poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: Na chwilę przed
Fiolet różem się smuży i w granat przenika,
na powiekach lśni brokat, a pod rzęsą - onyks.
Rozkwitam orchideą - kwiatem jednej nocy
i wabię cierpką wonią paczuli i piżma.

Czujesz? Burgund zatętnił i kipi z kielicha,
który wkładam ci w dłonie, więc go spełnij do dna.
I - pijany - róg pełen tokaju mi podaj,
nim zgasnę z pierwszym świtem w tej godzinie wilka.


Dodane przez Ewa Włodek dnia 28.05.2014 19:03 ˇ 27 Komentarzy · 861 Czytań · Drukuj
Komentarze
Robert Southwell dnia 28.05.2014 19:24
Jak zawsze Twoja poezja powoduje wypieki i dreszcze na ciele. Cudowna jesteś w swoich słowach. Pozdrowienia.
zdzislawis dnia 28.05.2014 20:03
Bardzo wyszukane kolory i woń, którą niemal się czuję, pierwszy wers wspaniały dalej też dobrze, żal tylko że istnieje jakaś tam godzina wilka.
Gratuluję i Pozdrawiam
Zdzisław
silva dnia 28.05.2014 21:11
Sensualnie a zarazem pięknie, nie pozwala na obojętność, czytałam z zachwytem, pozdrawiam.
RokGemino dnia 28.05.2014 21:33
wypijmy za godzinę wilka królowo jednej nocy do dna. pozdrawiam serdecznie
abirecka dnia 28.05.2014 21:35
Tadeusz Miciński po kobiecemu przedstawiony :) czyli "Bazylissa Teofanu" :) O ile nie myli mnie pamięć :)
Ola Cichy dnia 28.05.2014 21:38
Zmysłowo. Wjątkowe to spotkanie jednej nocy. Pozdrawiam, jak zwykle ciepło.Ola.
potrzaskane zwierciadło dnia 28.05.2014 22:00
czy można coś więcej dodać?
masz wyjątkowy dar obrazowania w swoich wierszach rzecz wyjątkowa\
pozdrawiam
Ewa dnia 29.05.2014 00:00
Ach... :) Ewo, to lśni i pachnie. I jest piękne. Gratuluję. :)
Ewa Włodek dnia 29.05.2014 00:04
Robert Southwell
no, Robercie, skoro mężczyzna dostaje wypieków i dreszczy za moją przyczyną (nawet, jeśli to przyczyna słowna), tom cala w rumieńcach... Cieszę się, że znalazłeś u mnie coś dla Siebie, dziękuję Ci ślicznie za wizytkę, za daną chwile i za serdeczne słowa. Pozdrowienia z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa

zdzislawis
kolory wieczoru, przechodzącego w noc, a aromaty - cóż, specyficzne, bo obydwa to afrodyzjaki. A godzina wilka niestety, istnieje, i wielu dane było się z nią skonfrontować, a niektórym nawet - przetrwać...Dziękuję Ci najpiękniej za odwiedziny, za lekturę i za dobre słowa. Pozdrowieńka i uśmiechy posyłam Tobie, Ewa

silva
ano, zmysłowo, czasem lubię sobie zaszaleć (mam nadzieję, że widzisz to perskie oczko, które właśnie posyłam do Ciebie)...Bardzo się cieszę, że jesteś i że znalazłaś u mnie coś dla Siebie. Cudnie Ci dziękuję za obecność, za dany mi czas i za przyjazne słowo. Serdeczność z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa

Juliusz Karowadzi
wypijmy zatem, J. K. żeby dane nam było przetrwać wszystkie godziny wilka! Do dna...Najpiękniej Ci dziękuję, że wstąpiłeś, pobyłeś chwilę i podzieliłeś się ze mną Swoją refleksją. Moc serdecznego posyłam do Ciebie z dygnięciem i uśmiechem, Ewa

abirecka
ooo, Nelu, Miciński - lubię go i wzmianka o nim i o jego "Bazylissie" w kontekście mojego wiersza - to komplement!...Dziękuję Ci najpiękniej, że jesteś, że poczytałaś i powiedziałaś tak ciepło. Samo dobre do Ciebie posyłam, z uśmiechem, Ewa

