poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: ***
zagrały w komórki do wynajęcia
pleśnią zarósł leniwy przewodnik
słu... wystrzeliło niczym pestka
spod kciuka
kisiel wiśniowy okno na ogród
pół skarpy z trzmielem wiśnie na oknie
trzmielobuczenie - nie spałam dobrze
no dobrze
rytmicznie powtarzam strzelając palcami
słu - chaj - słuchajcie
pełzną na zewnątrz jest tego więcej
przeszły przez cieśnię próbują wzlecieć
wspiąć się nie mogą zwijają w kłębek
a niech się kulają
Dodane przez Elżbieta dnia 11.06.2010 14:53 ˇ 56 Komentarzy · 1640 Czytań · Drukuj
Komentarze
kozienski8 dnia 11.06.2010 15:09
Pierońsko dobre , tylko i mnie ten upał nie pozwala się rozwodzić, ( nie te ROZWODY),,pogody))
Elżbieta dnia 11.06.2010 15:18
Bronku, dla mnie mógłbyś się trochę porozwodzić. Jak myślisz, gdzie chciałabym być dzisiaj? Masz rację - na Paszczowej.
Pozdrawiam upalnie :)
kozienski8 dnia 11.06.2010 15:27
Elka) jak będziesz to pomyślę o rozwodach, kota w worku nie biorę, hahaaa, na razie ładnie gadasz tymi palcami, nie o pestki z wiśni mi idzie, wooody))
Elżbieta dnia 11.06.2010 15:32
Bronku, trzymam Cię za słowo :))) Rozsądnie prawisz :)
kozienski8 dnia 11.06.2010 15:38
Dzięki, Elka , dałaś bardo hermetyczny wiersz, nie zdziw się komentarzom, pożałowałaś nawet tytułu,,widziałem kiedyś coś takiego w lesie, było ich setki, co to było nie wiem, kulały się, bywaj!!
Elżbieta dnia 11.06.2010 16:16
Ha, nie wiesz? A widzisz. Przecie tytuł jest w tekście, po co go jeszcze w tym przypadku nad tekstem wpisywać?
Pozdrawiam Bronku, do zobaczenia w okolicy Obidzy, chyba że mnie nie zobaczysz, jak tytułu w tym wierszu ;)
Elżbieta dnia 11.06.2010 16:17
Już Cię elegancko wytłuszczam Bronek :)
Madoo dnia 11.06.2010 16:44
bardzo dobry wiersz :)))))))))))
Elżbieta dnia 11.06.2010 16:52
Moniko, dzięki i pozdrawiam serdecznie :)
Fenrir dnia 11.06.2010 17:36
O wierszu tylko mogę powiedzieć, że absolutnie nie moja ulubiona bajka, natomiast mam dla pani Elżbiety tutuł, może nie pogardzi?

trzmielobuczny, zapleśniały jajnik

?
Bogdan Piątek dnia 11.06.2010 17:48
słu - chamy - choć te chamy zabrzmiały nieco kontrowersyjnie, ale i wiersz takowy jest. Hermetyczny, zgadza się. Natomiast propozycją tytułu, ubawiony wielce jestem :).
Pozdrawiam
Elżbieta dnia 11.06.2010 17:55
Fenrir, jednak nie podoba mi się proponowany tytuł z pani jajnikiem; fuj, w dodatku zapleśniałym - to nie moja dykcja i poetyka, ale miło, żeś pani wpadła, zawszeć to jakieś urozmaicenie, a trzeba przyznać, że ostatnio nudno się jakoś zaczęło robić )))
Pozdrawiam
Elżbieta dnia 11.06.2010 18:03
Bogdanie, cieszy mnie twoje poczucie humoru, czemu się nie dziwię ponieważ wzmiankowana wyżej pomysłodawczyni często nas tu wprawia w dobry humor, dlatego lubię, gdy wpada i możemy sobie uciąć pogawędkę pod moim lub jej gniotem.
Piszesz, że wiersz hermetyczny? A gdzież tam.
Miło pozdrawiam :)
Bogdan Piątek dnia 11.06.2010 18:26
Elżbieto - :) chyba się naraziłaś, pomysłodawczyni swe dzieła wkleja tu bardzo rzadko, i zważ, dzieła. Gnioty? Tylko dzieła.
Pozdrawiam serdecznie
Fenrir dnia 11.06.2010 18:26
Trudno, to była tylko propozycja, ponad to,
żeś pani przeczytała nie bardzo dokładnie; w tytule wcale nie było o moim jajniku.. ale oki, a że nudno, no cóż, musicie sobie Państwo sami radzić, może ciekawsze wiersze pisać, to zbiegną się ci, którzy lubią dobrą poezję poczytać i o niej podyskutować?

