poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 18.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Szczegóły
Wiersz - tytuł: jaskinia
na niebie księżyc a okna wieżowców świecą
jaśniej nad topolą - nie wiem dlaczego
w przedpokoju jej liście żółkną
zbyt szybko.

pytasz mnie, czy to prawda,
że Sokratesa stworzyli jego uczniowie,
a może wszystkiemu winna
była Ksantypa?

Marku, zdjęłam maskę,
nie zgadzam się z tymi cwaniakami, którzy
stwierdzili, że rozmowa utrudnia
poznanie ludzi.

na niebie księżyc, wczoraj ścięli topolę -
nie wiem skąd w przedpokoju tyle pożółkłych
liści.
Dodane przez Madoo dnia 27.07.2010 00:33 ˇ 38 Komentarzy · 1294 Czytań · Drukuj
Komentarze
rodi dnia 27.07.2010 00:41
Madoo

przemijasz jakos ostatnio
zaduma
i znowu cos sie konczy (jej liście żółkną
zbyt szybko , wczoraj ścięli topolę)

dlaczego tak?

pozdrawiam
Madoo dnia 27.07.2010 00:45
Rodi, a dlaczego nie???
ostatnio, mam jakos smutno, stad ta melancholia :)))
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 27.07.2010 01:27
Melancholijnie i filozoficznie. OK.
Pozdrawiam :):)
Madoo dnia 27.07.2010 01:31
Jarku, dzieki, aczkolwiek juz od 2 tygodni chcem wlozyc zupelnie inny wiersz, ale nie moge go wlozyc w formie orginalnej, czyli takiej jakiej zapisalam... wiec znowu poszedl inny wiersz :)))
Madoo dnia 27.07.2010 01:34
wlasnie widze, ze pisze " malo maslane", chyba jestem juz zmeczona, ide... ciao
do jutra ;)))
wiese dnia 27.07.2010 06:09
Mo, słodka, tyś dzisiaj jakaś mizoginiczna?
Ksantypę heroinę winić za wymierzenie
sprawiedliwości? a i końcu przyznałaś się
do zdjęcia maski; czułem, że masz ją, zła się
wydawałaś, a to maska tylko była, boś dobra Ty;
topola to złe drzewo, niesławą okryte, szatańskie,
dobrze się stało; a liście żółkną ze zgryzoty, żółć
je zalewa;
lubię Cię, Mo, może się uśmiechniesz? i nie będziesz
smutna? i wyjdź z jaskini, Platon stary kłamczuch był;
miał fart, xantyp nie lubiał;
buźka
Bogdan Piątek dnia 27.07.2010 06:53
Pewno, że to przez Ksantypę, bo to zła kobieta była;), a co do mowy-bywa zrodłem nieporozumień. Nastrój smutku i zadumy dziś w Twoim wierszu, uśmiechnij się, mimo wszystko:)
Serdeczności
Idzi dnia 27.07.2010 07:00
Opuść tę jaskinie, wszak lato mamy, słońca i pogody pod dostatkiem. Skoro maska juz opadła, będzie tylko lepiej, taka jest moja prognoza.
Wiersz mi się podoba mimo ładunku smutku i melancholii.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Jacom Jacam dnia 27.07.2010 07:42
księżyc wczoraj ściął topolę
w przedpokoju tyle pożółkłych
........

pozdr;-)
konto usunięte 53 dnia 27.07.2010 08:34
Topola pewnie nie pojawiła się tutaj przypadkowo. To drzewo stosunkowo krótko żyjące, podkreślające przemijanie. Twoją ścieli za wcześnie. Chyba wiem skąd te liście.


Madoo bardzo mi się podoba Twój przekaz. (czytam go na swój sposób)
konto usunięte 53 dnia 27.07.2010 08:38
*ścięli
Janina dnia 27.07.2010 09:12
Mado, ostatnio wycina się topole, są alergiczne, to ich przywara. Smukłe i piękne, a że czasami fruwają w powietrzu słowami, może to ich urok... Dobrze zaczynać rozmowę od przywołania czyjegoś imienia. Od razu cieplej w przedpokoju. Dobry wiersz napisałaś. Bardzo. Pozdrawiam serdecznie.
Janina dnia 27.07.2010 09:14
Jeszcze Ci coś przypomnę:
Dąb

Idę sobie zamaszyście
i opada ze mnie życie jak jesienne liście.
Jakie liście? - dębu, brzozy, topoli,
ale to boli.

No cóż? było kilka miłości
i trwoga, i noce bezsenne,
było dużo tkliwości i złości,
wszystko zmienne.

No i lecą liście, liście,
a każde: imię.
Powiedz je uroczyście,
wymień.

Ach, nie! To już nagie gałęzie
chwytliwe.
Kiedy serce i myśl na uwięzi,
jak być szczęśliwym?

I ostał się pień nagi,
nad nim zamieci kłąb.
Odwagi!
To ja - dąb.

