poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wiersz - tytuł: Przebudzenia (ostatnie)
Rzeko, coś z wyżnej skały spadła,
by teraz w wąskim korycisku
ze źródeł związać sznurowadła,
płyń i opowiedz niżej wszystko.

Wichrze, podniebny gondolierze,
w przydługim płaszczu, rozchełstanym,
zaprzęgnij w wiosła łódź przymierza,
popłyń za wodą, po to samo.

Dymie, jak starzec siwobrody,
błądzący mamut, stado owiec,
idź od koliby w miast zagrody,
powiedz co rzeka, co wiatr - powiedz.

Wędrownym dymom,wiatrom,rzekom,
tak w myślach kazał nad Obidzą
i człowiekowi, gdzieś daleko,
by ich posłuchał co powiedzą.

Nie kryj w powieki swoich oczu,
by wiatr ich dymem nie zaprószył,
sprawdź lepiej co się z nich wytoczy,
czy tylko woda, czy łzy wzruszeń.


Ech! Przebudzenia - nie dokończył,
odgarnął z czoła siwe włosy,
poszedł, już nie przed, lecz za słońcem,
gdzie Rzym, gdzie Krym, w skarpetach bosych
Dodane przez kozienski8 dnia 05.10.2009 17:08 ˇ 33 Komentarzy · 1936 Czytań · Drukuj
Komentarze
Madoo dnia 05.10.2009 17:37
Bronku dobre wierszysko, koncowka swietna :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 05.10.2009 18:15
gdzie Rzym, gdzie Krym w skarpetach bosych ...a ja lubie poniedziałki Bronku i czekalem z niecierpliwoscia na Twoj wiersz. Rzeko, wichrze ,dymie, opowiadajacie o Bronku z Obidzy i nie tylko :)
Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie:)
Henryk Owsianko dnia 05.10.2009 19:05
Zaczynam się powtarzać pod twoimi wierszami, ale co mi tam, historia sie powtarza, to ja też :)
Czytam twoje wiersze z przyjemnością i je rozumiem
albo:
twoje wiersze czytam z przyjemnością ponieważ je rozumiem.

barda z Obidzy pozdrawiam z Gandawy
Janina dnia 05.10.2009 19:16
Bronku, sama już nie wiem, jak Ty to robisz, sypiesz dobrymi wierszami, ot tak sobie, jak z rękawa, a co jeden to piękniejszy.
Pozdrawiam serdecznie.
haiker dnia 05.10.2009 19:20
Wiersz ten ucieleśnia epigonizm okolic młodej polski i romantyzmu. Od czasu do czasu dobrze jest przeczytać taki wiersz, tzn. tak napisany, bez oczekiwania odkryć nowych lądów. Raczej by upewnić się, że ziemia jeszcze pod nami.
Szady siebr Daniel dnia 05.10.2009 19:43
Pozwolę sobie, Bronku, po komentarz odwołać Cię pod mój tekst. Tam mój stosunek do Twego dzieła. Wiem, że to niewiele, choć mam nadzieję, że uśmiech wywoła. Pozdrawiam
bols dnia 05.10.2009 20:22
zagadkowe jest dla mnie to, że z taką łatwością posługujesz się aż taką formą,
pozdrawiam
IRGA dnia 05.10.2009 20:48
BRONKU- i znowu cały TY. Cieszę się, że mogę Cię czytać. pozdrawiam serdecznie :) . Irga.
Elżbieta dnia 05.10.2009 21:20
Bronku, teraz już wiem skąd się biorą Twoje wiersze. W ubiegłym tygodniu spoglądałam z Paszczowej Góry w kierunku Obidzy. I co Ci mam napisać? Mieszkasz w pięknym miejscu i pięknie piszesz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Henryk Owsianko dnia 05.10.2009 22:09
Mnie to by jeszcze tylko interesowało, z której to Obidzy Bronku pochodzisz ; z tej nowosądeckiej czy z Piwnicznej?
konto usunięte 7 dnia 06.10.2009 04:54
Witaj Bronku...szkoda, że ostatnie, ale mam nadzieję na inny cykl :)
Jak zawsze UROCZY wiersz
Pozdrawiam serdecznie
Idzi dnia 06.10.2009 06:52
Witaj Bronku, z wielką przyjemnością czytam Twoje teksty, są mi tak bliskie. Przebudzenia zrobiły na mnie duże wrażenie. Z taką lekkością posługujesz się naszym pięknym językiem. Szkoda, że to ostatni element cyklu. Wierzę jednak, że pojawi się nowego i z niecierpliwością czekam.
Pozdrawiam serdecznie i po Twojemu "Serwus"
zorianna dnia 06.10.2009 08:08
podoba się - z niekłamaną przyjemnością przeczytałam :) i obudziły się własne wspomnienia...bo Obidzę, Jazowsko, Stary Sącz zawsze wspominam z sentymentem :) pozdrawiam serdecznie
Wojciech Roszkowski dnia 06.10.2009 10:26
Widzę Bronku, że cykl zamknięty. Ciekawy.
Pozdrawiam
Bożena dnia 06.10.2009 11:21
Dzięki za ten wiersz łódź przymierza bardzo zgrabnie