Do miłego!
Katarzyna Zając - ulotna dnia 11.06.2010 18:30
jakoś do mnie "nie gada" tym razem, choć czytam i czytam :(
w takim razie choć ciepło pozdrowię :).
Katarzyna Zając - ulotna dnia 11.06.2010 18:36
Elu, może to upał, ale mam wrażenie, że to Twój najsłabszy wiersz jaki znam, wybacz szczerość... chyba, że czegoś tu jeszcze nie łapię i o tym nie wiem :(.
Black Baron dnia 11.06.2010 18:37
E tam jajniki ... tu się wiersze czyta pssss ;)cmok
Elżbieta dnia 11.06.2010 18:38
Bogdanie, bez sarkazmu proszę, ok :)

Fenrir, byłabym niemiła, gdybym nie zrozumiała, iż masz pani na myśli swoją poezję i przyznaję, że chętnie poczytam. Myślę że niebawem będę miała tę przyjemność.
Pozdrawiam i również do miłego :)
Bogdan Piątek dnia 11.06.2010 18:44
Ok, sarkazm był niezamierzony, przypadkowo bandyta się wkradł. Biję się w piersi, wychodzę na spacer, nucąc sobie po drodze - "wesołe jest życie staruszka":)
Zdrówka wszystkim:)
Elżbieta dnia 11.06.2010 18:47
Kasiu widzę, że istotnie dla Ciebie hermetyczny, albo ten upał tak nas czasem przymula.
Również ciepło pozdrawiam :)
Fenrir dnia 11.06.2010 18:57
Ależ pani mnie źle zrozumiała, obawiam się, że będzie trudno, ponieważ ja już nie pisuję poezji na portalach, jedynie z sentymentu zaglądam sobie to tu, to tam,
jeśli mam trochę wolnego czasu........

Ja też mile....
Elżbieta dnia 11.06.2010 19:10
Fenrir, szanuję pani sentyment i wyrażam dla niego pełne zrozumienie :)
IRGA dnia 11.06.2010 19:11
Elu, a ja mam nieodparte wrażenie, że z premedytacją nie dałaś tytułu. Podjęłam grę.
Przed pierwszą frazą, która brzmi:
zagrały w komórki do wynajęcia
pleśnią zarósł leniwy przewodnik

