poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
Wiersz - tytuł: pomiędzy
spięte usta czekają zachodu
niemy wiatr głuchy i ślepy
nie patrzy nie słyszy
jęczy

goni tuman ktokolwiek nim
stado pośród wilków
dwunożne bestie z otwartą księgą
nad wszystkim odbite słońce

gwiazdy stemplują szelest
nie wiadomo kogo świt obudzi
stronice jak świat
obracają pomiędzy
Dodane przez kropek dnia 21.09.2010 00:08 ˇ 64 Komentarzy · 2637 Czytań · Drukuj
Komentarze
Idzi dnia 21.09.2010 06:53
nie wiadomo kogo świt obudzi i tyle niedopowiedzeń. Wiersz pobudza wyobraźnię, bardzo na tak.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Jacom Jacam dnia 21.09.2010 07:20
usta czekają
wiatr głuchy nie patrzy

goni otwartą księgę
nad dwunożne bestie

gwiazda stempluje świt
stronice obraca pomiędzy


pozdr:-)
kozienski8 dnia 21.09.2010 07:41
Bardzo dobre , tylko tak mi się wydaje, że to słońce za blisko gwiazd, pozdrawiam Witku))
konto usunięte 7 dnia 21.09.2010 07:48
Największy gniot wszech czasów.
Dawno nie czytałam tak śmiesznych metafor.
Toż prawdziwy plebiscyt!
Dobrze by było poczytać co nieco mitologii i nie tylko
Mix Jacom Jacamr17;a jest genialny!

spięte usta czekają zachodu?- od jak dawna? to znaczy, że złączone z innymi? Złączone spinaczami? a może jednak zaciśnięte, stulone itd.
niemy wiatr głuchy i ślepy
nie patrzy nie słyszy
jęczy
? jeśli niemy, to nie jęczy, wiatr zawsze goni na oślep, wiadomo!

goni tuman ktokolwiek nim? oSo chodzi?
stado pośród wilków- jakie to wyszukane! A nie wataha?
dwunożne bestie z otwartą księgą
nad wszystkim odbite słońce
- a może-
dwunożne bestie z otwartą księgą
nad wszystkim odbija się słońce
?

i tylko pozostaje:

gwiazdy stemplują szelest
nie wiadomo kogo świt obudzi
stronice jak świat
obracają pomiędzy


Niestety....szkoda słów na takie pisanie...:(
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 21.09.2010 09:27
Bardzo dobry wiersz kropku.
dwunożne bestie z otwartą księgą
nad wszystkim odbite słońce

i
stronice jak świat
obracają pomiędzy

Pozdrawiam serdecznie:)
kropek dnia 21.09.2010 09:27
pani Barbaro, to nie ta rzeka i nie ten most. z wiadomych powodów, nigdy się nie spotkamy. miłego dnia
kropek dnia 21.09.2010 09:29
Bronku, odbite słońce
kropek dnia 21.09.2010 09:31
Bronku, odbite słońce, może być także księżycem, prawda?
ale dowolność tu obowiązuje,
serdeczności dla Obidzy. dzisiaj słonecznie :)
kropek dnia 21.09.2010 09:41
Idzi, tak. przede wszystkim ma pobudzić wyobraźnię.
wygrałeś tego seta,
idzie na pogodę, pozdrawiam :)
kropek dnia 21.09.2010 09:43
J&J, przyznam, że zaciekawił mnie twój koncept,
hej!
kropek dnia 21.09.2010 09:52
Jarku, jeżeli cokolwiek zatrzymało, a zatrzymując spodobało, cieszę się. wszak taki był zamiar,
pozdrawiam :)
Jacom Jacam dnia 21.09.2010 09:53
bo mnie ten wiersz się skojarzył z gwiazdą betlejemską :-))

pozdr:-)
kropek dnia 21.09.2010 10:55
no, bracie! wyobraźnię to ty masz na sto fajerek albo i więcej.
podoba mi się
:)
Wojciech Roszkowski dnia 21.09.2010 11:17
Oj, kropku, nagrafomaniłeś nieprzeciętnie :)