Rzeko, coś z wyżnej skały spadła,
by teraz w wąskim korycisku
ze źródeł związać sznurowadła,
płyń i opowiedz niżej wszystko.



Ech! Przebudzenia




no i znów powtórzę-czekam na tonik:))) i nie ma tu żadnego słodzenia- to czysta prawda
Bożena dnia 06.10.2009 11:22
Mówią w tobie Bronku- góry, pięknie mówią

pozdrawiam
Bożena dnia 06.10.2009 13:37
TOMIK* rzecz jasna:)
KASIA11 dnia 06.10.2009 15:11
Czytam Twoje wiersze z przyjemnością ;
te ostatnie i pierwsze , również te ,
które błyszczą gdzieś tam ... w środku
poetyckiej duszy i chcą coraz więcej wzruszeń

Pozdrawiam serdecznie
kropek dnia 06.10.2009 15:17
byłem już wcześniej. bardzo sie podoba. wiadomo,
pozdrawiam :)
jacekjozefczyk dnia 06.10.2009 16:17
Przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam
kozienski8 dnia 06.10.2009 18:10
black and blue,skoro jestem tym gondolierem,płyniemy razem,kolego,,
Madoo,,chyba zacznę nazywać Cię dziewczyną,jakoś tak nawykłem,a wtenczas raźniej popłynie się naszą podniebną,arką przymierza,hej!!
Jotek,gadam ja z rzeką,gadam z dymem,nawet z wiatrem włóczykijem,ale jak dotąd niczym ten dziad,,,do mnie ani razu,miło jak zawsze Cię słyszeć,nie czuję się już tym,dziadem,bywaj!!
Henryku,czytam i ja Twoje też mi jakieś bliskie i nawet rozumne,jedną łodzią płyniemy,gdzie Rzym, gdzie Krym, może Gandawa,odbijam,,
kozienski8 dnia 06.10.2009 18:54
Janina,pytasz jak to robię,to nic trudnego,poczytaj w komentarzu Elżbiety w czym cała rzecz,dzięki,B
haiker,jak zacząłem płynąć to płynę,i jak widzisz zabiera się ze mną coraz więcej chętnych,czy odkryjemy czy nie ale wierz mi przyjemna i wesoła taka podróż,ale jak wiesz nic na siłę,skoro ktoś woli być Kolumbem nowych czasów niech sobie płynie,tylko niech się spieszy,nie wiele już zostało do odkrycia,a-hoj ,,B
Szady siebr Daniel,wielce rad Ci jestem Danielu przez to wyróżnienie,byłem tam i podziwiam,zdrówka
Beata Olszewska,nie jest to chyba trudne,wielu tak ma,śliczne dzięki,,
IRGA ,miło ze przyznajesz ze jestem taki sam,oby zawsze ,dzięki za odwiedziny,pozdrawiam,B
Elżbieta,już jak słyszałem dwa razy byłaś w pobliżu mnie,i?nie lubisz starego górala co nie zajdziesz do niego,dzięki we własnym imieniu i za Obidzę,hej!!!
kozienski8 dnia 06.10.2009 19:48
Henryk,z tej od Łącka,tej większej,sądeckiej,
Barbara,jakoś mi się chyba pomysł wyczerpał,może znowu sobie bana zaaplikuję na jakiś czas,powiem Ci że to bardzo dobrze robi,przekonałem się o tym,cały miesiąc uciekałem od myślenia o pisaniu a potem miałem ich tyle że nie wiedziałem od czego zacząć i chyba efekty tego jakieś widać,dzięki,B
Idziserwus,no to pogadamy:a co Ci będę gadał wiesz,serdecznie
zorianna,miło Cię tu gościć,matematyczko,że przez skromność swoją i Twoją nie powiem, poetko,słonka
Wojtek,byłeś przy tym,dzięki,,
Bożena
...........,zapomniałem o tym tomiku,że mam wydać,poczekaj jeszcze trochę,cobyś nie gadała że badziewie nabyłaś,dorobi się jeszcze i za kilka latek będzie jak trza,hej!!
KASIA,nie robisz mi tym żadnej krzywdy,raczej motywujesz i mam dla kogo,dzięki,
kropek,przed Tobą nic się nie ukryje,ale nawet za to Cię lubię,wiadomo,,
JacekJ,i mnie przyjemność sprawiłeś,podkarpacki zbójniku,pozdrowienia WSZYSTKIM, bronek z Obidzy
Katarzyna Zając - ulotna dnia 06.10.2009 20:27
Bronku, na dobrym poziomie napisane, tylko mnie zaintrygowały te skarpety bose, hmm, czemu nie stopy? pozdrawiam :).
kozienski8 dnia 06.10.2009 20:46
ulotna,czasem na dziurawe skarpety gadam bose,a mógł mieć od tych ścieżek przedarte,ale jest i inna sprawa,On poszedł do Rzymu,Watykanu jako papież polak,czyli według mnie, że się tak niegrzecznie wyrażę,jak wieśniak w dziurawych skarpetach na salonowe dywany,pozdrawiam B
leosia dnia 06.10.2009 21:26
Dla Ciebie Bronku na pamiątkę mój wiersz, za twoje słowa pisane dla Niego:)

