dnia 23.05.2017 12:55
To prawda, że obwodnice omijają to, co najciekawsze. Dlatego nie należy marnować czasu danego na zwiedzanie i korzystać tylko z górskich szlaków, leśnych duktów i wiejskich dróżek, ozdobionych starymi kapliczkami... :)
Moc pozdrowień |
dnia 23.05.2017 13:21
Wielki plus za bratki. Pozdrawiam. |
dnia 23.05.2017 16:10
Nie lubię nawigacji - kiedyś brałam mapę na kolana i jechałam. A teraz: "skręć w lewo"...A kamyk w bucie drażni, ale jak długo się go pamięta :-)
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 23.05.2017 20:22
człek powroty wspomnień liczy
po bezdrożach obwodnicy
a gdy już do celu trafi
zmienia się kształt geografi
między bielą a czerwienią
Lwów na Wrocław mu zamienią
zburzą pomnik w Nowej Hucie
czas zostawi kamień w bucie
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 23.05.2017 21:17
...jak Aleksander Wielki zdobył pół świata bez nawigacji ? Pozdr. |
dnia 23.05.2017 21:49
ludzie kiedyś wędrując patrzyli w gwiazdy, oglądali mchy na drzewach. teraz to cyfra robi za drogowskazy
pozdrawiam |
dnia 23.05.2017 22:23
Janusz - obwodnicami omijamy innych ludzi i siebie. Dziękuję za czytanie i pozdrawiam z wiejskich dróżek. |
dnia 23.05.2017 22:24
silva - dziękuję i uśmiecham się z bratkami, pozdrawiając kolorowo. |
dnia 23.05.2017 22:29
Dla mnie kamyk w bucie i podwinięta rzęsa to świetne metafory,
o pamiątkach właśnie. O tym co uwierało, co cieszyło. Pomiędzy łzą a uśmiechem powiedziałabym:)
Piękne zakończenie tego pełnego głębi(jak dla mnie oczywiście) wiersza.
Od początku do końca i bardzo mi się podoba:) |
dnia 23.05.2017 22:30
lunatyk - z reguły kłócę się z nawigacją, wolę, jak kot, sama wybierać drogę. Cieszę się, ze zwróciłaś uwagę na kamyk. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 23.05.2017 22:33
Alfred - spodobały mi się bezdroża obwodnic. :-) Dziękuję i pozdrawiam :-) |
dnia 23.05.2017 22:36
mikesz111 - to proste - szedł przed siebie. My już tak nie możemy, za bardzo skomplikowaliśmy nasz świat. Pozdrawiam rozmyślając o Aleksandrze W. |
dnia 23.05.2017 22:42
Juliusz Karowadzi - a jak sprzęt zawodzi, błądzimy w różnych dziwnych miejscach. Własnego zdrowego rozsądku nic nie zastąpi. Pozdrawiam, trzymając kciuki za gwiazdy i mech :-) |
dnia 23.05.2017 22:48
Milianna - :-))) Pięknie odczytujesz wiersz, sprawiając mi tym przyjemne bardzo uczucie zadowolenia. Dziękuję najserdeczniej i podobnie pozdrawiam. |
dnia 24.05.2017 00:02
A ja lubię iść prostą drogą do celu, ale w życiu, jak to w życiu, czasami kluczymy, czasami nas uwiera i wiele nie zależy od nas. Pozdrawiam😊 |
dnia 24.05.2017 07:29
PaULA - iść prosto, to marzenie, szczególnie wtedy, gdy cel wyraźny. :-) Pozdrawiam :-) |
dnia 24.05.2017 17:56
nie zrozumiałem |
dnia 24.05.2017 19:05
adaszewski - ja też nie wiem, ;-) "co autor, czyli ja, chciał powiedzieć" :-)) To wrażenia, okruchy wrażeń, zapis strzępka rozmowy, fragmentu myśli. Nie znam nikogo, kto potrafi odczytać godzinę z zegara astronomicznego. Tyle różnych rzeczy uwiera i kłuje. Pozdrawiam zafrasowana |
dnia 24.05.2017 21:12
Lubię schodzić z utartych szlaków, tam najciekawiej...choć nawigacja też się przydaje.
Pozdrawiam:) |
dnia 24.05.2017 21:43
Zaciekawia... Pozdrawiam :) |
dnia 24.05.2017 21:54
mgnienie - zawsze musimy wybierać :-) pozdrawiam |
dnia 24.05.2017 21:55
sibon - to miło :-) pozdrawiam |
dnia 28.05.2017 10:31
:):):)
a od "pomiędzy"- szczególie.
Serdeczności.
Ola. |
dnia 28.05.2017 22:02
Ola Cichy - oduśmiecham się :-)) miło, że wstąpiłaś tu do mnie, Równie serdecznie pozdrawiam |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)