co wypaczysz? mnie! popatrz
przez moją ramę ramienia jak
świata początek kończy zaczynać
się to my możemy do skutku
do imentu do sentymentu twych
smutków które czasami wolę
pomylić z sutkami co nam na
dobre wychodzi zanim zejdziemy
z tych schodów w pozycji nogami
do przodu do urny nędzy nasze
głosy przesypią szybciej niż
przespać zdążymy bez wytchnienia
na sen na odpoczynek bo mój
jedyny dobry uczynek nim zesmażę
mnie w pięknie to ciebie o niebo
przyprawić nawet jeżeli później
ożenić z tobą bym musiał lub
nawet lepiej - cię zabić
Dodane przez Grzegorz Ósmy
dnia 03.08.2012 14:17 ˇ
7 Komentarzy ·
1301 Czytań ·
|