poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: pestka - to taki modny motyw na wiersz
tamta próba nieudana
milczenie załatwiło nas na amen

przestaliśmy być
a to dla nas znaczy tyle samo
co zagrzebać się w piasku po uszy
i sztywnieć


kamienieć od stóp

tylko oczy żywe
zdradzają w nas dreszcze

jak te sieroty po świecie rozhasane
odbiegliśmy od macierzy

wypluła nas niczym pestkę
trzeba było w końcu wydorośleć
aby wrócić

właściwie mamy to gdzieś
niech tłuką się gryzą
okładają lodem


kostnieją w każdej formie

my niczym siostrzani bracia
spinamy sobą niebo i dryfujemy wciąż

ku strofom poezji
przecież naszą ona
jest miłoscią
Dodane przez Bożena dnia 19.08.2009 07:33 ˇ 29 Komentarzy · 1209 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 36 dnia 19.08.2009 07:55
Dużo dobrych miejsc, mocnych artykulacji.

przestaliśmy być
a to dla nas znaczy tyle samo
co zagrzebać się w piasku po uszy
i sztywnieć


kamienieć od stóp


przygotowanie do umierania?, nie wiem do końca, ale to fajny passus, tak czy siak.

tylko oczy żywe
zdradzają w nas dreszcze

czyli jednak żyjemy, i to w strachu?

wypluła nas niczym pestkę
trzeba było w końcu wydorośleć
aby wrócić

a tu chyba pil o dorastaniu i rodzinie?, ładne...


niech tłuką się gryzą
okładają lodem

kostnieją w każdej formie

my niczym siostrzani bracia
spinamy sobą niebo i dryfujemy wciąż

a tu intrygująca opozycja: zimny(bo "okładają lodem") świat kontra my (poeci)?, jak mniemam....

ku strofom poezji
przecież naszą ona
jest miłoscią

pod puentą się podpisuję:)
jedyne co to dałbym trochę inaczej, rytmiczniej - msz:
ku strofom poezji
wszak ona
naszą miłością


Pozdrawiam.
IRGA dnia 19.08.2009 08:29
BOŻENKO- cóż mogę dodać po tak (uczynionej przez TOMKA) wyczerpującej recenzji? Podoba mi się Twój wiersz. Pozdrawiam :)
bols dnia 19.08.2009 09:18
Podoba mi się wiersz, jednak mam kilka wątpliwości:

-czy w ostatniej strofie potrzebne są dwa ostatnie wersy?
-w strofie drugiej, drugi wers /przestaliśmy być/ zagrzebaliśmy się w piasku po uszy/ sztywniejemy/
-wypluła nas niczym pestkę/ a my wracamy

To, co odrzuciłabym, to wyjaśnienia, bez nich jest jaśniej

Oczywiście, to tylko moje odczucie, pozdrawiam serdecznie
kropek dnia 19.08.2009 09:30
wbrew temu, co mówisz, jesteś poetką i to dobrego formatu. zaskoczyłaś mnie tym wierszem. to bardzo ciekawe studium nam poświęcone, przy tym ładnie, po twojemu wystrojone.
początkowo, przede wszystkim przy pierwszym czytaniu, wiersz wydaje się być jak rozrzucone kostki lodu, ale później widać charakterystyczny dla ciebie ład i porządek.
lekką gorycz wyczuwam i lekki smutek. tak, o wszystkim, potrafią myśleć tylko matki, a jeśli do tego poetki...
cóż, wrażliwość poety potrafi bardzo łatwo wymieszać się z przewrażliwieniem, tacy bywamy, dla niektórych 'jesteśmy', bo ciągle w tym trwają. rozumiem, że to głos poza forum.
nie ma co, mile mnie zaskoczyłaś, Bożenko.
jestem pod wrażeniem, pozdrawiam, bardzo bardzo serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 19.08.2009 09:53
Cóz dodac? Tomek,kropek dokonali egzegezy:) Ale ja odbieram ten wiersz jako kolejne swietne ars poetica a nie jako summa summarum portalowych doświadczen:)pestka ,motyw na tzw. topie, a ile kryje w sobie ...mozliwosci. I interpretacje zawsze beda polem do popisu:) Za kazdym razem odkrywamy i odczytujemy cos nowego. Piekny, dojrzały wiersz.
Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie:)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 19.08.2009 10:03
mnie się ten wiersz widzi, ale bez pierwszych dwóch wersów (są takim niepotrzebnym wprowadzeniem, bez nich i tak się wpada w ten tekst) i bez dwóch ostatnich (bo aż rażą dosłownością i psują dobrą puentą i ciekawe rozważania). ogólnie dobrze jest, ale warto się jeszcze wszystkiemu na chłodno przyjrzeć :-).

