poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Wiersz - tytuł: przez drzwi
pierdolę nie robię! zakrzyknął do matki
a to nierób! odkrzyknęła mu z uczuciem

wracając do obyczaju zagniatania klusek
zgadzamy się na dziurki żeby przez nie zerkać
Dodane przez la-winda dnia 16.05.2007 00:16 ˇ 55 Komentarzy · 1256 Czytań · Drukuj
Komentarze
Rafał Gawin dnia 16.05.2007 00:52
z zacięciem anegdotyczno-bajkopisarskim;)
w każdym razie puenta, udana, nienachalnie uniwersalna, ma zdecydowanie większy potencjał, tutaj udało Ci się z niej wycisnąć tyle, ile można było, tylko i aż;)
a może spróbowałabyś ją wykorzystać w innym, mimo wszystko bardziej wyrazistym kontekście, w którym mogłaby rozwinąć skrzydła? na pewno jednak "przez drzwi";)

pozdrawiam.
rotfl2 dnia 16.05.2007 00:52
u nas we wsi nie ma obyczaju zagniatania klusek, nie kupuję
Wierszofan dnia 16.05.2007 01:16
la - chyba "nie rób?" skoro odkrzyknęła mu a nie o nim. Ogólnie obrazek pożyteczny.
podoba mi się wracając do obyczaju zagniatania klusek i dalej. " Pozdrawiam
naar dnia 16.05.2007 06:06
naar woli jednak teksty/wiersze innymi stylami pisane/podane

ten, nie w guście naar
Piotr Paschke dnia 16.05.2007 06:12
Jak Wierszofil - z małym "ale" od siebie - Jak się ma strofa pierwsza do drugiej nie kumam, a secundo - koprolalia bardzo rzadko znajdują uzasadnienie w tekście poetyckim, w tym akurat ni przypiął ni wypiął. Pozdrawiam - PP
steppenwolf dnia 16.05.2007 07:26
a właśnie że dobre i koniec ;P
Emilly Snoverd dnia 16.05.2007 08:19
podejrzane przez dziurkę i podejrzane
jako wiersz(?) Może coś jeszcze?
la-winda dnia 16.05.2007 08:21
Holden :) psiamorda, to supeł, ponieważ ja też go lubię. cmok

P.Piotrze Paschke "nie" zaprzeczenie/przekora. pewnie nijak się ma ;), no chyba że konieczna chęć odautora, to wtedy na priv :)
i heh to duże ale z pianką. dzięki

Naar - tak myślę, ale la-wierszyki muszą być różne, ponieważ dotyczą/dotykają zupełnie innej części la-umysłu i co za tym idzie innego rodzaju patrzenia/czytania. dziękuję, dawnom nie gościła naar :)

P.Wierszofan- krzyknęła coś pomiędzy -do siebie, ale tak żeby usłyszał. przyznaję się do pewnego nagięcia ;P Maruda! dzięki.

P.Rotf2 - i słusznie :)) dzięki

Wierszofilu - może? jeśli nie umrze to będzie nadal w nurcie :) a to powoduje zmiany. ale, ale ja się zdecydowanie buntuję przeciwko Wierszofilowi, który mówi wierszykom la-tak! to odbiera mi krewa zacięcie do pyskowania. niemniej inna część la mówi "zawrzyj pysk głupia i mrucz" ;)

dziękuję za <i>otisky tlapek</i> i zajrzenie w wierszyk oraz z jego drugiej strony :). la-czuję się zaszczycona wizytą gości
la-winda dnia 16.05.2007 08:23
o kfa zrobiło się idiotycznie z italikiem :/

P. Emily - heh. taki właśnie z niego niewiadomocom. nie, to już jego koniec ;)) dziękuję bardzo
J_S_ dnia 16.05.2007 09:27
Wszystko co miało zostało powiedziane, wszystko co winno zostało przemilczane. Może tyle tylko, że bardziej anegdota na początku i złota myśl pod koniec niźli wiersz sensu stricto.
Pozdro
Zbyszek63 dnia 16.05.2007 09:36
A może tak.... psychoterapia?
otulona dnia 16.05.2007 09:50
dla mnie tytuł i ostatni wers ;)

pozdrawiam
piotr kuśmirek dnia 16.05.2007 10:20
:)

perełka
nieza dnia 16.05.2007 11:08
oj, czasem to mam ze sobą nielekko, ale wreszcie dotarło to co w ostatnim wersie, sedno że aż w oczy kłuje, jednak mimo wszystko wolę Twoje rozgadane wiersze

pozdrówka
Antit dnia 16.05.2007 12:30
sprawnie, jednak nie w moim guście

pozdrawiam
la-winda dnia 16.05.2007 13:12
P.J_S_ potraktujemy go zatem jako anegdotę na początku i myśl złotą zadnio ;). dziękuję :)

P.Zbyszek - hmm la się zastanowię, dzięki ;P

Otulona :) - w zasadzie to duża częśc wierszyka, wiec nie jest źle ;))

Panie Piotrze - :))

Niezapominajku -nie, nie, to raczej niejasność wierszyka. to jak z tymi obrazkami na których nabazgrane nabazgrane i nie wszystkim się daje otworzyć (zanczy takie, w które się należy wpatrywać w głab). cieszę się, zę wolisz w ten sposób nie stracą chęci istnienia żadne wierszomordy ;)). dziękuję

