poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 23.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Inferno
przesłanie bez przes...
Deszcz
w tym domu
więzień
kiedy mówię że cię k...
Wiersz - tytuł: Wniebogłosy
Może i jest w tym trochę racji, że gdzie bym nie był, o czym gadał,
zawsze do gór słowem powracam, góralską nutką dopowiadam.

Kamienie też tu macie inne, takie, że pewnie z osiem razy,
klaszcząc o lustro skoczą zwinnie, nie tak jak nasze górskie głazy,
wiatrem chłostane, gromem cięte, zwilżane kroplą mgielnej rosy
głaźnych rumowisk - niebożęta, milczące głucho - wniebogłosy.

Inaczej widzę nie z daleka , odlatujące kormorany,
które mnie kiedyś tak urzekły, piosenką o nich napisaną,
przez nią myślami lotnych ptaków jak złodziej z gór tu przybywałem,
kradnąc z uśpionych tataraków, mazurskiej nocy snów kawałki.

Splatałem je jak tamten człowiek, nad brzegiem sieci potargane,
lecz co dzień spod otwartych powiek, to świt kradł moje sny nad ranem.
Ech! Gdyby można nabrać w ręce, albo zaczerpnąć, chociaż w jedną,
sam nie wiem, czego chciałbym więcej, lecz wiem, że nigdy by nie zwiędło.

Pachnący bryzą strumień wiatru, na pewno czerpałbym obiema,
potem jak siewca szedł ku tatrom, rozsiewał tam gdzie takich nie ma.
Na którym pisze - dla górala, podarowane stare wiosło,
Z Mazurskiej ziemi, wsadzę w skały, by wyrastało w niebo głośno.
Dodane przez kozienski8 dnia 03.01.2010 02:34 ˇ 38 Komentarzy · 1908 Czytań · Drukuj
Komentarze
kozienski8 dnia 03.01.2010 07:34
Serwus moderatorze dobry, pomny moim zasługom wstaw mi do tekstu małe NIE przed zwiędło, dzięki, B
IRGA dnia 03.01.2010 08:40
BRONKU, oj, zginąłbyś bez tych swoich gór, zginął. Tak wygląda prawdziwa miłość. Gdziekolwiek jesteś- myślisz, tęsknisz. Mieć swoje własne miejsce na ziemi- w tym zamyka się sens wszystkiego. Wzruszyłeś mnie , Bronku. Dziękuję. Irga
Szady siebr Daniel dnia 03.01.2010 08:44
Właśnie do pracy zmierzam w ten boży dzień na dziesięć godzin. I dzięki Ci, Bronku, za tę pieśń, z którą mogę iść. Taki wiersz na początek dnia, to tylko pięknie wróży. Ściskam grabuchę mocno i serdecznie. Pozdrawiam
kozienski8 dnia 03.01.2010 08:45
Serdeczne dzięki IRGO, mam nadzieję ze jeszcze się troszkę potrzymam na tym łez padole, znowu mi nadchodzi czas się zbierać, no i jak zdrowie pozwoli ku Wielkanocy na zad jak ten kormoranik) pozdrawiam B
kozienski8 dnia 03.01.2010 08:48
Danielu, Idź stary do tej pracy z lekkim serduchem,niech Ci ta droga dobrą będzie ( Kto nie maszeruje ten ginie) i zawsze powrotem, dzięki druhu))B
moderator4 dnia 03.01.2010 10:20
Panie Bronisławie tekst przed chwilką został uzupełniony we wskazanym miejscu o owo wspomniane i niezbędnie tam małe NIE ;) Pozdrowienia załączam.
Bożena dnia 03.01.2010 10:44
Bronku - jedź szczęśliwie i wracaj do nas z ptakami na wiosnę :)
mam nadzieję , że kilka dobrych wierszy z podróży przywieziesz:)
Trzymaj się tam, w obcych stronach i pamiętaj o nas :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 03.01.2010 10:48
Bronku widze ze nostalgia starego gorala dotknela za bliskimi i memu sercu Mazurami:) Ujutno i cieplo napisales:)
Pozdrawiam serdecznie i zycze Dobrego Roku :):):)
leosia dnia 03.01.2010 10:53
Witaj Bronku w Nowym Roku, pięknie tu piszesz, aż mi się humor poprawił :)
Pozdrawiam
Elżbieta dnia 03.01.2010 11:23
Ciepły i plastyczny Twój wiersz "stary góralu". Pięknie, z uczuciem potrafisz ukazać miłość i tęsknotę. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci samych pięknych dni w Nowym Roku :)
rena dnia 03.01.2010 11:45
ostatnio w szansie na sukces wojtek mann naprostował owe odloty kormoranów:)
wiersz prowadzi, niemniej tłoczno jak na krupówkach:)
Alicja Wysocka dnia 03.01.2010 12:41
Popłynęłam jak lubię :)
Niewiele znam poetów tak panujących nad słowem upiętym w rymy.
Jedno maśluśkie ale (nie bij mnie po łapach) proszę.
W drugim wersie zamieniłabym kolejność
na:
zawsze do gór powracam słowem
, stopy akcentowe ładniej się układają msz
baribal dnia 03.01.2010 13:05
Tak jak Ela.
Pozdrawiam.
olszyc dnia 03.01.2010 13:28
Hej, Góralu.
Korektor się we mnie odezwał, więc następujące Tobie zaproponuję:

