dnia 26.10.2009 11:29
Tak, to prawda. W jesiennej szarości nie odróznisz ich kolorów, jak kotów nocą, dodatkowo są przemoczone i nie fruwają, lecz skaczą.
A tak na poważnie, to fajna miniaturka.
Pozdrawiam |
dnia 26.10.2009 11:33
B.dobra miniatura.juz sie bałem ze będa kolejne liście a tu fajna metafora ze znakomita przenosnia ! wszystkie/ptaki / są / kotami, Dzieki Bogu ze nie o lisciach bo mam na nie alergię.
POZDRAWIAM:) |
dnia 26.10.2009 11:52
KOTANGENSOIDA
ptak
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
kot
:) |
dnia 26.10.2009 11:54
e tam, edytor jest niepoprawny, wykropkowałam śliczną cotangesoidę, z ładną jej poprawną linią, a on ją wyprostował :( |
dnia 26.10.2009 13:37
Bo to zazwyczaj wygląda jak pokazał edytor :)
Czasem bywa i tak (o ile to nieduży ptak):
kot
ptak
a później
kot
p...a...
Pozdrawiam |
dnia 26.10.2009 14:00
ptakociangens |
dnia 26.10.2009 14:02
:) |
dnia 26.10.2009 14:47
wiersz, do tego dobry.
pozdrawiam |
dnia 26.10.2009 15:12
Wojtek Roszkowski wykreślił kruka
ciekawe czy kruk czuje bluesa...;) |
dnia 26.10.2009 17:13
Idzi0
To jest oś wiersza. Pozostały smaczek to znaczenie słowa 'kota' i podwójne znaczenie słowa 'pada'.
Kotek.. przepraszam, Jotek27
O liściach też można antyalergicznie napisać. |
dnia 26.10.2009 17:15
Dorota Bachmann
Przedni koncept. Z tytułem, bo wykres jaki jest każdy widzi.
Wojciech Roszkowski
A gdyby tak po ślunsku?:
Ptok - płot - łoskot - kot
? |
dnia 26.10.2009 17:16
srebro
To możliwe, że koti mają swoi anieli.
przemek
Alicja widziała uśmiech bez kota. |
dnia 26.10.2009 17:16
kropek
no to jestem w kropku, bo nie ujawniasz dlaczego. |
dnia 26.10.2009 18:01
goniometria dynamiczna transcendentalna, albo-nie |
dnia 26.10.2009 18:08
bols
Być może właśnie te pomiary są bardziej uwolnione od woli niż nawet koty. |
dnia 26.10.2009 19:01
Chyba nie przebrnę, bo wyobraźnia płata figle: widzę trójkąt prostokątny, po AB człapią mokre ptaki, a po BC wspinają się koty. Tangens będzie wtedy, kiedy przestanie padać i wtedy koty rzucą się na ptaki, no bo będą mogły się rozróżnić. Ale pewnie nie o to chodzi.
Pozdrawiam. |
dnia 26.10.2009 19:51
Odkrywcze!
pozdrawiam |
dnia 26.10.2009 20:03
Elżbieta Tylenda
Mam wrażenie, że utrwaliły ci się moje wiersze jako źródło nieodgadnionych zagadek. Niepotrzebnie, można je czytać bez grzebania w intertekstach i innych interach. Skojarzenia to przekleństwo, wiesz?
stanley
Ale co? info czy formo? |
dnia 26.10.2009 20:31
Aha, żaden wers nie zaczyna się od samogłoski..... |
dnia 26.10.2009 20:32
sorry, pierwszy się zaczyna. |
dnia 26.10.2009 20:58
żurawiogensoida
nad jeziorem
żuraw
żuje
rybe
:>( |
dnia 26.10.2009 21:14
choć trafne, czy aby nie nazbyt banalne jak na Ciebie, Ejcz? |
dnia 26.10.2009 21:24
haiker, doskonale wiesz, że poezja to wymiar ducha, nie materii. do mnie trafił, chociażby przez tą przewrotność. pobudził radosny nerw, cóż więcej trzeba? a jeszcze pomysł, gratka. :) |
dnia 28.10.2009 23:15
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.
kot kot kot kot kot kot.
mniam. |
dnia 29.10.2009 11:30
Elżbieta Tylenda
zaczyna, zaczyna;-)
A propos - twoje inicjały to ET - może o tobie mówić per 'nieziemska istoto'?
stanley
ładny |
dnia 29.10.2009 11:31
captain, my captain (ejcz)
zaprawdę powiadam ci, te najprostsze rzeczy są najtrudniejsze
kropek
tak, tu się z tobą zgodzę, choć zmykam niekiedy ku głębokomózgowej poezji |
dnia 29.10.2009 11:31
birdy
wprawdzie nie piszesz najlepszej poezji to piszesz najmilsze komenty
(ok, wiem, że to o sobie piszesz) |
dnia 02.11.2009 00:01
staram się jak mogę. |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)