poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: Umowa
Opowiem ci jak to ze mną jest: nie jem, zanikam,
albo inaczej - uważam, że musi mnie być mniej.
Tak mało, żeby ukryć się przed kłamstwem.
Nie pluć wodą niszczącą ciało, nie patrzeć
jak wszystko, co mnie dotyka, jednak się dzieje.
Jestem w więzieniu i tam nie mam niczego
własnego. Czasem wyrywam się; dla każdego nowego mężczyzny
znajduję trochę czułości.
Od kiedy pomiędzy kamieniem, a ziemią trwa umowa
będą razem. To co, że ciągle chcę zgłębić tę tajemnicę,
kiedy wszystkie rzeczy stracą połysk. Zmieszczę się
w śmierdzącym kiblu; gdzieś trzeba
się wyrzygać
- nie wszystko musi zamienić się w kamień.
Dodane przez Fenrir dnia 05.02.2008 19:39 ˇ 38 Komentarzy · 1631 Czytań · Drukuj
Komentarze
mchrominski6 dnia 05.02.2008 20:44
Anoreksja nerwoza tematem na "wiersz"? Chyba że znów coś mi umknęło (na pewno mi umknęło), ale korzystam z innych mapek niż autorka. Tu wiersza nie widzę. No, ale ja się nie znam...
la-winda dnia 05.02.2008 20:55
dwa pierwsze wersy podobają mi się. :)
nieza dnia 05.02.2008 21:35
wiersz trawiony przez silne emocje, mało zostało już do wyczytania
dla mnie jedynie :
Opowiem ci jak to ze mną jest:

Od kiedy pomiędzy kamieniem, a ziemią trwa umowa
będą razem. To co, że ciągle chcę zgłębić tę tajemnicę,
kiedy wszystkie rzeczy stracą połysk.


pozdrawiam
nitjer dnia 05.02.2008 21:35
Mnie podoba się pierwsze pięć wersów i fraza: 'Od kiedy pomiędzy kamieniem, a ziemią trwa umowa będą razem'. Końcówka mocna, logiczna i spójna z resztą tekstu, ale jakoś mimo tych niewątpliwych walorów tym razem nie dla mnie.