Slogany wytarte jak obietnice wyborcze. Ba, żeby to jeszcze były kalki z ładnych wierszy, ale skądże, zestawiłeś frazy z najbardziej tandetnych wierszydeł.

spięte usta czekają zachodu

niemy wiatr głuchy i ślepy nie patrzy nie słyszy jęczy

goni tuman ktokolwiek nim

stado pośród wilków

gwiazdy stemplują szelest

nie wiadomo kogo świt obudzi

stronice jak świat


Napisałeś mroczny wiersz w scenerii przyrodniczej. W wersji podstawowej. Teraz możesz napisać go w wersji dla średnio zaawansowanych lub zaawansowanych. Jak to zrobić? Agnieszka Szady podaje instrukcję:

http://www.esensja.pl/varia/rozrywka/tekst.html?id=4913


kropku, czym prędzej do kosza ten tekst - to najlepsze, co można z nim zrobić.

Pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 21.09.2010 12:48
pani Barbaro, to nie ta rzeka i nie ten most. z wiadomych powodów, nigdy się nie spotkamy


Tak, tak Panie kropek - Polska jest tylko do Wisły, a ja mieszkam o kilka mostów za daleko. Na pewno nie spotkamy się w "krzywym domku". Ale proszę sobie tylko wyobrazić, że czeka "Dolina Jozafata" - tam się nie segreguje...:)))
Kasiameg dnia 21.09.2010 15:21
Witaj! W pierwszej zwrotce chyba nie bardzo może być najpierw "głuchy" a potem zakończenie "wyje" ?Może coś zgubione...?W drugiej zwrotce znowu czegoś brak, drugi werset do pierwszego nie pasuje a w ostatnim wersecie chyba ma być liczba mnoga?W trzeciej zwrotce "stemplują" zamieniłabym i zakończyła bo jakby urwana?Mam nadzieję,ze się nie obrazisz za te podpowiedzi? Pozdrawiam Meg
sterany dnia 21.09.2010 15:45
mam wrażenie że znalazłem się między pomiędzy
:):)
pozdrawiam
kropek dnia 21.09.2010 16:04
Kasiumeg, ja nigdy się nie obrażam. nie powiem też, że nie masz racji, ale głuchy też może wyć. w tym wypadku jęczy, ale to drobiazg.

Kasiu, tuman to nie tylko pył niesiony wiatrem [śnieg, piach]. to także określenie człowieka, niezbyt miłe, to fakt [taki, który widzi tylko jedno. za nic nie przyjmie do wiadomości, że może istnieć też drugie. bywa że w ogóle nie widzi, choć przed nosem mu fika]. ponieważ gdzieś tam wiatr hula, można czytać, tak i tak. obowiązuje dowolność czytania [interpretacji].

dziękuję za podpowiedzi. cieszy mnie, że zechciałaś ciepło pochylić się nad tym wierszem.
twierdzę, że nasze racje są podzielne i mają wspólny mianownik, ale przyjęcie twojej koncepcji zmieniłoby całkowicie sens tego wiersza. on ma tylko pobudzać wyobraźnię, a nie ją objaśniać.
tego oczywiście nie rozumieją, bo nie potrafią, najznamienitsi krytycy tego wiersza.
dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
kropek dnia 21.09.2010 16:08
cześć, Sterany, ja też. nie peniaj, jest ok,
a będzie jeszcze lepiej,
serdeczności :)
lulabajka dnia 21.09.2010 16:10
mnie to słońce się jakoś tak koślawo skojarzyło, ale ja, jak mówiłam, dziwna jestem :) wcale nie odbieram tej miniatury jako grafomanii, jest spójna, ciekawa fraza: "gwiazdy stemplują szelest". nie pasuje mi środkowa strofa, a raczej jej dwa pierwsze wersy.
Pozdrawiam :)
kropek dnia 21.09.2010 16:16
(_ _ _)

************

Usunięto odautorską wycieczkę personalną adresowaną do jednej z osób komentujących.

