 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Rozmowa z przyjaciółmi /wiersz satyryczny/ |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.10.2007 10:02
Jestem tu od niedawna. Zamieściłem już dwa wiersze białe i jeden rymowany. Ponieważ param się różnymi gatunkami literackimi, uważam, ze nadszedł czas nas wiersz lżejszy r11; satyryczny. Jest to wiersz rdla nas o nasr1;- trochę przekorny , ale czy do końca przekaz (w tym pointa) w nim zawarty nie powinien skłaniać nas do zastanowienia?
Jeżeli ktoś odnalazł siebie w tym wierszu i poczuł się urażony, niech wybacz skromnemu poecie-autorowi wiersza, bo on też ma prawo do rnieroztropnegor1; myślenia.
Zapraszam do komentarzy. |
dnia 29.10.2007 11:36
Pomijając treść - bardzo słabe językowo: "przez to nie przebrnie żaden kretyn" zamiast "tego nie przebrnie", chociażby i formalnie. |
dnia 29.10.2007 11:49
forma bardzo niedopracowana |
dnia 29.10.2007 11:55
Retreska, dzięki za koment- chociaż wydaje mi się że tresci ( i przede wszystkim tresci!) nie powinno się pomijać - szczególnie w wierszu satyrycznym.
moim (IMHO) zdaniem wiersz satyryczny rządzi się trochę innymi prawidłami niż poezja z "górnych" półek, dlatego forma przekazu moze być trochę swobodniejsza i wszystkie dosłowności! ( stricte) dot prawideł języka przekazu są nie na miejscu.
nie widzę różnicy w mojej i Twojej wypowiedzi tej samej kwestii, gdyby chcieć sie tak mocno czepiać to winno być "ich nie przebrnie..." (tych bzdetów), a autor przy swobodnie żartobliwej interpretacji odniósł się raczej do "tego"! , czyli czegoś co nie potrafił nazwać
tyle celem wyjaśnienia
pozdrawiam z uśmiechem |
dnia 29.10.2007 11:58
LittleRedRose - jeżeli byłabyś tak miła i poświęciła mi trochę przyjaznego czasu , to proszę przekaż mi ową wersję w sposób bardziej dopracowany - pozwoli mi to na unikniecie wielu błedów na przyszłość.
z góry dziekuję |
dnia 29.10.2007 12:50
I strofa - w 2 wersie 9 sylab (w pozostałych po 10)
IV strofa - w 3 wersie 9 sylab (może ZAZNACZY? zyskałoby się 10tą sylabę)
miłością - nadmierności - chyba jedyny wypadek bezrymowy- brak konsekwencji, jak już coś ciągnąc to już do końca, choć może gdyby całość była w ten sposób może by jej to na dobre wyszło
większość rymów mi się nie podoba :/
gmin i podnieta jakoś mi w parze nie idą, wydaje się jakby w wielu miejscach rym wymuszał dane wyrazy
sorry, ale nie podoba mi się :/
pozdrawiam |
dnia 29.10.2007 13:15
;)) |
dnia 29.10.2007 13:33
a.co do policzonych sylab - masz rację , ale weź pod uwage fakt , że mimo tego wiersz nie traci rytmu- a o to prZeciez chodzi w takiego typu przekazie
b. jeżeli nie widzisz rymu w miłoscią i namiernosci - no to wybacz , nie będę Ci tłumaczył , ale odeślę do : http://pl.wikipedia.org/wiki/Rym- tam sie wszystkiego dowiesz
c a mozna wiedzieć które rymy Ci sie nie podobaja?! napiałaś że nie widzisz rymu w miłoscia - nadmiernosci- moze jak przeczytasz to co w linku to zmienisz zdanie
Ogólnie:
To nie jest poezja z ":górnej" pólki, a tylko wierszyk satyryczny , wiec i sprawa rymów z "górnej " półki nie ma tu tak istotnego znaczenia, chociaz jak na tego typu wiersz i tak ma on niezłe rymy (czasami są i bardzo dobre) - wymienie choćby:
pióro- kulturą
rebusy-krezusy
miłoscią - nadmiernosci
znaczy-uraczysz
podnietą- poeto
...mimo że takich rymów lekki wiersz satyryczny tego nie wymaga.