Pozdrawiam :)
Jagodama dnia 05.02.2008 22:27
Ooops! Umowa, że będzie sie powodowało odruch wymiotny u co wrażliwszych czytelników? Nie podpisuję!
I tylko takie wrażenia z tego pięknego świata? Życzę autorce przyjemniejszych, z całego serca.
Henryk Owsianko dnia 05.02.2008 22:58
Fernir celuje w "Nagrodę Pulicera".:)
Mam wrażenie, że wiersz wskazuję ścieżkę, którą zmierza "współczesna poezja". Jej autorzy mają odruchy wymiotne na wszelkie przejawy pozytywnej wrażliwości. Słowa takie jak: kocham, serce, uczucie, miłość i inne, to archaiki, banały, żenada.
Uważają, że jak się rzyga, to jest oryginalnie, jak się jest opętanym, świrem, psycholem, to nowatorstwo. Kontakt z naturą jest dla debili ...itd.
Tu, młoda dziewczyna. To szokujące.
Pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 05.02.2008 23:47
Bardzo trudny temat na wiersz. Podejrzewam, że niełatwo jest w takim przypadku znależć balans między dosłownością a niedopowiedzeniem.
Próba ciekawa, ambitna, chociaż moim zdaniem nie do końca udana.
Pozdrawiam
Elizja dnia 05.02.2008 23:57
Jasne bo niektórym się wydaje, że poezja powinna przestać się rozwijać po śmierci Konopnickiej, wszystkie te słowa -kocham, serce, uczucie, miłość, których HenrykO i inni znaleźć tu nie umieli
jednak w tym wierszu są, trzeba tylko umieć czytać między wierszami, no ale tego w szkole nie uczą .
reteska dnia 06.02.2008 00:07
Podobnie myślę jak roy. Natomiast zdumiewa mnie odbiór "wrażliwych czytelników".
Fenrir dnia 06.02.2008 00:11
Dziękuję Państwu za tyle komentarzy. No coż , tak widziałam tę sprawę. Że się nie spodobał, bywa. Trudno, może następny?
ps.Ten wiersz nie miał być "do spodobania".....
Pozdrawiam.
Fenrir dnia 06.02.2008 00:13
Aha, i jeszcze nie o anoreksję w wierszu "chodziło". Pozdrawiam.
Elizja dnia 06.02.2008 06:23
Fenrir, a po cholerę Ty się człowieku tłumaczysz, ze swoich wierszy, jak ktoś nie kuma to już jego problem.
reteska, zgadzam się, mnie też zdumiewa płaskość i "wąskotorowość" widzenia czytających, czy naprawdę, dla eszystkich czytających tutaj wiersze - Konopnicka to klasyka, a więc Szymborska to już chyba awangarda, a dalej nic? pustka, i rozpacz w ciapki? Boshe, współczuję jeśli taka Jagodama np. nie rozrożnia peela od autora, to o czym tu dyskutować? i z kim? Fennrir, pisz chłopie dalej, mam nadzieję,że Cie takie płytkie uwagi nie zniechecą, jeśli jest co czytac na tym portalu, to na pewno są to Twoje wiersze.
pozdr.
Elizja dnia 06.02.2008 06:28
wszystkich*
zenon63 dnia 06.02.2008 09:48
Poki co, jest to wiersz autorki, ktory najbardziej mi sie podoba. Jest jakis niepokoj i cos poza slowami. Tylko forma graficzna, przelamane zdania nie przemawiaja do mnie.
ryba_zakonnik dnia 06.02.2008 10:08
swietny wiersz!!!!!! gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!


Pan Henryk, zaskoczyl mnie panski komentarz. dziwnie stronniczy
Emilly Snoverd dnia 06.02.2008 10:47
no dlamnie nie tym razem; rozumiem autorkę, ale w wierszu za mało wiersza:)Pozdrawiam.
paweł dnia 06.02.2008 11:12
na pp jakby nie było toczy się dyskusja światopoglądowa i estetyczna -
tu Henryk0 broni własnej wersji, Fenrir, reteska .. swojej, z pewnością są one nie do pogodzenia.pozdr
Warto jednak pamiętać, co Czesław Miłosz napisał w Ars Poetica? równe 40 lat temu:

Ponieważ co chorobliwe jest dzisiaj cenione ...

(i dalej)

Był czas kiedy czytano tylko mądre książki
pomagające znosić ból oraz nieszczęście
To jednak nie to samo co zaglądać w tysiąc
dzieł pochodzących prosto z psychiatrycznej kliniki
Fenrir dnia 06.02.2008 11:43
Panie pawle bez odbioru. Dziękuję za poczytanie i "miłoszową refleksję". Pozdrawiam.
Sławomir Hornik dnia 06.02.2008 14:46
O ścianę nie rzuca. Ale poziom trzyma. Ot, kolejny do kolekcji, bo stały poziom zawsze się może zmienić w progres formy.


