poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
Wiersz - tytuł: przed siebie i dalej
błądzimy nie od dzisiaj po drogach donikąd
byle dalej przed siebie poszukując celu
ty i ja dwoje cichych smutnych wędrowników
pogodzonych ze światem, przeciwności wiele

pozostaje za nami lecz mądrzejsi wcale
nie stajemy się przez to chociaż doświadczenie
gromadzimy starannie wiedząc doskonale
że składa się z drobiazgów często bez znaczenia

jesteś ze mną spokojna uwierzyłaś ciszy
myślisz o tym co spotkasz kto stanie na drodze
uśmiechasz się z ufnością pomimo goryczy
niepowodzeń i wspomnień, tęsknisz za ogrodem

do wczoraj najpiękniejszym, odleciały ptaki
kolorowe motyle twoje kwiaty wodą
wprost ze źródła pojone zmarniały, są takie
bezbarwne i bezwonne, drzewa choć zielone

zaczęły gubić liście i tracić owoce,
a ty chciałabyś wiedzieć dlaczego odeszło
to co ciepło dawało ciemnym chłodnym nocom
dni radością syciło od świtu do zmierzchu

niewiele pozostaje gdy ktoś gasi słońce
nad twoim małym światem lecz wystarczy słowo
byś odzyskała wiarę że odnajdziesz w końcu
ogród w którym zasadzić możesz świat od nowa
Dodane przez wiese dnia 13.02.2011 11:59 ˇ 40 Komentarzy · 1596 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maryla Stelmach dnia 13.02.2011 13:14
bardzo dobrze mi się czytało. lekko, melodyjnie...., pozdrawiam.
anna kalina modrakis dnia 13.02.2011 13:27
myślałam do pewnego momentu że tak piszą ludzie starzy. ale rzeczywiście to jest cykl bez początku i końca. inny rytm czasu
Janina dnia 13.02.2011 14:00
Piękny, refleksyjny, odwołujący się do klasycznej symboliki: życia jako wędrówki, ogrodu, ptaka, który odleciał, spadających liści. A jednak całość zatrzymuje, wprowadza w nastrój. Rozpoczyna się uogólnieniem, by wpisać się w los dwojga. Pięknymi słowami napisane, płynie jak smutna muzyka. Nie odbiera jednak nadziei i to jest pocieszające. Podoba się. Pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 13.02.2011 14:41
Wiersz mądry i spokojny, chociaż niektóre rymy nie do końca wyszlifowane...

Pozdrawiam - Tomek
Jędrzej Kuzyn dnia 13.02.2011 14:54
Na jakiej polanie trzeba przystanąć, żeby tak łagodnie patrzeć w gęstwinę lasu?
Pozdrawiam
kozienski8 dnia 13.02.2011 16:36
Brawo Wiese, dobry kawałek poezji, hej!!
Oxie dnia 13.02.2011 16:45
Ukłon przed doświadczeniem składającym się z drobiazgów.
Przeczytałam z przyjemnością.
Ewa Włodek dnia 13.02.2011 16:59
I tu nasza Arkadia? Poszukiwanie hortis rosaris? Bardzo ładnie o odwiecznym dążenieu człowieka do raju, denu, i innego miejsca szczęsliwego, nawet jeśli - a może własnie dlatego, że - jest nim własny ogródek. Bardzo ładne. Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 13.02.2011 17:01
Przeprosiwsza, edenu, oczywiście, cóż sklerozę mam...
andreas43 dnia 13.02.2011 17:22
Płynnie i miło, pomimo zazębień między strofami, które tu nawet nie przeszkadzają.

