poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
"Na początku było sł...
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Wiersz - tytuł: notatki z bujanego fotela
reisefieber

czas spakować siebie
rozrzucić na kilku kartkach
bez zwrotnego adresu
podpisu i znaków szczególnych
poza jednym byłem
tylko przez chwilę

pociągi nie zatrzymują się na każde żądanie

kiedy poznasz niepokój
powstrzymasz się
odgarniesz na bok
spokojnym gestem

zrobisz jeszcze jeden krok

tak łatwiej zapomnieć
twarze i przeszłość
drobne przyzwyczajenia
w zamęcie jak znaki
rozrzucone ślady
po których rozpoznaję
którędy mogę wrócić

w pokoju hotelowym, jednym z wielu
stała lampa taka jak u ciebie
w nocy sprowadziła sny
spakowałem się o świcie
poszukałem innego hotelu

gdzie mróz ziębi szyby z obu stron
grzejniki oszalały, herbata staje dęba

zaczynam wierzyć w wilkołaki
szkodliwy wpływ księżyca
i przestanę w końcu pukać
do zamkniętych drzwi
Dodane przez sterany dnia 11.02.2010 13:28 ˇ 15 Komentarzy · 814 Czytań · Drukuj
Komentarze
stanley dnia 11.02.2010 13:43
przeznaczenie
-nie uciekniesz zmieniając hotele.

pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 11.02.2010 13:58
Lubię takie wiersze,
podoba mi się i ta herbata,
co staje dęba :)
pozdrawiam
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 11.02.2010 14:17
Dobry wiersz .
Pozdrawiam:)
Idzi dnia 11.02.2010 14:26
Podoba mi się, pozdrawiam, Idzi
Elżbieta dnia 11.02.2010 14:26
Ucieczka od przeszłości, szukanie swojego miejsca; ciekawie się czyta, tylko po co wersy z kursywą?
Pozdrawiam :)
Madoo dnia 11.02.2010 14:46
o tak dobry wiersz :))
creo dnia 11.02.2010 15:03
ciekawie, pozdrawiam
sterany dnia 11.02.2010 15:08
stanley'u
to prawda jak cholera
nie umkniesz przed sobą
Barbaro
nie mam pojęcia jak one to robią
Jarosławie, Idzi0, Madoo, creo
dziękuję
Elżbieto
śródtytuły pozostały bowiem wiersz powstawał w częściach

wszystkim dziekuję serdecznie, odbiór wiersza jest dla mnie milą niespodzianką
:)
mastermood dnia 11.02.2010 15:14
zatrzymuje
Wojciech Roszkowski dnia 11.02.2010 15:34
Miejscami przyzwoicie, ale niektóre fragmenty są po prostu tandetne:

kiedy poznasz niepokój
powstrzymasz się
odgarniesz na bok
spokojnym gestem


grzejniki oszalały, herbata staje dęba

zaczynam wierzyć w wilkołaki
szkodliwy wpływ księżyca


Pozdrawiam
leosia dnia 11.02.2010 16:18
Daje wiersz do myślenia, czasem lepiej jest wrócić i zapomnieć :)
Pozdrawiam
Jan Majowski dnia 11.02.2010 16:32
Oj boje si wypowiadac.A skoda
sterany dnia 11.02.2010 16:35
szanowny Panie Wojciechu
jak pewnie Panu wiadome sztuka jest zaledwie sublokatorem w pałacu w którym rozpycha się banał a na dodatek obok jej komórki mieszka trywializm.
nie sposób nie zgodzić się że przytoczone przez Pana fragmenty są po prostu tandetne.
Samo stwierdzenie że tak miało być nie uzasadnia dlaczego tam się znalazły. Winą obarczam peela.
Parę lat temu w miejscu które zwykle omijamy obojętnie wzrokiem natknąłem się na prawdziwe dzieło. Wymalowany kredkami algorytm. Kwadraty, strzałki, opisy. To co przedstawiał było wstrząsające. Ktoś opisał w ten sposób swoje życie. Ścieżki, labirynt ścieżek, ślepych zaułków, niedokończonych spraw, klęsk, małych i dużych sukcesów w wymiarze autora. Wszystkie elementy były tandetne, język skrajnie kolokwialny. Dopiero w całości gdy zastanowiłem się nad tym co ujrzałem zrozumiałem ważność tego przekazu. Szczerość i odwagę z jaką ktoś dokonał rozrachunku z samym sobą. Bowiem ta ostatnia najdłuzsza ścieżka kończyła się smutną konkluzją.
To tyle o sztuce i środkach jakimi chcemy uzyskać zrozumienie i właściwe proporcje między formą a treścią.
pozdrawiam
sterany dnia 11.02.2010 16:40
Szpilowy
jak od serca to możesz i z armaty
:):)
bols dnia 13.02.2010 21:45
bardzo podoba mi się komentarz - odpowiedz na komentarz Wojtka;

jeśli chodzi o wiersz, to podkreśliłabym zamysł sposobem wersyfikacji-
ten, który jest- rytmiczny i regularny, wydaje się być mechaniczny ale nie-świadomie, takie mam wrażenie,
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67232591 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005