pozdrawiam serdecznie :-).
Wojciech Roszkowski dnia 19.08.2009 10:27
Żart? Ani chybi :)))

Mam podejrzenia, że tekst został wklejony nie tam, gdzie trzeba. Na nieszufladzie jest właśnie konkurs pn. "interes". To byłoby chyba właściwie miejsce. Wiersz jest - niemal - bezpieczny, nieautentyczny, sztampowy itd. Spełnia - prawie, po poprawkach będzie spełniał - wszystkie założenia.

Na poczatek proponuję wymienić jedne wyrafinowane niczym na "jak" - będziemy mieli dwa, ciut mało na wiersz portalowy, ale w sumie przyzwoicie. A nie, jest i trzeci :)

Mamy motywy anatoniczne: oczy, uszy. Ten pierwszy jest podobno trochę ryzykowny, ale niech będzie. Może coś da się zrobic. Znacznie lepsza jest skóra lub naskórek lub arterie jako żyły lub tętnice. Arterie są super - będzie z tego metaforka. Tekst ma być bezpieczny. Poządźmy się "rozhasane", "siostrzani" wymieńmy na syjamscy. Zmieńmy też nieco szyk.

Mamy też coś coś z geografii - piasek, kamień. Super. Przyda się.

Jest kłopot z otatnią strofką. Byłaby dobra w konkursie na kicz. A my musimy otrzymać wiersz, który wzięczyłby się do czytelnika i sprytnie udawał, że kiczowaty nie jest :)



pestka

tamta próba nieudana
milczenie załatwiło nas na amen

przestaliśmy być
a to dla nas znaczy tyle samo
co zagrzebać się w piasku po uszy
i sztywnieć


kamienieć od stóp

tylko błyszczący naskórek
zdradza w nas dreszcze

jak sieroty rozlane po świecie
odbiegliśmy od macierzy

wypluła nas niczym pestkę
trzeba było w końcu wydorośleć
aby wrócić

właściwie mamy to gdzieś
niech tłuką się gryzą
okładają lodem


kostnieją w każdej formie

jak syjamscy bracia
spinamy sobą arterie miast i dryfujemy wciąż

przez zwęglone okna do świateł



Voila. Po małych przeróbkach (do dalszych poprawek).

Pozdrawiam
Fart dnia 19.08.2009 11:01
W kontekście całości banalna puenta jest na swoim miejscu. No a gdzie ma być?
Pewne niezgrabności nadają smaczku wierszowi, są do przełknięcia.
Ja poszukałabym mocniejszego przymiotnika dla sierot.
Bożeno- znajdziesz, dla Ciebie to pestka.
pozdrawiam z uśmiechem
Bożena dnia 19.08.2009 11:11
whambam-tak, dobrze zgadujesz - "my poeci"
Wiersz napisany wcześniej na innym portalu , ale byłam ciekawa waszego zdania.
Bardzo dziekuję za wnikliwą analizę - wiem , że należą się tforowi drobne poprawki, zakończenie jest niedokończone- lub wymagajace zmiany,

Odebrałeś Tomku wiersz tak jak go zapisałam- a to dla mnie wielka radość:))

pozdrawiam serdecznie
stanley dnia 19.08.2009 11:17
właściwie mamy to gdzieś/gdzie?


pozdrawiam
Bożena dnia 19.08.2009 11:30
IRGA- Jeśli czujemy świat podobnie - odbieramy podobne bodżce:)
inni niech uznają to - za spisek:)

cieszę się :)

Jotek27-żeby nie było podejrzeń o komuterstwo- powinieneś mnie zrugać:) mam nadzieję , że przynajmiej szczerze -jesli już słodzisz, bo wiesz..tu nie lubią takich :)