co do gminu- jezeli ktos nie ma sie do czego przyczepić , to wymyśla "wydumy" i to sie chyba w twoim przypadku stało...gdybyś zajrzała do słownika synonimów to trafiłabyś na takie synonimy jak gmin-lud(masy, plebs, pospólstwo)...no cóż...
reasumpcja:
masz prawo napisac ze Ci sie coś nie podoba , bo gusty sa różne i ja to rozumiem - szkoda tylko że uzasadnienie słabe i naciągane
dzieki za rozwiniecie tematu
pozdrawiam |
dnia 29.10.2007 19:09
Heh, poeta ryzykuje, że pytania zwrócą się przeciwko niemu ;)
Lekki w sumie fajny wiersz. przeczytała z przyjemnością. Jeśli juz jakaś ue=waga to tutaj:
"tego nie przebrnie" jest nieco koślawe moim zdaniem. Rozumiem, że probowałeś uniknąć: "przez nie nie przebrnie", ale można uniknąć zmieniając czasownik, np. "tego nie przełknie" (luźna propozycja i nie przemyślana, przyszla jako pierwsza).
W każdym razie satyrka strawna, choć mozna dodać niezbyt oryginalna. |
dnia 29.10.2007 20:24
Chkargas, bałem się naprawdę zaczepić naszą brać parającą się pisaniem wierszy, ale z humorkiem można wszystko o ile nie trafi się na zbyt "nawiedzonych". Nie siliłem sie na wielką poezję , bo nie o to tu chodziło, bo tekst miał traktować o ważkich sprawach, ale na pewnym luzie i z pewnym dystansem- miał ukuć niektórych ale niezbyt boleśnie, miał zdenerwować ale nie obrazić, miał rozweselic ale i dać troche do myślenia.
Za podpowiedź "tego nie przełknie..." serdecznie dziękuje bo o to w sumie mi chodziło ( masz u mnie wielki dług wdzieczności)- chociaż Retreska by chyba powiedziała : "jak to mozna wiersz przełykać?"- można do wszystkiego się przyczepić i każdą nawet najlepszą przenośnie wykpić :(
Dzięki za komentarz
pozdrawiam
ps. następnym razem zamieszczę może jakiś limeryk, fraszkę albo wiersz dla dzieci- przecież to też poezja :) |
dnia 29.10.2007 20:34
Panie poeto piszesz pan bzdety
i się zachwycasz nimi jak kretyn.
Bazgrzesz tak jakbyś złamać chciał pióro,
lecz co wspólnego ma to z kulturą?
Toż to badziewne jakieś wierszydło,
w nim poezyja złamała skrzydło.
Nie zmuszaj wiersza siłą do lotu,
bo zabrzmi jakbyś wypił blekotu.
Raczysz banałem swym czytelnika,
a w rymowance logika znika.
Gdzie metafory, melodia, dźwięki,
toż tutaj same żałosne jęki!
Niedocenionym waszeć się czujesz?
Pisz biało, po co kiepsko rymujesz.
Jak już rymować to tylko z wdziękiem,
jakbyś zaśpiewać miał nam piosenkę.
Pisz o miłości jak taka wola,
lecz bacz, boś jeszcze u wrót przedszkola
poetyckiego, głosek nie liczysz
i jeszcze chwalisz się tutaj kiczem.
Przesadziłam ociupinkę, może się nie obrazisz :))
Ale w Twoim wierszu odkrywasz Amerykę,
próbując dopłynąć tam dziecinnym stateczkiem.
Wszystko jednak da się poprawić.
Odłożyć na półkę, zajrzeć za pół roku.
A wiersz dla dzieci chętnie przeczytam :) |
dnia 29.10.2007 21:55
1) reteska, nie retReska ;)
2) chodzi mi o błąd językowy. za słownikiem:
(ja) brnę przez piach, brniesz po błocie, (oni) brną w las; nie brnijcie w długi; (on) brnął w wodzie po pas, brnęła w śniegu po kolana, brnęli w zboże
Czyli nie ma "brnąć coś" i w tym sensie czepiam się wyrażenia "tego nie przebrnie"
3) na temat treści nie mówię, bo musiałabym polemizować, a po prostu nie chce mi się, skoro Autor ma poczucie pewności własnego zdania.