Gorąca łza ciśnie się do oka - cóż.
Nadszedł czas zbioru plonów, zasług twoich już.
Po całym świecie rozesłane sługi,
zbierają dowody twej świętości - Janie Pawle II.

Wśród rzeszy ludzi żyjących na tym świecie,
byłeś tą perłą w ogromnym wszechświecie.
Kwiatem Lotosu, który się rozwinął,
co świeci czystym światłem, górom i dolinom.

Ty jesteś wzorem zapisanym w niebie,
pomagasz ludziom co kochają Ciebie.
Czystości twojej białe gołębie,
siadały na Tobie - jak na wielkim dębie.

Teraz Cię Wielkim Papieżem nazwano,
odbicia twojego ślady zachowano.
Słowo Twej Prawdy - nigdy nie umiera,
mieliśmy i mamy w Tobie przyjaciela....

Pozdrawiam:)
kozienski8 dnia 06.10.2009 21:36
Leosia,śliczne dzięki,sprawiłaś radość staremu góralowi,który nie ocenia warsztatu wierszom sercem pisanym w dodatku dedykacjom,nie często mi się takie coś zdarza,chyba oprócz Daniela jesteś drugą taką osobą,dzięki, i nasz Ojciec też się ucieszy,bywaj!!B
Grzegorz Wołoszyn dnia 07.10.2009 00:52
Mam znajomą w Obidzy. A wiersz jakby pisany przez pana z bardzo siwą brodą.
KASIA11 dnia 07.10.2009 09:41
BRONKU !
Ja Ci napisałam , taki a-la wierszyk , by wyrazić swoje wrażenia - a te wzruszenia duszy to są właśnie po czytaniu twoich tekstów ,
( pewnie u większość z nas) to znaczy ,że oddziałują na wyobaźnię i wrażliwość . Właśnie o to w poezji chodzi . Jesteś poetą i życzę Ci byś , tak , jak do tej pory
sypał tymi wierszami na wszystkie strony ...
Pozdrawiam serdecznie
kozienski8 dnia 07.10.2009 18:09
Grzegorz Wołoszyn,ten komentarz można odczytać na wiele sposobów,a to że już tak się nie powinno,bo to już było,itd.ale ja przez swoją wrodzoną skromność odbieram to jako ,,dojrzały,,pozdrawiam ,znajomą też,B
kozienski8 dnia 07.10.2009 18:11
KASIA,też mnie wzruszają Twoje słowa,będę,,,słonka
Grzegorz Wołoszyn dnia 09.10.2009 14:26
I tak też został pomyślany ;-)
kozienski8 dnia 09.10.2009 14:39
Grzegorzu,tak jakoś mnie na uśmiech zebrało (serdeczny)po Twojej odpowiedzi,tak sobie czasami lubię pożartować,a co mi tam,ściskam Cię mocno,ja, jak i kawałek NASZEJ Obidzy,bywaj!!Bronek
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67043809 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005