poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Wróżby
wczoraj znalazłam go na brzegu
dyskretnie ukryłam w dłoni by wysłuchiwał
moich zaklęć szeptanych o dalekich podróżach
gdzie się przeżywa doświadcza poznaje

nowe kusi tajemnicą wodzi niczym ćmę
po nieznanych terytoriach szuka światła
na szlaku ostrych krawędzi zdzieram buty
i łokcie a tymczasem kolejna oferta

twoje palce na moich plecach /wiesz co lubię/
mruczę prężę się odkładam katalog
po chwili zamaszysty ruch i oto trzy "kaczki"
udany rzut - uśmiechasz się z aprobatą
a pies merda jakby mnie dopiero zobaczył

zadaję sobie pytanie czy właściwie
wykorzystałam moc zielonego kamyka

.
Dodane przez Elżbieta dnia 27.02.2010 11:23 ˇ 50 Komentarzy · 1652 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 7 dnia 27.02.2010 11:30
Wróżba, nie wróżba, ale spacer udany.
Bardzo obrazowo napisałaś Elu....może beż "kamyka" w puencie...wiersz byłby bardziej tajemniczy. Co nie zmienia faktu, że jest b. dobry
Pozdrawiam serdecznie
wiese dnia 27.02.2010 12:01
ładne. dlatego, że Twoja subtelna magia jest mi bliska.
i bliska jest realu.
nie wątpię, że byłaby bardziej skuteczna, gdyby kamyk miał różową plamkę.
się z 4. wersu wstawiłbym za przeżywa.
mnie z 13. wersu wstawiłbym po dopiero.
ale to przecież Twój pies...
miło było, ET
kłaniam się
meriba dnia 27.02.2010 12:26
Wiersz dobry, liryczny.

4 wers pierwszej zwrotki do przepisania- po co ta wyliczanka?

Pozdrawiam!
Wojciech Roszkowski dnia 27.02.2010 12:27
Elu, niezły wiersz.

Pozdrawiam
Robert Furs dnia 27.02.2010 12:28
wolałbym: szeptanych zaklęć, reszta O.K. :) pozdrawiam
IRGA dnia 27.02.2010 12:29
Oj, ELU! Chwyciłaś za serce. Chwyciłaś. Domyślam się skąd masz ten kamyk...Piękny wiersz. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Irga
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:00
Barbaro, spacer, faktycznie, udany i pouczający /po co szukać daleko.../. Zastanawiam się, co można sobie wyobrazić bez kamyka... moja wyobraźnia sięga b. daleko; wolę go więc zostawić.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:07
wiese, widzę tę różową plamkę na zielonym kamyku, proponujesz ładny zestaw kolorystyczny ;) Twoje podpowiedzi biorę pod uwagę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:19
meribo, również nie jestem zwolenniczką nadużywania wyliczanek, jak to nazywasz, ale czasem te środki stylistyczne są w wierszu niezbędne; w tym przypadku stanowią one wręcz integralną część tekstu i muszą tam pozostać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:26
Wojtku i Robercie - dziękuję, a szeptanych zaklęć - myślę, że chyba lepiej.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
sterany dnia 27.02.2010 14:34
w kamykach pełnych zaklęć
widzimy przyszłość, ciekawość
rodzi pokusę by zerknąć

oferta - "zoficjalizowała" odrobinę a przecież wiemy że jest ona pokusą. aby uniknąć powtórzenia może "kuszenie z 1 wersu drugiej strofy zachować na tę ostatnią.