Ola Cichy
ano, Olu, nigdy nie wiadomo, która noc jest nasza ostatnią, więc...Cudeńkowe dzięki, że mnie odwiedziłaś, pobyłaś chwilkę i powiedziałaś tak ciepło. Mnóstwo serdecznego z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa

potrzaskane zwierciadło
och, to dobrze, z tym darem obrazowania - skoro ręka zbyt już ciężka, żeby malować pędzlem, niech będzie - słowem...Najpiękniej Ci dziękuję za wizytkę, za chwilę u mnie i za takie miłe słowo. Pozdrawiam najserdeczniej i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
Ewa Włodek dnia 29.05.2014 00:08
Ewa
ooo, Ewo! Bardzo mnie zatem cieszy, że mój zamysł, by słowo przemawiało do zmysłów powiódł się...Cieszę się, że znalazłaś u mnie coś dla Siebie, pięknie Ci dziękuję za odwiedzinki, za ofiarowana chwile i za dobre słowa. Pozdróweczki liczne z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa
eljen dnia 29.05.2014 02:02
Ewo, takie klimaty językowe lubię :) upajasz :) pozdrawiam.
etszked dnia 29.05.2014 09:06
Ciągle ta sama Pani Ewa Włodek, cóż ja biedny żuczek mogę dodać po tylu komentarzach. Widzę piękną tęczę pośród cudownych zapachów, których nie daje się łatwo opisać a Pani to zrobiła. Niski pokłon i szacunek. Pozdrawiam.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 29.05.2014 09:45
Fiolet, brokat i onyks, orchidea i ... - to wszystko, "i wabię" i "wkładam ci w dłonie", "spełnij do dna", "nim zgasnę pierwszym świtem" - Wiersz mówi (według mnie), że mężczyznę tamtej nocy trzeba było aż tak prowokować - czy warto?
Wiersz warto było napisać, jest świetny, chociaż wydaję mi się, że żeński podmiot liryczny był niezbyt atrakcyjny - tyle wysiłku by posiąść mężczyznę. Gratuluję. k.
mgnienie dnia 29.05.2014 10:56
Twój wiersz Ewo nie tylko bogaty w obraz i emocje( troche jak ze snu) ale świetnie się czyta, bo płynie jak upojna melodia- ładny trzynastozgłoskowiec:) Pozdrawiam cieplutko:)
Ewa Włodek dnia 29.05.2014 13:12
eljen
ooo, bardzo mi miło czytać takie dobre słowa o języku...Ślicznie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, pobyłaś chwilę i powiedziałaś Swoje zdanie. Moc serdecznego posyłam Tobie, z uśmiechami, Ewa

etszked
cóż, Etszkedzie, warto więc pokusić się o "opowiedzenie" tego, co można odbierać zmysłami...Miło, że jesteś, dziękuję Ci za yo bardzo a i za serdeczne słowo - też. Pozdrowionka liczne z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa

Kazimiera Szczykutowicz
Pani Kazimiero, wiadomo, że od chwili opublikowania tekstu, zaczyna on żyć własnym życiem, a właściwie życiem, które zechcą w niego tchnąć Czytelnicy. I w sumie - tak ma być. Że Pani zobaczyła szpetną peelkę za wszelką cenę próbująca się "załapać" na faceta - cóż, tym gorzej dla peelki. Z tego odbioru wnoszę nieśmiele, że niepotrzebnie "popełniłam" tekst "utkany" symbolami, choćby symboliką orchidei, zaczynając od konfucjańskiej wersji znaczeniowej, przez symbolikę białego i czerwonego wina, pucharu, rogu i tej nieszczęsnej godziny wilka i tego, jak się ona ma do tak zwanego "przejścia". Dzięki Pani odbiorowi zastanawiam się, czy teksty symboliczne maja jeszcze rację bytu. Muszę poobserwować...Dziękuję Pani pięknie za wgląd, za dany mi czas i za ciekawe uwagi. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa

mgnienie
właśnie - wiele emocji starała się zawrzeć w słowie, "posiłkując" się różnymi środkami wyrazu, czy jak się tam to licho nazywa. A skoro je (emocje) wychwyciłaś - znaczy, że nie całkiem pokpiłam sprawę... Pięknościowo Ci dziękuję, że zaglądnęłaś, dałaś mi chwilkę i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Moc dobrego posyłam Tobie, Ewa
bezecnik dnia 29.05.2014 14:26
Istna Perłofonia. Piżmo przemawia, a jakże, choś nie zupełnie w płaszczyźnie symboliczenej.
Ewa Włodek dnia 29.05.2014 18:28
bezecnik
Perłofonia? Hmmm...hmmm...Czy ja się powinnam zarumienić skromnie, jak pensjonarka, pochwalona za to, że grzeczna z niej dziewczynka, czy ja pensjonarka, przyłapana na tym, że była niegrzeczna?. A piżmo - nie symbol, lecz wielce specyficzny aromat, więc się i nie dziwię, żeś go pozostawił poza płaszczyzną symboliczną...Pięknie Ci dziękuję, żeś kuknął, luknął i rzekł tajemniczo. Pełno serdecznego posyłam Tobie i dyg oraz uśmiech, Ewa
ewana dnia 29.05.2014 19:09
Pięknie, malarsko, działa na wyobraźnię. Pozdrawiam serdecznie.
aleksanderulissestor dnia 29.05.2014 23:13
-:)))))