moderator4
kropek dnia 21.09.2010 16:28
lula, bo to nie jest grafomania. czegoś, czego pan Wojciech nie potrafi zrozumieć, tak ad hoc nigdy przekreślać nie możemy. przeciwnie, bacznie obserwujmy.
w środkowej strofie rękę moją poprowadził i pisał bardzo uważny, i doświadczony obserwator. każde słowo ma tu swoją wagę. może dlatego tak niektórych denerwuje. mnie nie.
dzięki, miło cię nie tylko widzieć. zawsze uważnie wysłuchuję, bo jednak zawsze coś ważnego masz do powiedzenia. cenię cię za to.
pozdrawiam serdecznie :))
konto usunięte 7 dnia 21.09.2010 17:03
(_ _ _)

To ja Panie kropku chciałam zapytać o ten rzekomy jad. Przecież w pierwszym komentarzu odniosłam się TYLKO i wyłącznie do tekstu, nie do Autora. Pan zaatakował mnie personalnie, nie odpowiedział na temat.
Odpowiedział mi bardzo arogancko i z podtekstem. / nie robić mi prania mózgu, bo widać czarne na zielony. Mam dość knucia intryg /
Co do mojej wiary, nic Panu do tego. OK.?


**********************

Usunięto zacytowaną przez autorkę komentarza sprzeczną z Regulaminem wypowiedź autora wiersza.

moderator4
konto usunięte 7 dnia 21.09.2010 17:05
Jestem komentatorką, jak inni tylko z tą różnicą, że piszę szczerze. Niestety....
kropek dnia 21.09.2010 18:12
Andrzeju, (_ _ _) jakim prawem śmiesz podważać opinie innych (_ _ _) ludzi. możesz się z tymi opiniami nie zgadzać, masz do tego prawo, ale dyskredytować je? i to w takiej formie. (_ _ _)

poklask? o czym ty mówisz? ja nie wiem o co ci chodzi. naprawdę nie wiem. ten wiersz jest testem na wyobraźnię i inteligencję.
(_ _ _) trudno. moje pisanie wcale się tobie i pani Barbarze nie musi podobać. wasza sprawa za co je uznacie. (_ _ _)
szukasz zaczepki (_ _ _) nie znajdziesz jej u mnie. jeżeli nie potrafisz uruchomić swojej wyobraźni do moich wierszy, to daj sobie spokój. pamiętaj, że nie mnie, a sobie wystawiasz świadectwo.

*********************

Usunięto łamiące Regulamin i zaogniające konflikt fragmenty wypowiedzi autora.

moderator4
konto usunięte 7 dnia 21.09.2010 18:20
No BRAWO....:)))
tam jest fraza, w której i ty się mieścisz. przenicuj tekst, proszę. może zbyt mocno boli, trudno.

Gdzie, która? proszę wskazać. W innym przypadku poprosimy Moderację o usuniecie tegoż potworka ze strony poezji Polskiej, który narusza godność innych!
tobie i pani Barbarze nie musi podobać. wasza sprawa za co je uznacie. dyńda mi to, jak pół kilo kitu na agrafce


GRATULUJĘ...:)))))
sykomora dnia 21.09.2010 18:33
http://www.youtube.com/watch?v=CKdqTLSUCTE
kropek dnia 21.09.2010 20:08
pani Barbaro, do niedawna Basiu, w czym zawiniłem, że naskakujecie na mnie jak te wściekłe psy. jeszcze nie tak dawno przyjaźń wielka, na portalu i priw, a dzisiaj? to, że wiersz się nie podoba - może być, ale taka agresja? skąd w was, poetach [wszak za takich się uważacie], nie wiem.
frazy, o które się pani dopomina, są natury ogólnej i dotyczą tych wszystkich którym złość przysłania oczy i utrudnia racjonalną ocenę, nie rzeczy, a zjawisk. a myślę tu o małości, jak choćby zawiść z krzywego domku. ten przykład w tym wypadku wystarczy.
nie może pani znieść myśli, że pani tam przede mną nie było i chociaż wiersz nie o tym, to przecież nie może pani pominąć tej tematyki. tak bardzo to panią boli.
konto usunięte 7 dnia 21.09.2010 21:09
Panie kropek, nigdy nie byliśmy przyjaciółmi, jeśli już, to tylko znajomymi z portalu/ nigdy w realu / Skąd taka ocena o mojej osobie, po moim komentarzu/ocenie pana tforu?

