dnia 16.05.2010 22:20
to jest straszniejsze niż Zew Cthulhu H.P. Lovercrafta
w grozie.
ukłon |
dnia 16.05.2010 22:40
weise - jeśli chodzi o głęboko ukryte drugie dno, masz rację. Dzieki za wizytę pozdrawiam |
dnia 16.05.2010 22:55
Ciekawy ,historiozoficzny wiersz. Zatrzymał. 3 końcowe frazy bardzo dobre.
Pozdrawiam |
dnia 16.05.2010 22:56
wybacz, Barbaro,
nie znoszę pozostawiać Dam w niepewności.
może i Lovercraft z lekka chybiony, bo tylko s-f
przecież nie ma u Ciebie żadnego kamuflażu.
równy krok, towarzysze-nie pancerni, długie
płaszcze, Herling, i.t.d.
i groza. ta moja. nie cierpię. i udało mi się,
nie zacierając historii, wyprzeć skutecznie.
w sensie psychologii. |
dnia 16.05.2010 23:05
Jotek - niedookreślenie historyczne jest jak niewerbalnie przekazywana treść wcześniejszych pokoleń. Stop klatka, ułamek przeświadczenia, że stała się opisana chwila. Dzięki za obecność pod wierszem. Pozdrawiam. |
dnia 16.05.2010 23:06
weise - wyparcie stanowi nieodzowną część człowieczeństwa. Twój wpis gdzieś między wersami scala przesłanie wiersza. Jeszcze raz...Pozdrawiam |
dnia 16.05.2010 23:49
A jednak ta historia ma swoje umiejscowienie w czasie i przestrzeni, może w kontekście szerszym niż zasłyszany kiedyś przeze mnie. Można by ją dopowiadać bez końca. Chleb Herlinga to jeszcze jeden kontekst. Mnie zatrzymał na dłużej.Pozdrawiam. |
dnia 17.05.2010 08:44
dobry wiersz, a za Jotkiem powtórzę, że 3 końcowe frazy są świetne :) |
dnia 17.05.2010 09:52
Przesłanie bardzo niewesołe.Wers-"garście mieli pełne gwałtu i łez młodych dziewczyn", wręcz wstrząsnął mną. Cóż, jedno z zadań poezji-wstrząsnąć czytelnikiem, dać do myślenia. Więc mimo mroku wiersz bardzo na tak.
Pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 13:31
Krótko, świetny wiersz.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 17.05.2010 16:52
pierwsza się jakoś rozpada, pozostałe wstrząsające.
Pozdrawiam :) |
dnia 17.05.2010 17:47
Piękny wiersz, świetnie rozpisany, bardzo ciekawy język.
Jeden wers wg mnie warto przeredagować:
garście mieli pełne gwałtu i łez młodych dziewczyn
może : na dłoniach ślady gwałtu i łez młodych dziewczyn
garście pełne gwałtu i łez - słabo mi się wizualizują, ale to tylko takie moje widzimisię.
Jestem pod wrażeniem |
dnia 17.05.2010 19:26
Janino dziękuje za dodatkowy kontekst wyłuskany przez bystre oko. Pozdrawiam. |
dnia 17.05.2010 19:27
zorianna - dzięki za zatrzymanie. Pozdrawiam. |
dnia 17.05.2010 19:28
Bogdan Piątek - dzięki że przeszedłeś przez ten mrok. Pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 19:30
lulabajko - pierwsza rzeczywiście sprawiała najwiecej kłopotu. Dzięki. Pozdrówki |
dnia 17.05.2010 19:32
Mirka Szychowiak - garście zostaną, chociaż rozumiem dyskomfort. dzięki za słówko i wrażenia. Pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 19:32
Idzi - krótko zatem dzięki za wizytę. Pozdrawiam. |
dnia 17.05.2010 19:45
Podoba mi się. Mnóstwo tu emocji, okrutnej prawdy. Pozdrawiam. Irga |
dnia 17.05.2010 19:56
Irga - okrutna prawda do podobania - łał ;)
Pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 20:08
podoba sie , dobry wiersz :))) |
dnia 17.05.2010 20:09
Madoo - dzięki. Pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 20:27
witaj
powiem krótko - od dzisiaj nie wolno Ci napisać nic po niżej poprzeczki, którą sobie zawiesiłaś tym wierszem. pokazałaś jak wyważyć słowo tak, by kotwiczyło we właściwym miejscu wyobraźni czytelnika.
pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 21:53
Karnak - nie bądź taki wymagający dla mnie. Pozwól mi jeszcze na parę lat eksperymentowania. Plisssss
Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 17.05.2010 22:12
ani mowy tego nima :))) |
dnia 20.05.2010 15:47
okrutnik najmilejszy :)) |