poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: Po raz ostatni
Spojrzałam na przewiązaną bandażem twarz i odczułam
jej groteskowość; to owłosione jajo, ta nieudana pisanka,
posępna Wielkanoc; zapach eliksiru, renet, kwaskowaty,
duszny, mający coś ze smrodu tlących się szmat. Trup

jakby dryfował przede mną jak topielec pod mostem.
Jednym skokiem pokonałam barierę rzeczy martwych.
Przemówiła mdła muzyka wydobywająca się z każdego,
najdrobniejszego przedmiotu. Echo tego, do czego służył,

wydzieliny tego, czym był; łóżko którego fornir odłaził
odsłaniając drzewo koloru ciała unerwione klejem. Krzesło
które wyzwalało znużenie-trudno było wyobrazić sobie, by
można było postawić na nim nogę, zawiązać sznurowadło,

czy wejść na nie i z najwyższej półki szafy wyjąć za stosu
prześcieradeł stos listów przewiązanych aksamitną wstążką.
Mały stołeczek. Duży dywan z niezatartym jeszcze rysunkiem
zielonego miasta i parkiet którego klingi wypolerowanego drzewa

zbliżały się, zbliżały aż do gardła.



Dodane przez lu marta dnia 07.03.2008 23:38 ˇ 2 Komentarzy · 1066 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kuba Sajkowski dnia 08.03.2008 11:34
język jeszcze nie ten, szczególnie trzecia strofa zatopiona nieporadnościami, takimi jak "krzesło wyzwalało znużenie",
poza tym:

trudno było wyobrazić sobie, by
można było postawić na nim nogę,
-> niby dlaczego trudno? nie widzę wskazówek w wierszu.
no i kompletnie nieprzekonujący obraz w puencie (że jak? deski wyskakują z parkietu?)

dryfował przede mną jak topielec pod mostem.
pokonałam barierę -> to ładne. całość do przepisania :)
ozon dnia 08.03.2008 12:03
okroić i przepisać... może coś wyjdzie. Pozdro.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66804927 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005