pani Barbaro, to nie ta rzeka i nie ten most. z wiadomych powodów, nigdy się nie spotkamy


Odniosłam się do Pana odpowiedzi, a Pan? jak widać/czytać - powyżej, że kręci kotem dookoła siebie nie dopuszczając cudzych racji. Szkoda czasu. Dobranoc!
Maryla Stelmach dnia 21.09.2010 23:28
nie będę się wypowiadała na temat tego wiersza. dużo tu powiedziano. bardzo długo zastanawiałam się nad tym czy zamieszczać teksty na tym portalu, lub jakimkolwiek innym. w obiegowych prawdach zawsze jest trochę racji jak i o tym, że
w takich zbiorowościach panują koterie i towarzystwa wzajemnej adoracji. po cóż więc zamieszczać teksty? załóżmy, że trzeba gdzieś zdobywać szlify, uczyć się bycia ocenianym, bo bez takiej umiejętności i radzenia sobie z faktem krytyki, która jest nieunikniona, trudno myśleć o poddaniu się zbiorowej krytyce, po wydaniu tomiku. na scenie jest wielu głodnych sukcesu i nie zawsze wygrywa lepszy, o tym wiemy. tak wiec krytyka jest potrzebna. jeżeli ktoś pragnie się dowartościować, to może być rozczarowany. na propozycje składane w wydawnictwach nikt nawet nie raczy odpowiadać, tutaj chociaż można usłyszeć jakąś opinię, zakładając, że jest szczera: TYLKO WROGOWIE POWIEDZĄ CI, ŻE JESTEŚ DOSKONAŁY. pozdrawiam.
lulabajka dnia 22.09.2010 11:13
maryla stelmach dnia 21.09.2010 23:28:43
TYLKO WROGOWIE POWIEDZĄ CI, ŻE JESTEŚ DOSKONAŁY.


a może "TYLKO WROGOWIE ZNIECHĘCĄ CIĘ DO DZIAŁANIA." ?
Szczerze mówiąc, to paskudna manipulacja, bo nikt nie mówi Kropkowi, że jest doskonały - insynuuje pani, że grono komentatorów działa wobec autora w złej wierze, złośliwie wystawiając pozytywne komentarze. To obrzydliwe. To wstrętne knowanie rozumiem ma służyć temu, bu autor poczuł się sam, osaczony przez wrogów? Przepraszam, ale to mi wygląda na nieładną nagonkę na autora.
pozdrawiam.
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 12:03
lulabajka - pozwolę sobie wątpić w ową nagonkę na autora. O autorze na razie pisze jedynie sam autor, przy okazji, swoim zwyczajem, pozwalając sobie na prowokacje personalne pod adresem komentatorów tekstu. Mam zacytować te uwagi? Znacznie słupek by się wydłużył. Sama znajdziesz.

A p. maryla ma rację. Ale w szerszym ujęciu, nie portalowym.O ile kropek ma wrogów na portalu (w rzeczywistości chyba jedynie wyimaginowanych), to w ewentualnym interesie tychże byłoby wychwalenie jego tekstu:

Niczego nie zmieniaj. Jest idealnie!

Na zasadzie: im twój tekst gorszy, tym mój lepszy.
Jeżeli ktokolwiek chce poświęcić swój czas na komentowanie kiepskiej jakości tekstu, to jedynie z sympatii do autora i literatury.

Nie podejrzewam też, żeby pewne grono komentatorów złośliwie wystawiało pozytywne komentarze do kiepskich wierszy. Te opinie wynikają z ignorancji albo są skutkiem istnienia łańcuszka wzajemnych uprzejmości: ja tobie ładnie skomentuję, a ty mnie (ewentualnie: pobiegam sobie po portalu i pochwalę, a część autorów się zrewanżuje). Często ten łańcuszek ma charakter towarzyski. ,

Jak widać nie ma możliwości podjęcia dyskusji o tekście z autorem:

w środkowej strofie rękę moją poprowadził i pisał bardzo uważny, i doświadczony obserwator.