4) poniewaz utwór satyryczny własnie w foremce zyskuje, dlatego foremki się "czepiam" i prawdę mówiąc (zwłaszcza jeżeli chodzi o nieregularność zgłosek) LittleRedRose ma rację.
5) nie kpię z użytych metafor, więc sugestia w komentarzu co najmniej niewłaściwa.
uff ;) |
dnia 30.10.2007 08:03
Ako, chcąc zakpićze mnie, kopnęłas siebie i to okrutnie- gdybym był złośliwy to bym powiedział , ze w sam zad.
Ja potraktowałem swój satyryczny wierszyk bardzo swobodnie, skrywając w nim pewien podtekst, który mógłby na forum stanowić kanwę szerokiej dyskusji na temat miejsca poezji w życiu społeczeństwa. Podtekst ten odnosił się do sposobu tworzenia, wiersza białego jak i rymowanego i jego odbioru przez czytelników , których jest coraz to mniej.
Nie obraziłem sie na Twoją kpinę bo wiem iż są ludzie którzy dla podbudowy własnego JA gotowi sa odgryźć swój własny ogon, niczym głupia sroka łasa na błyskotk.
Pozwoliłem sobie iść pod Twój wiersz i...zaskoczenie-ukryłaś swoją rymowankę pod nazwą villanella, czyli pod czymś czemu nic nie mozna zarzucic , bo zawsze powiesz że to zwykłe iz to takie chłopskie sielankowe bajdurzenie...no cóż - mozna i tak, chociaż komentarze miałas wybitnie nieprzychylne lub wręcz anty( zjechało Cie tam do cna kilkunastu komentatorów). Broniłas sie tam jak lew i nic nie osiagnełas , bo co moze osiagnąć SROKA która mysli tylko o własnym ogonie, a nie interesuje ją nic obok, zgodnie z zasadą : "bo nie wazne czyje co je, ważne to je co jest moje".
Musisz pamietac że niszcząc innych "rymowańców" sama strzeliłas sobie gola do własnej bramki- ja Cę nie bedę bronił bo nie jesteś warta tego...a o mnie sie nie martw - dam sobie sam radę.
Wszystko jednak da się poprawić, Odłożysz swoje nieprzemyslenia na półeczkę czasu, wrócisz tam za pół roku dziecinnym stateczkiem i...może jako dorosły zeglarz wrócisz do dyskusji ze mną.
pozdrawiam rozbawiony
ps. oj chciałoby sie zaspiewac : "hej, hej sokoły omijajcie góry , lasy , doły..."- szkoda że to nie sokoły a zwykłe sroki |
dnia 30.10.2007 08:11
reteska, po co się tak wysilałaś na złosliwość (wiersz był tylko! satyryczny) i tak powinnaś go odebrać a nie indyczyć sie. W pierwszym komentarzu pod wierszem napisałem : "Jeżeli ktoś odnalazł siebie w tym wierszu i poczuł się urażony, niech wybaczy skromnemu poecie-autorowi wiersza, bo on też ma prawo do nieroztropnego myślenia. - szkoda że zbyt dosłownie w tym wierszu odnalazłaś siebie.
To wszystko. Myśle że tym razem nareszcie zrozumiałas.
pozdrawiam
ps. a do zawodów w pisaniu wiersza rymowanego chętnie z Toba stanę - tylko czy Ty jestes gotowa? Ja w swoich zasobach na tym portalu juz zamiesciłem jeden wiersz rymowany i sie go nie wstydze. Spróbuj Ty. |
dnia 30.10.2007 09:04
Ano nie da się rozmawiać z kimś kto pisząc bzdurną rymowankę, kiepską i w treści, i w formie, jest święcie przekonany o jej ponadczasowej wartości, a w dodatku mówi o "dyskusji na temat miejsca poezji w życiu społeczeństwa" (!!?? :))))
Ech poeto!
Powodzenia życzę. |
dnia 30.10.2007 09:42
ako,, byłem pod Twoim wierszem "porzeczka winna" i tam czerni sie od negatywnych komentarzy . ty piszesz o bzdurnej rymowance , a tam twoją chłopską rymowanko-sielankę nazwano po prostu grafomanią. Idź i jeszcze raz poczytaj to - moze nabierzesz rozumu i dystansu do tego co piszesz, chociaż po wypowiedzi jw nie liczę na to- bo nic do ciebie nie dociera.