W1: "gdziebym" razem.
W2: "zawsze do gór powracam słowem". Inwersja lepiej brzmi.
W3: Bez przecinka po "razy". Bo i niepotrzebny.
W6: Kropka po "głucho". "Niebożęta" z dużej i z kropką po nich.
Albo z wielokropkiem (ale to zbyt nachalne msz). No i
"Milczące" z dużej ;)
W7: "widzę - nie z daleka - " ...itd chyba bardziej Toją myśl odda.
W8: Bez przecinka po "urzekły", proszę. I chyba z kropką po
"napisaną". Bo urzekły - i już!
W9: Początek z wielkiej; bo trzeba konsekwentnie ;) I bez przecinka na
końcu.
W10: po tatarakach nie miało być czasem: "...z mazurskiej
nocy snu kawałek
" ?
W11: No tak. Ale wtedy trzeba by powtórzenie w jedenastym wrzucić,
wcale nie gorszące powtórzenie. O:
"Splatałem sny, jak tamten..."
Nie wiem; w każdym razie na pewno bez przecinka po
"człowieku".
W12: "świt kradł sny Twoje tuż nad ranem" przecież. Czyż nie?
Bez przecinka przed świtem :) Przecinki przed świtem są
denerwujące dość :)
W13: A krzyknijże sobie po "ręcach"! A zamyśl się wielokropkiem po
"zaczerpnięciu". A krzyknij jeszcze raz po "jednej"!
?
?
W14: Ja bym go z dużej. I wywielokropkował po "więcej". I wywalił
przecinek po "wiedzeniu".
W15: bez przecinka w środku i z kropką na końcu. Bo to przecież tak
pewne, jak tylko pewne być może.
W16 i 17:
"potem jak siewca szedł ku tatrom, rozsiewał tam gdzie takich nie ma.
Na którym pisze - dla górala..."

Tego nie rozumiem. Co byś rozsiewał? Czy może - kogo?
W18: Mazurska z małej, proszę.