Nie wiem: sam Anioł, a może ktoś jeszcze Znaczniejszy?

Ale to już znajduje się poza poletkiem analizy literackiej.
lulabajka dnia 22.09.2010 13:07
Wojtku,
Bardzo Cię proszę, czytaj ze zrozumieniem. Nie podważam tego, co mówisz, ale wsłuchaj się w cytowane słowa. To piętnowanie i nagonka. Tak zwane przegięcie w drugą stronę, bo im milsze komentarze, tym bardziej trzeba autorowi pokazać, że jest odwrotnie. Tu działa jakaś dziwna zapalczywość, bo uwagi można nanieść raz i bez wrednych komentarzy odnośnie innych. Nie mam racji? Te kłótnie nie służą piszącym i nie sprawiają, że piszą lepiej.

Pozdrawiam
lulabajka dnia 22.09.2010 13:18
Może przyjmijmy tu jakieś ludzkie zasady współżycia? Wydaje mi się, że komentarz powinien przede wszystkim mieć charakter motywujący, pokazać dobre strony wiersza i wskazać słabe. Inaczej całość naszej tu paplaniny nie ma najmniejszego sensu. Przynajmniej dla mnie.
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 13:38
lulabajko -

Wydaje mi się, że komentarz powinien przede wszystkim mieć charakter motywujący, pokazać dobre strony wiersza i wskazać słabe.


Bardzo chętnie przeczytam o dobrych stronach kropkowego wiersza. Nie wykluczam, że mnie ktoś przekona, na razie takich nie znajduję.

Andrzeju - to ktoś musi być. Może Autor jeszcze dopowie, kto taki.
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 13:38
lulabajko -

Wydaje mi się, że komentarz powinien przede wszystkim mieć charakter motywujący, pokazać dobre strony wiersza i wskazać słabe.


Bardzo chętnie przeczytam o dobrych stronach kropkowego wiersza. Nie wykluczam, że mnie ktoś przekona, na razie takich nie znajduję.

Andrzeju - to ktoś musi być. Może Autor jeszcze dopowie, kto taki.
lulabajka dnia 22.09.2010 14:16
nie wiem, co się dzieje ostatnio z tym portalem, ale wciąż się wiesza. no nic, do rzeczy.

Wojtku, skoro nie widzisz, to Twoje prawo. Wskazałeś na ciekawą stronę, aczkolwiek wcale mnie nie przekonałeś. Szanujmy się nawzajem, nie każdy musi mieć to samo zdanie.

pozwolę sobie zacytować uwagi komentatorów i dobrze się im przyjrzyj:

Idzi : nie wiadomo kogo świt obudzi i tyle niedopowiedzeń. Wiersz pobudza wyobraźnię.

Jacom Jacam : propozycja zmian w wierszu

kozienski8 : Bardzo dobre , tylko tak mi się wydaje, że to słońce za blisko gwiazd.

Jarosław Trześniewski-Jotek : Bardzo dobry wiersz kropku.
dwunożne bestie z otwartą księgą
nad wszystkim odbite słońce
i
stronice jak świat
obracają pomiędzy

Kasiameg : konkretne uwagi na temat składni

Wojtek: Oj, kropku, nagrafomaniłeś nieprzeciętnie :) i tu uzasadnienie wg. Wojtka.