Pozdrawiam.
IRGA dnia 13.02.2011 17:26
Poszukiwanie , tęsknota, ufność. Dla czegoś takiego warto żyć. Zaczytałam się... Pozdrawiam. Irga
Bogdan Piątek dnia 13.02.2011 17:27
Do przodu! Bardzo na tak! Pozdrowienia serdeczne.
jaceksenior dnia 13.02.2011 17:29
miło się zatrzymać i "zaufać" myślom.
Pozdrawiam z przyjemnością :):):) Jacek
abba dnia 13.02.2011 17:55
ileż prawdy zawartej w prostych słowach o potrzebie poszukiwania bez względu na wszystko, chociaż trudny to optymizm, gdy ptaki odleciały w środku lata. Tęsknię za ogrodem, może dlatego wiersz czytam opuszkami.
winter dnia 13.02.2011 18:50
wystarczy słowo
by znów szukać ogrodu w wędrówce bez końca


znalazlam w Twoich slowach wiele nadziei, dzieki Ci za to wiese!
woka ketjof dnia 13.02.2011 18:51
bardzo dobrze brzmi, gra, dźwięczy, gdy recytować na głos.
pozdrawiam.
wiese dnia 13.02.2011 20:03
encore une fois

gdyby moderator w szlachetności swojej zechciał przkleić ?

przed siebie i dalej

błądzimy nie od dzisiaj po drogach donikąd
byle dalej przed siebie poszukując celu
ty i ja dwoje cichych smutnych wędrowników
pogodzonych ze światem, przeciwności wiele

pozostaje za nami lecz mądrzejsi wcale
nie stajemy się przez to chociaż doświadczenie
gromadzimy starannie wiedząc doskonale
że składa się z drobiazgów często bez znaczenia

jesteś ze mną spokojna uwierzyłaś ciszy
myślisz o tym co spotkasz kto stanie na drodze
uśmiechasz się z ufnością pomimo goryczy
niepowodzeń i wspomnień, tęsknisz za ogrodem

do wczoraj najpiękniejszym, odleciały ptaki
kolorowe motyle twoje kwiaty wodą
wprost ze źródła pojone zmarniały, są takie
bezbarwne i bezwonne, drzewa choć zielone

zaczęły gubić liście i tracić owoce,
a ty chciałabyś wiedzieć dlaczego odeszło
to co ciepło dawało ciemnym chłodnym nocom
dni radością syciło od świtu do zmierzchu

niewiele pozostaje gdy ktoś gasi słońce
nad twoim małym światem lecz wystarczy słowo
byś odzyskała wiarę że odnajdziesz w końcu
ogród w którym zasadzić możesz świat od nowa
moderator4 dnia 13.02.2011 20:49
Właśnie przed chwilą Autorze w okienku wierszowym umieściłem powyższą wersję poprawkową. Poniżej natomiast pozostawiam dotychczasową treść tego utworu:


przed siebie i dalej

błądzimy nie od wczoraj po drogach donikąd
byle dalej przed siebie poszukując celu
ty i ja dwoje cichych smutnych wędrowników
pogodzonych ze światem; przeciwności wiele

pozostaje za nami lecz mądrzejsi wcale
nie stajemy się przez to chociaż doświadczenie
gromadzimy starannie wiedząc doskonale
że składa się z drobiazgów często bez znaczenia

jesteś ze mną spokojna zaufałaś ciszy
myślisz o tym co spotkasz kto stanie na drodze
uśmiechasz się z ufnością pomimo goryczy
niepowodzeń i wspomnień; tęsknisz za ogrodem

z którego w środku lata odleciały ptaki
a kwiaty choć codziennie przez ciebie pojone
świeżą wodą ze studni zrobiły się takie
bezbarwne i bezwonne; drzewa wciąż zielone

zaczęły tracić liście stały się jałowe;
niewiele pozostaje gdy ktoś gasi słońce
nad nami; uciekamy lecz wystarczy słowo
by znów szukać ogrodu w wędrówce bez końca


