poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Wiersz - tytuł: gonić królika
Nic ze mnie dodać, nic podzielić, gdy tak niewiele pozostało,
w starganych włosach ślady bieli, kto zechce coś co posiwiało,
tylko ten wiatr, gdy je palcami, na pięć rozdzielam w zamyśleniu,
układa potem rozczochrane, zbierając słabe jak grzebienie.

Spadają liście kolorowe, a ze mnie nic się nie da dzielić,
pochylę jeszcze niżej głowę, zacznę posłanie z liści ścielić,
grzebieniem ze skostniałych palców, igliwie świerków, jodeł, sosen,
odsunę i pogadam z wiatrem, niech skryje lasem ciało bose.

Nie żałuj brzozo góralowi, listków na głowę posrebrzoną,
tylko mi nie zakrywaj powiek, resztę, brzozową skryj pierzyną,
skoro nic ze mnie dla nikogo, niech chociaż czasem łzę uronię,
dziki króliku pędź swą drogą - ja już Cię nigdy nie pogonię.
Dodane przez kozienski8 dnia 09.04.2010 12:28 ˇ 29 Komentarzy · 1868 Czytań · Drukuj
Komentarze
Bogdan Piątek dnia 09.04.2010 12:41
Witaj,Bronku . Widzisz , ja pózno zacząłem odkrywać niektórych Autorów , ale jak już się wczytałem... Od pierwszego wersu-"nic ze mnie dodać,nic podzielić , gdy pozostało tak niewiele pozostało" -przecież jakby o mnie .U mnie inne lasy ,zubożałe , rachityczne ,ale brzózki trzymają się dzielne-moje ulubione drzewa. Piękny wiersz ,piękne przesłanie ...3-maj ciepło , bądz zdrów.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.04.2010 12:44
Spiewnie i smutno u Ciebie dzis Bronku.
Bede ciepłymi myslami gdy pojedziesz hen za Pirneje:)
Pozdrawiam serdecznie i trzymaj się:)
Idzi dnia 09.04.2010 12:47
BRONKU, piękny wiersz, ale zaniepokoiłeś mnie nim. Wiatr to może Ci jeszcze szumieć we włosach, jak wrócisz na jakimś Harley'u. Z ciałem bosym też wiesz, co trzeba zrobić i to pod brzozą, a czemu nie?
Wierzę, że niełatwo jest wyjeżdżać, sam kiedyś spędziłem trochę czasu w Chicago, wiem co samotność i te głupie, czasem, myśli.
Trzymaj się Bronku, głowa do góry! Pozdrawiam, Idzi
romanwosinski dnia 09.04.2010 13:03
Ładna ta Twoja nostalgia. Teraz pora na radośniejsze strofy:)

Pozdrawiam.
IRGA dnia 09.04.2010 13:45
BRONKU, rozumiem Twój smutek. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło. Irga
większy dnia 09.04.2010 15:17
ładnie i do rzeczy.
KASIA11 dnia 09.04.2010 15:22
Witaj Bronku !
Piękny ten Twój wiersz . Poruszył mnie .
Smutek ma wiele twarzy i można go pokonać . Trzeba w siebie uwierzyć i w to , że złapiesz tego królika . Więc go goń !
Powodzenia

Pozdrawiam serdecznie
jacekjozefczyk dnia 09.04.2010 16:17
Czyta się, a jeszcze lepiej by się czytało, gdyby było optymizmu
nieco więcej. Rozumiem wszystko.

