|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: 19 grudnia |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 19.12.2020 21:27
Może... |
dnia 19.12.2020 22:40
Dla konsekwencji proponuję jeszcze dodać dwie kropki. |
dnia 19.12.2020 23:15
Zwijają i rozwijają podniecone powietrze - dla mnie to najlepsza fraza. Pozdrawiam. |
dnia 20.12.2020 04:54
Moim zdaniem na świecie jest tyle miejsca ile potrafimy dla siebie wziąć. Odnośnie kwiatów - też błąd merytoryczny - na przykład rosiczka zjada owady.
Dla mnie najciekawsze zdanie to: "Wciąż słyszysz płacz małych dzieci kiedy rosną im skrzydła do nowego świata". |
dnia 20.12.2020 13:15
erotyka obok eschatoligii, obok dramatu ironia - to piękny wiersz, piękny mądrością doświadczenia i dystansu do niego; także warsztatowo wzorowy; |
dnia 20.12.2020 14:42
https://youtu.be/fJwjLYRPxJY
Dziękuję Wam bardzo.
To wiersz dla osoby, którą kochałam. |
dnia 20.12.2020 17:10
nam, czyli komu, skoro nie jesteśmy ani dziećmi, ani kwiatami, ani dziećmi kwiatami? |
dnia 20.12.2020 17:12
pozwól motylom fruwać
swobodnie po niebie
gdy opatrzysz im skrzydła
poniosą i Ciebie
Pozdrawiam serdecznie 😊🐢🌹 |
dnia 20.12.2020 19:48
adaszewski
Taki jest mój świat! Dzieci, kwiaty, psy, koty, owady czyli robaki które wchodzą do mojego domu. Brakuje jednej osoby. Cała reszta stanowi taką a nie inną rzeczywistość. Mogę być kwiatkiem, dzieckiem, ja mogę. Ty może potrzebujesz więcej? Na przykład białka albo żółtka :-))
Lubię ten świat. Mam lepszy wiersz, tak sądzę. Na pewno go zrozumiesz :-))
Alfred
To miłe.
Country Fair Charles Simic - 1938-(wiersz)
Jeśli nie widziałeś sześcionożnego psa,
To nie ma znaczenia.
Spotkałam go na spacerze. Powiedział do mnie
- masz stare oczy kobieto.
Potem patrzyłam jak sika na drzewo i uśmiechałam się
jego cztery nogi drżały a dwie unosiły go w powietrzu.
Nikt nie zwracał na nas uwagi,
poszliśmy razem w inne krzaki, on nadal unosił łapy
przyniósł kij, który rzucałam mu daleko.
Wracał aby spojrzeć w moje oczy, sprawdzić
czy nadal istnieję, było nam dobrze i nikt nas nie widział
wśród ulic miasta, które oślepia neonami. |
dnia 23.12.2020 13:21
słowo do mnie przemówiło. Szczególnie wie otwierające frazy. Poczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam, Ewa |
dnia 26.12.2020 01:01
Kiedy próbuję wniknąć w wiersz, dochodzę do wniosku, że ktoś tu sobie robi niezłe jaja..
Pozdrawiam! |
dnia 26.12.2020 09:14
Dziękuję za czytanie Ewo.
Unikat
...jaja powiadasz, no ciekawe dlaczego? :-)
Pozdrawiam |
dnia 26.12.2020 12:44
Zapłodnione kwiaty, to kwiaty po stosunku.. Jeśli dobrowolnym, to jeszcze pół biedy..
Pozdrawiam!;) |
dnia 26.12.2020 20:21
Unikat można i tak rozumieć moje słowa, w pewnym sensie nadal się zastanawiam co napisałam, pierwsze wersy wyszły podświadomie, takie chyba są najlepsze ale za mocno odkrywają karty. :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|