poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: GDZIEŚ MUSZĄ ISTNIEĆ OBCIĘTE NOSY

Herbata kwitnie

ołówek zostawia ślady

na śniegu tropy

Dodane przez haiker dnia 11.01.2010 10:03 ˇ 31 Komentarzy · 1664 Czytań · Drukuj
Komentarze
Henryk Owsianko dnia 11.01.2010 10:27
Mój nos też chyba obcięto, bo nie wyczuwam pisma nosem,

łówek zostawia ślady

na śniegu tropy


to mi się czyta razem i brzmi jakby ołówek zostawiał na śniegu tropy.
Przez to pewnie puenta zamazana, :)

Pozdrawiam noworocznie z Gandawy.
Henryk Owsianko dnia 11.01.2010 10:30
Na śniegu tropy
w stronę Europy.

Na śniegu lepiej widać, w którą stronę wieje MY :)
magmis dnia 11.01.2010 12:32
pewnie herbata kwitnie na dnie kubka, bo peel cały czas wygląda przez okno czekając czy ktoś/coś jak rak nie wróci.
pozdrawiam
baribal dnia 11.01.2010 12:50
Dobre haiker - odczytałem na swój sposób.
Nie będę interpretował dokładnie, bo się mylę.
Słowa klucze - mur, twarz, brwi, brak zmysłów...lub ich i nie tylko ich - pożar, kartka, marzenia.
Pozdrawiam.
baribal dnia 11.01.2010 13:26
*Po wnikliwszej analizie tej miniatury - muszę ci powiedzieć haiker, że jest zajebista i niesamowita, a każde słowo jest dobrane starannie i wszystko gra.
Niskie ukłony.
bols dnia 11.01.2010 14:53
tym razem jakoś mniej poetycko odpowiem-widziałam takie nosy w niedzilnym rosole i w bukiecie surówek, utarte
bols dnia 11.01.2010 15:22
niedzielnym/popr.
rabi dnia 11.01.2010 15:30
u Gogola :-)
Jacom Jacam dnia 11.01.2010 15:33
Herbata kwitnie
ołówek na śniegu

pozdr:-)
Dorota Bachmann dnia 11.01.2010 17:01
urokliwa kaligrafia
Elżbieta dnia 11.01.2010 17:34
Widziałam takie nosy w cudzych sprawach, ale tu chyba nie o tym...
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 11.01.2010 18:24
moze byc , nawet niezle:)
Pozdrawiam
timbuku dnia 11.01.2010 21:10
Nie jest to żadna miniatura, lecz haiku (wersyfikacja 5+7+5).
Brakuje mi jednak zdecydowanie zaskakujące obrazu, tego momentu olsnienia.

Pozdrawiam
baribal dnia 11.01.2010 21:44
Pani timbuku, ja z matematyką w tym przypadku nie mam problemów.
A czy to jest haiku, to już Pan haiker się wypowie.
Pozdrawiam wszystkich.
góral bagienny dnia 12.01.2010 07:47
A czy to jest haiku, to już Pan haiker się wypowie.

Czyli gdyby się Autor wypowiedział, że to sonet, to byłby sonet...
Przeszedłem obok, zwolniłem nieco, ale nie odczułem potrzeby zatrzymania.
pozdr
góral bagienny dnia 12.01.2010 07:52
W pierwszym czytaniu tytuł przekręciłem - "GDZIEŚ MUSZĄ ISTNIEĆ OBCIĘTE WŁOSY" i to było bardziej intrygujące.
stanley dnia 12.01.2010 09:38
a śnieg pada z góry.

pozdrawiam
bols dnia 12.01.2010 09:39
oczywiście, mój mało poetycki komentarz sugeruje jedynie moje ograniczenia w tym momencie
Faulan Gavinel dnia 12.01.2010 10:50
Wydaje mi się, że forma tego wiersza nie skłania do skupienia. Zbyt dużo się tutaj dzieje, żeby utwór wskazywał jeden moment, zbyt rozmyte są krawędzie formy (przez brak interpunkcji i przerzutnie). Nie ma też tutaj takiego elementu sensualnego. Nikt z nas w dzieciństwie nie widział kwitnącej herbaty - co najwyżej pleśń w herbacie. Z kolei od tego drugiego obrazu czytelnik jest odstręczony przez zastosowaną omownię (czyli opowiadanie na około). I tak dalej. Wydaje mi się, że wiersz nabrałby życia, gdyby mu na końcu zamiast "tropy" dać "stopy".
haiker dnia 12.01.2010 11:22
HenrykO
Z jednej strony trochę się czyta razem z drugiej tu nie ma przerzutni (bo na śniegu są tropy a ołówek zostawia ślady). Rozumiem, że przeczytałeś to jak ludzie czytają

The power of
of love

I widzą jedno of.


magmis
być może sięgasz do którejś warstwy wywołanej wierszem. TO także tutaj pasuje. Lecz sam wiersz nie jest ograniczony do takiego odbioru.
haiker dnia 12.01.2010 11:25
baribal
Tak, słowa klucze, słowa wytrychy, słowa archetypy.
Daleki jestem od stwierdzenia, że to niesamowita i zajebista. Chyba, że z różnego poziomu na to patrzymy.

bols
Właśnie, czy mniej poetycko? Może poetyckość tej miniatury jest nie z tego (pp) świata?
haiker dnia 12.01.2010 11:27
rabi
touche!

