poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: i sąsiad poety wygrywa slam
bez kasy możesz od wejścia eliminacje
przy mikrofonie zapłacisz za siebie
sobą uśmiechnięty pan sylaba czeka

i masz na cieńkie piwko lub sok piję
sok coraz bardziej rozcieńczony w błękit
znajomy poeta w drodze i jest sąsiad

poety przy mikrofonie i poeci w jury
ze znajomych Kasieńka szarp szparka
punktuje wysoko sąsiad lubi poetów

od budki i pieprznych sonetów fachowo
wyznaje całe życie w wytartych dżinsach
ma tylko piwko i pieprzone rachunki

sam płaci pieprzone rachunki i nie umie
pisać pieprznych sonetów jak poeci co
za nie mogą płacić pieprzone rachunki

ale ma luz i półfinał z szymkiem od kurew
mam gorzej bo parę z michałowym tomikiem

brak wierszy i umówionego poety adama
sąsiadowi podsyłają wiersze przegrane
panienki pan sylaba do finału zaprasza

sąsiada i michała co się lingwistycznie jąka
sąsiad myli co z której panienki czyta
z natchnienia sufitu piętnaście minut

dajesz mi pięć potem dziesięć minut kiedy
ja tu daję siebie i ściska ancymona że mu
oddaje wygraną bo on jest poeta pan sylaba

sąsiadowi daje kasę kiedy michał wychodzi
po papierosy ja za nim i na telefonie mam
późnego sms-a "nie wiem gdzie jest slam

a tym bardziej giling ale w żadnej z tu
knajp nie widać poetry pozdrawiam idący
na pic melonowego breezera adam"

Dodane przez zam dnia 20.03.2007 00:22 ˇ 29 Komentarzy · 1339 Czytań · Drukuj
Komentarze
gracjana dnia 20.03.2007 00:39
pisane jakby po jednym - ale głębszym. powroty, powtórzenia, że wskażę tylko: "ma tylko piwko i pieprzone rachunki
sam płaci pieprzone rachunki i nie umie
pisać pieprznych sonetów jak poeci co
za nie mogą płacić pieprzone rachunki" może chciałeś wejść w klimat, haosu, zamętu, zaferowania, jednak - w obecnym kształcie przypomina to raczej luźne zapiski ze spotkania - czyt. slamu - z których dopiero może powstać wiersz. nie zachwyconam. pozdrawiam:)
gracjana dnia 20.03.2007 01:00
zaaferowania - oczywiście. wybacz literówkę.
Kuba Sajkowski dnia 20.03.2007 01:08
'natchnienie sufitu' i tyle dla mnie. reszta niewiele ma wspólnego z poezją, taka relacyjno-anegdotyczna, ale nic poza anegdotą i relacją 'jak to ciekawie na slamach bywa'.
rena dnia 20.03.2007 07:05
hm
twardy orzech do zgryzienia Zamku.
niby są kawałki do wyłuskania ale ogólnie masz niezły bajzel, poparty wulgaryzmami które nie mają wydźwięku.
nie wiem...jeśli miało być śmiesznie - nie jest, jeśli obraźliwie w pokazywanej sytuacji - nie jest, jeśli z pazurem obużenia - nie jest.
przesiać to i wzmocnić akcenty. nawet pieprzenie musi mieć swój wyraz.
z pozdrówkami
nieza dnia 20.03.2007 07:30
Jedno co wyczułam konkretnego w tym chaotycznym "przekazie" to jakaś irytacja, zniecierpliwienie, a może nawet złość. Jednak nie wiem czy słusznie i czy takie było zamierzenie autora. Wolę inną poezję.
Pozdrawiam :)
Kuba Sajkowski dnia 20.03.2007 08:34
nic poza anegdotą i relacją -> niewiele poza anegdotą i relacją

bo coś tam jednak świta w okloicy siódmej i ósmej zwrotki ;)
konto usunięte 7 dnia 20.03.2007 08:54
Wiersz mi kompletnie nie leży
a tak w nawiasie..co to jest ciŃkie poprawnie piszemy [b]Jeansy [/b nie oceniam

pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 20.03.2007 08:55
*cieńkie
Rafał Gawin dnia 20.03.2007 09:03
jak dla mnie ewentualnie michał co się lingwistycznie jąka, ale w oderwaniu od całości, która przypomina raczej nie do końca uporządkowane notatki. i, w moim odczuciu, takiej "postaci" tekstu nie obroni również "konwencja" slamowa, tym bardziej, że brakuje mu elementów efektownych i bardziej "nośnego" poczucia humoru (bo, zakładam, jakieś poczucie humoru tu jest;)).

