poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: Fajerwerki
Zsuwałeś się powoli pełnym pragnień dotykiem,
by spełniać po kolei każde z iskrzących życzeń.
Nie zamykałam oczu, rozchylałam z uśmiechem
tajemnice szeptane - nabłyszczaj, pij, bądź echem.

Dojrzewałam w promieniach słodyczą najsoczyściej,
wirowały w oddechach wszystkie gałązki, liście.
Czułam jak coraz śmielej w miąższ z namiętnością wnikasz.
Każdą cząstką krzyczałam: najcudniejsze ze znikań.

Byłam jabłkiem, brzoskwinią, czereśnią, winnym gronem.
Patrzyłeś w ogniach bengalskich jak karminowo płonę.
Dodane przez Milianna dnia 01.11.2015 09:35 ˇ 30 Komentarzy · 797 Czytań · Drukuj
Komentarze
Milianna dnia 01.11.2015 09:39
pierwszy mój w życiu tak odważny wiersz, w tym temacie,
za wyraźny???
w razie czego, zniesmaczonych z góry przepraszam:))
Milianna dnia 01.11.2015 09:45
Oj wstawiłam przed korektą, powinno być zamiast "aksamitnym" - pełnym pragnień
poproszę Moderatora o korektę
Milianna dnia 01.11.2015 09:48
Dziękuję bardzo Moderatorowi za poprawkę:)
moderator4 dnia 01.11.2015 09:48
Oczekiwana korekta została dokonana.

Pozdrawiam.
adaszewski dnia 01.11.2015 13:36
za wyraźne - raczej nie, z wyraźności po prostu nic nie wynika, ale może nie musi? to jak rozbierana scena w filmie, czy rzeczywiście zawsze musi mieć uzasadnienie?
potrzaskane zwierciadło dnia 01.11.2015 14:40
moim zdaniem ten wiersz nie jest dobry
słabo się tworzy w nim klimat tak pospolicie
brakuje w nim oryginalności to jest rodzaj kalki
nie tym razem jak dla mnie przykro mi twój chyba poprzedni
wiersz był lepszy pozdrawiam
abirecka dnia 01.11.2015 15:18
Przecudny erotyk! :))) Z wielkim podziwem od własnej kobiecości :)))

Serdecznie :)))
Milianna dnia 01.11.2015 15:30
abirecka:) czy Pani się ze mnie czasem nie nabija?;))Dziękuję serdecznie.

potrzaskane zwierciadło za prosty, bez metafor oryginalnych - wiem. Nie umiem jeszcze, ale jestem pełna nadziei, że za jakieś dwa lata, może... się uda:)
Ale nie musi być Panu przykro, cenię sobie bardzo szczere i konkretne opinie.
Dziękuję:)

adaszewski właściwie nie wiem, co Pan sądzi o tym wierszu. Przypuszczam jedynie, że na Nie:) Dziękuję bardzo.
Magrygał dnia 01.11.2015 15:50
no fajerwerki są. I subtelny erotyzm. Z uśmiechem, A
RokGemino dnia 01.11.2015 16:55
zmysłowo jest, brutalnego skondensowanego erotyzmu nie ma, czyli przyzwoicie. bengalskie ognie, widzi misie lepiej zmienić na co innego. pozdrawiam
Milianna dnia 01.11.2015 17:07
Juliusz Karowadzi ooo! to będzie ałtorka miała problem, bo te ognie bengalskie u wielbiciela peelki strasznie jej się podobały;))
ale ogromnie się cieszę, że na przemiał Pan nie skazuje:) Pomyślę.

