poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 17.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
O pierwszej kurze
Razem
Efekt błazna
zmysł
Listopadowo
Władcy przestrzeni
Kompendium czasu
Poranek (zapis snu 3...
Bajka w baśni o poże...
zamykam po tobie wsz...
Wiersz - tytuł: na wierzchu na fali na dnie
było tak. miałem kilka fajnych światów
na dalekim zachodzie i tutaj gdzie dziki wschód
słoneczne marihuany odlotowe dżinsy kolorowe włosy
parę banknotów na gorszy czas.
było też tak że zostawiłem kilka światów
z powodów nie zawsze mi znanych
może dlatego że na dalekim żyło się niedbale
obok nudno a w rzeczywistości pulsowało światło
które nie było słońcem
a uliczną latarnią przygasającą rytmicznie.

w zaułkach za zakrętami w odbiciu źrenic
rozszerzonych obietnicami lepszych czasów
za plecami gdzie wybielała się mgła
wisiało płaskie czarne niebo
jakby wycięte z ogromnego kartonu.
w błyszczących brokatem kałużach
przeglądały się zmęczone dziewczyny
a wokoło pachniało duszne lato.
to było wtedy gdy poszedłem na spacer
i nie miałem już nic do stracenia.

potem sól rozsypana na chodniku
o spóźnionym mroźnym świcie
zaiskrzyła się i zgasła jak miałkie obietnice.
być może właśnie wtedy miałem coś poczuć.
Dodane przez Vidal dnia 23.11.2012 21:00 ˇ 3 Komentarzy · 783 Czytań · Drukuj
Komentarze
potrzaskane zwierciadło dnia 24.11.2012 10:28
tekst mnie zaciekawił pozwoliłem sobie 2 razy przeczytać !!!
widziałbym autora w formach prozatorskich takie moje gadanie
Ewa Włodek dnia 24.11.2012 15:19
no, jest "sinusoida" życia peela. Spodobały mi się trzy ostatnie wersy pierwszej cząstki i - ostatnia... Pozdrawiam serdecznie, Ewa
pawel kowalczyk dnia 26.11.2012 14:22
Podoba mi sie ta rzeska i zwinna historyjka, mozna i tak, nie ma jutra, nie ma wczoraj tylko tu i teraz. Ostatnia zwrotka jako puenta: niestety niewypal. Szkoda.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

83355936 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005