Czy nie widzisz, jak można komentować w sposób motywacyjny? Czy komentarze nieprzychylne muszą być wylaniem żółci wszystkiego, co boli komentującego? czytając ma się wrażenie, że ludzie nie wchodzą tu by wziąć udział w portalu literackim a jedynie, by zademonstrować swoją naturę tyrana. Trochę mniej furii a więcej ogłady.

kończę i pozdrawiam autora i wszystkich komentujących
lulabajka dnia 22.09.2010 14:53
Andrzeju Żurawski,
czasem dobrze autorce bezpardonowych komentarzy pokazać, jak wyglądałyby jej komentarze wobec jej własnych wierszy, gdyby tylko raczyła na nie spojrzeć odrobinę krytycznie. niestety agresywność komentatora nie idzie na ogół w parze z urodą jego własnych dzieł. w komentarzu byłam bardzo powściągliwa i nie wylałam dalszego wiadra błędów, które widać było na pierwszy rzut oka. czy teraz się rozumiemy? może łatwiej byłoby nam wzajemnie przyjmować uwagi, gdyśmy nie tworzyli frontów i afrontów.
Pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 15:10
lulabajko - coś mi się zdaje, że prezentujesz mentalność Kalego - jak Kali napisać "bełkot" to Kali zrobić dobrze, a jak ktoś inny napisać , to on być zły.

Oj, kropku, nagrafomaniłeś nieprzeciętnie :) i tu uzasadnienie wg. Wojtka.

To pierwsze zdanie mojego komentarza, opinia. Uzasadnienie - bardzo obrazowe, na zasadzie per analogiam, jest w kolejnych kilkunastu wersach mojego wpisu i artykule Agnieszki Szady.

Cóż, tym razem również nie dojdziemy do porozumienia, podobnie jak nie porozmawialiśmy o filozofii Kanta pod wierszem Jotka i o sensowności korzystania przez autorkę ze słownika ortograficznego pod jednym z Twoich tekstów.
Trudno, bywa i tak.

Tym niemniej pozdrawiam, miłego dnia życząc :)
lulabajka dnia 22.09.2010 16:02
Wojtku,
znowu nie czytasz ze zrozumieniem. przekonujesz mnie tylko o tym, że z przyjętych pozycji strategicznych się nie rezygnuje. powiedziałam, że dałeś uzasadnienie wg siebie. i co w tym złego? czyżby bolało to, że nie biorę tej oceny jako wyrocznię? uzasadniłam też słówko "bełkot", czego również nie widzisz. co ma do tego Kant? I nie uważam, by prozatorskie zasady pisowni miały koniecznie mieć uzasadnienie w poezji. Dotyczy to również swobody w stosowaniu zwrotów potocznych. jednym słowem cenię sobie uwagi, ale bez przesady. wszelka przesada jest na ogól niezdrowa.
Pozdrawiam
lulabajka dnia 22.09.2010 16:05
i może na koniec powtórzę:

lulabajka dnia 22.09.2010 13:18:32
Może przyjmijmy tu jakieś ludzkie zasady współżycia? Wydaje mi się, że komentarz powinien przede wszystkim mieć charakter motywujący, pokazać dobre strony wiersza i wskazać słabe. Inaczej całość naszej tu paplaniny nie ma najmniejszego sensu. Przynajmniej dla mnie.


rozumiem, że się ze mną nie zgadzasz.
mimo wszystko Pozdrawiam.
kozienski8 dnia 22.09.2010 16:20
(_ _ _)

************

Usunięto wypowiedź nie na temat wiersza. Tego typu dzielenie się swoimi kontrowersyjnymi wrażeniami mogło jeszcze bardziej podgrzać i tak już gorącą atmosferę i jeszcze silniej rozniecić konflikt. Panie Bronisławie prosimy o powstrzymanie się w przyszłości od tego typu uwag.

moderator4
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 17:29
lulabajka -

nie zgadzam się, to chyba oczywiste, bo nie przedstawiłaś argumentów;

całość naszej tu paplaniny - a dlaczego w liczbie mnogiej, czy to pluralis majestatis? ;)

Widzisz, żeby łamać jakieś reguły, dobrze jest je znać. Proponuję test: portal wszystko przyjmie, każdą grafomanię, ale wyślij swój tekst (ten z koszmarkami typu 31-wszy) w świat i sama się przekonasz, że żadne czasopismo czy konkurs na poziomie nie zechce Ci tego wydrukować. Nie sądzę też, by zechcieli tłumaczyć dlaczego, tak jak ja tutaj to robię (chyba sobie a Muzom, więc czas już przestać), po prostu dzieło trafi do kosza.