pozdrawiam

kamyczek ma moc tajemnego klucza do marzeń?
JagodA dnia 27.02.2010 14:37
Wolę takie z trzema do spełnienia:)
Bardzo fajnie.
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:39
Irgo ujęłaś mnie swoim zachwytem, aż nie wiem co odpowiedzieć. Miło mi i pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:43
Andrzeju, taka ocena to dla mnie wyróżnienie. Dziękuję Ci i serdecznie pozdrawiam :)
Fart dnia 27.02.2010 14:48
Z wyborami jest tak zawsze, nigdy nie wiadomo czy są trafne.
Zamaszysty ruch- rzutujący na przyszłość peeli - może być i tajemnica i przygoda, jak to w podróży.
W tym ciepłym wierszu, oferta w kontekście pleców, trochę chłodna :)
pozdrawiam
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:50
sterany, dzięki za ciekawy komentarz, a kamienie ponoć, nie tylko zielone, posiadają wielką moc; tak słyszałam.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 14:57
Jagodo i ja bym takie chciała; niestety, życie uczy, że zawsze jest coś za coś.
Pozdrawiam serdecznie :)
ursula dnia 27.02.2010 15:29
Wydaje mi się, że można jeszcze nad tym popracować. Po pierwsze wyliczanka w czwartym wersie faktycznie trochę nie pasuje, za dużo dopowiedziane. Po drugie anabaza (wypowiedź na boku /.../) - lepiej czyta mi się bez niej. Po trzecie - czy cudzysłów faktycznie jest potrzebny? I ostatnia sprawa - puenta. Myśl jest dobra, ale ta "moc zielonego kamyka" (moim zdaniem) niepotrzebnie kojarzy się z "Remedium". Może coś mniej dosłownego? Poza tym temat niezły, dobrze rozwinięty. Pozdrawiam ciepło :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 15:44
Fart i Urszula - dzięki Wam dziewczyny za komentarze i refleksje.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 27.02.2010 15:46
Elu jak zawsze u Ciebie dobry i interesujący wiersz, czwarta fraza w 1 zwrotce poteguje doznanie, o ktorym nie zawaham sie powiedziec metafizyczne i owe gdzie sie przeżywa, doswiadcza, doznaje ,jak najbardziej na miejscu-msz:) Jedynie kaczki pozbawiłbym cudzysłowia i ewentualnie zapisałbym kuryswą , potegują doznania owe trzy kregi kaczek (kamyk musi byc płaski)
Pozdrawiam serdecznie i cieplo w dzień Archanioła:)
abrigo dnia 27.02.2010 15:58
Pięknie malujesz chwile.
Magia działa.
Pozdrawiam
Elżbieta dnia 27.02.2010 17:03
Jarku dziękuję za wrażliwość i miły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 17:04
abrigo, cudnie mieć taką czytelniczkę. Dzięki i pozdrawiam serdecznie :)
Bożena dnia 27.02.2010 19:42
Dla mnie wyliczanka- jest oki- to taki nowomodny styl
bezprzecinkowy :)

Drażni mnie go w pierwszej i tak kombinuję: od jakiegoś czasu
i nic mi nie przychodzi na myśl..
Są fragmenty bardzo dobre- jak te powtórzenia, czy trzecia strofa.
Momentami dopowiedziany niepotrzebnie- jak z tą ćmą do światła- wystarczająco tłumaczy poszukiwania[ nieznane terytoria zbędne]

Na końcu jest kropka- czyżby wiersz w druku? a ja się zbędnie produkuję
Elu- trochę szlifu i będzie cacy:)
Bożena dnia 27.02.2010 19:43
przepraszam, zamiast powtórzeń miałam na myśli ową wyliczankę,
która przypadła mi do gustu:)
Janina dnia 27.02.2010 20:12
Podoba mi się Elu. Lubię Twoje klimaty. Pozdrawiam serdecznie.
Fenrir dnia 27.02.2010 20:18
Ciekawy wiersz, ale unikaj Autorko tych ciągłych
dopowiedzeń, próbuj skupić się, nie rozwlekaj....
To tyle ode mnie -
w jakim celu: "wczoraj", "dyskretnie", "moich", "go"....
"dalekich"...i tak dalej, i tak dalej.....

Pozdrawiam.
Elżbieta dnia 27.02.2010 21:00
Bożeno, produkuj się; jestem Ci za to wdzięczna. Wiersz nie jest w druku, a gdyby nawet, to mogłabym mieć fanaberie zmieniania go wielokrotnie, co też czasem robię. Przeszkadza Ci go i dopowiedzenia? Qrczę, nic nie poradzę na to, że tak lubię się rozwodzić w wierszach, pewnie już mi to zostanie, ale pomyślę i może mnie coś oświeci.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 21:08
Janinko i Fenrir, dzięki za komentarze do wiersza; będę mu się jeszcze przyglądać i rozważę wszelkie uwagi.
Pozdrawiam serdecznie :)
kropek dnia 27.02.2010 21:57
piszesz tak, jak ja lubię. mnie wybito to prawie zupełnie z głowy, ale też lubię przemycić, co nieco więcej, aniżeli wybredny czytelnik potrzebuje/chce. mnie tam podoba się ten wiersz w całości /wiesz co lubię, przepr/,
kupuję, pozdrawiam serdecznie :)
bols dnia 27.02.2010 23:04
podoba mi się; dla mnie szczególnie -druga.

