dnia 07.04.2008 17:45
dostaniesz za to zjebkę, ale dla mnie ma sens i trafia |
dnia 07.04.2008 18:39
ehehehe. ty wiesz dlaczego pisze się takie teksty. |
dnia 07.04.2008 18:42
He, he, "jazda" , ale mnie pasi!
Pozdrawiam. |
dnia 07.04.2008 19:54
Jak krytyk ostatniego konkursu na pp napisał żeby się streszczać,
to ten wiersz może być wzorem pojętego ucznia. W miniatórze trudno o błąd - ponieważ wysiłek intelektu niewielki.
Przyzwoite.
Pozdrawiam. |
dnia 07.04.2008 21:10
Dobry, świetny a to: " postawię kilka piw, w pustej dłoni " ażech mnie zakręciło, oczywiście, że pozytywnie! Pozdrówka |
dnia 07.04.2008 21:34
piszęHou hou hou. To okrzyk Mikołaja. Nie na czasie, zmarginalizujmy.
Serio? Też wiem, dlaczego i "poczemu" taki tekst.
Dobry tekst. Skoro piszę, to wypada nadać akcent krytyczny. " W pustej dłoni"? Kapitanie, noblesse oblige!
Ukłonny :) |
dnia 07.04.2008 21:44
a mi tym razem niestety nie przypadł do gustu :( pozdrawiam |
dnia 07.04.2008 21:46
kurwa. mieliście kręcić nosami a nie że się wam podoba.
:D |
dnia 07.04.2008 21:48
nie gniewaj się captain, ale ja nie widzę na prawdę tej poezji, za to tylko "prozę". :) |
dnia 07.04.2008 21:49
nie przeklinaj pozdrawiam |
dnia 07.04.2008 22:15
nie gniewam. życie to proza, dobrze że to widzisz. |
dnia 07.04.2008 22:16
Captain - ale z Ciebie maruda :) |
dnia 07.04.2008 22:20
zaryzykuję
nie wiem po co się pisze takie
chętnie się dowiem |
dnia 07.04.2008 22:21
capitain'ie- taka jest cena sławy - wielbiciele;)
texcik dobry, porządnie okrojony, jak na prozę. mi się proza dłuży jak dupa węża...;) i bez piwa na koniec. pozdrawiam. |
dnia 07.04.2008 23:09
ano, proza. |
dnia 07.04.2008 23:18
okolicznościowo, z , nazwijmy to, "kluczem". i niech będzie, że wystarczy;) na kredyt, ale zawsze;)
w każdym razie na pewno bliżej poezji niż prozy.
co nie zmienia faktu, że mam drobne uwagi/sugestie/wątpliwości:
- po w czwartek brakuje przecinka.
- szwagier dycha, nie szwagrowi dycha (upewniam się;))?
pozdrawiam.
PS: Lesław - wszystko można spieprzyć, tym bardziej miniaturę; a "wysiłek intelektualny" to już zupełnie inny temat => nie wrzucałbym tak poichopnie wszystkich miniatur do jednego, mało pojemnego worka;) |
dnia 07.04.2008 23:23
miałam na myśli: proza życia.
:D |
dnia 07.04.2008 23:30
na marginesie:
krótka proza
prozak
(Andrzej Rathai, Przygody podmiotu, Bierezin 2000)
;) |
dnia 08.04.2008 00:17
zajebiste :D
i zdjęcie agaty masz w profilu. witaj w klubie :> |
dnia 08.04.2008 00:20
cio to "kwapicki"? |
dnia 08.04.2008 05:14
kwapicki to kolega. wierszfofil - jednak szwagier nie szwagrowi. dla dynamiki i potoczności wypowiedzi. |
dnia 08.04.2008 05:15
no i PROZAK życia też wspaniały :) |
dnia 08.04.2008 08:14
spoko, może być. oczywiście tylko dzięki ostatniemu zdaniu, które robi wiersz. czy prozę (jak tam wolisz). cheers. |
dnia 08.04.2008 13:20
Czy nie lepiej wysłać pocztówkę?
Jak na "kapitana" - to słabe. |
dnia 08.04.2008 23:34
szwagier jak dla mknie tutaj jednak zbyt potocznie, mdałbym szwagrowi.
ale - jak sobie życzysz.
pozdrawiam. |
dnia 08.04.2008 23:43
captain howdy,
twoja irytacja jest słuszna, a i tak nikomu to nie przeszkadza.
pozdrawiam |