Ech poetko! ..a chciałoby sie rzec połetko.
Ech kobieto- nic do ciebie nie dociera.
Tym razem życzę tylko zdrowia :) |
dnia 30.10.2007 10:30
Ależ LIMAKU, żadnej złośliwości, naprawdę. Tylko i wyłącznie rzeczowość, tylko i wyłącznie komentarz dotyczący wiersza, który nie jest najwyższych lotów, po prostu. Nie należy kogoś brać "przez swój pryzmat" (no dobrze, teraz to była złosliwość).
Tak jak mówiłam - nie dyskutuję o treści, bo nie miejsce pod wierszem na dyskusje na ten temat, tu raczej dyskutuję na temat jakości tekstu.
Kolejna sprawa, tym razem nieładna - Twój atak na poszczególnych komentatorów, atak osobisty, łącznie z określeniami typu "sroki", itp. Niestety, jeżeli zamieszczasz swój tekst na dostępnym portalu, musisz się liczyć z krytyką. Chociaż w sumie mogę omijać Twoje teksty, nie ma sprawy (świadome obruszenie się).
I ostatnia rzecz. Bardzo cenię rym i rytm w wierszu i korzystam z tych środków od czasu do czasu. Wystarczy przejrzeć moje teksty tutaj.
Ukłony. |
dnia 30.10.2007 11:38
retreska! skończmy tą żenującą dyskusję.
Wyraźnie zaznaczyłem na wstępie , że to zaden ambitny wiersz. lecz lekka satyrka- wprost żart ( vide pierwszy komentarz). Jeżeli chcesz spotkać wiersz trochę ambitniejszy to zapraszam na:http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=5794
pod wiersz przesilenie (też rymowany) i tam sie "wystrzelaj" ile mozesz
Czy teraz już jasno powiedziałem?
Nie czyń mi zarzutów których nie powinnaś. Nigdzie! Nigdzie , nie ma osobistego odniesienia sie do komentatora, to raczej w jej trawestacji odniosła się ona do mnie osobiście nazywając mnie kretynem - przytaczam jezeli trudno Ci sie tego doczytać:
"Panie poeto piszesz pan bzdety
i się zachwycasz nimi jak kretyn."
zzwróciłem jej uwagę na to, ale nie pokazałem czterech liter lecz (mimo wszystko)cz dalej dyskutowałem . Jak sama widzisz każdy czyta to co chce niczym w tym powiedzeniu o belce we własnym oku i drzazdze w czyimś. Rozumienie słowa pisanego to też sztuka. Gdybyś spojrzała pod villanelle ako , jest tam mój wpis w którym wyrażam się na temat jej zachowania a nie wierszowanki ( to zrobili inni- aczkolwiek ja mam inną opinię). Samobój nie był mój.
Co do Twoich wiersz - juz niektóre przejrzałem , ale nie będę wracał do zaszłosci? Ty mozesz się na mnie obrazać i omijać moje wiersze - są rózni ludzie. Ja się na ludzi przekazujacych swoja opinię nie gniewam ( jednak mam prawo do rekomentarza)- często z tego wyciagam wnioski, a juz wogóle nie gniewam sie na wiersz który mi się podoba i...jeżeli na takowy Twój trafię ( różnice w czasie wklejania) na pewno postaram się zamieścic swoje IMHO.
pozdrawiam jak zawsze serdecznie |
dnia 30.10.2007 11:46
Limaku, jeszcze raz poproszę: reteska, nie retReska.
Nie mam pojęcia z której strony dyskusja jest żenująca, z mojej nie. Niestety, jeżeli chodzi o niezbyt eleganckie (nazywam to delikatnie) traktowanie komentatorów, to przykłady wyżej wyraźne. Nie będę cytować, no chyba, że wyraźnie sobie tego zażyczysz.
Ponadto - jako osoba dorosła nie mam zwyczaju "obrażania się", napisałam o "świadomym obruszeniu".
Odpozdrawiam. |
dnia 30.10.2007 12:17
reteska
Przepraszam za bład w nicku.
