dnia 05.08.2008 16:08
Dobry wiersz. Jedynie aforystyczne zakończenie
Dobry wiersz. Gdyby tylko zmienić ten aforystyczny akcent na końcu? Tekst "płynie" w powadze i tak dociera do wyobraźni.
pozdrowienie aż do Przasnysza> |
dnia 05.08.2008 16:22
Wychodzi na to, że i mnie trafiała się skaza- to zapowietrzenie powyżej. Przepraszam. |
dnia 05.08.2008 19:05
Przede wszystkim, droga(i) Fenrir: tytuł nie powinien być nachalny. Rozumiem tzw. "damskie szowinizmy", ale w poezji nie uchodzi ;)
Można to przecie jakoś w zapachu i smaku słowa ukryć, prawda? Po co tak pałką po oczach?
No i puenta... czy raczej wprowadzenie do niej... Zniesmacza.
Cokolwiek (i jakkolwiek) by nie było powiedziane - napisane wcześniej, taka końcówka psuje wszystko.
Wcale nie polemizuję z meritualiami. Tylko ten język! Ten brzydki zapach słów.
Jakbyś "niewymowną" jakąś rzucił(a).
A przecie
poecie
nie wszystko przystoi.
smak myśli
ma wyśnić.
A nie grubym łoić.
|
dnia 05.08.2008 20:05
ciekawy
ale Ikebana jest rewelacyjna ! pozdrawiam |
dnia 06.08.2008 15:49
witam
jak trudno czasami utrzymać związek.
tu widzimy parę intelektualistów rozmawiającą o Szekspirze, można mniemać - wykształceni ludzie
A jest takie powiedzenie - wykształcony a gamoń. I tak chyba jest z tą parą. Miast rozmawiać o tym co ważne dla nich samych, dla ich związku zagłebiają się w intelektualne polemiki by tylko uciec od tego co istotne czy też udawać, że potrafią ze sobą rozmawiać. Niezauważenie związek się rozpada. On buja w piaskach Dubaju, a ona męczy się ze wspomnieniami. Widać silnymi - bo ucieka się nawet do zaklęć - sama nie potrafi wymazać z pamięci. wysoka cena - problem w tym że biuro rzeczy zagubionych nie przechowuje zagubionej miłości czy uczuć.
Zatem rozmawiać i czytać sygnały - do zapamiętania
pozdrawiam |
dnia 06.08.2008 22:00
Wiersz podoba mi się. Podzielam sceptycyzm Olszyca co do tytułu.
Pozdrawiam :) |
dnia 07.08.2008 12:12
moim zdaniem gorszego wiersza w swoim zyciu nie czytalam,okropne. |
dnia 07.08.2008 12:38
Dziękuję Państwu za poczytanie i refleksję. Tytuł miał być taki i nie jest do zmiany, mimo że się nie spodobał niektórym z Panów. No
cóż, samo życie...
ps.
Pani magdoo0009, proszę zwrócić uwagę, że ten wiersz wygrał konkurs na www.kserokopia.art.pl
Jurorami byli: pani Justyna Bargielska, panowie: Karol Maliszewski, Edward Pasewicz i pan Baran, naprawdę znakomici polscy poeci.
Tak, starszny wiersz, gorszego nie można było napisać. Okropny!
Pozdrawiam. |
dnia 07.08.2008 20:01
hym, to ze wiesz wygral jakis konkurs, nie znaczy ze musi sie wszystkim podobac, dla mnie jest na plus, ale sa przeciez gusta i gusciki |
dnia 07.08.2008 20:58
Pani Wiedzmo, oczywiście, ma pani zupełną rację! Zgadzam się z panią w 200 procentach. Ale nie doczytała pani chyba komentarza -pani magdaa0009 przecież nie napisała nic o swoim guście, nazywając wiersz okropnym i że gorszego jeszcze nie czytała w swoim życiu ( sic!). Uznałam tę opinię za dość szablonową i naprawdę , proszę mi wierzyć, nie jestem, zwłaszcza po przeczytaniu próbki pisania owej pani, przekonana jej komentarzem. Co więcej, wcale nie mam zamiaru trafiać do każdego czytelnika. Poezja bowiem, zwłaszcza dobra poezja, to zupełnie co innego niż świeże bułeczki z piekarni.
Dziękuję za poczytanie i refleksję. Na plus , co mnie cieszy.
Pozdrawiam. |
dnia 07.08.2008 21:09
I jeszcze p. Wiedzmo leśna, mam nadzieję , że nazwiska tych państwa jak i ich poezja są pani znane. To droga pani
znakomici polscy poeci.... Może i "jakiś" tam konkurs, ale......