Madrygał Uśmiech oddaję z radością:)
INTUNA dnia 01.11.2015 17:26
zaczasownikowany ten wiersz... pełen wymienianek
miało być erotycznie... ale jakoś nie trafił do mnie ten erotyzm, a już ognie bengalskie mnie rozłożyły (od razu skojarzyły mi się - sorry - z bąkami)
abirecka dnia 01.11.2015 17:31
Za Madrygałem :)))
helutta dnia 01.11.2015 18:23
Trudno powiedzieć...bo z jednej strony tak to wszystko bardzo sprawnie się toczy, dużo emocji i nie myślę, że za odważnie, wyraziście i skondensowanie. Ale z drugiej strony jakby umknęła tajemnica, jakby zbyt dosłownie się zrobiło...To takie moje, może nieuzasadnione, odczucia. Pozdrawiam.
Milianna dnia 01.11.2015 18:25
abirecka :))
Milianna dnia 01.11.2015 18:27
INTUNA, helutta dziękuję, pomyślę.
adaszewski dnia 01.11.2015 19:46
jak to już raz na zawsze udowodnił porucznik Borewicz, nie da się na każde pytanie odpowiedzieć tak lub nie
Milianna dnia 01.11.2015 19:47
adaszewski bardzo mi się podoba ten komentarz:)
czyli prawda leży pośrodku:))
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
adaszewski dnia 01.11.2015 19:49
Ja również serdecznie pozdrawiam
valeria dnia 01.11.2015 20:13
na pewno gorący, namiętny;)
PaULA dnia 01.11.2015 20:42
Mnie się podoba. Pozdrawiam:)
Milianna dnia 01.11.2015 20:54
PaUla, valeria:) dzięki
Anna Rawska-Kuziemska dnia 01.11.2015 21:18
Brakuje mi tutaj "pazura" w puencie :)
Pozdrawiam :)
benlach dnia 02.11.2015 00:47
wszystko super:-) no Millianna, za Stuhrem z Seksmisji...nie poznaję koleżanki :-)
Robert Furs dnia 02.11.2015 16:25
trudno się czepiać tego typu konfesji skoro autorka tak czuje ową rzeczywistość, myślę jednak, że warto by popracować nad: zamykałam, rozchylałam, dojrzewałam, czułam, krzyczałam, byłam - to brzmi tak gramatycznie, :) pozdrawiam,
Milianna dnia 02.11.2015 16:46
Robert Furs poprawię ten wiersz dziś wieczorem i puentę tez postaram się zmienić, mam nadzieję, śe ktoś z Państwa po poprawkach się odniesie.
Dziękuję
benlach, Anna Rawska dzięki bardzo
Milianna dnia 02.11.2015 19:52
Biorąc pod uwagę Państwa komentarze trochę poprawiłam. Czasowników jest niestety nadal za dużo:(
Na ostatni wers mam dwa pomysły. Ciekawa jestem Państwa zdania,
druga wersja bardziej dobitna;), ale
czy ten Everest nie jest zbyt oderwany od całości?

Zsuwałeś się powoli pełnym pragnień dotykiem,
by spełniać po kolei każde z iskrzących życzeń.
Nie zamykając oczu, rozchylałam z uśmiechem
tajemnice szeptane - nabłyszczaj, pij, bądź echem.

Owocował słodyczą coraz głośniejszy przyśpiew,
w jego wirze szalały wszystkie gałązki, liście.
Czując jak coraz śmielej w miąższ z namiętnością wnikasz,
każdą cząstką krzyczałam: najcudniejsze ze znikań.

Byłam jabłkiem, brzoskwinią, czereśnią, winnym gronem.
Patrzyłeś jak soczyście i karminowo płonę.


2.Mount Everest, Everest! karminowo płonę.
Milianna dnia 02.11.2015 23:21
jeszcze źle:( powinno być:
Owocował słodyczą ciepły głośniejszy przyśpiew
Ola Cichy dnia 15.11.2015 12:05
Czytam.
Nie zawsze potrafię skomentować.
Inaczej chyba czuję i wyrażam emocje.
Druga wersja lepsza....ale. Chyba nadal tych form czasownikowych i "od" zbyt dużo.
Trochę zbyt soczysty.
Dla mnie klimat zabija już pierwsze - "zsuwałeś się powoli".
Etap pieszczenia do "dopieszczenia" można opisać....mniej dosłownie.
No bo,chociaż czytam prawidłowo, mam nadzieję, w kontekście, to zsuwanie kojarzy się na pierwszy rzut... z częścią garderoby.
Jest jednak w tekście euforia. I to jest najważniejsze.
Zapis do przemyślenia- kiedyś.
I trzeba, pomimo czytania komentarzy, pozostać sobą.
Mimo korzystania ze słusznych "uwag technicznych".
Pozdrawiam ciepło.:)
Przepraszam, że tak późno. O.
Milianna dnia 21.11.2015 19:47
OLU dziekuję bardzo za pochylenie się nad tekstem
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271290 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005