P.Antit - :)) na gustibusy nie ma disputanduma. la-miło z powodu zajrzenia

gnę się i płożę. dziękuję
i czółnem
rena dnia 16.05.2007 13:59
wejście i ostatni wers.
pozdrówki.
Traveller dnia 16.05.2007 15:07
podoba mi się zagranie z "nierób" - ale poza tym nie najadłem się tymi kluskami.
niebo_nad_fasolą dnia 16.05.2007 15:22
oj wuszka, wuszka ;)
la-winda dnia 16.05.2007 15:42
Rena - "reszta wiersza wychodzi!" ;) dzieki

Traveller - i słusznie, mówi chińszczyzna, zę żołądek powinien pozostać w części pusty ;). kłaniam :)

Fasollo - no szo? ;P
captain howdy dnia 16.05.2007 16:37
jak holden. lubimy zaglądać do pani bo pani jest nieprzewidywalna
i umie zaskoczyć
Kuba Sajkowski dnia 16.05.2007 18:31
zgrabne. puenta bardziej :)
la-winda dnia 16.05.2007 19:07
Cpt amoobe - olala psiamorda czuję się zaszczycona :)

Ja Kubku - heh taki tam makłowicz ;)
kron dnia 16.05.2007 20:21
:) z przewagą zakluszczonej mordki. bardzo sympatyczne
Michał Murowaniecki dnia 16.05.2007 21:47
la szorty? nie spodziewałbym się. w sumie fajne, choć ja bym to wepchnął w jakiś rozfrazowany, dłuższy utwór.
la-winda dnia 16.05.2007 22:34
Pan Kron - lubię wyraz mordka :)) hihi zakluszczona. dzięki :) straśnie się cieszę

Fu - to ja Cię zatkam kluchą. wepchnę kluchę w sensie do buzi. :/ nadal brzmi głupio jakoś. znaczy nie głupio tylko dziwacznie hihih. a widzisz, to Cię spodziewiłam ;P
dzięki :)) miło Cię widzieć i zawsze trzymam w kącie sziszkę la Ciebie :)
Michał Murowaniecki dnia 16.05.2007 23:15
;) trzymaj, może się kiedyś zda.
la-winda dnia 16.05.2007 23:16
zawsze zdaje :] trzymam ją w tym celu na prymusie ;)
boz dnia 17.05.2007 01:46
puenta moralizatorska ale bardzo prawdziwa
pozdrawiam
la-winda dnia 17.05.2007 03:33
Boz - jap. pomysł jest namorale oparty jednym łuku ramieniem :))
dzięki za zajrzenie :)
DrV dnia 17.05.2007 13:52
hehehe
cicho dnia 17.05.2007 15:30
atoci!

:))
la-winda dnia 19.05.2007 10:07
P.Bartłomieju - ano ;)

Cicho- amito ;) :))

czułkiem :) i pantałykiem
Grzegorz Wołoszyn dnia 20.05.2007 15:42
Oto co znaczy udana pointa. Też mnie interesuje (jak Wierszofila) jakby się sprawdziła w dłuższym tekście. Pzdrawiam!
la-winda dnia 20.05.2007 17:11
:) nie stanie w dłuższe ;) to krótkodystansowiec - ona płońta
dziękuje Panu i płońta i la :))
maslo dnia 20.05.2007 17:44
bardzo w porządku, moim skromnym zdaniem, optymalna konstrukcja, aż zazdroszczę:), bo lubię takie maluszki.
jednak

pozdrawiam.
la-winda dnia 20.05.2007 18:14
:) dzięki - Masłu
Grzegorz Wołoszyn dnia 20.05.2007 22:26
Płońta co chceta!
la-winda dnia 20.05.2007 22:57
płońtasz ta heta ;)
Grzegorz Wołoszyn dnia 21.05.2007 22:06
Spłoń tam szaleta ;-)
la-winda dnia 21.05.2007 22:13
skłońta, szal e tam ;P
Grzegorz Wołoszyn dnia 21.05.2007 22:22
Słoń tam szałem w tan ;D
la-winda dnia 21.05.2007 23:54
słono nam w tien szan ^^___D
kukor dnia 22.05.2007 00:25
kfa, dlaczego tu wcześniej nie zajrzałem, powiedzta mi?
mniam w całości!
pozdrawia kukor
kukor dnia 22.05.2007 00:27
mniam w sensie tforu, ale i słoń w szaletach tien szan też niezły ;-)
la-winda dnia 22.05.2007 00:51
;) dziękuję w imieniu duetu słońgującego ;)

wierszyk też dziękuje :))
Grzegorz Wołoszyn dnia 22.05.2007 17:47
Łono nam w ten szał ;-D
Kuba Sajkowski dnia 22.05.2007 20:21
Tanio ale szłono: Szpłoń-ta ze szłoniem ze szpóźnionym za-płoniem

(sory że się w(s)trącę)
Grzegorz Wołoszyn dnia 22.05.2007 20:46
To za długie Jakubie! Robisz nasz w szłonia!
Kuba Sajkowski dnia 22.05.2007 20:52
za to jest wypaszone ;P
s(z)łoń by się uśmiał!
Grzegorz Wołoszyn dnia 22.05.2007 21:10
Usz-miał ;-)
la-winda dnia 23.05.2007 01:02
na szyć mu paśnik! niech je susz
Grzegorz Wołoszyn dnia 24.05.2007 10:26
Naszyć mu pas! Nikt nie chce już?
la-winda dnia 24.05.2007 18:25
suszyć mu sznaps. śnić ani rusz!
Grzegorz Wołoszyn dnia 25.05.2007 20:22
Psu szyć but z szmat. Ściąć Ani róż. ;-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67132178 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005