wstawiam wyraz SŁOWA. Wszystko staje się jasne. Dla mnie jest to wiersz o słowach, które z takich , czy innych powodów nie mogą się wydostać na świat, bo nie pozwala im na to ów "obrośnięty pleśnią przewodnik"- to musi być język. (A przynajmniej tak mi się wydaje). Dalej, to już łatwe. Przecież jest "cieśnia", przez którą słowa przechodzą. A czy przejdą, czy dotrą do słuchacza zależy od wielu rzeczy. Na przykład od siły przebicia mówiącego, od jego odwagi, bądź nieśmiałości. No a jeśli słów nie wypowie się w odpowiednim momencie, wtedy już tylko mogą się "kulać"... Dobry wiersz, Elu, mądry wiersz.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Irga
Elżbieta dnia 11.06.2010 19:48
Dziękuję Napoleonie za słuszną uwagę i serdecznie pozdrawiam :)
Elżbieta dnia 11.06.2010 20:09
Irgo, dziękuję Ci serdecznie. Tak, Słowa to tytuł tego ważnego dla mnie wiersza. Ponieważ uznałam, że ten prosty tytuł zbyt dopowiada, zaryzykowałam domyślność, zważywszy ponadto, że tropy są wystarczająco wyraźne. Lubię ten wiersz, oddaje pewien ważny dla mnie nastrój w istotnych okolicznościach.
Jednak najważniejszy jest odbiór czytajacych,
wychodząc z założenia - taka wartość wiersza, jaki jego odczyt.
Z zainteresowaniem poczekam na pozostałe jeszcze opinie i dopiero potem wyciągnę wnioski.
Tobie dziękuję za trafny komentarz i ciepło pozdrawiam :)
Elżbieta dnia 11.06.2010 20:12
popr. czytających/czytelników.
otulona dnia 11.06.2010 21:00
Ja odczytałam, że wspomnieniowy z Wiśniowego Sadu.
Na wiśnie trzeba poczekać, więc truskawkowy :).
Elżbieta dnia 11.06.2010 21:34
Natalio, przypadkowo trochę tu o wiśniach, ogrodowo, ale na upartego można powiązać i z Wiśniowym Sadem. Jednak w tekście ukazuję problem, a tam wszystko szło jak z płatka, a słowa niczym potok rwisty płynęły.
Pozdrawiam ciepło /i może wszystkie sprawy pomyślnie się potoczą i spotkamy się we wrześniu; mam taką nadzieję/
Idzi dnia 11.06.2010 22:30
Bardzo mądry wiersz, tytuł, jak wspomniała Irga, sam się nasuwa.
Jest co czytać, jest do czego wracać.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
wiese dnia 11.06.2010 22:56
jakież, Wy. Poetki, podstępne jesteście.
jak Wam łatwo kryć się za trzema kropkami.
a żal później nierozumienia, a płacz i łkanie.
E.T. słowo to słowo. nic więcej. nienazwane
nie istnieje. nazwane żyje własnym życiem.
opowiem Ci bajkę. inspirowaną sławami
uroczej trzylatki.
była dobra, grzeczna dziewczynka, która rączek nie miała
i nóżek nie miała. uszko jedno miała i oczek nie miała.
w poszukiwaniu sensu, za brata namowa do lasu się wybrała
w lesie miłego wilka spotkała, na niebie smoczycę ujrzała
smoczyca szara w gęstwinie dziewczynę zobaczyła, zapytała
jak tyś się, kasiu, do lesu bez rączek, bez nóżek dostała
kasia z wdziękiem smoczycy odparła: jam się zgrabnie turlała.
i jak to w bajce, wiedzieć Wam trzeba, kasia języka też nie miała.

z sympatii dla kasi, wzywam Cię Elu, niech one, te słowa
ułomnością obciążone , się nie kulają. one muszą się turlać.

E.T. ?

ukłon z hejem
nitjer dnia 12.06.2010 03:15
Elu :) Do tego tekstu jakoś nie mogę się przekonać. Może to sprawa nietypowej pory o jakiej piszę ten komentarz i sporego w tym momencie zmęczenia, ale szczerze mówiąc należę w tym przypadku do tych niekumatych uważających go za zbyt hermetyczny, niejasny. Propozycja Irgi wydaje mi się dla tego utworu korzystna, ale też w moim odczuciu nie ratuje całości. Mam np. wrażenie małej spójności poniższego fragmentu z pomysłem słów:


"słu... wystrzeliło niczym pestka
spod kciuka
kisiel wiśniowy okno na ogród
pół skarpy z trzmielem wiśnie na oknie
trzmielobuczenie - nie spałam dobrze
no dobrze
rytmicznie powtarzam strzelając palcami
słu - chaj - słuchajcie"


Cztery ostatnie wersy do irgowej koncepcji już mi całkiem sensownie pasują. Środek wypełniłbym innymi, podobnie współgrającymi wersami. Ale całkiem jak początkowo Kasia-ulotna nie wykluczam, że czegoś jeszcze nie potrafię dostrzec ;)