Jeżeli nie wiesz co to jest żenująca dyskusja odpowiadam: to jest takie drązenie tematu aż zaczyna pachnieć upierdliwoscią .
Co do dorosłosci - nie licytuję się - wolałbym byc duzo młodszy od Ciebie
Amen.
pozdrawiam odpozdraczowiony :) |
dnia 30.10.2007 12:21
Żenująca dyskusja, to taka, która po żenujące argumenty sięga. Drążenie tematu nazwałabym raczej dociekliwością. ;)
Pozdrawiam żartobliwie. |
dnia 30.10.2007 17:37
Obraziłeś się za dwa pierwsze wersy ?
Toż to Twoje własne słowa !!
"panie poeto po co te bzdety
tego nie przebrnie nawet kretyn.."
Tylko u Ciebie w dodatku głoski brakuje :))
Bardzo śmiesznie się zaperzasz, a argumentów żadnych.
Pod moją villanellą są też pozytywne wpisy i doprawdy z zażenowaniem czyta się takie riposty jak wypisujesz.
Te niepozytywne to przecież takie, z którymi chcesz walczyć, a
podobno Twój wiersz miał bronić poezji rymowanej, Przyjmij do wiadomości, że raczej ją ośmiesza.
Przeczytaj uważnie na co Ci zwraca uwagę Reteska, bo słuszne to uwagi. Na inne portale też nie odsyłaj, Jesteś teraz tutaj.
Wyślesz ten wiersz wspaniały, o którym piszesz, to i tu może pochwalą.
Pozdrawiam i spokoju życzę. |
dnia 30.10.2007 17:49
Oj, sory, to ty wysyłasz do poprzedniego wiersza na tej stronie?
Tamten to ma być dzieło sztuki jako przykład stawiane?
No to rzeczywiście szkoda gadać.
Weź Ty idź poczytaj coś, jakieś wiersze, albo jakąś teorię o wierszach :( |
dnia 30.10.2007 18:24
Ako
Oj babo , babo- chciałoby sie powiedzieć...gdyby mi przyszło być tak złosliwym to raczej napisałbym:
"klnę sie na matkę , klnę sie na syna,
pawica zawsze ma coś z kretyna"
a tu głosek już nie brakuje :)
jeżeli chodzi o twoje bajdurzenie w rymowance którą zamieściłaś na portalu to Ci wyliczę:
rena , Zbyszek66, Martinez123 (ten cie określił jako grafomankę), Ewa. jacub jacobsen ( ten podtrzymał cie trochę na duchu pisząc że ten twój wierszyk to nie do końca czysta grafomania), ozon ( określ8ił twoje dzieło jako farsę lub wprost grafomanią), Veanessa- wszyscy oni ośmieszyli do cna twojego stfforka
...były jeszcze dwie osoby : cicho i henpust , którzy utrzymali delikatnie remisową pozycję, bez zachwytu twoim arcydziełem Gdzie ty dostrzegłaś pod swoim wierszem jakieś pozytywy!
Czy ty jesteś dziewczyno ślepa i głucha??? Ja bronić mogę ludzi mądrych. Ciebie nie mam zamiaru.
Pa wielka poetko - przyśle ci nobla serviskiem :)
ps. życzę ci minimum samokrytyki i lepiej nie pisz tych swoich bzdetów vaniliowych - bo sprowokujesz u kilku czytelników instynkty samobójcze :)
pozdrawia wielce oddany twojemu geniuszowi LIMAK |
dnia 30.10.2007 18:46
Jedną villanellę o samobójstwie też mam :)))
Ech Limak chłopie, ja Ci oczywiście życzę nobla i w ogóle Ci dobrze życzę, ale rymowanki, póki co, piszesz kiepskie.
Może się jeszcze rozwiniesz. Jednak samozachwyt to zła droga i to Ty się właśnie sobą zachwycasz nie ja.
