poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: Przyszła z lasu

ciągnąc za sobą rudozłoty szal
poplamiony czerwonym winem

spustoszyła ogrody by napełnić
słoikom spragnione brzuchy

powiła blade poranki i dłuższe wieczory
nocną ciszę przerywa klangorem

na długi czas przetańczyła lato
czas kolejnej zadumy
Dodane przez Sosna dnia 12.10.2009 22:41 ˇ 14 Komentarzy · 952 Czytań · Drukuj
Komentarze
magmis dnia 13.10.2009 00:13
nie wiedziałam co to znaczy klangor- ale już wiem;)
opis jesieni(?)dlaczego tylko jej. tak mi się przynajmniej wydaje
pozdrówka
IRGA dnia 13.10.2009 07:10
SOSENKO- zwiewnie u Ciebie, jesiennie. Czarująca miniaturka. Pozdrawiam cieplutko. Irga.
Idzi dnia 13.10.2009 09:00
Bardzo udany wiersz, pełny obraz jesieni opisany w tak urokliwy sposób.
Pozdrawiam
kropek dnia 13.10.2009 09:22
a ja mam niedosyt. jeżeli już paleta barw, to zbyt ubogo jak na bogactwo jesieni. mnogość punktów w niewielkim tekście msz schłodziła niepotrzebnie tekst
kropek dnia 13.10.2009 09:26
wzrok i myśl bardziej ześlizgują się po słowach aniżeli wgłębiają.
stąd zapewne to odczucie chłodu uciekające raczej od zadumy, ale to ja.
miało być w jednym, jest dwa.
bez urazy, proszę, pozdrawiam serdecznie :)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 13.10.2009 10:11
witaj :), mam trochę podobne odczucia do kropka, tym niemniej wiersz ma swój urok i czar :), choć ja przyznam, że niezwykle rzadko piszę o jesieni... u mnie w wierszach wciąż lato ;).

pozdrawiam serdecznie :).
nieza dnia 13.10.2009 19:47
qrcze nooo, nostalgiczne, gładko się czyta, ale jak strrrrraszzzznie mi brakuje Twojego szaleństwa O EWO bossssska , diabelsko błyskotliwa, dowcipna i żywiołowa... hmm, no może to żywiołowość z rodzaju ciut nietypowych:), ale tym barrrrdziej mi brak Twojej mocy w tym wierszu.

Pozdrawiam serrrdecznie -
wredny podlot chociaż nielot ;)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 13.10.2009 20:00
Żywa, oddychajaca, ta Twoja jesień. Jedna, barwna i nastrojowa personifikacja pory roku. No i dostrzegam tutaj uprzyrodowionego człowieka, jakby nastrój podlegał blaskom i cieniom natury, bez względu na wiek. Wiersz przemówił. Pozdrawiam
JBZ.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 14.10.2009 10:41
Urokliwa miniatura Sosenko, przychylam sie do opini JBZ jak najbardziej,pozdrawiam cieplo z zimnej Mlawy:)
Janina dnia 14.10.2009 14:39
Cichy, liryczny, ładny. Pozdrawiam
Sosna dnia 14.10.2009 16:27
Magmis , fajnie, że wiesz, a tylko jej, bo właśnie mi przyszła pod okno.
Irgo, a mnie ciepło od Twojego komentarza.
IdziO, Twoje słowa są przemiłe.
Kropek, no właśnie bałam się przesadzić z kolorystyką, bez uraz :).
Ulotna, jesień, to moja pora roku i czasami trudno mi się oprzeć, by jej nie utrwalić słowem.
Nieza, szaleństwa Ci brak? Pazurka?. Się doczekasz, jestem pewna :))).
Jerzy najbardziej cieszy, że przemówił. Przecież o to chodzi.
Jotku, miło mi, z zimnego "nadmorza":))).
Janino, miły gościu :))).
Wszystkim pięknie dziękuję za opinie. Pozdrawiam
rena dnia 02.11.2009 21:25
to nie jest Bestia!
nie lubię takiego punktu w poezji..moja pewnikiem wina. ale ja wiem, jak Bestia pisała...się upominam mimo że nick złagodniał:)
lulabajka dnia 14.11.2009 21:58
ciągnąc za sobą rudozłoty szal
poplamiony czerwonym winem

spustoszyła ogrody by napełnić
słoikom spragnione brzuchy

powiła blade poranki i wrzosowe zmierzchy
nocną ciszę przerywa klangorem

przetańczyła lato
teraz rozpościera biel serwety na stoliku


??

kocham takie klimaty :))
Pozdrawiam
Sosna dnia 02.09.2010 23:16
Rena, nie zawsze może być Bestia:)

Lulabajko - dzięki piękne
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66807840 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005