poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 24.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Inferno
przesłanie bez przes...
Deszcz
w tym domu
więzień
Wiersz - tytuł: Na południe II
Sto minut niebem na południe, ziemią od wschodu do zachodu,
tylko nie krótkim dniem grudniowym, lecz pół na pół dzielonym z nocą.
Na wyspie, gdzie z wysianej miarki można policzyć więcej zboża,
niż tam ziarenek piasku z arki, skradzionej dzieciom przez złe morze.

Wszystko w tym kraju było inne, a może my zbyt eksportowi,
braliśmy całą tę równinę, jakoś dziecinnie - na różowo.

W Faxe, miasteczku nad zatoką, w ogródkach tekturowe pieski
miały guziki w miejscach oczu pomalowane na niebiesko,
spasiony krasnal z pióropuszem, ostatni krzyk skarlałej rasy,
pirackie kości w miejscu duszy, bardziej rozśmieszał zamiast straszyć.

Tysiąc hektarów do stolicy, tam i z powrotem na dwie strony
każdy codziennie w myślach liczył, ile zbóż trzeba wysiać w tonach.

Pośrodku miasta park Tivoli. Gromadka mechanicznych lalek
schodzi po sznurkach z żyrandoli, ucieka w elfi świat - do bajek.
Z ziemi krasnale szaro - bure, a może tamte dzieci kwiaty
zadarły głowy patrząc w górę, kiedy wystrzelą do wiwatu.

Dochodzi północ, jeszcze chwilka, zaraz otworzy się kurtyna,
zapłonie niebo jak choinka, dziewczynki z baśni Andersena.

Nawet dla małej chwili warto, choć nie chcieliśmy stąd niczego,
mieliśmy własne psy co warczą, krasnale rodu góralskiego.
Z zatoki poznikały łodzie, znów przypomniały nam się grudnie,
czas by pomyśleć o pochodzie, jeszcze kawałek na południe.
Dodane przez kozienski8 dnia 05.09.2010 13:25 ˇ 13 Komentarzy · 1732 Czytań · Drukuj
Komentarze
sykomora dnia 05.09.2010 16:58
Czyta mi się w poprzez Nidaros:)

Ile liryzmu, tego, na co wymyślono to wspaniałe je ne sais quoi

Czytam wiersz o wykorzenieniu, o zabijanym w nas i nigdy niezabitym dzieciństwie, które wędruje w odwrotnym niż to dorosłe w nas - kierunku.
Jest pięknie.

Tylko rozśmieszał zamiast straszyć?
cicho dnia 05.09.2010 18:18
przeczytałam.
kozienski8 dnia 05.09.2010 18:29
sykomora, dzięki za kilka dobrych słów, pospieszyłem się trochę za bardzo, sam też widzę miejsca do poprawek, pozdrawiam, ))B

cicho dzięki za słowo, wiem co ono znaczy, są pozdrowienia))
Eulalia dnia 05.09.2010 18:53
Jak zwykle śpiewnie i powspominać pozwala. Serdecznie pozdrawiam.;)))
Elżbieta dnia 05.09.2010 21:27
Bronku, niedawno wsłuchiwałam się w Twoje "Przebudzenia" w wersji wokalno - instrumentalnej; jestem zachwycona. Myślę, że wiele Twoich rytmicznych, obrazowych i mądrych wierszy, jak chociażby ten, nadaje się do utrwalenia w formie śpiewanej. Ciekawa jestem, czy już rozmawiałeś o tym z D.?
Pozdrawiam serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 05.09.2010 23:40
Bronku:):)Kopenhaska impresja:):)Jak zawsze pięknie i śpiewnie, łapie za serducho , a drobne poprawki -dasz radę:)
Pozdrawiam cieplutko:)
PS kropek napisał o twoim tomiku:):)
wiese dnia 06.09.2010 00:04
dwuwiersza Ci nie wpiszę; tak jak kiedyś
-przedwczoraj na Niegocinie maszt łupnął
mnie w czaszkę, jedno oko mam czerwone
jak dupa pawiana; kiedyś to odrobię;
dzisiaj stać mnie tylko na jedno: bardzo ładne
są Twoje słowa; trzymaj się, Bronku, i gnaj dalej
na południe, tam będzie tak ciepło

hej
IRGA dnia 06.09.2010 00:27
Bronku, cudny wiersz. Serdeczności. Irga
Idzi dnia 06.09.2010 06:43
BRONKU, kogo Ty szukasz w Kopenhadze, oj bo zacznę Cie podejrzewać. Fajny wiersz, druhu.
Pozdrawiam, Idzi
JagodA dnia 06.09.2010 08:42
nie byłam w Tivoli.
piękny wiersz. warto porozmawiać o stałej współpracy z D., jak sugeruje E.

serdecznie :)
kozienski8 dnia 06.09.2010 13:19
Eulalia, malutkie to wspomnienia, kilkusekundowe migawki, no ale to nie powieść, dzięki,

Elka Dzięki za pochwały, pewnie te teksty wyśpiewane przez Daniela inaczej i lepiej się czyta, pogadam pewnie z nim jak zajadę na Mazury po to wiosło, NA KTÓRYM PISZE, dla górala. pozdrawiam ciepło,

Jarek, Poznałem trochę Kopenhagę, widziałem ją z góry naszej budowli, a park Tivoli miałem pod nosem, bywaj dobrze,

wiese jakoś mało pojmuję, co sie stałosie, a jak Ty to chcesz odrobić, na maszt się porwiesz, daruj mu, dzięki że chciało Ci się po tym wszystkim,

IRGA serdeczne, od wszystkich górali świata))

Idzi Nawet wiem o co mnie podejrzewasz, ale przecież napisałem, NIE CHCIELIŚMY STĄD NICZEGO, trzymaj się, B
kozienski8 dnia 06.09.2010 13:20
Jagoda Obiecuję, są pozdrowienia))
lulabajka dnia 11.09.2010 15:42
Witam,
wyrównałabym rytmikę wiersza. większość brzmi 5/4/5/4/ i wtedy płynnie się czyta. Pozdrawiam:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67053811 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005