poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 13.05.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
...PP
Ostatnio dodane Wiersze
Pocałunki
Na wiosnę
Klucz
Nade wszystko
łatwo dzielić nie sw...
afrodyta
***
wieści z ulicy
Pilocie, śmiało dzie...
O smakach
Wiersz - tytuł: Frustracje młodego rzeźbiarza
tępe ostrze
po zbyt twardym drewnie
trzeba wymienić

nowe dłuto błysnęło
nadzieją na świeże bruzdy

a on ciągle wychodził niefrasobliwy

.
Dodane przez Elżbieta dnia 12.04.2009 17:33 ˇ 29 Komentarzy · 1162 Czytań · Drukuj
Komentarze
kozienski8 dnia 12.04.2009 17:41
Elżbieto,udał Ci się ten drzeworyt,cieśla i stolarz prawdziwy Ci to gada,któremu dłuto nie dziwne jak i sama rzeźbiarka,nie lada mistrza trzeba aby frasobliwość wystrugać,świątecznie j,jeszcze,B.
Krzysztof Kleszcz dnia 12.04.2009 18:09
fajna puenta.
IRGA dnia 12.04.2009 18:13
Błyskotliwa miniaturka. Pozdrawiam serdecznie :).
konto usunięte 36 dnia 12.04.2009 19:13
dobry rzeźbiarz to sfrustrowany i niezadowolony rzeźbiarz :)
pozdrawiam
Elżbieta dnia 12.04.2009 19:41
Bronek - ano, wyuczony w swoim fachu rzeźbiarz, cieśla, czy stolarz prawdziwy, ale dzieło mu nie wychodzi, jakby żyło własnym życiem? :)

Krzysztof K. - miło mi, też tak myślę :)
Elżbieta dnia 12.04.2009 19:45
IRGA - dzięki, również serdecznie :)

whambam - ponoć tak mówią, też pozdrawiam :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 12.04.2009 19:58
Nie jestem zwolennikiem małych form w poezji, bo kojarzą mi się ze "złotymi myślami" albo " nie uczesanymi" ? A także, z... lenistwem poety??? Ciebie nie posądzam o coś takiego, wobec czego biorę na karb, wybryku lub przedświatecznych krzątań? Jeżeli się mylę, to jestem pewien że jakiś "dłuciarz" był w pobliżu i to co ujrzałaś i usłyszałaś, uwieńczyłaś w tym wierszu. Aby go pocieszyć? Tak sądzę?
JBZ.
bols dnia 12.04.2009 20:18
Rząsa, Kenar, ale to nie o nich chodzi. Tu chodzi chyba o "naturszczyka", tym się często nie udaje /puenta!/;
fajnie poczytać, w Święta.
Elżbieta dnia 12.04.2009 20:41
Jerzy BZ - masz prawo nie lubić małych form w poezji i masz szczęście, że są święta więc Cię świątecznie pozdrawiam:)
A miniaturka nie jest zła, tylko się na niej po prostu nie poznałeś ot co;)

Beata - Próbowałam kiedyś dokonać takiego zakupu w galerii i nie wybrałam nic, bo nie mogłam znaleźć żadnego, który byłby prawdziwie frasobliwy, tak narodził się pomysł na miniaturę ;) Łączę świąteczne pozdrowienia :)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 13.04.2009 06:15
ja też nie jestem do końca wielbicielką miniaturt, ale puenta wyszła Ci, Elu - taka fajna i wieloznaczna, którą ja sobie odnoszę i do rzeźbiarza i do postaci Jezusa :-).

