poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 13.05.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
...PP
Ostatnio dodane Wiersze
taki ruch wszędzie
Pocałunki
Na wiosnę
Klucz
Nade wszystko
łatwo dzielić nie sw...
afrodyta
***
wieści z ulicy
Pilocie, śmiało dzie...
Wiersz - tytuł: błądzą, gubią się i błądzą.
ból, w obliczu konania ładu, wyraził siłę wzajemności.
kruszy się opoka, przeżył lotny piasek. do akcji śpieszy
wola pokonanych.

wódz, ubrany we włosiennicę, utkwił w chwili melancholii,
mówi o poległym jak o rekwizycie, cytuje słowa, szuka
intonacji, odtwarza ruchy. komplementuje hagiograficznie.

posąg kroczy na wyzwanie. otwiera pierś, uwalnia ducha,
pozwala na nauczanie sobą.

zabawa symbolem przeradza się w taniec wojenny,
pląsająca stochastyczna metafora w wyznaniową orgię.
Dodane przez stanley dnia 16.08.2010 09:15 ˇ 25 Komentarzy · 1502 Czytań · Drukuj
Komentarze
stanley dnia 16.08.2010 09:20
wódz, ubrany we włosiennicę, utkwił w chwili melancholii, / przecinek po włosiennicę,
proszę moderatorów o poprawienie
moderator2 dnia 16.08.2010 09:24
Wstawiłem przecinek po "włosiennicę".
stanley dnia 16.08.2010 09:26
dziękuję
Idzi dnia 16.08.2010 09:27
Czyżby to "zabawa" pod krzyżem przed Pałacem Prezydenckim?
Tak odbieram, pozdrawiam, Idzi
wiese dnia 16.08.2010 09:48
toś Ty chyba wajdelota teraz?
abo jakiś rybałt czy minstrel?

nie, to wesele, taniec chocholi;
może by podpalić słomę, co z kamasza sterczy nieskromnie?

hej
kasiaballou dnia 16.08.2010 10:34
wyznawać jednego Boga i symbolem jego majestatu przekłuwać źrenice -
prosta droga do samounicestwienia... samozaprzeczenia.
cierpienie, jako cel, jako moneta przetargowa. złudna jest nadzieja na samooczyszczenie przez kult bólu/dyscypliny/ samookaleczania/doświadczania innych - w "imię" - kiedy na rewersie tylko zimny metal, ukuty w wielkiej kuźni, ale rozmieniony na słaby kruszec, nie trzymający próby. wielu nawiedzonych "wodzów" i wiele pomnikowych postaci przewinęło się w naszej historii, chociażby przez pryzmat wojen religijnych. ale i na codzień - i tu myślę o niektórych, spod figury. avers i revers natury tzw. człowieczeństwa, natury/roli i sensu wiary - trudny temat, ciekawie ujęty - tym razem jestem pod wrażeniem. inkwizycja "na bakier" trwa, niestety.
pozdrawiam.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 16.08.2010 10:59
Dobry wiersz stanleyu.
Pozdrawiam
JagodA dnia 16.08.2010 16:24
bardzo dobry
jak zwykle.
Christos Kargas dnia 16.08.2010 17:24
Jak dla mnie ten styl, w stosunku do wyrażonych myśli jawi się przesadnie powiedziałbym surowy, z jednej strony, a jednak język cokolwiek przesycony ornamentami z drugiej, w efekcie sposób przekazu robi się sztywny i sztuczny, chociaż jak na treść, pewna "sztuczność" w sensie "oficjalności" jest potrzebna, ale mam wrażenie, że doszło do przerysowania i tekst ciąży ku karykaturze samego siebie, a lepszy byłby chyba efekt ironizującej groteski, tak mi się wydaje. Szczególnie rozpoczęcie i zakończenie jak wyżej, natomiast najlepiej czyta mi się druga cząstka, chociaż na początku miałem wątpliwości, co do hagiograficznej komplementacji, ale ostatecznie chyba spełnia tu dobrze swoją rolę. Ogólnie pomysł na temat i na sposób prowadzenia uważam za arcyciekawy, wydaje mi się jednak, że można by przemyśleć jeszcze styl i język w niektórych miejscach, by celniej i precyzyjniej trafiało.
Rafał B dnia 16.08.2010 21:27
Na nie. Sztuczny, wysilony język, momentami przekombinowany do granic, zapętlony w negatywny sposób. Doprawdy dziwaczna mieszanina fraz. Przydałoby się uproszczenie. Pozdrawiam
nitjer dnia 16.08.2010 21:39
Interesujący i w moim odczycie aktualny politycznie wiersz. Zatrzymał.

Pozdrawiam.
sisi dnia 17.08.2010 05:41
Lubią Cię tu, jesteś w klubie?
albi dnia 17.08.2010 07:54
prawie podoba mi się. :)
bols dnia 17.08.2010 09:51
uniwersalny, społeczny / w różnych tego przejawach/,
pozdrawiam
cicho dnia 17.08.2010 20:57
sprawia wrażenie okropnie wymęczonego tekstu. nie zatrzymało.
ALUTKA dnia 18.08.2010 11:35
"oblicze konania" i "wola pokonanych" odstrasza - ogólnie ciekawe - pozdrawiam
stanley dnia 18.08.2010 11:40
lepiej póżno niż wcale
I
dzi, jak kojarzysz to pewnie coś w tym musi być, pokonani, jak długo historia świata sięga, zawsze gromadzili się, zbierali siły, wokół, wymarzonego lub podsuniętego im symbolu czy hasła.

Już Słowacki pisał: Szli krzycząc: Polska! Polska! [...] Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka, Spojrzał na te krzyczące i zapytał: Jaka?

wise
Podpalanie nie i tak spłoną i spłyną lub zwyciężą.

kasiaballu
wyznawać jednego Boga i symbolem jego majestatu przekłuwać źrenice/ ostro potraktowana myśl.