Jak coś wyślesz (szczególnie te bajki) to daj znać na priwa, bo rzadko tu bywam i mogę przegapić
Pozdrawiam. |
dnia 30.10.2007 18:59
Ako dnia 30.10.2007 18:46:05
Jedną villanellę o samobójstwie też mam :)))
całe szczęście ze pisałaś dla siebie i nie musieliśmy tego czytać :)))
Ech Limak chłopie, ja Ci oczywiście życzę nobla
nie stać cię na na coś samodzielnego - przepisujesz moje słowa które napisałem do ciebie
i w ogóle Ci dobrze życzę, ale rymowanki, póki co, piszesz kiepskie.
dzięki za życzenia
Może się jeszcze rozwiniesz. Jednak samozachwyt to zła droga i to Ty się właśnie sobą zachwycasz nie ja.
bajdurzysz vaniliowo - jak w tych swoich rymowankach z bozej łaski
Jak coś wyślesz (szczególnie te bajki) to daj znać na priwa, bo rzadko tu bywam i mogę przegapić
moją bajką jest mozliwość nie czytania twoich bzdetów vaniliowych :)
Pozdrawiam.
a ja nie :)))))))) |
dnia 31.10.2007 16:16
Ech, Kamilku, nadal trolujesz. A myślałam, że już Ci się znudziło :)))
Który to już nick z kolei i który portal :)))
I nie opowiadaj, że moje villanelle Ci się nie podobały, bo przecież było inaczej.
Pamiętam jakiś Twój wiersz dla dzieci, więc naprawdę je piszesz, a myślałam, że ściemniasz.
Pozdrawiam milutko
i uważaj bo Cię i z tego portalu wyciepną, będziesz musiał znowu jakiś nick wymyślać.
I już się tak nie odgryzaj, czasem bywałeś milszy :)) |
dnia 31.10.2007 18:22
Ako, nie wiem o co ci chodzi kobito :(
Przyczepiłaś się do mnie jak pijawka i pragniesz sie przy mnie pokarmić...ja troli nie karmię- znajdź sobie inny obiekt zainteresowania...ja jestem zajęty, ale gdybym był wolny to nawet na pustyni raczej nie skorzystałbym. Amen
ps te vaniliowe bzdety możesz sobie pisać i wysyłać na berdyczów (tu je wszyscy zgodnie nazwali jako grafomańską farsę)- wysyłaj je tam za pośrednictwem gołębi pocztowych, a najlepiej sroczą pocztą :) |
dnia 31.10.2007 18:49
ja proponuję wyluzować...bo się zapędzacie poeci, a nie o to na tym portalu chodzi...
prawie zniesmaczona...
pozdrawiam. |
dnia 31.10.2007 18:50
dzięki Rena...od tej pory przestaje karmic trolla |
dnia 31.10.2007 19:08
Reno, chyba nie do mnie mówisz.
Pan Limak, Kamil, Milka, Kosur itd .... Grasuje sobie po portalach i ma niebywałą umiejętność odwracania kota ogonem. Już kilka razy miałam nieprzyjemność spotkania się z nim i za każdym razem tak manewruje emocjami czytelników, żeby to on wyszedł na osobę szykanowaną.
Ty teraz także piszesz w liczbie mnogiej, nie widząc kto jest prowokatorem. Ja znikam i niestety na dłuższy czas, bo jak go znam, będzie teraz biegał po portalach żeby się podopisywać do wątków gdzie jestem. Czasu ma mnóstwo, to całe jego życie.
Jak skrytykujesz jego grafomanię, Ciebie też to spotka. A jak będzie miał taki kaprys, to będzie próbował się z Tobą zaprzyjaźnić. Bawi się świetnie cudzym kosztem. |
dnia 31.10.2007 20:42
z Panem Bogiem trollu :) |
dnia 02.11.2007 14:55
mój komentarz pod wierszem Ako był pozytywny i proszę nie wypisywać w związku z tym bzdur, Autorze. |
dnia 02.11.2007 16:12
Cicho, dziękuję.
Ale uważaj bo ten Pan potrafi dokuczyć. Grasuje po portalach od dawna i uwielbia niszczyć ludzi psychicznie. To pewnie można podciągnąć pod jakąś jadnostkę chorobową, albo dewiację. A umiejętności manipulowania ludzmi ma niezłe. Jednych niszczy, drugim się podlizuje, żeby go popierali A smutne jest to, że znajduje naiwnych, którzy mu wierzą. Zawsze trochę czasu mija zanim reszta użytkowników portalu się zorientuje, że to troll.
