poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: kosmos eksploduje - w kosmosie nie ma próżni - kosmos to my
zamykamy okna potem oczy. jesteśmy już w środku.
to nie zdarza się każdemu, przychodzi
znienacka, rośnie z dnia na dzień. nabiera
kształtu i znaczenia.

chropowate z wierzchu, pozornie nie budzi
zainteresowania. to celowy zabieg.
musi pozostać w kokonie, inaczej zlecą się szpaki
z okolicy. wydziobią wszystkie, słodkie zalążki
lata.

wielki balon pulsuje. a w nim sprzężone powietrze
powiększa się pod naciskiem ścianek.
wyczuwalne tętno oznacza - start! maszyna poszła w ruch.
przelewają się płyny z jednego naczynia w drugie.

eksplozja komórek z genetycznym kodem zapisana
w mikro embrionie.
masz wrażenie, że jesteś w laboratorium - sterylnie i biało.
jakby się nic nie działo. tak cicho.
Dodane przez Bożena dnia 20.11.2010 20:46 ˇ 26 Komentarzy · 1046 Czytań · Drukuj
Komentarze
nitjer dnia 20.11.2010 22:27
Zainteresowałaś mnie tym eksplozywnym wierszem. Ostatnia puentowa strofka - w moim odczuciu - mniej od reszty przekonywująca. Do Twojego tytułu też nie mam pełni przekonania. W rezultacie powyższy utwór czyta mi się mniej więcej tak:


w naszym zakątku przestrzeni raz po raz ktoś eksploduje jak kosmos

zamykamy okna potem oczy. jesteśmy już w środku.
to nie zdarza się każdemu, przychodzi
znienacka, rośnie z dnia na dzień. nabiera
kształtu i znaczenia.

chropowate z wierzchu, pozornie nie budzi
zainteresowania. to celowy zabieg.
musi pozostać w kokonie, inaczej zlecą się szpaki
z okolicy. wydziobią.

wielki balon pulsuje. a w nim sprzężone powietrze
powiększa się pod naciskiem ścianek.
wyczuwalne tętno oznacza- start! maszyna poszła w ruch.
i tu się nie przelewa

z pustego w próżne.


Pozdrawiam.
bols dnia 20.11.2010 22:58
ciekawie;
propozycja nitjera - warta przemyślenia, zawiesza wiersz w kosmosie
pozdrawiam
Maryla Stelmach dnia 20.11.2010 23:51
wiersz bardzo dobry, pozdrawiam.
wiercipieta dnia 21.11.2010 01:35
łocy mniem siem pocom ;)
JagodA dnia 21.11.2010 09:03
chropowate z wierzchu, pozornie nie budzi
zainteresowania. to celowy zabieg.
musi pozostać w kokonie, inaczej zlecą się szpaki
z okolicy. wydziobią wszystkie, słodkie zalążki
lata


bardzo
pozdrawiam
IRGA dnia 21.11.2010 09:03
Bożenko, a Ty jak zwykle- poszybowałaś. Podoba mi się.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Irga
P.S.
Zastanowiłabym się nad tym, co mówi nitjer. Wiem, że przekaz nabiera nieco innego znaczenia, ale podumać warto .
Elżbieta dnia 21.11.2010 12:02
Ciekawy wiersz; zatrzymuje i zastanawia. Msz, w tytule wystarczyłby pierwszy człon - kosmos eksploduje. Całość utworu brzmi interesująco i wymownie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bożena dnia 21.11.2010 13:41
nitjer- uśmiecham się do innej wersji tego wiersza. dziękuję za interpretację. oczywiście zmienia to całkowity przekaz ostatniej zwrotki.
zwłaszcza salomonizm ;) pozdrawiam radośnie.

bols- a to ciekawe, że jego;) serdecznie.
Bożena dnia 21.11.2010 13:44
maryla-dziękuję i także serdecznie pozdrawiam;)

wiercipieto-biegnę z odsieczą, tzn. chusteczką ;)
Bożena dnia 21.11.2010 13:49
JagodO- Ty, jako kobieta-kobietę zrozumiesz;) odpozdrawiam radośnie.

