poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 08.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Połączona
„ Walka o ogi...
"Sanatorium pod Klep...
Na Dzień Pocałunku 3
Krótki wiersz
relignilność
Piękność
Listopadowa otchłań
„Siedlisko...
"Teoria wszystkiego"
Wiersz - tytuł: modlitwa uciekiniera
Szukam Ciebie
Czujnie przepatruję swoje dymiące zgliszcza
Zanurzam dłonie w żyzny popiół
Sprofanowanego królestwa
Obmacuję tkliwą ziemię, wpycham palce
W jej niezagojone rany

To miasto, ta zima, oddech cuchnący przemysłem, niemożliwy, trujący, zły. Śnieg poczerniały od spalin, zbrukana niewinność, pomylona tożsamość. Nicość odbita w zwierciadle cywilizacji. Cywilizacja nicości. Agonalne sny, na krawędzi przepaści. Sny o spadaniu kończące się przebudzeniem. Kopniak w skroń, skok naprzód, w małą śmierć, śmierć za śmiercią. Długi szereg prowadzący w pustkę. Ja i ty, dłoń w dłoń. Krok za krokiem, w jeszcze głębszy mrok. Czerwona poświata jawy - okaleczonej, oniemiałej, nagiej. Porzuconej w ciemności i zimnie. Odpychająca prawda - jak odcisk palca, jak pistolet w plastikowym, policyjnym worku.

I cisza. Bezdźwięczna kurtyna. Protagonista podstawia krzesło pod sznur. Widownia grzmi od oklasków - oto upragniony finał, rozlew krwi. Winny -niewinny. Na raz, dwa, trzy. Migają ostrzegawcze lampki. Nie wiem czy, ale wytrzymam. Odejść, rozpaść się w proch pod ciężarem własnych kroków. Zapaść się w czuły niebyt swojej cielesności, fantomowej, prześwietlonej jarzeniówką błyskawic. Odejść przedwcześnie, ujść urągowisku.

Ale dłoń w dłoń, tak będzie lepiej, tak będzie lżej. Bo ulicami ciągnie wiatr. Odnaleziona twarz. Kroki wiodące zygzakami świateł.

Nie wiem, czy ty, ale ja tak.



Dodane przez WiktorD dnia 10.12.2023 16:27 ˇ 7 Komentarzy · 323 Czytań · Drukuj
Komentarze
mirek13 dnia 10.12.2023 18:58
Myślę, że dobry lekarz - specjalista miałby tu co robić.
Nie wiem co miał symbolizować ten chaos i próba upoetycznienia (w stronę proezji).
Można zawsze wysilać się na psychologiczną głębię z akcentem na słowo "wysilać".
Maciej Sawa dnia 10.12.2023 19:34
Dla mnie to "namber łan" dzisiejszych "wypustów". Niepokojący, ale nie pozwalający przejść obok niego obojętnie. Tak trzymać.
mirek13 dnia 10.12.2023 19:36
Po prostu bełkot.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 10.12.2023 19:45
Ja nie doczytałam się tutaj modlitwy.
silva dnia 10.12.2023 20:37
Bardzo emocjonalne i nieźle napisane wyznanie skierowane, jak tytuł wskazuje i zaimek (Ciebie), do Boga. A wszystko, by " ujść urągowisku", czyli znak naszych czasów - trudnych, gdy nietolerancja rani najbardziej, a Bóg jakby "zamknął oczy", choć tak Go potrzeba.... Pozdrawiam.
silva dnia 10.12.2023 20:44
Aha, witam na PP, masz wielki potencjał, są tu frazy mocne, niektóre w nadmiarze i do przemyślenia, ale tekst robi wrażenie, a to ważne. Może za dużo tu rekwizytów z wielu dziedzin ( wojna, cuchnący przemysł, depresyjne sny, odrzucenie, wyrok, myśli samobójcze). Zapraszam do wątku Proza poetycka ( okienko w lewym rogu). Czekam na następne teksty.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 11.12.2023 06:13
"uciekinier" - godne współczucia. Jednak modlitwa, wg mnie, to pokorne zwracanie się do Absolutu, docenianie tego co jest, dziękczynienie. Zaś powyższy zapis jest domaganiem się, pretensją, użalaniem się nad sobą, żądanie i oczekiwanie. Los stworzył człowiek człowiekowi, który ma wolną wolę. A może by tak, dostrzegając ekstremum zła, rzeczywiście zacząć się modlić. Ja wierzę w moc modlitwy, ale nie każdy tę modlitwę jednakowo rozumie. W tym przypadku podmiot liryczny uważa, że Boga nie ma, szuka go, więc się nie modli, bo nie znalazł Najwyższego.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84239759 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005