Pozdry, Ew
ka_rn_ak dnia 06.02.2008 17:13
paweł przywołał zacne słowa i ja to zrobię, choć innego autora(bez bicia przyznam zapomniałem kto to powiedział)
poeta niczego nie wyjaśnia lecz wszystko czego dotyka staje się godnym wyjaśnienia - to tak w nawiązaniu do niektorych komentów wyżej i nie tylko pod tym wierszem.
myślę, że jeśli się zabieramy do komentowania to należy wiersz czytać, czytać choćby setki razy.tak długo aż sami przed sobą jesteśmy w stanie przyznać iż wiemy co przeczytaliśmy, lub nie. nie muszę tu chyba dodawać - z odrzuceniem wszelkich animozji. ja przynajmniej tak robię, trzymam się aforyzmu, który zacytowałem i słów pod nim.
zatem - zapis, nieco prozatorski na pierwszy rzut oka - czytając już w pierwszym wersie znajduję tego uzasadnienie, przecież wiersz zaczyna się słowami - Opowiem ci..., czytałem i inne twoje wiersze, taki sposób zapisu, prowadzenia pióra jest powtarzalny, zatem po przeczytaniu większej ilości twoich prac mogę powiedzieć, że jesteś rozpoznawalna, to jak myślę twój "styl", a chyba każdy piszący do tego dąży. co ważne w tym zapisie to to, że bardzo spójny wydaje się być z przekazem, tematem wiersza, krótsza forma wersów, bardziej pociachana sprawiłaby, że prawdopodobnie przeleciał bym po wersach i wielu spraw bym nie zauważył, a taka budowa zatrzymuje, każe sie skupić nad każdym słowem, szczelnie mnie owija, nie pozwala by mi coś umknęło. sumując do warsztatu nie mam zastrzeżeń.
w dużym skrócie - ja czytam ten wiersz tak - jego bohaterka - walczy, nie ważne z czym, wydaje się że wszystko się obraca przeciw niej, nie rozumie i w tym chyba największy problem dlaczego tak się dzieje, zadręcza się zamykając w sobie jak w więzieniu, potem próbuje przełamać to fatum lecz na krótko, strach przed powtórką z rozrywki, zniechęcenie - i tak wszystko straci połysk, co bym nie robiła i tak będzie źle, i w końcu rzyga - wyrzuca wszystko z siebie, nie musi się nawet nigdzie ruszać bo w celi w której mieszka kibel jest na miejscu - by nie stać się samotną skamieliną. masz rację - nie trzeba być za kratami by czasami poczuć się jak w zamknięciu, ciekawe które odosobnienie gorsze.
no cóż taki jest mój odbiór, czy zgodny z tym co chciałaś powiedzieć, nie wiem. co jest bardzo dużym plusem to to że ważki temat podany z dużymi emocjami bez zbędnych ozdobników, egzaltacji.
na koniec :
czy wiersz jest dobry - tak
czy coś bym zmienił - nie
kruca a miało być krótko :))
pozdrawiam
Fenrir dnia 06.02.2008 17:32
Panie ka_rn_ak, odczytał pan znakomicie mjoą myśl. Cieszę się bardzo. Dziękuję. Pozdrawiam.
Rafał Gawin dnia 06.02.2008 18:54
w porządku, praktycznie wszystko na swoim miejscu*.
i całość przekonywająco mocna i dosadna.
i wyrzygać się nie do zastąpienia - zwymiotować zabrzmiałoby tutaj sztucznie i w dziwny sposób kurtuazyjnie.

*no, zająłbym się jeszcze interpunkcją: po opowiem ci i nie patrzeć raczej brakuje przecinków, po kamieniem - niepotrzebny przecinek, takowy przydałby sie po umowa; po kiblu średnik zastapiłbym przecinkiem. oczywiście - drobiazgi:)

pozdrawiam.
Henryk Owsianko dnia 06.02.2008 19:20
"Fernir, pisz chłopie dalej"
a twoi fani tak cie będa czytali :)

Fernir jest młoda poetką, która niewątpliwie istnieje na PP i w żadnym wypadku nie odbieram jej prawa do tworzenia własnego stylu ani tez nie wskazuję dróg rozwoju.
Tak się składa, że to ja ją czytam i to mnie intryguje swoją poezją.
Kiedy mnie jednak coś zaciekawia, intryguje, "nie właże mu bez mydła", a otwieram ziapę. Kiedy kolejny wiersz mówi o "rynsztoku", zastanawiam się czy z poetka jest wszystko ok. Taka troska.
Żartobliwie wspomniałem na wstępie o Sylvii Plath, która widziała swiat podobnie i doczekała sie Pulicera. Nie sugeruje w żadnym wypadku niczego innego !
Moim zdaniem poeta powinien być bardziej uniwersalny. Nie zburzy stylu pisząc np. fraszkę, sonet, cokolwiek na inny temat niż okolice dna.