Jestem wzruszona-graba:)

ale jak coś tam wyskubiesz z wiersza - to wal i nie patrz czy boli:)
Bożena dnia 19.08.2009 11:32
kumoterstwo* :)
Bożena dnia 19.08.2009 11:43
Beata-
[przestaliśmy być/ zagrzebaliśmy się w piasku po uszy/ sztywniejemy/
-wypluła nas niczym pestkę/ a my wracamy]

te fragmenty akurat bardzo lubię - więc trudno byłoby mi się
z nimi rozstać- ale pomyślę..
Natomiast , co do zakończenia-masz rację- cos tam i mi nie pasi:)

dziekuję za wnikliwość- poczytam za jakis czas, może nabiorę dystansu

pozdrawiam serdecznie:)
bols dnia 19.08.2009 11:51
Bożeno, usunęłam tylko to- a to dla nas znaczy tyle samo i
trzeba było w końcu wydorośleć

Przepraszam, w przyszłości będę się wyrażać jaśniej
Bożena dnia 19.08.2009 11:53
Kropku- ty bywasz wytwały w pochwałach- wiem , że lubisz moje wiersze i bardzo mi to pomaga uwierzyć , że mimo
i pomimio..coś tam jednak z deka warte:)))

wiersz nie jest kontynuacją dyskusji z forum- tak się może przypadkiem złożyło, że ten a nie inny dodałam:)

pozdrawiam również

ulotna- wiem , że starsz się być wnikliwym okiem w moich wierszach- za to wielkie dzięki-doceniam:)))

Co do dwóch pierwszych-hm..podobają mi się
- z sentymentu...ale ..kto wie, może i masz rację?

zaś co do ostatnich- to zgoda- nie protestuję- coś jest na rzeczy- skoro tyle osób ..i mi samej zgrzyta

pozdrawiam
Bożena dnia 19.08.2009 12:03
Fart-dzięki za delikatność- przełknęłam:) pomyślę:)

Wbrew temu co piszą inni- ja siadam - piszę i jest- nie grzebię się w wierszu- bo tylko gniot wyszedłby wyprany z emocji- wolę iść na żywioł- a co mi tam:)
nawet jeśli na granicy kiczu- lub w kicz uderzy, dla innych:)

Dobrze , że mam dystans
opinii mi jednak waszej potrzeba:)))
i za nią dzięki
konto usunięte 36 dnia 19.08.2009 12:08
spisek

tja:), a Chopin wszystko co widział przerabiał na muzykę;)
Bożeno, poza tym, to w relacji autor - krytyk czasem zachodzą pewne analogie jak nie przymierzając w "Chłopach": Antek ciężko pracował rękami, a Boryna językiem ;)
Pozdrawiam :)
Bożena dnia 19.08.2009 12:32
Wojtku- Po pierwsze jest to luźny wiersz, ale na pewno nie żart- zapewniam.

Co do drugiego "niczym"- zgadzam się:)

Pisząc wiersz kieruję się inną od twojej strukturą tworzenia.
To nie jest plac budowy, gdzie zbiera się materiały i wtyka we wcześniejsze fundamenty - ale zależy co kto lubi:)


A i jeszcze jedno; tytuł wiersza.
Zauważ, że to duża róznica- jesli zechcesz zauważyć...
"Pestka"- należy do pani K. Jandy- to tytuł jej autorskiej sztuki jaką wyreżyserowała przed laty.

W moim tytule jest pewna przewrotność z nutką sarkazmu, której nie zrozumiałeś.
W końcu o poetach wiersz traktuje.

a więc tytuł proponowany przez ciebie jest dla mnie nie do przyjecia.

Cenię sobie - nawet nie wiesz.. a właściwie już wiesz- bardzo, ale to bardzo twoje komentarze- starszasz się być obiektywny- a to rzadkość na tym portalu. Choć nie wyjątek:)

Miałeś prawo tak zinterpretować wiersz jak go czułeś - jestem wdzięczna za poświęcony mu czas.

Nie do końca jednak zgodzę się z proponowanymi zmianami;

Naskórek- jest bardziej przegadanym elementem wierszy
niczym przeguby i opuszki palców itd..
Oczy- Wojtku - oczy- ponieważ są zwierciadłem duszy- a dla poetów - to narząd ważniejszy od naskórka

ale co komu pasuje

i dalej..rozpisałeś na koniec wiersz już po swojemu- nie do kupienia przeze mnie - bo ani o arteriach miast on ani o przez zwęglone okna do świateł




choć ostatna strofa ciekawa- ale nie moja:)