Pozdrawiam :)
Elżbieta dnia 12.06.2010 08:55
Idzi, mnie również tak się wydaje :) Właściwie Irga napisała wszystko.
Pewien świetnie piszący poeta powiedział, że jest mu tak trudno przebić się w rozmowie, iż to stało się właśnie powodem, że zaczął pisać. Oczywiście lepiej na tym wychodzi - chętnie jest czytany, za to, mało kto go słucha. To ciekawe zjawisko, że są autorzy, którzy świetnie się rozumieją i miło mi z tego powodu
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 12.06.2010 09:04
Wiese.
/William Szekspir - cytat/
Poloniusz
Cóż to czytasz, mości książę?
Hamlet
słowa, słowa, słowa.
Rozumiem, że Twoja dziewczynka kasia się turla, jednak w tym wierszu, ze zrozumiałych względów, to słowo jest nie do przyjęcia.
Pozdrawiam także z hejem
Elżbieta dnia 12.06.2010 10:18
Jurku, wydaje mi się, że jest spójnie i starannie przemyślane.
Fragment, który przytaczasz, to obrazy i dźwięki, dowolne rekwizyty na których można skupić uwagę, jeśli słowa "nie mogą się przebić"; może to być kubek z aniołem, zegar, mucha, widok za oknem i bógwieco...wyłączałeś się czasem z rozmowy, pośród wielu głosów, bo nie mogłeś przebić się ze swoim komunikatem?
Weź choćby fragment: pół skarpy z trzmielem...dlaczego pół, bo nie o skarpę tu chodzi, jest namiastką, połowicznym zajęciem dla wzroku peela, który w rezultacie rezygnuje, nie jest słyszany / w przenośni, ale bywa, że dosłownie/, jego słowa niewiele znaczą, nie wzniosą się, nie polecą, a zatem, niech się kulają.
Wiersz nie jest w najmniejszym stopniu hermetyczny i nie wiąże się z "Wiśniowym Sadem", jest odniesieniem do zjawiska, wcale nie takiego rzadkiego.
Jurku, jeśli ja Tobie mam się rozpisywać o sensie tego wiersza, to w takim razie jest to kicha, nie wiersz, albo dam tytuł absolutnie wyjaśniający. Jednak cieszę się, że zaglądasz i czytasz, co ja tu czasem nabazgrolę i za to Ci dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 12.06.2010 10:50
Elu ,Irga napisała prawie wszystko, trzy kropki mówia jednak więcej niz jakikolwiek tytuł ,a wiem, ze prawie nigdy nie wklejasz wiersza bez tytułu ,propozycje na tytuł jednak w tym wypadku nie wymagają castingu( Słowa ,owszem msz-najbardziej pasują) ja dodam, ze jestem zachwycony Twoim wierszem , trzmielobuczenie odebrałem dodatkowo jak pogłos z Leśmiana i libretto muzyki Mikołaja Rimskiego-Korsakowa ,piękny i bardzo dobry wiersz .Ze nie wszyscy jednakowo odbierają? No cóż kwestia percepcji. Hermetyczność zdaje się pozorna:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bożena dnia 12.06.2010 11:15
Znajduję nutę niepokoju w tym wierszu. Niespokojna noc pełną płochliwych myśli. Coś pomiędzy majakiem przed sennym ,
a widokiem za oknem. Lub odwrotnie: widok zza okna inspiruje
majaki senne. Gęstość myśli w upalną noc. Niekoniecznie ze znaczeniem dosłownym.
Elżbieta dnia 12.06.2010 11:51
Jarku, od serca dziękuję za mądre i wrażliwe słowa. Skłaniam się jednak ku temu, by dodać odpowiedni tytuł.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 12.06.2010 11:57
Bożeno, lubisz drążyć :), szukasz głębiej, nie odpuścisz, aż odwrócisz na drugą stronę. Ciekawie odczytujesz nastrój. Dzięki.
/hej, masz pełną skrzynkę/
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 12.06.2010 11:58
Rozpędziłam się Bożeno...:)
Bożena dnia 12.06.2010 12:14
Tylko zrób coś z tymi kropkami Elu. ((Wymyśl no dobry tytuł,
stać cię przecież , hey :))
))

tytuł jest połową sensu wiersza- przecież wiesz, sama mi często na to zwracasz uwagę.
.