Lubię ten wiersz Broniewskiego
Krzysztof Matusiak dnia 27.07.2010 11:02
Rozmowa nie przeszkadza w poznawaniu ludzi ... jedynie nasze z góry przyjęte imaginacje w temacie tej osoby :)
Dobre ... Pozdrawiam
IRGA dnia 27.07.2010 13:03
Topoli nie ma, a liście pozostały... smutno, Madoo, smutno. Dobry wiersz. Pozdrawiam ciepło. Irga
Madoo dnia 27.07.2010 13:16
Wiese, dzieki, dzieki juz powoli wychodze z tych smutkow, aczkolwiek nie bede sie bronila przed tym co jest, a jest juz lepiej zapewniam :))) wiem, ze wolisz jak pisze inaczej, postaram sie ;)
Bogdanie dzieki, ze do mnie wpadles, milo mi :)))
Idzi juz powoli wylaze z tej jaskini obiecuje :)))
Majo M dzieki za wzglad, ciesze sie :)))
Jasiu ja TY wiesz co chcialam napisac, brawo dzieki ze do mnie wpadalas, oj dzieki serdecznie :)))) o i dzieki za wiersz :)))
Krzysztofie milo mi i dziekuje :)))
Igro tak smutas jestem ostatnio, ale juz jest lepiej obiecuje :))))
JagodA dnia 27.07.2010 15:00
Dobrze, że ścięli.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam :)
Bożena dnia 27.07.2010 15:16
Rozmowy pozwalają poznac ludzi bliżej. Zdejmujemy, zakładamy maski. Ale jeśli mamy autentyk przed sobą, nie musimy .

Smukłe, piękne topole. Zmysłowe, tajemnicze. Kradną zbyt wiele światła dla siebie. Noszą się wysoko .


tak mnie naszło

Ale u ciebie smutno dziś, zawsze tak jest, gdy coś przemija.
Serdecznie pozdrawiam, w jeden z pochmurnych dni lipca.
Christos Kargas dnia 27.07.2010 15:38
Ciekawie tu, kilka rekwizytów tworzących pewną przestrzeń metaforyczno-metafizyczną, jest nad czym rozmyślać.
Madoo dnia 27.07.2010 15:45
Jagodo, dzieki milo :)))
Bozenko, dzieki taki byl zamiar :)))
Christosie, a Ciebie to szczegolnie witam z otwartymi rekoma, prosze smialo, Twoja krytyka wazna :)))
Jerzy Beniamin Zimny dnia 27.07.2010 16:22
Jedna uwaga - nie wiem dlaczego liście topoli żółkną w przedpokoju, to jest OK. ale nie wiem dlaczego w przedpokoju tyle pożółkłych liści. to jest NIE OK. Pomyśl.
JBZ.
Madoo dnia 27.07.2010 17:50
JBZ dzieki za cennna uwage, pomysle, napweno przemysle
:)))))))))))
magmis dnia 27.07.2010 22:44
podoba mi sie,do mnie przemowil.pozdrawiam
sterany dnia 27.07.2010 23:13
i znowu odwieczne pytanie
kim byłby Sokrates gdyby nie Ksantypa
zwykłym handlarzem wina, pijakiem?

czyż godziny posuchy nie nastrajały go filo
dzięki połowicy częściej do sophie niż do vino

:):)
Madoo dnia 27.07.2010 23:40
Madgo, milo mi iz Ci sie podoba, dzieki :)))
Sterany ;))))
Katarzyna Zając - ulotna dnia 27.07.2010 23:40
Moniko, napisałaś fajny i zatrzymujący wiersz :). pozdrawiam :).
Madoo dnia 27.07.2010 23:54
Kasiu, badzo CI dziekuje i tez serdecznie :))))
pola45 dnia 28.07.2010 08:03
- to ogromna sztuka wyrzucić z siebie zaplatane myśli:)
- wiersz jest jaki jest ale ...duszy lżej i to się liczy:)
- pozdrawiam:):):)
zorianna dnia 28.07.2010 09:24
dobry wiersz, z przyjemnością czytałam :)
Fenrir dnia 28.07.2010 12:21
zatrzymuje i zaciekawia, wiele obrazów i wiele refleksji w wierszu....
bardzo się spodobał
)))
Pozdrawiam.
Elżbieta dnia 28.07.2010 19:43
Smutno i refleksyjnie Moniko w Twoim wierszu. Podoba mi się obraz w mojej wyobraźni, kiedy czytam; jest w nim coś bardzo mi bliskiego.
Pozdrawiam serdecznie
Madoo dnia 28.07.2010 20:53
Pola, nie pisze aby bylo duszy lzej, ale dziekuje :)
Zorianno, ciesze sie, dzieki :)))
Ewo, jests kochana, dzieki :)))
Elu, dzieki i tez serdecznie :)))
sykomora dnia 29.07.2010 20:00
Utkwił:)
Madoo dnia 29.07.2010 20:00
Sykomoro :)))
winter dnia 19.08.2010 15:02
znowu tu zajrzalam, bo polubilam Twoj wiersz, pozdrawiam
Madoo dnia 20.08.2010 13:59
Winter, ciesz sie, dzieki :))))
greendel dnia 22.08.2010 19:29
czytam wiersz jako wypowiedź o własnej tolerancji wobec. i tak mi wiersz leży...
Madoo dnia 23.08.2010 23:10
Greendel ;)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67028546 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005