moim zdaniem dla mnie wiersz twój ewo ma zasadniczy i to poważny mankament
nie ma się do czego doczepić
sprawiasz mi zawód od dłuższego czasu a to że nie mogę się wykazać swoją pryncypialnością powoduje moje niewysłowione cierpienia -:)))
rymy są rewelacyjne
rzadkie wyszukane trudne
a teraz do rzeczy
dopisz tercyny myślę ze warto
pozdrawiam -:)))
lir dnia 30.05.2014 09:06
Wiersz oczywiście bardzo dobry. Mnie wciąga przede wszystkim klimat językowy. Nazwy, zapachy może mi obce, ale do wyobrażenia. Ewa, dzięki.
Pozdrawiam,lir
Jacom Jacam dnia 30.05.2014 11:12
jest tak płynnie i ładnie:-)
cholera, że dla mnie za ładnie
ta kobiecość tak ulotna, aż ucieka przez palce
gdybym koło niej zasnął, rano obudzę się sam
:-))
Ewa Włodek dnia 30.05.2014 15:55
ewana
to się ciesz e, że znów mi się udało coś namalować słowem...Miło mi bardzo, że zagościłaś, poczytałaś i powiedziałaś serdecznie. Dziękuję Ci za to najpiękniej, pozdrowienia z uśmiechem posyłam, Ewa

aleksanderulissestor
oj, Aleks, nie da się dopisać tercyn, bo peelka nie dożyje, nie przetrwa "godziny wilka". Ale bardzo się cieszę, że Ci się spodobało. I może niebawem sprawię Ci frajdkę czymś, do czego będziesz się mógł przyczepić (mam nadzieję, że widzisz to moje ogromne perskie, które teraz puszczam do Ciebie)...Najpiękniej Ci dziękuję, że wstąpiłeś, pobyłeś chwilkę i powiedziałeś dobre słowo. Całą masę serdecznego posyłam do Ciebie, i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa

lir
och, Lirze, bardzo mnie uradowało Twoje dobre słowo o moim języku. Bardzo!...Najpiękniej Ci dziękuję, że zaglądnąłeś, że dałeś mi Swój czas i rzekłeś słówko. Pozdrawiam Cię ciepło, z uśmiechami, Ewa

Jacom Jacam
ooo, jak Ty to ciekawie powiedziałeś, JJ! I dostrzegłeś tę ulotność peelki, która zbliża się już do swojego progu...Cudeńkowe Ci dzięki za odwiedzinki, za ofiarowaną chwilkę i taką super refleksję. Pozdróweczki mocne z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa
ara dnia 30.05.2014 17:32
Ewa Włodek
Namiętność i śmierć,pięknie to namalowałaś.Zazdroszczę-takich doznań.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa Włodek dnia 30.05.2014 20:50
ara
och, Aro, to się cieszę, że znalazłaś u mnie coś dla Siebie...Cudeńkowe dzięki, że zagościłaś, pobyłaś chwilkę i podzieliłaś się ze mną Swoimi wrażeniami po lekturze. Pozdrawiam Cię najserdeczniej, z uśmiechami, Ewa
etszked dnia 31.05.2014 12:18
Bardzo krótko, barwy, zapachy i nastrój. Zawsze ta sama Ewa, pięknie. Pozdrawiam serdecznie.
IRGA dnia 01.06.2014 08:14
:) Pozdrawiam. Irga
Ewa Włodek dnia 01.06.2014 17:48
etszked
ooo, miło, że zaglądnąłeś drugi raz! Bardzo się ciesze, dziękuję Ci najpiękniej i moc serdecznego z uśmiechami posyłam, Ewa

IRGA
bardzo się cieszę, Irgo, z Ciebie u siebie, cudnie Ci dziękuję za to, że jesteś, że pobyłaś chwilę i poczytałaś. Moc serdecznego posyłam Tobie i uśmiechy, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66804844 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005