pozdrawiam
Fenrir dnia 06.02.2008 21:08
wierszofilu jak zawsze wielkie dzięki!
Panie HenrykO, dziekuje za pana komentarz. Jest mi bardzo przykro, głównie z tego powodu, że pan mnie bardzo źle ocenia.
(...)
A czy ja się wyróżniam? Pan chyba raczy żartować?
Sprawę zgłaszam do Admina.
Pozdrawiam.
moderator4 dnia 06.02.2008 22:11
Edytowano administracyjnie fragment komentarza Henryka O zawierający stwierdzenia zbyt daleko idące i zakwalifikowane jako atak ad personam wobec autorki. Wskutek zaistnienia konieczności tej interwencji edytowano również odpowiedź fenrir w części odnoszącej się do owego fragmentu. Pana Henryka O wzywam do respektowania zasady komentowania jedynie tekstu, i powstrzymania się od niewybrednych uwag i sugestii personalnych. Przypominam, że oceniamy wiersz, a nie osobę autorki.
Martinezz123 dnia 07.02.2008 00:36
Zaczęło się ciekawie a potem niestety emocje zeżarły autorkę.
I nie chodzi o użycie słów tylko o ich użycie:)
Pozdrawiam.
green girl dnia 07.02.2008 09:49
trudno napisać o tym wiersz, bo nie sposób od tego się uwolnić i spojrzeć z boku. zwłaszcza jeśli to dotyczy osoby o tym piszącej. myślę, że próba to całkiem przyzwoita. pozdrawiam serdecznie :)
otulona dnia 07.02.2008 10:14
mocny
a jak widzę koncówkę napisałam gdzieś indziej

pozdrawiam
Fenrir dnia 07.02.2008 11:50
Dziękuję za każde "za" i "przeciw". Pozdrawiam.
Henryk Owsianko dnia 07.02.2008 19:57
ok, rozumiem, nie mam żadnych osobistych uprzedzeń do autorki.
Jeżeli zostałem odczytany inaczej, przepraszam.
Fenrir dnia 07.02.2008 22:22
Ja też przepraszam, jeśli wyraziłam się wobec Pana nieprzyjemnie.
Pozdrawiam.
slodkaLUCYpl dnia 10.02.2008 18:43
Wstretny, wulgarny, zepsuta ......
Fenrir dnia 10.02.2008 19:56
slodkaLUCYpl
????

Pozdrawiam.
Bożena dnia 11.02.2008 18:40
jak dla mnie przegadany wiersz nie znalazłam w nim miejsca na ekspresję własną ale każdy ma inną pozdrawiam
Fenrir dnia 11.02.2008 20:23
Pani Bożeno, dziękuje za pani komentarz i pani czas, żeby pojać ten tekst. Nie, nie jest przegadany, proszę mi wierzyć na słowo..
Do pewnych treści trzeba po prostu dojrzeć. Pozdrawiam.
Jan Ujemski dnia 13.02.2008 19:20
Twoja poezja zasługuje na uwagę, należy nad nią przystanąć i przez chwilę oddać się zadumie.
Co do komentarzey?? pozdrawiam
Fenrir dnia 14.02.2008 14:45
Janie , dziękuję za przystanięcie i dziękuję za Twoją zadumę...
Pozdrawiam.
konto usunięte 73 dnia 18.02.2008 11:54
dziękuję za komentarz
zastanawiam się jednak nad jednym...
tekst ten pierwotnie był w innej wersji
na tej stronie jest już po poprawkach
przez krytyka literackiego
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271008 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005