Niemniej szanuję Twoje poglądy, pisz, jak chcesz i chwal, co Ci się podoba, ale nie spodziewaj się, że spotka się to ze zrozumieniem poza portalem (który w "dawnych czasach" był także warsztatem, ale ewidentnie przestał już spełniać tę funkcję).

Najlepszego
lulabajka dnia 22.09.2010 17:44
po pierwsze 31-wszego nigdzie bym nie wysyłała, po drugie mam gdzieś konkursy i inne czasopisma, po trzecie: wiem, kiedyś to było, że ho ho !! ile kolega ma lat?? hejka.
wiese dnia 22.09.2010 18:50
w cukorowych ostępach szalał kropkoludek,
wielbiony przez barbarę za wąs gęsty, rudy,
wyczesane starannie ciemne bokobrody
barwione sokiem z jeżyn, darem od jagody,
dobrej leśnej rusałki o zielonych oczach,
ongiś sam korzystałem z jej wizje proroczych

o kucharce barbarze zakochanej w kropku
złośliwie plotkowano w folwarczych opłotkach
że wzgardziła uczuciem maga rojwojciecha,
dlatego z wielką pasją mścił się na kobietach
jako rojciech zgryźliwy, tak bardzo niemiły,
że spłoszone niewiasty z drogi mu schodziły

a rycerz czarnomodry przecudnej urody
odetchnął, gdy rojwojciech, ambitny i młody
ugoszczony został przez zdradliwą basię
polewką z kaczki czarnej i niebieskiej, zda się,
lecz za radość przedwczesną ukarany został
basia kropka wolała, widać wola boska
konto usunięte 7 dnia 22.09.2010 19:33
Wiesz wiese, jak Cię dorwę - pozbawiona będzie dusza Twoja
i niechybnie spoczniesz pod Wawelem :))))
Nie wiesz, że przez żołądek do serca? ojjj grafomanie jeden...
wiese dnia 22.09.2010 19:50
Baśka, ja tam o kropka zazdrosny nie bede, nie martw sie
buźka
konto usunięte 7 dnia 22.09.2010 20:01
Boga się nie boisz? Co jak, co...ja i kropek??? buahaha
zaraz Cie walnę!
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 20:12
rojwojciech zupę wypił, a kadłubek kaczki
wypchał prochem strzelniczym, ponoć jeno flaczki
fruwały jak motyle po bajkowym lesie,
wiosennie kolorowe, cudny to był wrzesień
mawiają po odpustach, że zdobył tym względy,
chociaż wredny i brzydki, panny pierciwięty
wiese dnia 22.09.2010 20:15
Baśka, ale Ty się kokieteryjnie uśmiechasz ?
fajnie
wiese dnia 22.09.2010 20:41
wszak wojrojciech de facto mag nie w ciemię bity
rozumiał doskonale, że miłość kobity
na pstrym koniu zasiadać niezmiennie nawykła
że miłośc odrodzona z zazdrości wykwitła
barbarę mu przywróci, na bluffie nie tracił,
z kontaktów z pierciwiętą wyszedłby bez gaci
JagodA dnia 22.09.2010 21:12
Jaki duecik nowy mamy :))
super, Panowie, super :)))
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 21:28
próbujesz się salwować, zacny panie wiese,
wykrętem, fugas chrustas! a tu masz siurpryzę r11;
na pstrym koniu, patrz pilnie, cwałuje po trakcie
nadobna miss godiva r11; widzisz na niej gacie?
wszak to nie mag rojwojciech gołym zadkiem świeci,
resztę wiersza kupuję, niech będzie, obleci

bywaj zdrów, rymopisie, tu gaj kropkoludka,
gaworzyć nie wypada, dobranoc, do jutra
wiese dnia 22.09.2010 21:50
a zatem to barbara, a jednak barbara
choć sianem się wykrącasz i żartowac starasz
smoka chciałbyś omamić, nakarmić plewami
wojrojciechu, ten numer nie z nami, nie z nami
uśmiechając się do mnie krzywdzisz wszak barbórkę
pierciwiętkę rozśmieszysz; wyprawka nad skórkę?


