poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 10.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
z zapisków enologa
Kwiat Białej Wiśni
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Wiersz - tytuł: ŻYCIE

Tunele w piaskownicy, pod szkiełkami skarby:
rumianek, kilka liści, słodka koniczyna.

Chwila i nasze dzieci - pączki w cukrze pudrze
(piasek, przypływy, cisza, brzeg, odpływ i spokój).

Żal. Smukleją tłuściutkie uda i paluszki.


Dodane przez reteska dnia 28.09.2007 13:40 ˇ 32 Komentarzy · 1349 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 10 dnia 28.09.2007 14:29
Lukier,pomada i tona wazeliny. Ohyda,ta hodowlana metaforyka. I co myślisz,że to jest przyszłość świata?
captain howdy dnia 28.09.2007 14:30
retes - inną cię lubimy. co jest, jesienne najścia, przejścia?
cicho dnia 28.09.2007 14:36
do takiej skondensowanej poetyki mi najbliżej, jakaś nieuchwytność-migotliwość w tym wierszu, a zarazem nieodwracalność (czasu, zdarzeń, gestów) i przemijalność pomiędzy. niby lekko a jednak nie.

ps. w sprawie k. to Ty wiesz ;>
makt dnia 28.09.2007 14:50
taki nostalgiczny. ale ciekawy :) i poruszajacy.
mastermood dnia 28.09.2007 14:58
jezu, i nic do popicia?...
las dnia 28.09.2007 15:08
a może w tym wierszu trzeba rozejrzeć się, pogrzebać, jak pod szkiełkami? już zresztą kiedyś Reteska o nich pisała.

pozdrawiam serdecznie
dekoder dnia 28.09.2007 16:46
Smukleją tłuściutkie uda i paluszki.
Ano żal ;)
wiersz nie bardzo.
konto usunięte 10 dnia 28.09.2007 17:01
Grzebać w tym można ale będzie to przypominało grzebanie w ....... .
cicho dnia 28.09.2007 17:16
a owszem, pogrzebać w tym wierszu, ponieważ tyle ukryte, ale cóż ...
las dnia 28.09.2007 18:45
no właśnie, nie wszyscy widocznie to potrafią...
nieza dnia 28.09.2007 19:47
wiesz, najpierw pomyślałam - taki matczyny wiersz ;)
dałam się zmylić - a to przecież sentymentalnie o sobie, takie przyglądanie się przemijaniu, utracie bezgrzesznej naiwności
chociaż mogło być zdecydowanie lepiej - wyraziściej to pokazane -
subtelnieją te Twoje wiersze - muszę się przestawić na ich odbieranie

pozdrawiam serdecznie :)
nitjer dnia 28.09.2007 19:47
Czuje się dawkę życiowej goryczy w tej obfitującej w słodkie rekwizyty metaforyce. Zatrzymał mnie Retesko Twój krótki lecz treściwy wiersz.

Pozdrawiam :)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 28.09.2007 20:46
Pierwsze dwa wersy najbardziej mi się podobają. Dalej słabiej.
Pozdrawiam
Bogumiła Jęcek - bona dnia 28.09.2007 20:47
I tytuł, dałabym inny.
Vanessa dnia 28.09.2007 21:21
to wygląda jak szkic do wiersza, pozdr.
henpust dnia 28.09.2007 21:50
To , co zostaje z dzieciństwa. Ponieważ dzieci to nie zawsze kwiaty , zatem nie zielnik, ale te tunele w piaskownicy. Żal. I po się przyczepiać?. Pozdrowienia. Henryk
sibi dnia 28.09.2007 21:53
Piękny wiersz .Każdy wers niesie ogromny ładunek.
Tytuł współgra z pierwszym wersem"Tunele w piaskownicy".
Czuję ten wiersz całą sobą .Dziękuję.
Pozdrawiam:0
Rafał Gawin dnia 28.09.2007 21:59
na tyle "szeroko", "hasłowo" (apogeum w nawiasie), że rzeczywiście można się tutaj "rozejrzeć", i już przy odrobinie dobrej woli dopowiedzieć sobie sporo, według uznania;)

