poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 16.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Wiersz - tytuł: Piosenka Bohatera (9)
Już wszystko było; ścielenie łóżka, granie
na pile, wyjątkowe pozycje w miłości. Jesień
szczególna, olbrzymie piersi i zima. Jak się

powstrzymać od zadłużania w poezji. Nie wiem
gdzie czerpie się energię, skąd biegnie linia
prosta. Kto ma prawo ginąć bez wieści, za kim

ślą listy gończe; tęsknota, nostalgia i miłość. Co
z wiedeńskim walcem zakończonym upadkiem.
Słone ceny trzeba płacić, jeszcze z czasów targu

o każdą chwilę bez wichrów historii. Zbierać siły
na tamtą stronę, Bóg nie może czekać z psalmem.
Jasne są zamiary i utarte schematy śmierci, wina

uwiera jak drzazga, honor zszedł ze świecznika.
Po zaszczytach i laurach przychodzi bohema, małe
formy na scenie; z garbusem, Kolombiną i karłem.

Dodane przez Jerzy Beniamin Zimny dnia 17.01.2010 15:02 ˇ 25 Komentarzy · 2575 Czytań · Drukuj
Komentarze
IRGA dnia 17.01.2010 15:08
JERZY, mogę Ci tylko podziękować za ten piękny WIERSZ. Pozdrawiam serdecznie. Irga
baribal dnia 17.01.2010 15:19
Oj, Tu jest znakomicie.
Bardzo dobry wiersz Panie Jerzy - przemówił w całości.
Pierwsze dwie cząstki, to poezja najwyższych lotów.
Tak samo ostatnia.
Wzruszył mnie Pan prawdą zawartą w wierszu i szczerością.
Panie Jerzy, jedna mała, bardzo luźna sugestia - w 5 wersie - zamienić - gdzie - na - skąd.
Dziękuję za lekcję pierwszorzędnego pisania.
Pozdrawiam.
konto usunięte 7 dnia 17.01.2010 15:21
Tak, można podpisać się pod pisać pod Twoimi słowami Jerzy...
Już wszystko było; ścielenie łóżka, granie
na pile, wyjątkowe pozycje w miłości

i jeszcze to:
Jasne są zamiary i utarte schematy śmierci, wina
uwiera jak drzazga, honor zszedł ze świecznika.
Po zaszczytach i laurach przychodzi bohema

Jakże wymownie :)
Pozdrawiam serdecznie
konto usunięte 7 dnia 17.01.2010 15:22
*Można podpisać się pod Twoimi słowami Jerzy :)
Sorry
zoja dnia 17.01.2010 15:27
bardzo interesująco:)
leosia dnia 17.01.2010 15:59
I ja pozdrawiam , wiersz godny uwagi, bardzo prawdziwy.
Elżbieta dnia 17.01.2010 16:20
Dużo ciekawych fraz w wierszu, refleksyjnie.

Pozdrawiam serdecznie
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 17.01.2010 16:23
Tak, wszystko juz było:) Ale jeszcze bedzie:) bo : Jak sie /powstrzymać od zadłuzania w poezji.Nie wiem :) Jerzy mistrzowska fraza. !!!! Dziekuje Ci za mądry,piekny i bardszo dobry wiersz. Z przyjemnoscia wroce tu jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie z mroznego Polnocnego Mazowsza:)
JagodA dnia 17.01.2010 17:23
Tacy jak Ty niewątpliwie wiedzą gdzie czerpie się energię. :)
Z wielką przyjemnością przeczytałam.
komaj dnia 17.01.2010 17:44
Jest dokładnie tak, jak chciałabym pisać, a nie umiem:) Głęboka to i mądra poezja.
Pozdrawiam.
jacekjozefczyk dnia 17.01.2010 18:00
Podoba mi się w całości. Po "w poezji" dałbym znak zapytania.

Pozdrawiam.
bols dnia 17.01.2010 18:28
mocno, wyraznie, swobodnie,

pozdrawiam
Bogumiła Jęcek - bona dnia 17.01.2010 19:08
Podpiszę się pod Elą i pozdrawiam.
Fart dnia 17.01.2010 19:10
Bez uwznioślania i upiększania rzeczywistości, a pięknie i prawdziwie.
pozdrawiam
Janina dnia 17.01.2010 19:57
Najbardziej zatrzymała mnie myśl, że wszystko już było, a tyle pytań bez odpowiedzi jeszcze pozostało. Dwa ostanie wersy bolesne prawdą.
Pozdrawiam .
Grzegorz Wołoszyn dnia 17.01.2010 20:43
Hmm... Nie za łatwo, nie za lekko, Jerzy? Czy trzecia strofa nie wpada w zbyt ckliwy ton? Przemyślałbym jeszcze kilka rzeczy na Twoim miejscu. Ogólnie ok, swobody Ci, jak zwykle, nie brakuje, ale bywa ona pułapką. Pozdrawiam serdecznie.
Wojciech Roszkowski dnia 17.01.2010 20:50
Się czyta.

Pozdrawiam
księżycowy rower dnia 17.01.2010 21:53
Relizm to kości, ości. Zostaje więc grać dalej
małe formy na scenie, jak bohater śpiewać
psalm? Jest wiersz. Gra.
Idzi dnia 18.01.2010 07:24
Wszystko o tym wierszy juz powiedzieli poprzednicy.
Z przyjemnościa przyłączam sie do ich opinii.
Pozdrawiam, Idzi
kropek dnia 18.01.2010 10:38
mądrości tu wiele. wyczuwam jakby zbyt pospieszne rozliczanie z czasem i historią życia. odnoszę wrażenie, że miejscami słowa padają wyrzucane zbyt szybko, przez to brzmią, niczym hasła.
pozdrawiam serdecznie :)
KASIA11 dnia 18.01.2010 13:00
ja też przyłączam się do pozytywnych komentarzy poprzedników .

Pozdrawiam serdecznie
Robert Rudiak dnia 19.01.2010 15:11
Witam serdecznie Kolegę z Poznania. Dziekuję za wpis (zaistniałem tutaj, jak obiecywałem na spotkaniu w bibliotece). Widzę, że Kolega ma tutaj istny fanklub, czego tylko pogratulować. Po odsłonach i komentarazach widać, że bije Pan rekordy czytalności na portalu. Zresztą też nie ma się co dziwić, bo wiersze są iście perfekcyjne. Mam nadzieję, że będziemy się częściej odwiedzać w sieci. Życzę samych sukcesów i do następnego napisania :)
jANINA kozera dnia 22.01.2010 14:53
Panie Jerzy, wielka to dla mnie przyjemność, przeczytać wiersz poruszający do głębi serca.Czuje ten żal i smutek, przecież jeszcze wszystko może się zdarzyć, powtórzyć.To jeszcze nie koniec.Dziękuję za tę chwilę zadumy i piękna.Pozdrawiam oszołomona, że można mieć tyle "odsłon", jedną znam...
otulona dnia 23.01.2010 12:12
Wiersz rozliczeniowy. Bohater dochodzi do wniosku,
że "światek artystyczny" nic nie wart to tylko komedia dell'arte.
W życiu są ważniejsze sprawy niż np.pisanie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 23.01.2010 14:16
Natalia, raczej odwrotność w porównaniu kariery zawodowej z artystyczną. Zaszczyty i laury zawodowe po przejściu na emeryturę
ulegają zapomnieniu, człowiek nagle znajduje się w próżni, natomiast sztukę tworzy do końca żywota. Z reguły, coraz doskonalej.
JBZ.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67269208 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005