widzisz przecież rojciechu, miły kropkoludek
w swoim lasku bulońskim znalazł wielką kupę
JagodA dnia 22.09.2010 22:07
miły kropkoludek
w swoim lasku bulońskim znalazł wielką kupę


no fakt. dopiero teraz przeczytałam komentarze.
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 22:11
a co? miał być borowik? nieskorym do zwierzeń
ale rzeknę ci, druhu, najwyżej rpapierzakr1;
tym razem mu się trafił, trudno i tak bywa,
kropkolud grzybiarz niezły, jeno niech nie zrywa!
jeszcze przyjdą niechybnie czasy urodzaju,
obfitość poematów w tym kropkowym gaju

a kobiety? cóż, furda! to co los przyniesie,
barbórka, pierciwięta r11; damy radę przecie!
konto usunięte 7 dnia 22.09.2010 22:32
Przyjdzie moder z kosą
Nie z kozikiem
Będzie kosił cicho
A nie z krzykiem
Smok pogubi głowy
Jakieś tam skrzydła, a może ręce
Nie będzie gryzmolił więcej!
JagodA dnia 22.09.2010 22:43
a faceci? cóż, furda! to co los przyniesie,
xxxxxxxxxx, yyyyy czy WuZetKa; damy radę przecie!


boszzzzzzzzzz :(
że mnie coś podkusiło
idę chorować w spokoju.
wiese dnia 22.09.2010 23:03
moje credo jest proste czarodzieju słowa,
schować gniew, schować furię i głupotę schować;
schować podłość, złośliwość, kompleksy piekące
wyjąć uśmiech pogodny, popatrzeć na słońce,
dotykać dłonią ciepła i ciepło rozdawać
całkiem mnie powaliło, znowu myśl głupawa :)

a kobiety? oj, wojtku, toż to prehistoria,
dla mnie, oczywiście, ale znam teorię :)

fajnie było; kropku? lepiej ci? ale będziesz pisał ładniej, prawda?
zrób Basi przyjemność, proszę, ona tak ładnie się uśmiecha...
Wojciech Roszkowski dnia 22.09.2010 23:04
Faux pas. Się poprawiam:

a kobiety? cóż, miodzio! to co los przyniesie,
barbórka, pierciwięta - wszystkie z wenus przecie!
stepowy dnia 23.09.2010 00:55
Fajna kłótnia zwolenników ostrego i łagodnego oceniania. Tak, czy inaczej, wszystko na ocenę. Wprowadźmy ujednoliconą, dziesięciostopniową ocenę wiersza i pięciostopniową ocenę autora. Użytkownicy nie przestrzegający regulaminu oceniania będą usuwani z portalu. Umówmy się jeszcze, czy będziemy stawiać plusy i minusy. Miłych snów: może Wam się nie przyśni odjęcie punktu za łysinę, albo dodanie dwóch, za duży biust. Dobranoc!
JagodA dnia 23.09.2010 10:08
to nie faux pas
to heurystyka dostępności
warto się temu przyjrzeć
albo
chęć zaimponowania kumplowi
tak czy inaczej
ciekawe doświadczenie. prawda? ;)
Artur Miścicki dnia 25.09.2010 08:28
Wiersz na tak bardzo. Szczególnie ostatni wers. Temat "pomiędzy" śliski, ale udało się przyciągnąć. Komentarze w typie "poezja polska to ja i tylko ja mam prawo decydować jaka jest, jaka ma być i jaka będzie" - fascynujące. Zresztą o tym wkrótce na forum. Tylko dlaczego łukradłeś mi tytuł ? :)))
Dobromir44 dnia 27.09.2010 11:18
Jestem oszołomiony tymi komentarzami.O ile wiem każdy inaczej może odbierać wiersz:) Nie przypuszczam też byśmy tu wszyscy znali się tak dobrze na poezji(oczywiście mogę się mylić) bo widać po komentarzach jak różnią się miedzy sobą:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67082042 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005