Pozdrawiam.
bols dnia 13.02.2011 20:55
bardzo ładnie :)
pozdrawiam
sykomora dnia 13.02.2011 21:03
Takie to ładne, że aż się chce dalszego ciągu:)

mieszka w nim srebrny pająk cichy strażnik losu
cierpliwie nici przędzie na różanym krzaku
wie że znajdziemy w porze rozkwitania wrzosów
małą omszałą furtkę - by wymknąć się światu
kropek dnia 13.02.2011 21:15
nostalgicznie dzisiaj, smutno.
jakże to smutna wędrówka bez celu (?),
albo w poszukiwaniu wiecznym,
z wiarą na ramieniu.
tymczasem :)
gammel grise dnia 13.02.2011 21:48
Wiese, klasyczne zwierze?
Z przyjemnością, choć bez zachwytu.
Ściskam najserdeczniej JJ
jacekjozefczyk dnia 13.02.2011 22:00
Pisałeś niegdyś pod którymś z moich wierszy o "ciągnięciu ogona"
z wersu do wersu. Tobie to też nieźle idzie. Przeszkadza mi trochę
brak konsekwencji w interpunkcji np. "kolorowe motyle twoje kwiaty
wodą...". Poza tym ładnie.

Pozdrawiam.
eljen dnia 13.02.2011 23:08
weise :) weise :)
jestem pod Twoim wierszem - podpisana :)
pozdrawiam!
zorianna dnia 13.02.2011 23:42
lubię takie klimaty...
piękny wiersz
pozdrawiam :)
wiese dnia 14.02.2011 01:07
zorianna
próbuję biec za Tobą :) dzięki

eljen
nawet widzę :) i czuję cudowną dłoń Twojej, składającej podpis :) dzięki

jacekjózefczyk
trochę odgapiłem od Mistrza :( co do interpunkcji:
szukam drogi; może niepotrzebnie, może, po prostu,
według zasad trzeba ? dzięki

gammel grise
Twoja przyjemność jest moją satysfakcją; dzięki

kropek
bo za jedną siną dalą druga dal; dzięki

sykomora
Twój-mój cudowny pająk oplecie ogród siecią
tak gęstą, że nie przedrą się przez nią żadne
zagrożenia ; dzięki

bols
dziękuję Ci bardzo

moderator4
niezawodny, spolegliwy; dzięki

woka ketjof
cieszę się, że Ci trochę zagrało; dzięki

winter
chciałbym żebyś choć trochę podzieliła się znaleziskiem :) dzięki

abba
a ja już nawet z tęsknoty wyrosłem niestety; dzięki

jaceksenior, Bogdan
zawsze do przodu, zawsze z myślą ufną ; dzięki

irga
i żyć warto, i umrzeć warto :) dzięki

andreas43
pretensje za zęby do jackajózefczyka kierować
należy, ja tylko podpatrzyłem :) dzięki

Ewa Włodek, Oxie
wiem, że pamiętacie o ogrodach :) dzięki

Bronek
w pogoni za tobą tak mocno odrastam od domu; dzięki

Jędrzej Kuzyn
polanę znajdziesz zawsze, świadomość
nie zawsze w porę, łagodność jest córką pokory, nie-wojciecha :) dzięki

Tomasz Kowalczyk
nie zawsze sił starcza na szlify :) dzięki

Janina
masz rację, nadzieja zawsze tli się lub wybucha płomieniem; dzięki

anna kalina
inny rytm czasu też prowadzi do końca; i starych i młodych; dzięki

maryla stelmach
cieszę się Twoimi słowami; dzięki
Paweł Loba dnia 14.02.2011 02:43
Jest 2:42 i zaczytałem się twoim wierszem. Teraz mogę iść spać. Jutro wstanę w dobrym nastroju. :) pozdrawiam
Idzi dnia 14.02.2011 07:04
Ileż dojrzałości emocjonalnej w tej tęsknocie, świetny przekaz, można utonąć w tym klimacie, chylę czoła.
Hej, Idzi
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 14.02.2011 08:25
Ładnie wiese, lirycznie i nastrojowo.
Pozdrawiam cieplutko:)
eljen dnia 14.02.2011 11:41
weise ;)
wróciłam!
czy czujesz teraz obie
na klawiaturze ;)?
JagodA dnia 14.02.2011 18:13
abrakadabra? - o to słowo chodzi?