Pozdrawiam serdecznie.
kropek dnia 09.04.2010 16:24
czołem. zachwycasz lekkością i pięknem, które układasz we frazy mieniące się niczym kolorowe, żywe obrazy. dzisiaj ze smutkiem bierzesz się pod rękę, zostaw go z boku, poza sobą. tak jakoś wydaje mi się, że on niedzisiejszy.
pozdrawiam serdecznie,
pogody ducha, druhu :)
wiese dnia 09.04.2010 16:33
kiedyś, ulegając sugestiom, wierzyłem,
że nie chodzi o to, by złapać królika.
ale tak mówili ci, którzy mogli czerpać
radość z pogoni. choć pogoń w oczach
królika pewnie zabawna nie była.
Góralu, nie dogoni i w sto koni dnia, który...
Wiesz, cieszę się, że sprytny jeż nie jest
jeszcze dla mnie wyzwaniem.
ładne bardzo
ukłon
Bogdan Piątek dnia 09.04.2010 17:33
wiese-jeż się uśmiecha i pozdrawia.Bronka , Ciebie-wszystkich.
ALUTKA dnia 09.04.2010 17:44
Bronecku - pozdrawiam :)))))) taka tam czarownica:)
JagodA dnia 09.04.2010 17:47
Bardzo piękny. Ale.. żeby mi to była ostatnia depresjonata.
Uszy do góry!
Słonka:)
leosia dnia 09.04.2010 18:10
Smutno ale i przyjemnie, bo ta brzoza Ciebie nie opuszcza, nie żałuje swoich listków, chociaż sama pobielała. Tobie góralu trzeba lwiego serca, króliczka niech inni gonią.
Pozdrawiam ciepłym słowem :)
Dobromir44 dnia 09.04.2010 18:10
czytając kilka Twoich wierszy przyzwyczaiłem się raczej do treści z życia gdzie bardziej opisywałeś tęsknotę do przyrody czy gór które tak lubisz.tutaj nieco smutniejszy ten wiersz co nie znaczy,że gorszy :)
Elżbieta dnia 09.04.2010 18:12
Nie musisz dogonić, ale jeszcze z pewnością pogonisz czasem tego króliczka (?)
Ładnie wiersz płynie i ciekawie, ale przecinki to Ci się chyba przy pisaniu z rękawa sypały?
Pozdrawiam Cię stary góralu :)
Madoo dnia 09.04.2010 18:30
ladnie i smutno :))
księżycowy rower dnia 09.04.2010 18:55
Podpisuję się pod Jagodą. Tyle jest z Ciebie dla wielu, Bronku. Przecież wiesz. Serdecznie.
kozienski8 dnia 09.04.2010 19:25
Bogdan Piątek, znam nie mało te klimaty jakie w ten tekst powplatałem, nie jest on pewnie porządnie sklecony, dzisiaj rano go napisałem, miałem już przed wylotem nic nie wklejać, ale tak wyszło, a słowa "gonić królika"
słyszałem właśnie wczoraj od tej wspaniałej dziewczyny o której pisałem w poście rTo ja góralr1; jej ten tekst powinien się należeć, myślę że nie ma mi tego za złe, przeczyta, zrozumie, tak mi jakoś nijak,dzięki, dobrego i Tobie wiele,B
Bogdan Piątek dnia 09.04.2010 19:55
Bronku-dla mnie jest ...jak powiedzieć...super, na medal...nie odda tego, co chcę powiedzieć .Jest w tym trochę mojego życiorysu , tyle chciałem tylko dodać.
pozdrówka
Jerzy Arkadiusz Bielecki dnia 09.04.2010 22:31
Piszesz piękne wiersze, mówisz czytelnymi obrazami, to mi się właśnie podoba w Twojej poezji Bronku :) Trzymaj się:)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 09.04.2010 22:35
wierzę, że pogonisz i to nieraz za dzikim królikiem :) miło było poczytać, pozdrawiam serdecznie :).
kozienski8 dnia 10.04.2010 06:50
Jotek, Jakoś tak wychodzi Jarku że mało wesołości można wyczytać w moich tekstach, na co dzień chyba jestem inny lubię pożartować, pośpiewać, ale pewnie i tamto mi w duszy siedzi,
Ty też się trzymaj, B
Idzi, Jakoś sam nie wiem czemu tak chce mi się nie jechać, mam nadzieję że będzie wszystko ok. przyjadę latem, będzie lepsza pora na odwiedziny, pogadanie, nawet pod brzozą, dzięki Józefie
Roman Owsiński, skoro ona Ci się podoba to niech zostanie, myślę że napiszę jakiś weselszy kawałek i też się spodoba, są pozdrowienia,B
kozienski8 dnia 10.04.2010 07:38
IRGA, Rozumieć, nie znaczy nim żyć, więc wesołości, radości wiele życzę, miło Cię widzieć jak stale dobra dziewczyno, słoneczka)
Większy, czyli jesteśmy obydwaj zadowoleni, myślę że ja odrobinę bardziej, graba ,B
KASIA, jakoś tak mi się przeczytało że smutek można pokochać, wiesz co Ci powiem, że chyba jednak można, a może to tylko on. Ile ja widziałem smutnych twarzy, które o wiele bardziej podobały mi się jak te roześmiane, on trochę mniej się rzuca w oczy, ale za to bardziej wzrok pochłania, i czytać go możesz i pisać bez końca, dzięki, B
sterany dnia 10.04.2010 08:49
to wszystko dlatego że mam oczy szeroko otwarte
przez nie różne smutki i krotochwile niczym w księdze
zapisują się we mnie i zanim poukladam obrazki
chodzę zamyślony a kiedy wiatr podwinie sukienkę
albo liść brzozy zatańczy śpiewam pieśni o latach
minionych i króliczkach
:):):)
wszyscy tak mamy, niektórzy bardziej
pozdrawiam
Eulalia dnia 10.04.2010 09:00
Witaj góralu, zauroczyły mnie słowa Twojego wiersza i jego atmosfera. Kocham brzozy i ich delikatne piękno równe urokowi siwizny dojrzałej.
Dodajesz dużo swoimi wierszami i jednak dzielisz się z nami. Dziękuję.
kozienski8 dnia 10.04.2010 21:19
Nie miejcie mi za złe ze nie odpowiem każdemu z osobna, chciałem.
Zmroziła i mnie dzisiejsza tragedia, nie wypowiem się na jej temat i ogrom żadnym słowem.
...pomilczę....
A Wam wszystkim piszącym lepiej i gorzej:
Aby te poetyckie i te prawdziwe - wysokie czy niskie loty zawsze kończyły się BRAWAMI!!!!!!!!!Bywajcie,B
Ewka64 dnia 10.04.2010 23:25
Tak troche nostalgicznie,troche jak opowieści z zaczarowanego lasu,jednym słowem fajnie,lubie takie wiersze,pozdrawiam cieplutko,Ewa.
Janina dnia 11.04.2010 18:13
Bronku, masz prawdziwy talent. Zjawiskowa poezja, a dzikie króliki dziś tyle smaczku jej dodają ( nie mówię o konsumpcji) Pozdrawiam serdecznie
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66810578 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005