poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 10.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Mereżki
z zapisków enologa
Kwiat Białej Wiśni
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Wiersz - tytuł: blizna
dotyk nic nie boli, choć zostawia ślady
r.m.


po nich można wracać - niezatarte znamię
prowadzi jak mapa: tu palce tam oddech
uwierz to nie boli ślady będą znikać
szybciej niż na piasku nic z nich nie zostanie
bo pamięć jak grzybnia przerasta powoli

przecież bardzo łatwo zrobić je od nowa
zobacz: tu są twoje a tam innych kobiet
to nic że wracają że znamię odrasta
tamte są nieważne nie mów: tylko słowa
jak krwawnik rzucony na trawie pod oknem

dotyk nic nie boli najwyżej zostaje
jak blizna na palcu - rozcięcie bliźniacze
znalezione nagle na dwóch lewych dłoniach

rana pod tym kształtem pulsuje wciąż ropą


Dodane przez reteska dnia 02.09.2007 21:39 ˇ 27 Komentarzy · 1399 Czytań · Drukuj
Komentarze
reteska dnia 02.09.2007 21:40
no ten, jak debiutantka. ;)

serdeczności.
captain howdy dnia 02.09.2007 21:43
cześć. ten nam się nie podoba. ale miło znów cię widzieć :D
rena dnia 02.09.2007 21:58
kolejny wiersz...począwszy od motta...po samą puentę.

z pozdrowieniami.
Kuba Sajkowski dnia 02.09.2007 22:00
przecież bardzo łatwo zrobić je od nowa
zobacz: tu są twoje a tam innych kobiet

jeszcze w tym fragmencie trochę nieporadnie brzmi, ale reszta gites, z perełkami:

pamięć jak grzybnia przerasta powoli

nie mów: tylko słowa
jak krwawnik rzucony na trawie pod oknem

rozcięcie bliźniacze
znalezione nagle na dwóch lewych dłoniach


pozdro :)
Messalin Nagietka dnia 02.09.2007 22:01
Retesko - jakiś taki przykadzony w drugiej części ale dalej już ok
MN
woody dnia 02.09.2007 22:01
miło widzieć i podoba się. bliski mi temat. serdecznie.
Robert Shap dnia 02.09.2007 23:01
popuściłaś trochę treść kosztem formy.
jak chociażby to:
"jak krwawnik rzucony na trawie pod oknem"
a nie lepiej brzmiałoby "jak krwawnik rzucony w trawę pod oknem"
to nie jest najlepsze jak na twoje możliwości.
może gdyby zrezygnować z formy, odchudzić, poprzestawiać, wyprostować?
bo treść, jak zawsze u Ciebie, świetna.
ale to już tylko i wyłącznie Twoja sprawa.
Robert Shap dnia 02.09.2007 23:02
w czwartym wersie mojego komenta na końcu
znak "?" miał być, sorki...;)
nitjer dnia 02.09.2007 23:09
Dotyka mnie ten wiersz i ślad pozostawia.

Pozdrawiam :)
Krzysztof Kleszcz dnia 03.09.2007 00:19
ciesze sie z powrotu reteski, ale wiersz póki co jeszcze mi nie podszedł... może jutro?
piotr kuśmirek dnia 03.09.2007 00:50
fajny flow, nie pojawiał się wcześniej u ciebie, ostatni wers do dupy, pokombinuj tam, nie szarżuj tak.
ozon dnia 03.09.2007 06:41
no, fakt ostatni wers zbyt rzuca się w oczy... skończyłbym na "dłoniach" Pozdrawiam i ukłony :)
ka_rn_ak dnia 03.09.2007 08:25
może - zadrą, ale nie ropą - zbyt blisko zgnilizny, brzydkiego zapachu,rozkładu bo chyba nie o to chodzi. pozdrawiam
amiś dnia 03.09.2007 08:28
amisiowi się podoba - zamysł fajny; jak dla amisia dużo dopowiedzeń.niektóre bliskoznaczne, ładnie skomponowane , ale
dużo tego:) Całość się czyta:)) Amiś pozdrawia:))
Zbyszek63 dnia 03.09.2007 08:33
Nieciekawe, nieprzyjemne i nudne.
otulona dnia 03.09.2007 10:15
witam po długiej przerwie
powiem, że kojarzę ;), ciekawa rozmowa
pozdrawiam
cicho dnia 03.09.2007 10:25
kiedy dotykam cię potajemnie, nic nie zostaje ze mnie - no tak mi się skojarzyło, a to wiersz, który płynie niesłychanie, w którym jakaś pewność i już-prawie-nie-samotność. uwiera mnie tylko ostatni wers (wszystko to, co ponad nim bardzo w sam raz), tzn wiem, potrzebny ale gdyby to, co w nim inaczej jakoś.