pozdrawiam jeszcze świątecznie :-).
Dorota Bachmann dnia 13.04.2009 06:27
Jak Krzysztof - chwalę puentę, świetny pomysł :)
nieza dnia 13.04.2009 07:37
świetne, w sam raz na te święta :)
pozdrawiam
Christos Kargas dnia 13.04.2009 09:10
Skąd jednak owa niefrasobliwość u niego, czyżby przestał przejmować się tymi quasi-rozumnymi małpkami z Ziemi? ;)
Wiersz stworzony dla wieloznacznej pointy, to i dobrze że nie jest przydługawy. Mógł być nawet jeszcze krótszy, bo końcówka jest tutaj najważniejsza, jednak taką miała autorka koncepcję na prowadzenie i chwała jej, że nie przynudzała. Pointa trafiona, bo nad nią można się zastanowić pod wieloma kątami nie tracąc modus operandi przekazu.
Elżbieta dnia 13.04.2009 11:24
Rozważamy, medytujemy, czyścimy sumienia, pościmy i jak kto woli, rzeźbimy siebie, swój duchowy egzystencjonalizm Tępe ostrze po zbyt twardym drewnie - coś nas przerasta? Można zmienić? Korzystamy z dostępnych narzędzi, próbujemy, nie osiągamy celu, jaka przyczyna?...Pytanie otwarte, osobiste, a może nie?... Może to po prostu brak woli? Takie sobie snułam rozważania do tej miniatury ;)

ulotna :)
Dorota Bachmann :)
nieza :)
Christos Kargas :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Robert Furs dnia 13.04.2009 11:39
dobry pomysł, :) pozdrawiam
Fenrir dnia 13.04.2009 11:48
Pomysł i puenta, ale wiersz jako całosć jeszcze do przemyslenia
)))
Swiatecznie
Elżbieta dnia 13.04.2009 12:12
Ano, taki on sobie wyszedł i dam mu już spokój.
Robert Furst :)
Fenrir :)
Też odpozdrawiam świątecznie.
przemek_f dnia 13.04.2009 14:03
:-)
Elżbieta dnia 13.04.2009 14:23
przemek_f
:-)
Łucja d dnia 13.04.2009 18:16
Podoba się, zgrabnie zabrzmiało. Pozdrawiam poświętnie
miedzianin dnia 13.04.2009 18:35
kurcze,ja też z tym naturszczykiem kombinuję,ale jak sobie układam ten wiersz to cos mi się nie klei.

Dlaczego dłuto tępe skoro naturszczyk?;)
miedzianin dnia 13.04.2009 18:36
Aaaa widzę,że ty już tu wyjaśniłaś,ja oczekiwałem chyba bardziej utworu w kontekście miłosno/naturszczykowym,bo ładnie mi pasuje;)
baribal dnia 13.04.2009 18:45
Fajniutkie.
Pozdrawiam ciepło.
Elżbieta dnia 13.04.2009 19:32
Lady Z. - Miło Cię Łucjo widzieć, również pozdrawiam, u mnie jeszcze świątecznie :)

miedzianin - na rozstaju dróg, w pewnej wiosce, stała kapliczka z Jezuskiem frasobliwym. Ludzie, wskazując drogę, mówili: na lewo, lub na prawo od świątka. Czasem ktoś szeptał przed nim swoje prośby, ale nikt nie wiedział, kto go wyrzeźbił, pewnie jakiś "naturszczyk". Teraz to już nieważne, bo figurkę skradziono. A czy w tym miejscu stanie inny frasobliwy? Na pewno nie "spod" dłuta wierszowego rzeźbiarza ;)
Elżbieta dnia 13.04.2009 19:37
baribal - Dzięki, cieszę się, że się spodobał, pozdrawiam cieplutko :)
sykomora dnia 13.04.2009 19:58
Tak mało - a tak wiele. Do mnie się usmiecha ten wiersz.
Elżbieta dnia 14.04.2009 11:46
sykomora - :) dziękuję.
magmis dnia 15.04.2009 11:10
i do mnie też się uśmiecha, wczoraj pierwszy raz weszłam na pp po tygodniowym okresie banicji i jakoś tak w pierwszym rzucie właśnie ten wierszyk wpadł mi pod rękę(a raczej pod oko)i tak już mu zostało...niefrasobliwy;)
pozdrawiam serdecznie
hewka dnia 18.04.2009 22:09
jejku, kazde slowo wywazone, ze to noz:) podoba sie i to bez ciumkania
pozdrowienia sle z mojego przybrzegu, mgla prowokuje slonce ktore wygrywa ostrym promieniem w kolebce horyzontu:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Użytkownicy
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

76507144 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005