Montaigne napisał; nie ma takiej idei, która warta była ofiary najwyższej wartości-życia.
Wodzowie, przywódcy giną śmiercią męczeńską lub na wojnie, przetrwa wojak Szewejk czy Zagłoba w myśl zasady lepszy żywy tchórz, niż martwy bohater. Żyjący, widoczny bohater jest śmieszny, w myśl etyki heroizmu/ chyba Cioran?/, zginąć w tłumie, nic bardziej żenującego. Chcieć być bohaterem, próżność, etyka bohaterska jest dla wyjątków, ale wmusza się ją masom. Onieśmiela się obezwładnia krytykę bohatera. Życie codzienne nie stawia przed nami dylematu w skrajnej postaci, żyć czy umierać, tylko w nadzwyczajnych momentach zmuszani jesteśmy do wyboru tej czy innej drogi. Bohaterem podobnie jak poetą się bywa i nigdy na zawsze, jest się nim mimowolnie wtedy, gdy nie można uniknąć, mimo najszczerszych chęci. Opanowuje człowieka determinacja, która ma w sobie coś z natchnienia i wylewa się rzeka czasem wzburzona czasem spokojna rozlewa się w rozlewiska obejmując tłumy, więc wojna. Prawdomówny Homer odkrył tajemnicę bohaterskiej decyzji, pisał o tym Mickiewicz, herosowie Homera nie wstydzą się słabości i braku odwagi, daru bogów, Hektor umykał przed Achillesem, okrążając mury Troi. Dobry bohater to martwy bohater. Nie unikniemy wyboru. Wiem, żę poetów świadomie przeżywających czas, właśnie tych, co wierzą w natchnienie, które nawiedza ich w chwili, gdy zdobywają się na akt ostatecznej odwagi, której nie chcieliby mieć. Żeby pisać trzeba umykać przed nacierająca polityką, aż chwila desperackiej odwagi wstrzyma eskapizm jak Hektora, dzieła nie krwawego, bo walczymy za pomocą klawiatury, a nie na broń palną, ale podobno poetycka broń dalej niesie i trafia do wielu. Nie trzeba namawiać do powietrza, którym oddychasz. W świecie, jak bomba, naszpikowanej bronią ostateczną tylko szaleniec czuje się bezpieczny. Poetka napisała wyznawać jednego Boga i symbolem jego majestatu przekłuwać źrenice, jaki wzorzec człowieka proponujesz poetko XXI wieku, ustalajmy nową skalę wartości, nowe tabele ocen zachowania i działania, człowiek XXI wieku opisuj, bo poetę, polityk ani filozof nie zastąpi. Odszedłem od tematu, przepraszam. Ale jestem w trybach pospolitości mielących zboże, spod których wylatuje ciągle taka sama biała mąka, ta biel niech się stanie zaczynem do chleba naszego powszedniego, czyli pospolitości, a taki był wasz bohater. Niech nikt z was nie sądzi, że w miejsce mizerabilizmu i trupizmu wpakuję, jak jaki drętwy klasycysta herkulesa (tego od stajni) i wątrobiarza Promoteusza nie wymienię współczesnego, jako patrona współczesnej ody, dzieckiem w kołysce kto łeb urwał hydrze, baju baju. Więc budujmy, fundujmy krypty plac przed pałacem, bo już herosa mamy, na wieki wieków, a powinno się krzyknąć, umarł król niech żyje król, bo życie toczy się dalej.

dziękuję za solidny komentarz

jotek jagoda-dziękuje.

Christos
Ten kto pisze to wie, że dylemat treść czy forma, nie istnieje w praktyce twórczej. Podobno szmirusy odróżniają to, co i ubierają w jak. W tym tekście każde słowo jest przemyślane i coś znaczy. Ale skorzystam z Twoich cennych rad. Dziękuje za profesjonalny komentarz.

Rafał-może następnym razem..

Sisi-że niby co? Tina

Nitjer, albi i bols-dziękuję

pozdrawiam
stanley dnia 18.08.2010 11:42
cicho, nie mów nigdzie tego co napisałeś, bo sie zbłażnisz.

pozdrawiam
cicho dnia 18.08.2010 11:47
po pierwsze: bardzo proszę nie pisać do mnie w rodzaju męskim.
po drugie: skoro taka reakcja Autora na komentarz krytyczny to nie warto nic pod Pańskimi tekstami wpisywać.
po trzecie: bez obaw, inni przyjdą i pochwalą wszystko.
stanley dnia 18.08.2010 12:00
przepraszam Panią, ale gdyby pani uzasadniła swój osąd, odpowiedziałbym inaczej.
stanley dnia 18.08.2010 12:27
strachy na lachy alutka

pozdrawiam
stanley dnia 18.08.2010 12:32
w obliczu konania ładu, powiem, a nie miałem mówić ład czyli demokrcja
cicho dnia 18.08.2010 18:47
po pierwsze: przecież Pan też często nie uzasadnia Swoich opinii o wierszach/tekstach.
po drugie: czy będzie Pan się domagał uzasadnienia wpisów w stylu: "dobry wiersz"?
po trzecie: niestety, nie chcę się narażać na kolejne odpowiedzi Pana w stylu tego, co tutaj już był Pan łaskaw napisać. czasem przeczytam Pańskie teksty i napiszę w formie, w jakiej mi się spodoba.
stanley dnia 18.08.2010 19:26
P. cicho proszę o merytoryczną krytykę.będę gdzie popełniłem błąd
stanley dnia 18.08.2010 21:21
wdzięczny** opuściłem słowo
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

76521003 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005