Jacom Jacam
a twórca stropiony. No nie, tutaj nie ma miejsca na przenośnie.
haiker dnia 12.01.2010 11:29
Dorota Bachmann
Dopóki nie jest to w krzaczkach japońskich czy chińskich to nie jest to zbyt urokliwe kaligraficznie. Powiedzmy, że w granicach możliwości liter wg kroju ustalonego przez admina strony. Chyba, że kaligrafia pochodzi od głowy?

Elżbieta Tylenda
To także nie jest o nosach obciętych drzwiami tramwajów. Chyba podświadomie myślałem o zamarzniętych nosach, bo jedyny raz gdy mnie przycięło w tzw. środku transportu miejskiego to była zima.
haiker dnia 12.01.2010 11:32
Jarosław Trześniewski-Jotek27
Naprawdę? Średni haikerski poziom.

timbuku
Tak jakby haiku nie było jednocześnie miniaturą.
Aha - to nie jest haiku (chyba, że przypadkowo). Sama ilość sylab jest przypadkowa. Bardzo mi odpowiada taka trójwersowa forma (jak spojrzysz na moje wiersze prawie zawsze są trójzwrotkowe), a ilość sylab to także dla rymu bardziej. Nota bene - w haiku jest mowa raczej o morach a nie sylabach.
haiker dnia 12.01.2010 11:36
góral bagienny
baribalowi chodziło o to, że jednak mam ksywę haiker (a nie soneter).
Na starej pp zachęciłem do haiku parę osób, m.in. sibi (Bronisława Sibiga, jeśli się nie mylę). I zupełnie nie jestem specem od haiku, jeśli już to od ducha haiku (biorąc pod uwagę poprawki nad charakter ducha dalekowschodniejgo, odmiennego od okcydentalnego.
Nie przejmuj się brakiem zatrzymania - to przychodzi z czasem albo wcale.

stanley
może u ciebie. U mnie wali po skosie. Wiatr jest ciepły.
haiker dnia 12.01.2010 11:39
bols
nie uciekaj - poetą i odbiorcą poezji się bywa.

Faulan Gavinel
Muszę cię zmartwić - tutaj NIC się nie dzieje i to jest właśnie dramat.
Z tą herbatą chodzi bardziej o to, że gdzieś, tam (w cieplejszym kraju) kwitnie herbata. Zostawia ślad in spe. Możliwe, że kiedyś przybędzie z karawaną. Smak cierpki jest chłodny. Pamiętaj o tym.
baribal dnia 12.01.2010 12:13
Haiker, no muszę Ci powiedzieć, że dawno nie czytałem czegoś tak inteligentnego.
Wiersz szczególnie urokliwy zimą.Jak wiadomo, przewody wentylacyjne działają słabiej.
Opisałeś pięknie tragedię ludzką...może nawet komedię.
Jak wiadomo twarze ludzkie, to przeważnie maski.
Nadal pod wrażeniem.
Dorota Bachmann dnia 12.01.2010 12:49
haiker -
Wiesz, wiersz "puszczony w obieg" (szczególnie tego typu wiersz) nabiera własnego życia, nakłada się na zmagazynowane kadry w (pod)świadomości czytelnika, więc nie muszę się z mojego odbioru tłumaczyć :) Dla mnie po pierwsze ożył jako napisany czarnymi kreskami na bieli, po drugie jako zapis konkretnego obrazu (a raczej kilka slajdów szybko wyświetlanych).
Tak, jest to kaligrafia "z głowy".
Dorota Bachmann dnia 12.01.2010 12:50
* kilku
baribal dnia 13.01.2010 00:18
*Haiker, jesteś na tym portalu jedną z największych indywidualności.
Przeczytałem od nowa Twoje wszystkie teksty.
Zmroziłeś mnie - cytat z przeszłości - P.Valery do S.Mallarme.
Szacunek.
haiker dnia 19.01.2010 09:47
Dorota Bachmann
wiem o co ci chodziło, to przecież droczenie się

baribal
mam wrażenie, że każdy jest indywidualnością na pp a także poza. Może mamy na myśli sznyt?
Też przeczytałem wszystkie swoje teksty z pp (tej nowej). W nich nie ma żadnego porządku, poukładania itp. To jest zastanawiające jak i na jakiej zasadzie one powstają.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67114318 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005