w każdym razie, jak dla mnie, zdecydowanie z nadmierną ilością egzaltacji i słodyczy w języku, na dłuższą metę nie do wytrzymania. i najbardziej na tym traci ostatni wers, sam w sobie materiał na mocną puentę; w podobnym, "cukierniczym" towarzystwie - po prostu utopiony w lukrze.
poza tym uratowałbym jeszcze 1. wers - proste, ale jakże wymowne i uniwersalne spostrzeżenie, inna sprawa - ze sporym potencjałem skojarzeniowym, tutaj, w moim odczuciu, nie do końca wykorzystanym.

pozdrawiam.
Rafał Gawin dnia 28.09.2007 22:02
PS: w każdym razie, jeśli chodzi o formę - ładnie poprowadzony zgłoskowiec.
Kuba Sajkowski dnia 28.09.2007 22:40
Tytułu nie czytam. Reszta (mówiąc bez pomady i wazeliny :P) jest pięknym, wciągającym i skończonym tekstem. Nie jestem przekonany, czy dałoby się w nim coś zmienić bez szkody. Pozdr. :)
Kuba Sajkowski dnia 28.09.2007 22:42
tzn. ja bym go zostawił bez tytułu. te 5 wersów wystarczy.
reteska dnia 29.09.2007 10:00
Hm, sporo powierzchownego czytania, ale uznaję szczególnie jeden zarzut, że "cukier" i "słodkość" to chyba jednak nadmiar. Dlatego drobna zmiana. Nie będę tłumaczyć, że każde słowo tu na swoim miejscu... itp. ;) Na szczęście każdy ma prawo do swojego zdania. :)

Dziękuję za wstąpienie, przeczytanie i komentarze.
I chyba zasugeruję się zdaniem Kuby a'propos tytułu.
Więc:

***

Tunele w piaskownicy, pod szkiełkami skarby:
rumianek, kilka liści, biała koniczyna.

Chwila i nasze dzieci - pączki w cukrze pudrze
(piasek, przypływy, cisza, brzeg, odpływ i spokój).

Żal. Smukleją tłuściutkie uda i paluszki.


Ukłoniki. ;)
Rafał Gawin dnia 29.09.2007 10:44
tak, bez tytułu (zdecydowanie łopatologia stosowana;)) i z białą koniczyną; cieszy chociaż tyle;)

w każdym razie na Twoim miejscu spróbowałbym jeszcze raz podejść do "cyklu" zawartego w nawiasie.

pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.09.2007 14:34
Wiersz jest bardzo prosty, tłumaczenie, że czytany powierzchownie jest błędem. Takie pomaganie sobie.
Kuba Sajkowski dnia 29.09.2007 17:16
a ja mam wrażenie że to bardzo-proste jest w tym wierszu bardzo-pozorne
cicho dnia 29.09.2007 20:31
błąd to czytanie zbyt lekkie i omijanie tego, co jest w wierszu, który tylko wygląda na prosty.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.09.2007 20:43
:)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.09.2007 20:44
Wygląda na to, że nie każdy potrafi tak szukać, moje gratulacje.
Kuba Sajkowski dnia 29.09.2007 21:53
dziękuję bonie za docenienie wnikliwości mego spojrzenia.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 29.09.2007 22:27
Nie chciałabym być tak doceniana:)
Kuba Sajkowski dnia 29.09.2007 22:49
trzeba się cieszyć z tego co się ma :)
Nickiewicz dnia 04.10.2007 00:01
heh przecież oczywiste jest, że wiersz wcale nie jest "prosty".... Pięknie, na pozór prosto opisane życie każdego z nas od piaskownicy po smuklenie ze starości ud i paluszków:) pozdrawiam po powrocie
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Użytkownicy Online: Kazimiera Szczykutowicz, Ewka64

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67242546 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005