Myślisz: czepia się, skubaniec. No i masz rację, bo jak się nie czepiać, kiedy się chciałoby na nastroju Twojego wiersza popłynąć, a tu takie rozpraszajki przeszkadzają. A wiersz do pławienia się w nastroju.
Się podoba.
I drażnią te potykajki.
Pozdrowienia!
Wojciech Roszkowski dnia 03.01.2010 14:08
Bronku, wiersz płynie, ale jest jeszcze do przepracowania. Niekoniecznie wg wskazań "korektora" :) Prawie połowa porad trafia kulą w płot (nawiasem mówiąc, "korektorze", nie z małej, nie z dużej, nie z wielkiej - to bardziej razi niż błędy popełnione w tekście, naprawdę - ale małą, dużą, wielką). Ostrożnie z wielokropkami, są niewdzięczne w użyciu, zostawmy je najlepiej Wielkim.
Poprawki zacząłbym od ostatniego dwiwersu, jest tak okropny składniowo, że przypuszczalnie wielu czytających (niekoniecznie na portalu) skrzywiłoby się i wyrzuciło tekst do kosza.
Interpunkcja skopana totalnie, począwszy od drugiej cząstki :) (ale ptrzecinek po "razy" jest tu zasadny, dodatkowo po "lustro", bo "klaszcząc" jest imiesłowem przysłówkowym). W drugiej cząstce zwróć też uwagę na "głazy (...) zwilżane kroplą mgielnej rosy głaźnych rumowisk".

Pozdrawiam
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:07
moderator4,Raz jeszcze dziękuję, kawał dobrej roboty zrobił Pan dla mnie, takie małe NIE a tyle znaczy) pozdrawiam).B
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:13
Bożena,No to jadę, przyjadę pogadamy, a może i poczytamy coś nowego, nie zapomnę dzięki,za słowo, też wszystkiego,B
Jarek Trześniewski Mazury też nie ustępują górom, nawet nazwa to mówi, i Tobie coby nie był gorszy, trzymaj się twardo, wiosło mocno dzierzyj w dłoni jak prawdziwy góral ciupagę,hej!!
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:13
Leosia
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:18
Leosia, oby Cie ten nastrój nie odstępował przez roki całe, dzięki za wizytę, pozdrawiam,B
Elka,ładnie to brzmi stary góralu, sam tak gadam o sobie, wiesz i inni wiedzą że młokos i awanturnik ze mnie młody duchem i ciałem (nad wyraz) ale ten STARY takiej gracji i poszanowania mi dodaje że ho-ho,słonka dziewczyny)))B
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:23
Rena, , Nie wiem co się dzieje na arenie telewizyjnej bo jak mi najstarsi (są tacy) górale powiedzieli że ONA kłamie,nie mam, a jak to Ten Wojtek to radziłbym mu kormoranom w spokoju zostawić swoje odloty a do prostowania swojej sylwetki przystąpić, dzięki za tę wizytę, pozdrowienia szczere, B
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:27
Alicja Wysocka,kaj bym tam śmiał, i jeszcze białogłowę,rączki Onych to ja tylko całuje, co do zmiany, rym by się stracił, pewnie poradziłbym sobie i z tym zmieniając troszkę treści, ale spieszyłem się, głupi, miło mi że hej!! B
Janina dnia 03.01.2010 15:30
Bronku, taki deser dla duszy. Bardzo mi się podoba. To jest to!
Pozdrawiam serdecznie
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:31
Baribal,Miło Andrzeju Cię tutaj widzieć, przybijam piątkę jak bum-cyk,zdrówka, B
kozienski8 dnia 03.01.2010 15:44
Olszyc, nie mam ja Ci za złe tego Twojego czepiania, sam chciałbym aby wszystko dało się dobrze odczytać, bo z zapisem mam zawsze kłopoty, może i przez to że myśli moje żadnych interpunkcji nie przestrzegają, nie mają żadnych ograniczeń i to jest dobre, nie tak jak ktoś powie że zły zapis nawet najlepsze obrazy niweczy, może i tak jest, ale i ja, jak czytam coś co mnie poruszy potrafię sam przejść przez to nie podpierany kropeczkami, a co do Ciebie: wdzięczny wielce jestem bo chciało Ci się zatrzymać u mnie i nie przeze mnie tylko to co wyczytałeś, pozdrawiam i zapraszam zawsze B.
Wojtek,Też dzięki za pomoc, dobrze radzisz tylko z tym koszem mnie zasmuciłeś, poskładaj to wszystko po swojemu,(potrafisz) i powiedz gdzie mu z tym, albo lepiej jakbym Ci to sam powiedział, nie chwalę tego, ale banału tu jest mało, dobrego, B
Wojciech Roszkowski dnia 03.01.2010 16:37
Bronku, ależ ja wcalę nie mówię, że jest banalnie :) Wręcz przeciwnie, to interesujący tekst. A przede wszystkim styl jest rozpoznawalny, to ważne.
Poprawki rzucę Ci na pw, żeby tu nie wyciągać słupka.
atrament dnia 03.01.2010 17:19
Powiem krótko: się czyta. Pozdrawiam
rabi dnia 03.01.2010 17:59
jak sobie chce poczytać porządny wiersz rymowany to zaglądam tutaj