pozdrawiam.
rena dnia 20.03.2007 09:04
oburzenia** jesusie nazarejski!!!!!!
zam dnia 20.03.2007 09:50
przepraszam. na razie nie odpowiem. wiersz ten ma również dużo zwolenników. co do nośności na slamach to się sprawdził w głośnym czytaniu. i wywołuje dyskusje na wieczorach autorskich. no cóż taki jest ten slam. obecnie ani szokuje. ani gorszy. więc wiersz dokumentuje i opisuje stan. serdecznie. zbigniew.
el-rosa dnia 20.03.2007 09:53
albo zakpiłeś sobie, albo opisujesz stan rozczarowania przegranego poety który ma żal do całego świata ,że go nierozumie.
Rozpoznanie: brak weny lub " kpisz czy o drogę pytasz"
Na poważnie- nie traktuję tego poważnie, nie podoba mi się ani treść ani forma.Nie oceniam
zam dnia 20.03.2007 10:18
ależ przecież z treści wynika że byłem w pierwszej czwórce. jakie więc rozczarowanie? chyba tylko tym że nie dane mi było sie napić z poetą adamem. serdecznie. zbigniew.
el-rosa dnia 20.03.2007 10:37
Zam-ku, rozczarowanie i złość to cała piąta zwrotka, piszesz,że oni nie potrafią a podmot potrafi i płaci tym za rachunki ,więc w domyśle jemu się należy, czuje się skrzywdzony co podkreślają wulgaryzmy( złe e mocje rozładowują), ale to żle brzmi, dla mnie.:)
zam dnia 20.03.2007 12:07
tak ta piata zwrotka powinna być inaczej zapisana. tak jak ją czytam:
wyznaje całe życie w wytartych dżinsach
mam tylko piwko i pieprzone rachunki

sam płacę pieprzone rachunki i nie umiem
pisać pieprznych sonetów jak poeci co
za nie mogą płacić pieprzone rachunki


to taka stylizascja skrótowego tekstu sąsiada poety co przy mikrofonie płacił za wstęp. a wstę to całe 10 zł - piwko plus sok.
serdecznie. zbigniew
amila dnia 20.03.2007 13:57
kasieńka - chyba konsekwentnie powinna z małej?
co do tekstu, faktycznie - zastanawia mnie taka forma tym razem u Ciebie...
jakoś mi nie podchodzi, ale przecież nie zawsze musi, prawda? ;)

pozdrawiam serdecznie Zamka!
Krzysztof Kleszcz dnia 20.03.2007 14:15
nie odnajduję się zupełnie w takiej "poezji". slam jako zgryw i taki szczękościsk- not for me
Dino dnia 20.03.2007 16:54
Czy nie za wysoko oceniłeś swój sukces
i ległeś na laurach w oparach piwnych?
Fakt, laur musi uleżeć się na skroni, ale
pilnuj go aby "w tym widzie" nie zatracił blasku,
gdyż slam, łatwo, literkę "z" dostawszy
zostanie szlamem, co na dnie się bełta,
a ztego jest raczej smutna puenta.

Dawno ustaliliśmy, że jesteśmy zbyt niepoważni,
ale nie do tego stopnia, jak to zaszlamowane
sprawozdanie ze slamu. Wybacz mi proszę. Marian
henpust dnia 20.03.2007 17:06
Jeszcze za życia bywałem jurorem turniejów poetyckich a bywało, że i slamów(tu wspomagałem). Dla mnie to wielce interesująca relacja -od "strony poety czyniona"> To nic, ze piwna. Ja po życiu też jeszcze lubię piwo. Pozdrawiam
Krzysztof Kus dnia 20.03.2007 18:23
W połowie się znudziłem i dalem sobie spokój.
Dla mnie same banialuki.

Ale może dopiero w drugiej połowie geniusz wyziera. Ale jakoś nie mam ochoty się przekonywać.
captain howdy dnia 20.03.2007 20:19
nudne
Michał Murowaniecki dnia 20.03.2007 20:28
próbowałem pod różnym kątem, ale chyba się nie przekonam. zwolennikiem tekstu raczej nie zostanę. pozdrawiam.
otulona dnia 20.03.2007 20:55
coś mi się wydaje, że nie polubiłam bym slamów. choć hmm
żeby się nieco rozerwać i pośmiać to kto wie.
relacja wierzę- prawdziwa

Dla mnie stąd trzy wersy.
Pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 20.03.2007 21:01
Zamie, jeśli sprawdził się na slamach - gratuluję, w końcu to było zapewne jego celem:)
mnie jednak ten tekst zupełnie nie przekonał, również w kategorii "tekst slamowy", tym bardziej w odniesieniu do kilku Twoich wcześniej wklejonych na PP i w NS z tej "dziedziny".

pozdrawiam.

PS: oceniłem na "przeciętne".
Noemi46 dnia 21.03.2007 18:30
Hmmm...Trudne do przyswojenia:(
zam dnia 24.03.2007 21:45
na dzień wpisania tego komentu skomentowałem wszystkich mnie powyżej komentujących. serdecznie dziękuje za opinie. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 25.03.2007 15:29
nie wiem, coś wyłapuję i gdzieś się gubię i może to zmusza do powrotu.
pozdrawiam:)
emba dnia 25.03.2007 23:54
rzeczywiście, nie ma gdzie postawić ocenki ;(
¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba
Łasiczka dnia 30.03.2007 23:57
niestety, za długie i bardzo niszowe. Jak ktoś nie siedzi w tzw. towarzystwie - nieczytelne. Sprawdzałoby się jako recenzja konkretnego slamu albu satyra, ale szybko się deaktualizuje. Nie czepiam się formy - może poza "cieńkie".
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66803123 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005