/ odblokowałam/
serdecznie pozdrawiam :)
Elżbieta dnia 12.06.2010 13:02
Masz rację Bożeno, wiersz wymaga tytułu. Zdecydowanie :)
rena dnia 12.06.2010 16:22
jest co czytać. na wdechu ...taki obraz.

pestkowo pozdrawiam:)
Elżbieta dnia 12.06.2010 16:37
Rena, wiesz o co chodzi, a przecież nie jest hermetycznie, wszystko, jak na dłoni, dla każdego. Może tylko nie wszyscy poznali to uczucie...Dzięki siostro i pozdrawiam serdecznie :)))
Bogumiła Jęcek - bona dnia 12.06.2010 20:29
Wiśniowosadowy? Kiedy Ty to napisałaś:)
Pozdrawiam
Elżbieta dnia 12.06.2010 22:19
Bogusiu, zaraz po przyjeździe, póki pamiętałam :)
Też pozdrawiam
kropek dnia 12.06.2010 23:04
Elu, jak zwykle, po czasie wchodzę. cóż, służba nie drużba.
jeszcze inaczej odbieram, znając perypetie.
tytuł? najznamienitsi kropkują. nie narzekam, jestem w trzech i to na samym początku [dla nadwrażliwych, gwiazdka, to też ledwie kropka. bywa, że domyślna].

pełzną na zewnątrz jest tego więcej
przeszły przez cieśnię próbują wzlecieć
wspiąć się nie mogą zwijają w kłębek
a niech się kulają


i coś drga we mnie. piękne,
ale to ja, nie gwiazda. optymista. kropek.

serdeczności :)
Elżbieta dnia 12.06.2010 23:40
Witku, nie jest po czasie :) cieszę się widząc Ciebie i ten fragment wiersza, który wyodrębniłeś, a jest on w wierszu kluczowy; To niesamowite, co może dziać się ze słowami...Ogromnie się cieszę, że się podoba.
Pozdrawiam ciepło :)
Janina dnia 13.06.2010 19:00
Elu, ależ zmieniasz styl. Przechodzisz do kolejnego etapu w swojej twórczości. Podoba mi się: "a niech się kulają", tak latwo, a jednak nie w dół lecz w górę. Zadziwiasz mnie, bo idziesz ciągle do przodu. Pozdrawiam serdecznie:)
Elżbieta dnia 13.06.2010 19:06
Dziękuję Janeczko za ten przychylny komentarz. A słowa? Sama wiesz...albo się wzniosą, albo nie, a wtedy niech się kulają :)
Pozdrawiam również serdecznie :)
mercedes_ka dnia 14.06.2010 10:10
Elu, włączę się do "głosowania" dać tytuł czy wystarczą kropki.Ja jestem za tytułem i chociaż wiersz jest o słowach wcale nie musi być taki.
Temat Twojego wiersz mnie kojarzy się z tekstem piosenki, którą śpiewa Kajah " Na językach "

choć język ludzki czasem przypomina
psa, co zerwał się z łańcucha ciemną nocą
prawda z ust do ust jest całkiem inna
bo nie ludzie słowa, ale słowa ludzi niosą


Tak mi się skojarzyło.
Wg mnie dużo mówi wers
nie spałam dobrze - mnie to tłumaczy wszystko :) ale nie będę drążyć :)

pozdrawiam
mercedes_ka dnia 14.06.2010 10:12
Temat Twojego wiersza * - powinno być wyżej - przepraszam
Elżbieta dnia 14.06.2010 16:02
Basiu, masz rację, lepiej mu będzie z tytułem jednak.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 15.06.2010 18:54
Więc, żeby nie było wątpliwości - wiersz ma tytuł "Słowa".
Wszystkim podziękowania za czytanie i opinie :))
Mirka Szychowiak dnia 17.06.2010 18:06
Oj, dzisiaj dopiero mam trochę czasu, ale zaczynam od ostatniego - kapitalny, no bardzo.
Elżbieta dnia 20.06.2010 20:00
Oj, dopierom zajrzała :) a tu miła niespodzianka. Cieszy mnie Mirko, że tak uważasz.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67095381 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005