Naprawdę jestem bardzo zmartwiona taką ignorancją. |
dnia 08.08.2008 09:28
rzeczywiscie bardzo zachwycajace , mnie akurat zemdlilo po przeczytaniu tego wiersza. mycie zebow to nudna i codzinna czynnosc a wiersze sa po to zeby sie oderwac od spraw codziennych. a nie az cos takiego zachwycajacego, i pani w komentarzach smie kogos pouczac jak sie wiersze pisze, droga pani zeby kogos uczyc najpierw samemu trzeba miec o tym pojecie,niech sie pani wreszcie obudzi,jest przyroda, bog moze niech pani o tym napisze to bedzie ciekawsze niz mycie jamy ustnej hihi wiersz jest ponizej krytyki.pozdrawiam tych ktorzy mysla podobnie, |
dnia 08.08.2008 11:58
a mnie konkurs malo obchodzi, kazdy gust jast inny i innych pieszczot potrzebuje |
dnia 08.08.2008 14:07
Dobrze, już dobrze, miła Pani.
Pozdrawiam. |
dnia 09.08.2008 06:24
Dla mnie brzmi jak list do przyjaciółki Bo jeśli dostaję od Pani komentarze typu "kicz do rodzinnego pamiętnika itd" to czegoś tu nie rozumiem Nie podważam absolutnie autorytetu Jury widocznie coś im się podobało to nie znaczy że musi wszystkim |
dnia 09.08.2008 08:39
P.teresa_barszcz - obawiam się, że pani źle odczytała mój komentarz.
A te wypiski jakby nie do wiersza jako takiego. Bywa.
Jasne, że nie musi , zwłaszcza "wszystkim" ... |
dnia 09.08.2008 11:21
Pewnie, po co szalik w Dubaju, wybrał gorące, arabskie nóżki. |
dnia 09.08.2008 11:55
Może? Dzięki za poczytanie i koment.
Pozdrawiam. |
dnia 10.08.2008 07:00
co tu dużo mówić... dobra poezja. Pozdro. |
dnia 10.08.2008 07:44
Dzięki ozonie....
)))
Pozdrawiam |
dnia 10.08.2008 08:17
piękny wiersz, ale jeszcze ciekawszy koment karnaka, pod którym się podpisuję (tylko szalik bym wyrzucił, bo zbyt dosłowny i w proponowanym złożeniu niejednokrotnie nie tylko na pp widziany...)
pozdrawiam serdecznie, kuk |
dnia 10.08.2008 16:37
chyba najdłużej czytany przeze mnie Twój tekst, bo najdłużej musiałem się do niego przekonywać. ale i chyba najbardziej udany jaki czytałem. pozdrawiam. |
dnia 10.08.2008 18:35
P. kukor , dziękuję pięknie za miłe odwiedziny.
P. jakub jacobsen , jestem bardzo ucieszona, że jednak, jak wyczytałam, wiersz na tak.
)))
Pozdrawiam. |
dnia 11.08.2008 08:32
dla mnie to nie wiersz...tylko opowiadanko o poranku po spędzonej z nieznajomym nocy..a teraz rozczarowanie z powodu jego zniknięcia
pzdr:) |
dnia 11.08.2008 09:06
[...] |
dnia 11.08.2008 09:14
Obawiam się, że nie interesują mnie komentarze "w drodze rewanżu" za moje opinie dotyczące pań grafomanii. Proszę wybaczyć.
Pozdrawiam. |
dnia 11.08.2008 10:04
ojej nie musza pania interesowac |
dnia 11.08.2008 10:27
Proszę mnie nie zaczepiać, bardzo proszę!
I poczytać uważnie notkę od ADMINA, dobrze? |
dnia 11.08.2008 11:42
ja tu adamina nitki nie moge znalesc, to co moze byc tak , ze ja sie odczepie od pani a pani ode mnie i nie bedziemy dodawac komentarzy??? |
dnia 11.08.2008 12:07
Bardzo Cię Fenrir proszę,abyś na privie nie dzieliła się ze mną spostrzeżeniami na temat mojego komentowania tekstów.Dawanie mi do zrozumienia,iż chwalę grafomanię,jest obraźliwe nie tylko w stosunku do mojej osoby,ale i w stosunku do wierszy osób,które do tej pory chwaliłem.
Żegnam. |
dnia 11.08.2008 12:18
Co za dziecinada. |
dnia 11.08.2008 12:24
Tak-dziecinada.Jak Pani ma wobec mnie jakieś zarzuty,to proszę,to zgłosić do admina i moderacji. |
dnia 11.08.2008 12:58
Już z panem rozmowę zakończyłam, nie życzył pan sobie ze mną korespondencji , to bardzo proszę nie wygłupiać się wysyłając puste listy mailowe. Nie życzę sobie i nie mam przyjemności. |
dnia 15.08.2008 09:06
Co niektóre panie kasiule i magdule pomyliły portale, no ale cóż... każdy ma prawo się pogubić.
Pani Fenrir, wiersza i wygranej gratuluję. Interpretacja ka_rn_aka msz bardzo celna. Jako mężczyzna tytułu się nie czepiam, ale puenta rzeczywiście trochę zgrzyta (ha, może właśnie powinien...?). Ogólnie super, widzę silny związek z pani wierszem "Bliżej", który też mi się podoba. Pozdrawiam ciepło:) |
dnia 15.08.2008 09:09
w nawiasie "powinna";) |
dnia 17.08.2008 09:56
P. Marcinie _25 , wielkie dzięki.
)))
Pozdrawiam. |