 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Śmiech kapelusznika |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.09.2023 15:43
w pierwszej warstwie wiersz wydaje się wegańskim manifestem - koszenila to w końcu zwierzę, może nie tak spektakularnie brane przez wegan na sztandary jak małe cielątko lub króliczek, ale zawsze. Koszenila pozyskiwana jest z kilku gatunków czerwców kaktusowych. Cytat z artykułu popularnonaukowego "Zabija się je przez działanie wysoką temperaturą. Można to robić poprzez gotowanie, traktowanie gorącą parą lub powietrzem. Procedura obejmuje 24-godzinny okres postu owadów aby umożliwić im odrzucenie zawartości jelit, zamrożenie, umycie, obróbka termiczna, suszenie, ekstrakcja oleju (wytłaczanie mechaniczne) i mielenie".
Czy zalecane przez aktywistów klimatycznych przejście na dietę wyłącznie roślinną to krok do przodu, czy raczej do tyłu? Ekologiczna konieczność? Realizacja przykazania - nia zabijaj?
wiersz zatrzymuje i porusza domino pytań
pozdrawiam |
dnia 04.09.2023 17:16
Klimat, to jest problem złożony jak np. DNA Słowianina. Część ludzkości, będzie coś robić, inni niewiele. Dochodzi i będzie więcej cwaniactwa, niesolidarności. Tyka metan w wiecznej
zmarzlinie. Nie wiem, co czeka nasze potomstwo. Jako chłopski syn nie mam problemów z zabijaniem zwierząt i konsumpcją. Inaczej z trunkami.
Póki co dbajmy o Ziemię, kobiety i dzieci.
Pozdrawiam |
dnia 04.09.2023 18:47
Jest nad czym pomyśleć i nie tylko o losie tych żyjątek, ale wszystkich w ogóle, a zwłaszcza tych o temperaturze 36.6 , choć termometry rtęciowe już uczyniły krok w tył... Pozdrawiam. |
dnia 04.09.2023 20:06
Tytuł dla mnie nawiązuje do popularnej gry towarzyskiej / Hit the Hat/, w której chodzi o to, by WYBRAĆ / właściwy / kapelusz, według zaproponowanych wcześniej kryteriów .. ..
W wierszu, przywołanie ( usankcjonowanego już praktyką rynkową ) - spożywania pochodnych insektów , jest impulsem do zastanowienia się nad naszymi wyborami ( tyleż uświadomionymi, co .. .. machinalnymi - tu może chichotać kapelusznik ;), które to dokonują się z rozpędu; w wyniku codziennej praktyki - a, wybrzmiewają szyderczo gdy pomyśleć nad emocjami towarzyszącymi debacie o spożywaniu inspektów : w ogóle 🤓.
Jemy, protestując, protestujemy ( już) jedząc - kolor czerwony tyleż tutaj nawiązuje do sił witalnych , namiętności i / ziemskiego / przetrwania, co i do symboliki bezgranicznej miłości Boga i Jego troski o nas, - ( bywa przedstawiany w czerwonych szatach ), słowem - przetrwamy :))!
( Rtęć, to symbol duszy, tego, co skłania się / do wewnątrz /) .
Pozdrawiam serdecznie i ciepło :))🍓🍀, Dagmara. |
dnia 04.09.2023 21:16
Jak dla mnie, to nieco zawiłe. Ale po nitce wiedzy doszłam do kłębka rtęci, także do śmiechu kapelusznika. |
dnia 05.09.2023 05:19
🙂 Może tak być |
dnia 05.09.2023 13:12
Humanitaryzm humanisty, piękne przesłanie, dobry wiersz. Pozdrawiam |
dnia 05.09.2023 13:15
antydesperant - dla mnie to ważny wiersz, ponieważ (niewyraźnie) ale jednak odnosi się do mojej autografii, ale cieszy mnie, że wiersz, z chwilą publikacji stał się otwartym w swojej zawiłości, pozdrowionka cieplutko, |
dnia 05.09.2023 13:16
Grain - oj, dbajmy, dbajmy, :) pozdrawiam, |
dnia 05.09.2023 20:43
wiersz włączył u mnie Alicję w krainie czarów, tam kapelusznik też śmiał
się przez łzy...
a podana do ust kolorowa, może zwieść
na manowce sponiewierany umysł
czule ;) |
dnia 06.09.2023 13:27
silva - organizm człowieka liczy dziesięć razy więcej komórek bakteryjnych niż własnych, sobą stanowimy miejsce zamieszkania niezliczonych bakteryjnych cywilizacji. :) pozdrowionka, |
dnia 06.09.2023 13:30
Dagmara Gądek - kiedyś rozmawiałem z ojcem na temat spożywania owadów, odpowiedział mi: nie boję się robaków które zjem, boję się tych robaków które mnie zjedzą, pozdrowiam, |
dnia 07.09.2023 13:16
Kazimiera Szczykutowicz - Adaszewski, że tu wspomnę kolegę, nazywał takie wiersze zawilcami, lubię zawilce, myślę jednak o kwiatach tej pięknej rośliny, pozdrowionka, |
dnia 07.09.2023 13:17
Jacom Jacam - może też być inaczej, tu pełna zgoda, |
dnia 08.09.2023 10:01
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 08.09.2023 12:10
Roman Rzucidło - cieszy, że zajrzałeś pod mój txt, pozdr, |
dnia 08.09.2023 12:14
Vagirio - owy kapelusznik nie wziął się znikąd i, chociaż wiedzie niemal do grobu, wcale nie jest łzawy, :) pozdrawiam, |
dnia 08.09.2023 12:15
william riker - cieszy, ciepłe pozdry, |
dnia 14.09.2023 10:56
pozdrawiam Was Drodzy Państwo, dziękuję wszystkim za; wpisy refleksje, uwagi :), |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)