ps. a jak reteska cudnie czyta ten wiersz ;))
las dnia 03.09.2007 11:31
"strumyku stromy, który rany liżesz,
głogiem otwarte czerwonym"

takie skojarzenie przyszło do wiersza. choć chyba bardziej widzę w nim "czas odchodzenia" - może przekornie, niepotrzebnie nawet, no nie wiem. ale przecież piszę to co widzę niczego nie zmyślam.

pozdrawiam serdecznie :)
Fenrir dnia 03.09.2007 15:09
Ładnie "wzlata i opada" ten tekst. Nie jest tutaj nic nowego, nic nie zmusza gimnastykować umysł, wadzić się z myślami - a jednak boli! A jednak nie jest po przeczytaniu obojętnie! Bo coś, bo kiedyś, bo może jutro się wydarzy i ślady będą znikać
szybciej niż na piasku, nic z nich nie zostanie,
bo pamięć jak grzybnia przerasta powoli
.... Tak, czy inaczej, dobrze, że jesteś retesko. Tak, czy inaczej, dobrze Cię znowu poczytać. Pozdrawiam.
la-winda dnia 03.09.2007 15:55
ja pierdykam. napisąłam pół strony i mi rozłączyło :/

w skrócie tam było tak:
to wiersz, który nie odkrywa wielgich prawd, nie pokazuje możliwości, nie stawia pytań. to wiersz który łączy się i płynie obok własnych uczuć czytacza. on mówi - popatrz, poleżę tu przy tobie.
to wiersz który jest zawinięty płotnem moze już bywszych obrazów i elementów, ale nie o płotno chodzi. raczej o to ze on się wbudowuje i napowoli sączy. wiem, zę nie zawsze lubiom takie wiersze, bo nie wrażają palca w oko, ale Kaj doświadczył owej wędrówki okrucha lustra, to trwa dłużej, ale nie znaczy że mniej działa, wolniej wykrywalne po prostu.
i rzecz jasna nie jest to mizianie Ciebie, albowiem wiesz, że jak mi blejch to powiem blejch :] a nawet zaklnę ;)

to taki wiersz
tam jescze było
ropa(ostatni wers) blejh - ble, tani chwyt Pani Re Tess w takim wierszu delikatnym

i tam jescze było ze nie tęskniłam ;P
ellena dnia 03.09.2007 17:55
rozcięcie bliźniacze
znalezione nagle na dwóch lewych dłoniach
- to dla mnie

całość nie przemawia tak- treściowo w porządku nawet, ale zapis nie do końca, mieszane uczucia
pozdrawiam ciepło;)
ellena
Rafał Gawin dnia 03.09.2007 19:22
tak, nic nowego, ale, jak dla mnie, w przekonywającym wydaniu.

po kolei:

przede wszystkim postawiłbym na pełną interpunkcję, po prostu:)

raczej dałbym bez motto - wszystko w tekście, treść da sobie radę bez podobnych "zwiastunów";)

nic z nich nie zostanie - jak dla mnie o ten fragment za dużo, nie trzeba tego mówić tak wprost. coś zamiast (oczwywiście biorąc pod uwagę rytm)?

co do fragmentu przecież bardzo łatwo zrobić je od nowa / zobacz: tu są twoje a tam innych kobiet - jak dla mnie w porządku, pewna nieporadność jest wpisana tutaj w przekazywanie takiej, a nie innej treści; ale w tym już nos Autorki;)

ostatni wers, w moim odczuciu, bez szaleństw, ale tutaj do obronienia. tak, pod tym kształtem.

pozdrawiam.
henpust dnia 04.09.2007 21:44
Krwawnik rzucany na trawę, to układanie heksagramu. A może się ułożyło w Heng (Trwanie).? Pozdrawiam Henryk
makt dnia 04.09.2007 23:49
:)
Robert Shap dnia 05.09.2007 02:14
"krwawnik rzucany na trawę"
zawsze się warto uczyć.
a takich jak pan słuchać, panie henryku.
(bez lizania dupy, proszę to czytać)
Robert Shap dnia 05.09.2007 02:27
reteska wybaczy, mam przed sobą wierszyk, który może ci się
spodobać:

Leżą i krwawią starzy przyjaciele,
z progu drzwi otwartych
przed oczy sypią - blizny, rany.
Patrzę,
skąd tyle spokoju w tym nienadążaniu,
w zbielałych rękach, chłodnych i bez drgnięcia.
Co z tym darem - oczyma - począć,
gdy nawet w sen zamknięte
- widzą! widzą! widzą?...
Co z tymi rękami, które mogą zamieniać,
a są bezsilne jak ślad nad chmurami?
Dziękować?
Dziękuję! Nie ostygnę w kamień.

1976

Emil Laine
reteska dnia 09.09.2007 19:47
dziękuję Wszystkim serdecznie. :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67243203 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005