|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: MIZOGINIA? |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.11.2008 16:52
Tak coś z innej beczki :-) Dziękuję z góry za wszystkie komentarze. |
dnia 11.11.2008 18:29
A nie mizoandria czasami?
Niestety dla mnie za mało w tym tekście do czytania. Przeczytałem pytanie z puenty i nie poczułem się zachęcony do odpowiedzenia. A tak postawione pytanie powinno męczyć, drążyć, popychać do szukania odpowiedzi. Tutaj tekst bazuje w sumie tylko na zestawieniu dziwka-obślizgłe podbrzusze-czekanie w ciemności (na atak) z tytułowym uprzedzeniem, nienawiścią. Za mało z tego wszystkiego wynika dla czytającego.
Pozdrawiam. |
dnia 11.11.2008 18:36
"czy to już choroba?"- zaburzenie- trzeba leczyć :) |
dnia 11.11.2008 19:12
Daniel: czemu mizoandria przyszła Ci do głowy? :-)). Fakt, męski świat (w znaczeniu tego typu schorzeń) mógłby peela bardziej męczyć i obrzydzać, ale... z drugiej strony nie powinno tak być, bo też peel nie jest skierowany ze swymi upodobaniami ani zainteresowaniami w kierunku tej właśnie płci. :-)
Pytanie??? - jak najbardziej retoryczne, bo "wstrętu do kobiet" naturalnie nie ma. Niemniej zdarzają się chwile, w których pewne zachowania płci pięknej (mimo że ogólnie zachowania takie wśród samców wywołują nawet zachwyt, a na pewno podnietę) peela brzydzą, wywołują niesmak. Wtedy jedynie nachodzi peela pytanie, czy z nim wsjo w pariadkie? To taka lakonicznie wyrażona rozterka, gdy autor czuje się rozstrzelany jak kaczka. Dzięki, pozdrawiam. |
dnia 11.11.2008 19:34
Daniel: czemu mizoandria przyszła Ci do głowy? :-))
A tak jakoś. Może dlatego, że gdyby ją wstawić w tytułowe pole tekst też by takowy tytuł przyswoił. I to nie jest zaletą. Wskazuje to moim zdaniem na pewien brak konkretu w całości.
Niemniej zdarzają się chwile, w których pewne zachowania płci pięknej (mimo że ogólnie zachowania takie wśród samców wywołują nawet zachwyt, a na pewno podnietę) peela brzydzą, wywołują niesmak. Wtedy jedynie nachodzi peela pytanie, czy z nim wsjo w pariadkie?
No właśnie. Czytając tekst bardziej na miejscu byłoby pytanie: czy z tymi kobietami jest wszystko ok? Między innymi dlatego w tytule mogłoby również być mizoandria.
Tak czy inaczej miło podyskutować :) |
dnia 11.11.2008 19:55
Pytanie czy dziwka to kobieta. Bo dziwka jest dla mnie bardziej częścią tego, co może kobieta (podzbiorem kobiety). Innymi słowy kobieta może więcej niż dziwka więc warto zadawać się z kobietą. Nawet niektórzy twierdzą, że warto także w sytuacji gdy kobieta nie prezentuje kurewskich zachowań.
Jeśli chodzi o opis - fizjologia jest tak samo adekwatna jak w przypadku wiersza o narodzinach - jedni piszą o nowym życiu, inni o smużącym łożysku. |
dnia 11.11.2008 19:55
A tak jakoś. Może dlatego, że gdyby ją wstawić w tytułowe pole tekst też by takowy tytuł przyswoił. I to nie jest zaletą. Wskazuje to moim zdaniem na pewien brak konkretu w całości.
Danielu, raczej nie, bo "dziwka" i w tym połączeniu "obślizgłe podbrzusze" jednoznacznie określają, że opisywana jest kobieta(kobiety).
No właśnie. Czytając tekst bardziej na miejscu byłoby pytanie: czy z tymi kobietami jest wszystko ok? Między innymi dlatego w tytule mogłoby również być mizoandria.
Tej wypowiedzi, przyznam się, nie zrozumiałem. Stworzyłeś (stworzyło się, albo stworzyliśmy) "koło" jak u Lyncha. :-) Oczywiście można byłoby zadać takie pytanie, jednak to peel zastanawia się nad sobą, nie zaś nad tymi kobietami.
A co do dyskusji - bez dwoch zdań, miło. :) |
dnia 11.11.2008 20:25
haiker: słowo "dziwka" ma tu małe znaczenie o tyle, bo nie jest tematem kontakt z taką właśnie. Przede wszystkim jest to zestawienie: kobiety zerkają JAK dziwki, albo JAK oczami dziwki. Chodzi bardziej o opis pewnego rodzaju spojrzenia "normalnych/nej na codzień" kobiet/y na faceta. Spojrzenia szukającego "przygody", sugerującego, że przygoda ta jest już "wyceniona" (koszt niewielki, niewielkie starania), że tylko czeka na odpowiedni moment. Peel widzi oczami wyobraźni baznamiętną, cielesną, "fizjologiczną" przygodę i to budzi w nim wstręt oraz pytanie, czy w takim razie jest normalny.
Barwy i atmosfera wiersza nie mogą być w tym przypadku ugrzecznione, bo inaczej wiersz wyglądałby jak 10 letni zapuszczony wiejski sracz ozdabiany codziennie świeżymi różami. :-)
Dzięki za wizytę, pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|