Pięknie bardzo.
wiese dnia 14.02.2011 20:32
JagodA
Il y a des mots qui font vivre
Et ce sont des mots innocents
Le mot chaleur le mot confiance
Amour justice et le mot liberté

paul éluard

eljen
wybacz murzyńskie formy w 1. odpowiedzi :)
jasne, nie tylko obie :) dzięki

Jotek
dziękuję, Ci, druhu

Idzi
Idzi, nie toń, kto w Orinoko i Ucayali pływał będzie? dzięki
JagodA dnia 14.02.2011 21:32
wiese

słowa są takie niewinne...

eh, miałam nadzieję, że to to słowo i w nagrodę
rzekniesz: odnajdziesz w końcu
ogród w którym zasadzić możesz świat od nowa

JagodO, powodzenia!
powiedz, proszę - na szczęście /ale szczerze!!!/
:)
JagodA dnia 14.02.2011 22:30
no trudno. może innym razem
już wyjeżdżam

:)
Maryla Stelmach dnia 14.02.2011 23:29
wiese - - czy mam się przebrać się za motyla, albo pszczółkę maję, latać i rozdawać złoty, słodki miodzik. alko wywołać "efekt motyla",żeby ktoś komuś coś powiedział. czy mam być dobrą wróżką , albo wyjechać na mamaje? gdzie dobry zwyczaj, gdzie rozwaga?bawmy się słowem, gdy wypada!
Maryla Stelmach dnia 15.02.2011 00:11
Jagodo - odnajdziesz na pewno ogród, w którym zasadzisz świat od nowa - - bo to tylko od Ciebie samej zależy! pytanie - czy chcesz i jesteś gotowa to zrobić? świat jest pełen mężczyzn i kobiet szukających bliskości. mogą nią zasiedlić nawet odległe galaktyki.świat istnieje dzięki miłości. ona jest wszędzie, niezniszczalna. wystarczy tylko wyciągnąć rękę i otworzyć a sama wpadnie siłą swojego przeznaczenia, dla zachowania wszelkiego gatunku. jest częścią wszechświata, zrodzonego z miłości do połączenia i dzielenia. można powiedzieć, że to tylko prawa fizyki albo chemii. my też składamy się z drobin wszechświata. powstajemy i gaśniemy. trwamy chwilę. niech więc te chwile będą lepsze a nie pełne deszczu i niedopowiedzeń. ktoś mi kiedyś napisał, że nie jest nieszczęściem kochać, lecz nie móc tego wyznać. do dzisiaj jesteśmy przyjaciółmi. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WALENTYNEK.
zam dnia 16.02.2011 16:58
jakie to sentymentalne. i niestety miejscami bardzo przewidywalne. pozdrawiam serdecznie. zbigniew
zalesianin1 dnia 16.02.2011 17:46
Nieodwracalna tęsknota za tym, co i tak odejdzie, przeminie; a słowo staje się, staje, zatrzymuje... Wiele "zasadza się" na słowach.
Takiż, po części, i mój świat.
Pozdrawiam, Kazik1
blondynka8 dnia 16.02.2011 23:13
Byle do przodu. Tekst przywiązał mnie do siebie, wrócę w stosownym czasie. Póki co, kontempluję ten ogród i sadzonkę świat:))) A wzejdzie aby? Pozdrawiam Autora niecodziennego przekazu. Trafił do mnie.
wiercipieta dnia 16.02.2011 23:28
"dance me to the end of love"
w pierwszej się pięcie nie składa
słów tak dużo
znaczących tak

pierwsza
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67182457 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005