IRGO- widzisz? widzisz? jak to można wiersz na wiele oczu interpretować.
zmienia mi to całkowite założenia odnośnie przekazu, ale co tam, popatrzeć, pomyśleć, zawsze można. to nie boli;). serdecznie.
Bożena dnia 21.11.2010 13:51
Elżbieto-Dzięki za radę, przemyślę, ja się skłaniam do ostatniego członu. kurka.. i tu mam dylemat, bo mi to i to pasuje;) serdecznie.
Bożena dnia 21.11.2010 13:52
aa! a środek tytułu - jest raczej zdziwieniem autorki;)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 21.11.2010 13:56
Bożenko iście kosmiczny wiersz,tytuł może ciut przydługaśny , ale sie czyta. Bardzo dobry:)
Pozdrawiam ciepło:)
Bożena dnia 21.11.2010 14:13
Jarku- jeszcze ciągle myślę nad wycinką ;) dziękuje pięknie:)
pozdrawiam serdecznie;)
Bogdan Piątek dnia 21.11.2010 14:15
Kosmos to my, zgadza się, ale próżnia jest. I jest ważna. Zatrzymał, a nawet mówi-wróć. To wrócę. Serdecznie.
kropek dnia 21.11.2010 14:20
napisałbym pierwszą strofę w drugiej osobie liczby pojedynczej.
dalej niechaj się kula samoistnie, jak jest!
dzisiaj jestem bardzo kontent - autorka rozmieściła mnie z umiarem i gustownie. hura! a jednak nie jestem ośmiornica!

jako dzieło, podoba się, ale muszę czasowo dorobić sobie własną ideologię, bo o czym autorka myślała pisząc, nigdy nie zgadnę.

pozdrawiam :)
Bożena dnia 21.11.2010 15:01
Bogdanie-czyżby próżnia zaniepokoiła? daję słowo- jest pozorna, kosmos wypełnia się zawsze, na miejsce jednego-co znika- pojawia się drugie.
tak już jest.

kropku- mniej ważne, co autorka. ale co czytający bierze z wiersza.
i jak go znajduje;)
kropki, kropeczki, kropy. bez nich, eh.
Bożena dnia 21.11.2010 15:03
nadmieniam, że co użyte w komentarzu z przewrotną premedytacją- he.
wiercipieta dnia 21.11.2010 18:42
Bożeno: i chwała, inaczej bym świat łzami zalała ;)
Elżbieta dnia 21.11.2010 19:35
Bożeno, skłaniam się jednak zdecydowanie do (tylko) pierwszego członu tytułu - kosmos eksploduje i wyjaśniam dlaczego: coś zapowiada, zatrzymuje i intryguje, czyli to, co powinien mieć tytuł, by zahaczyć o wiersz.
:)
Elżbieta dnia 21.11.2010 19:39
popr. ...by czytelnik zechciał z ciekawością zahaczyć o wiersz.
:)
Janina dnia 21.11.2010 20:53
Dobry wiersz Bożeno. Też tytuł okroiłabym. Pozdrawiam serdecznie.
Idzi dnia 22.11.2010 06:53
Wymonwny i interesujący wiersz.
Pozdrawiam, Idzi
Bożena dnia 24.11.2010 14:55
wiercipięto- bez obaw ;) pozdrawiam jeszcze raz.


Elżbieta- ufam twojej intuicji :) zgoda:)

Janeczko- twój głos też przeważył. Okroję :)

Serdecznie Wszystkim dziękuję: za uwagi, za czas poświęcony temu tforkowi:) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie;)
Bożena dnia 24.11.2010 14:57
Idzi- umknąłeś mi- ale cie dogoniłam-he ;)
Serdeczne dzięki za ślad. Pozdrawiam listopadowo.
qier dnia 27.11.2010 14:18
pozorny spokój
a burza w szklance wody

rozsadza nie tylko
rzecz.

pozdrawiam
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66807114 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005