pozdrawiam
kozienski8 dnia 03.01.2010 19:44
Janina, w tym wszystkim zapomniałem o Tobie, i tak cicho siedzisz, ale nie miej za złe góralowi, dobre słowo dostaniesz za to: rozkwitaj dalej wszędzie, bo wiosna jeszcze daleko, hej!!!
kozienski8 dnia 03.01.2010 19:46
Wojtek, dzieki przemyślę to jeszcze, bywaj!!
kozienski8 dnia 03.01.2010 19:47
AtramentPowiem tak samo, cieszy, dzięki, hej!!B
kozienski8 dnia 03.01.2010 19:48
Rabi, i ja wiem ze Ty potrafisz odczytać też tak jak jest, nie piję tu do nikogo, wszystkie rady biorę sobie do serca, pozdrówka) B
jacekjozefczyk dnia 03.01.2010 22:53
Podziwiam, Bronku, Twoje zaangażowanie w to, co robisz. Przecież
jest zima, trzeba i odśnieżyć (parę razy dziennie), skąd czerpiesz
te swoje moce?
Podoba mi się Twój wiersz. Oby więcej takich w Nowym Roku.
Dużo zdrowia i pomyślności życzę.
Idzi dnia 04.01.2010 07:03
BRONKU, z jaka przyjemnością ja Ciebie czytam, piękny ten Twój kolejny wiersz o tym, co kochasz, o Twoich górach. Tak trzymaj,
Serwus>Idzi
kozienski8 dnia 04.01.2010 11:10
Jacek Józefczyk,Miło Cię widzieć, co do mojego zaangażowania: nic trudnego to nie jest, a przy odśnieżaniu można się i na takim czymś koncentrować, nie bojąc się że palce w maszynę wsadzisz albo cegła na głowę spadnie, ładnie Cię wspominam, B
kozienski8 dnia 04.01.2010 11:12
IDZI,Serwus, dobrze że zawitałeś do górala w tym nowym roku, za dobrą wróżbę sobie to czytam, bywaj mi stary przyjacielu))B
bodek dnia 04.01.2010 12:28
pozdrowienia w nowym roku Bronku :))

lubię twoje bajdy
Łucja d dnia 04.01.2010 23:13
Przeczytałam kilka razy i niewiele było takich miejsc, gdzie może coś tam coś tam jakiś drobiazg. albo dawno Ciebie nie czytałam... wiersz rozpływa się w swoim klimacie i trudno jest nie poddać się jego urokowi, chyba,że ktoś nie lubi takiej poetyki - ja poczytam i następne z przyjemnością. Pozdrawiam :)
Krystyna_W dnia 05.01.2010 00:15
Witam serdecznie! Mało, że się dobrze czyta, to jeszcze strofy Twojego wiersza rozbudzają wyobraźnię i przed oczami staje rzeczywisty obraz. W wierszu jest płynność i lekkość. Gratuluję! Przy okazji dziękuję za to jedno słowo DZIĘKUJĘ w komentarzach pod moim debiutanckim wpisem na portalu (Świąteczne przesłanie). Pozdrawiam ciepło!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67053129 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005