poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 13.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
ty nie królewna,
Wiersz - tytuł: Miasto
Na milowym kamieniu rozrasta się
miasto, wątłe fundamenty wrastają
korzeniami w grudę zeschłej ziemi,

pijany czeladnik kładzie cegły na wspak,
wokoło pętla muru, oślepłe skały
zapatrzone w drugi brzeg, fosa zatacza
magiczny krąg wnętrza,

konkwistador panoszy się po zdobytych
ulicach, podąża w poszukiwaniu popłochu
stóp, urwanej modlitwy do bezimiennych
bogów,

miasto toczy krew, w rynsztokach
posoka wspomnień, czyjeś dłonie
lepią ofiarne figurki, zapłonie ogień,

dym zawiśnie wysoko nad kominami,
pochłonie mglisty widnokrąg,

miasto wypełni się i zgaśnie,
zabraknie bruku, by zostawić
ślad.
Dodane przez Magrygał dnia 07.03.2015 21:45 ˇ 20 Komentarzy · 676 Czytań · Drukuj
Komentarze
kasiaballou dnia 07.03.2015 22:38
jeśli "kamień milowy", to jakim cudem "wątłe fundamenty"? coś mitu siada z logiką, w takim układzie w całej cz.1 hmm.. btw ciekawa projekcja. pozdrawiam.
abirecka dnia 07.03.2015 22:40
"Sto lat samotności" albo "Królestwo z tego świata".
kasiaballou dnia 07.03.2015 22:40
aha, jeszcze jedno: zastanowiłabym się nad tytułem, bo w sumie sporo już tego miasta w treści.
Magrygał dnia 07.03.2015 22:41
Kasiu - w zasadzie miał być kamień węgielny, ale jakoś napisał się milowy:) Zresztą co za różnica, w końcu nie o logikę tu chodzi. Pozdrawiam serdecznie, A
abirecka dnia 07.03.2015 22:44
Nad tym "wątłym kamieniem milowym" też się zastanawiałam ;) Lecz po pewnym namyśle zrezygnowałam - aby Autorowi się nie narażać ;) - ze swoich wątpliwości.
Podobnie jak nad tym nietrzeźwym czeladnikiem ;), choć właściwie... Czy mój to wiersz? ;-))))
Magrygał dnia 07.03.2015 22:44
abirecka - nie myślałem o Marquezie, ale rzeczywiście ten klimat. Dzięki za komentarz i wizytę. Pozdrawiam, A
Magrygał dnia 07.03.2015 22:46
Historia pokazuje, że kamienie milowe okazywały się wątłe i nietrwałę. To miałem na myśli. Dziękuję za refleksje, A
IRGA dnia 08.03.2015 07:45
Wiersz nasycony treścią aż po brzegi. Przenikające się obrazy działają na wyobraźnię. A z tymi kamieniami milowymi, rzeczywiście, bywa bardzo różnie. Pozdrawiam. Irga
Robert Furs dnia 08.03.2015 09:59
każde miasto jak człowiek ma swój charakter, ma też wady i zalety, wzloty i upadki, i warto to zauważać i o tym pisać :) pozdrawiam,
silva dnia 08.03.2015 11:40
Ponury ten obraz miasta konkwistadorów. Pozdrawiam.
abirecka dnia 08.03.2015 11:51
Madrygał, moje wybrzydzanie jest moim wybrzydzaniem. Indywidualistki :P
Wiersz jednak z gatunku takich, jakie domowe tygryski, czyli pręgowane kotki lubią najbardziej ;-))))
Magrygał dnia 08.03.2015 13:05
IRGO - lubię taką gęstość :))) Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam, A
Magrygał dnia 08.03.2015 13:06
Robert Furs - ma też swoją historię. To raczej symboliczny obraz miasta skazanego na zagładę.Pozdrawiam, A
Edyta Sorensen dnia 08.03.2015 14:12
Mimo wszystko, bruk zawsze zostawia ślad, zawsze:)
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Magrygał dnia 08.03.2015 14:59
abirecka - :) dzięki. A
Magrygał dnia 08.03.2015 15:00
Edyta - zapewne tak, czasami jednak to za mało, by zostawić na nim ślad. Pozdrawiam, A
kaem dnia 08.03.2015 18:47
tekst sam w sobie niczego, ale gdyby tak zamiast tego czeladnika - alkoholika i dywersanta zatrudnić trzeźwego brukarza co nieco dałoby się uratować,
pozdrawiam
Irena Michalska dnia 08.03.2015 20:09
Czy to miasto miało szansę, aby się rozrosnąć, wypełnić, choć na krótko, pełnią życia jego mieszkańców? Miasto widmo?
Ewa Włodek dnia 09.03.2015 15:43
gęsto w tym Twoim mieście, Andrzeju, gęsto do zła! W zasadzie ma się ono ku końcowi, z przyczyn zewnętrznych (konkwistador) a i wewnętrznych (pijany czeladnik), i nic go nie uratuje. Podobnie, jak człowieka, którego może być alegorią. bardzo ciekawe symbole masz w drugiej cząstce: pętla muru, i magiczny krąg, jaki zatacza fosa...W moim guście rzekłeś. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Magrygał dnia 09.03.2015 22:41
Ewo - dzięki za odwiedziny i komentarz. Misałem w intencji zniszczonych miast Ukrainy. Pozdrawaiam, A
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67250909 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005