Ja mu życzę aby jak najprędzej trafił spowrotem do tego wariatkowa, z którego pewnie niedawno wyszedł. Ostatnio się popisywał na FL w styczniu, ale portali dużo, może nie bywał na literackich. |
dnia 03.11.2007 14:58
Szanowni Państwo, LIMAK i Ako,
bardzo proszę powstrzymać się od wycieczek osobistych. |
dnia 04.11.2007 10:59
Szanowny Modreratorze
o Boże! ileż to można tak?!
Ja nie mam fobii Ako i nie chodzę pod jej wiersze- dałem tam tylko jeden komentarz i ...teraz żałuję, gdyż oważ robi rozróby pod tym wierszem jakby miała jakąś ważną misję do spełnienia.
Przepraszam Wszystkich za to , że się dałem wciągnąć w tą pyskówkę- może gdyby mnie nie nazwała kretynem w pierwszym swoim komentarzu, (Panie poeto piszesz pan bzdety
i się zachwycasz nimi jak kretyn.), wogóle nie byłoby sprawy- a tak to zbyt mocno zareagowałem.
Jeszcze raz przepraszam Wszystkich.
LIMAK |
dnia 04.11.2007 14:38
Wiersz satyryczny Rozmowa z przyjaciółmi przekształcił się w rozmowę nieprzyjaciół?
Nie jestem Twoim nieprzyjacielem Limaku. O tym Cię mogę zapewnić.
Nikt też Ciebie tu nie obraził, to Twoja reakcja na krytyczne uwagi jest po prostu nienaturalna.
Fragment, który przytaczasz jako dowód, jest parafrazą Twojego własnego wiersza, a kretyn w nim właśnie występuje i to on mnie rozbawił tak bardzo, że napisałam tę parafrazę. To żart. Podobnie jak i Twój wiersz miał być żartem. Prawda?
Nie stawiaj się na pozycji pokrzywdzonego, bo zbyt wielu osobom dokuczyłeś w swoim czasie, aby Ci to zupełnie zostało zapomniane.
I nie łudź się, że w internecie wszyscy są anonimowi.
A Ty zachowujesz sie tak charakterystycznie, że łatwo Cię rozpoznać jak widać. Gdybym wiedziała na początku, że to Ty, nawet kropki bym pod Twoim wierszem nie postawiła. Nie mam zwyczaju się wykłócać i nicków zmieniać nie muszę.
Pozdrawiam Cię mimo wszystko serdecznie i życzę miłego dnia.
Jeśli chcesz porozmawiać, zapraszam na priwa.
Ako - Joanna |
dnia 04.11.2007 15:59
Ako
Ile jeszcze muszę przepraszać żebyś mi dała święty spokój?
Piszesz , że odchodzisz na dłużej - a nie odchodzisz.
Piszesz , ze to ja Ciebie atakuję pod wierszem - a Ty jednak ciągle i ciągle pod moim rozrabiasz?
Piszesz , że ja potrafie dokuczyć- a Ty starasz się jak możesz mi umilać życie.
Piszesz , że ja chodzę po portalu i ciągle Cię atakuje - a to Ty nie potrafisz się wyzwolić by nie dać mi spokoju.
Piszesz , że to ja obrażam Ciebie- a to Ty wysyłasz mnie do wariatkowa.
Piszesz, ze...- wybacz Ako, naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi?! Czyżby jakaś niespełniona miłość? Zawód miłosny?...???
Ako, jeszcze raz Cię przepraszam jeżeli ja zawiniłem, ale po co mnie zapraszasz na priwa jeżeli jeżeli widzisz we mnie potwora, człowieka bez honoru, człowieka który jawi Ci sie jako kretyn któremu "życzysz aby spowrotem trafił do wariatkowa".
Ako bardzo proszę!
LIMAK |
dnia 05.11.2007 01:33
aleście się :)
szkoda czasu, nerwów, słów, bo satyra jak satyra, przeczyta się, uśmiechnie i pójdzie dalej
¤¤¤¤¤¤¤
jesiennie z mojego przybrzegu
emba |
dnia 09.11.2007 16:17
jakbyś moje myśli czytał,
a ponieważ i komentarze przeczytałam, zaciekawiona ich ilością , muszę przyznać, że wiersz trafił tam gdzie trzeba:)
wielką sztuką jest pisać wiersze dla dzieci - nie każdy potrafi... |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)