Wielkie dzięki za czas poświęcony temu kiczo - granicznemu tforkowi

pozdrowionka
Bożena dnia 19.08.2009 12:33
W d.... stanley
a gdzie:)
Bożena dnia 19.08.2009 13:20
Tomku- masz fajne poczucie humoru :))
wywołałeś we mnie więcej niż trzy uśmiechy

werbalizacja dowolna- tu się zgodzę
Bożena dnia 19.08.2009 13:24
Beata-ok
Nie zakumałam:))
tu masz zapewne rację- "to" może być zbędne
pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 19.08.2009 13:40
Pozwolę sobie nieco polemizować.
Nikt nie może zawłaszczyć słowa, które występuje w słownikach. Stąd naturalną rzeczą jest powtarzalność tytułów książek, opowiadań, wierszy, sztuk, filmów, obrazów itd. Przykłady można tu mnożyć do wieczora lub dłużej. Zapewne sama takie znasz. Mogą ewentualnie pojawić się pewne skojarzenia (zamierzone przez autora lub nie). Dlatego pani Janda nie może mieć monopolu na "Pestkę" (film z 1995 r.), pomijąjąc już, że autorką książki "Pestka" (1964) jest Anka Kowalska.
Dlatego zaproponowany przeze mnie tytuł uważam za jak najbardziej do przyjęcia.
Natomiast nie do przyjęcia jest dla mnie "motyw na wiersz" - może być np. pomysł na wiersz, ochota na wiersz, miejsce na wiersz, ale nie "modny motyw na wiersz" (w necie można znależć ewentualnie "modne motywy na komórkę" - ale to nie to samo, zasada per analogiam nie zadziała :)).
Msz:
"modny motyw wiersza" (w znaczeniu: jest moda na posługiwanie się w wierszach tym motywem) lub "modny motyw w wierszu" (w znaczeniach: jest wiele wierszy, gdzie ten motyw występuje/ w tym wierszu pojawia się motyw pestki, który jest modny).

A tekst po moich poprawkach (ja nie twierdzę, że końcówka przeze mnie zaproponowana jest ciekawa, mówię tylko, iż ostatnia strofka w Twoim wykonaniu jest okropna) rzeczywiście nadaje się na konkurs nieszufladowy - to akurat nie żart, to propozycja :).

Już milknę :)
Bożena dnia 19.08.2009 14:15
Co do koncówki Wojtku- nie będę protestować.
Tak z reką na sercu- miałam wywalić dwa ostatnie wersy,
ale w konsekwencji-machnęłam reką- a niech idą na żer:)

Zapewne do własności tytułu- masz swoją rację..tyle , że ja nie lubię małpować-a że lato i owoce -to i pestki inspiruja- tak wyszło:(
Janina dnia 19.08.2009 20:16
Każdy czyta wiersz w innym kontekście. Gdyby ukazał się nie na tym serwisie lecz w jakimś tomiku, nie byłoby skojarzeń, dlatego uważam, że z pozoru zbyt oczywiste dwa ostanie wersy dla mnie są ważne.
Akceptuję w całości. Jest ciekawy i dobry. Pozdrawiam
Elżbieta dnia 20.08.2009 01:12
Wiersz dociera, nawet bardzo, tak jak lubię, nie dociera tytuł i zakończenie - nie gniewaj się - fatalne. Przez moment pomyślałam, że to żart:

ku strofom poezji
przecież naszą ona
jest miłością
(?)

Pozdrawiam :)
Bożena dnia 20.08.2009 14:41
Elżbieta- nie mam zamiaru gniewać się , a to z prostej przyczyny; uważam, ciebie za osobę wiarygodną
w komentowaniu. A szczerosć to szczerość-wiem , że nie złośliwość:)

Co do zakończenia- nie ty pierwsza- więc coś w tym widać jest:)

Wojtek sugerował także zmianę tytułu-pomyślę nad tym

serdecznie pordrawiam

Janina61- bezkompromisowo akceptujesz cały:) takiego czytelnika życzyłby sobie każdy- ja to mam szczęście:))

pozdrawiam :)
a la bracka dnia 20.08.2009 16:52
bardzo mi sie podobają zwęglone okna swiatełgenialny wers
a la bracka dnia 20.08.2009 16:54
do swiateł oczywiscie, do...Pozdrawiam
Bożena dnia 21.08.2009 12:44
a la bracka-rozumiem, rozumiem ok.


pozdrawiam:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67201706 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005