dnia 02.04.2009 13:00
Szkoda, że z powodu mojego kataru sporo przeszło mi koło nosa. Zwłaszcza te kartki.
Pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 13:07
Nie mam kataru, a nie czuję niuansów intencji
pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 13:26
Moja wypowiedź nie dotyczyła wiersza, bo to nie był wiersz, (droczę się) a nadrealnej podróży. Najbardziej żal mi widoku
kartek zadrukowanych poezją (...) które
lecą
wirują
i śnieżą
bo mi się podoba niespodzianka ukryta w ostatnim słowie. |
dnia 02.04.2009 13:31
przemek- nadspodziewane zaskoczenie; tak, to Louis Aragon. |
dnia 02.04.2009 16:30
hm, ciekawy wiersz... i opis jak zawsze plastyczny... wyobraziłam sobie tę całą sytuację, niesamowite przedstawienie, tłum, anielskie skrzydła, te lecące kartki jak samoloty (nie szkoda tomiku? :P)...
tylko zastanawiam się, do czego była potrzebna ta benzyna, której nie wyczuł celnik? ;-).
pozdrawiam serdecznie :-). |
dnia 02.04.2009 17:11
Chętnie odbyłam z peelką tę podróż przeszklona windą na zewnątrz budynku, w górę i rzucałam kartki - śnieżyły.
Dobry wiersz! Podium będzie :) |
dnia 02.04.2009 17:32
ulotna- potrzebna była do przejazdu samochodu z przyczepą i rzezbami, na wystawę; kartki były czytane, więc może i lepiej/?/
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 17:36
Dorota Bachmann- takie nowoczesne miejsca też mogą być inspiracją; zgadzasz się ze mną, dziekuję |
dnia 02.04.2009 17:36
zaciekawił, :) pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 17:38
Robert Furs- dzięki,
pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 18:58
Zastanawiam się ile wspólnego ma tytuł z wierszem? Nadrealizm, to dobry dla Pani kierunek, tak sądzę. Nigdy nie kwestionowany w przeszlości i teraz jak najbardziej. pozdrawiam.
JBZ. |
dnia 02.04.2009 19:00
/to nie metafora i to co czytasz
nie jest wierszem/
;)
bez metafor czytać, bez udziwniania(?)...a jednak tekst może mieć metaforyczną treść. i podczas jednego "poznawania" tekstu jak i drugiego z zaciekawieniem czytałam;)
pozdrawiam serdecznie |
dnia 02.04.2009 19:08
WIEŚNIAK PARYSKI/Louis Aragon/, lektura surrealistów, inspiruje mnie zawsze do powrotów. Architektura i sztuka -też. Nie mam ulubionych kierunków, ale/?/
Dziękuję za miłą wizytę |
dnia 02.04.2009 19:10
magmis- dziękuję za refleksję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 19:18
JBZ- przepraszam, nie oznaczyłam odpowiedzi dla Pana, jest powyżej;i jeszcze: słowo -śnieży, pochodzi własnie z poematu Aragona |
dnia 02.04.2009 19:22
Tylko 'wyrywać kartki zadrukowane poezją składać je w samoloty i patrzeć jak lecą
wirują i śnieżą'.
Reszta niepotrzebnie hermetyczna i nawiązująca. |
dnia 02.04.2009 19:26
haiker- otwartego nie otworzę. |
dnia 02.04.2009 20:00
BEATO!- Nie będę się rozpisywać, wiersz "kupuję" w całości i bez zastrzeżeń. Pozdrawiam :) |
dnia 02.04.2009 20:05
IRGA- dzięki, pozdrawiam |
dnia 02.04.2009 20:22
hm, coś nowego. nowe czasami drażni. np świeżo położona na ścianie farba olejna - drażni nozdrza. może być najprzedniejszej marki a i tak drażnić będzie. taka to jej natura struktura.
z tym wierszem mam się podobnie. pewnie będę zły na siebie czas jakiś, ale mi przejdzie. przechodzę takie stany jak katar.
jak zawsze, wiosennie, pierwiosnkowo :) |
dnia 02.04.2009 20:37
Mogę to zrozumieć; pozdrawiam z uśmiechem Sfinksa |
dnia 02.04.2009 21:27
No tak, przeczytałam komentarze i wszystko już wiem:) wiersz ciekawy i pomysłowy, jak zwykle:) Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 02.04.2009 21:38
Elżbieto, cieszę się, że mam okazję bezpośrednio pogratulować Ci wyróżnienia w konkursie i dziękuję za miłą wizytę. |
dnia 02.04.2009 21:49
Dużo nas w tym wyróżnieniu, więc ja przy tej okazji gratuluję całej naszej dużej grupie, a Tobie serdecznie dziękuję, że mnie tam wypatrzyłaś;o) |
dnia 03.04.2009 00:51
Według mnie, to jeden z Pani najlepszych tekstów.
Bardzo w moim guście.
Fajnie oddziałuje na zmysły.
Ciepło pozdrawiam. |
dnia 03.04.2009 01:12
Ładnie "śnieży", podoba mi się.
Pozdrawiam |
dnia 03.04.2009 06:45
Monolog zorientowany narracyjnie, wzorzec przeżywania dobrze przedstawiony językiem poetyckim nie zrygoryzowanym logicznie
Pozdrawiam |
dnia 03.04.2009 10:14
baribal- miło mi, pozdrawiam |
dnia 03.04.2009 10:16
roy- też to słowo pobudza moją wyobraznię, pozdrawiam |
dnia 03.04.2009 10:18
stanley- pozdrawiam z uśmiechem |
dnia 03.04.2009 10:24
Zotałam zaproszona do wzięcia udziału w wystawie Podwodny Wrocław, w Browarze. Połącżę instalacje z wierszami i pierwszy raz ujawnię swoje poetyckie próby.
Zaproszę jeszcze oficjalnie; dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.04.2009 12:13
Beato bardzo lubię Twoje wiersze, są takie inne i tylko Twoje, zawsze wnoszą inne spojrzenie i taką świeżość artystyczną.
Pozdrawiam cieplutko.
Hmm ! teraz dojrzałam komentarz... Czekam na więcej informacji stawię się jak tylko będę mogła |
dnia 03.04.2009 13:43
Lady, bardzo dziękuję za ciepłe słowa , pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.04.2009 23:44
Poezja w każdym calu, to na pewno najlepszy artystyczny projekt, jaki czytałem w twoim wykonaniu. Różni ludzie, różna wrażliwość, a ten przekaz z końcówki!
PS. L. Aragona czytywałem jako nastolatek, wieki temu. Bardziej jednak prozę poetycką i pewne polityczne wynurzenia. Wtedy najbardziej zapadł mi w pamięć jego "brudni" język (Bukowski się chowa w piwnicy). Przypomnieliście mi go z Przemkiem, chyba pora do niego powrócić i odświeżyć. |
dnia 05.04.2009 11:25
Christos, mam półkę książek /dziwny zbiór/, do których stale wracam. Miałam przerwę, ale teraz mam nadzieję powiększyć przestrzeń poznania; dzięki. |
dnia 06.04.2009 13:30
"na szklanej ścianie
wznieść się" - zatrzymało i resztę po lekturze wziąłem awansem :) |
dnia 06.04.2009 13:47
Dziękuję za zatrzymanie i pozdrawiam. |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)