Audi, vide, tace si vis vivere in pace.
Więc do dzieła irrumatore, jeśli ściskasz nienawiść
w gardle i masz niecne sumienie przeciw temu,
który czeka i milczy. Swada i fasadowy zapał nigdy
cię nie opuszczają. Spełniaj czyn pospolity.
Zadzieraj.
Wahasz się.
Wzrusza cię osobisty los
wolnego i twórcy szmirusa.
Zgubiony trop,
gonisz w piętkę.
Spłoszony wywijasz przed
nosem ramotowatymi radami.
Atakuj,
odkryjesz jak złorzeczy
połechtane furiackie piękno.
Kiedy klnę czuję jak
spływa na mnie ukojenie*
motherfucker!
Willst du eine gescheuert?
Taua mater meretrix!
słowa wirują w powietrzu
którymi rażę zgodnie
z wymogami tradycyjnej retoryki
uderzają w czułe punkty
eskalują pesząco
gdy dochodzę do najskrytszych
części ciała i proponuję niebanalne
użycie przestaję ze skonfundowania
zbliżże się
*Johnny Deep
Dodane przez stanley
dnia 22.09.2010 10:48 ˇ
13 Komentarzy ·
1096 Czytań ·
|