Czy czasownik merda nie wymaga dookreślenia?
Chociaż, właściwie- czym może pies merdać, prócz ogona
bols dnia 27.02.2010 23:05
oczywiście, pozdrawiam serdecznie
Elżbieta dnia 27.02.2010 23:52
Witku i tak mi już chyba zostanie, chociaż wszystkie opinie są dla mnie ważne, bo mają czasem wpływ na istotne korekty, ale cieszę się, że lubisz moje pisanie; dzięki i serdecznie pozdrawiam :)
Elżbieta dnia 27.02.2010 23:56
Beato, pies peelki merdał chyba ogonem :) dziękuję Ci za miły komentarz i również serdecznie pozdrawiam :)
meandra dnia 28.02.2010 00:24
niezły tekst Elu. a zieleń z oczu czy z kamienia zawsze jedno ma imię... pozdrawiam ciepło :)
Idzi dnia 28.02.2010 10:26
Wzruszający i oiękny wiersz, wrócę tu jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Elżbieta dnia 28.02.2010 12:23
meandro, uświadomiłam sobie właśnie, że w moich wierszach mam dużo zieleni i kamiennych rekwizytów, hm...może zbyt dużo.
Również ciepło pozdrawiam :)
Elżbieta dnia 28.02.2010 12:26
Idzi, to dla mnie wiele znaczy, kiedy wiersz się podoba.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 28.02.2010 12:27
Już wytłuszczam Idzi, za szybko kliknęłam.
otulona dnia 28.02.2010 13:51
Przeczytałam z przyjemnością, ciepły wiersz w klimatach.
Dla mnie może zaczynać się od drugiej strofy. Pozdrawiam serdecznie :)
kozienski8 dnia 28.02.2010 13:56
Mazurski kamyk w moich nieboglosach skakal 8 razy, ale u Ciebie pewne woda bardziej gęsta, dobre, bywaj!!!
Elżbieta dnia 28.02.2010 14:10
Natalio miło, że zajrzałaś. Mnie też się bardziej podoba, zaczynając od drugiej. Chyba w pierwszej coś zmienię.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 28.02.2010 14:14
Bronku, bo u mnie jest woda morska i pewnie nie ma szans na osiem kaczek nawet w bezwietrzną pogodę. Nie pracuj za wiele; wracaj do pięknej Obidzy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 28.02.2010 18:32
Dziękuję wszystkim za poczytanie i wpisy.
Pozdrawiam :)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 28.02.2010 22:05
Elu, podobnie jak Natalia - od drugiej prawdziwy wiersz. Zastanawiam się jeszcze nad "zielonym", jakby to pominąć?

zadaję sobie pytanie czy właściwie
wykorzystałam moc kamyka


Pozdrawiam serdecznie
:)
Elżbieta dnia 01.03.2010 10:43
Bogusiu, sprzeczne są, jak widzisz, opinie nt. ewentualnych korekt. Wiem, że na ten wiersz spojrzę jeszcze raz "na chłodno", z boku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 01.03.2010 12:52
Elu dla mnie zbyt dopowiedziany i to w takim kierunku, że peela moż esię wydawać nieco "dziecinna", choć przecież marzymy w każdym wieku :). najsłabsze wydają mi się 3 i 4 wers... jak dla mnie wystarczyłoby tylko wporowadzenie inforumujące czytelnika o znalezieoniu kamienia. potem są interesujące i zatrzymujące dwie strofy, ale pozbyłabym się tego co jest tutaj /.../ i w poincie bez zielonego (ja pamiętam, że w "Karolci" pdobne zdanie spełniał błękitny ;)...
to moje widzenie Twojego wiersza, co może wypływać z takich, a nie innych gustów i upodobań, ale może znajdziesz w tych uwagach coś dla siebie :).
pozdrawiam serdecznie :).
Elżbieta dnia 01.03.2010 18:58
Kasiu, odpowiem podobnie, jak Bogusi. Komentarze są różne, a ja muszę sobie spokojnie, za jakiś czas spojrzeć na wiersz ponownie.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
hewka dnia 13.03.2010 22:29
wiersz ma klimat, zatrzymal... dobre i sie podoba
pozdrowienia sle:)
Elżbieta dnia 18.03.2010 11:43
hewko dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam ciepło :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67099588 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005