dnia 14.09.2011 20:30
Ciekawie to połaczyłaś. Tylko te ostatnie trzy wersy - może szyk powinien być inny?
B. |
dnia 14.09.2011 20:38
nastrój wiersza, Marylo, smutny, taki na jesień i na jesień życia...A forma - ciekawa, przypomina mi niektóre wiersze poetów np. awangardy krakowskiej. Lubię takie połączenia. Spodobał mi się Twój wiersz, tak pod względem treści, jak i formy. Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 14.09.2011 20:53
Marylko ..;) tak na ludową nutę...oj pośpiewałabym sobie - pomimo bólu w gardziołku...i smutno i ckliwie się zrobilo...
Uśmiechy dla Ciebie;)))))))))))))M |
dnia 14.09.2011 21:31
Przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam |
dnia 14.09.2011 21:53
Panie Moderatorze uprzejmie proszę o poprawienie literówek i tak:
w trzecim wersie od góry winno być - że cię kochała,
i
w przedostatniej zwrotce winno być - kto ją tam zaniesie.
dziękuję bardzo i pozdrawiam. |
dnia 14.09.2011 21:57
bernadetko33 - dziękuje bardzo za komentarz. tak dzisiaj na smutno. może to pod wpływem pewnej smutnej opowieści, z zasłyszanej pieśni, śpiewanej jeszcze przez moja mamę. z życia wziętą. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.09.2011 22:00
Ewo - dziękuje, jesteś bardzo łaskawa. aż za bardzo, to wynika chyba z wrodzonej delikatności i empatii. nabrałam już dystansu do swoich wierszy. uwagi, jeżeli ktoś je ma, przyjmuję z sympatią. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.09.2011 22:03
bombonierko - bardzo dziękuje za odwiedziny, masz rację, że na ludowa nutę. jak wyżej napisałam. u mnie w domu był zwyczaj śpiewania pieśni. po pracy, kobiety siadały i śpiewały pieśni, swoimi pięknymi głosami. to jeden z piękniejszych okresów w moim życiu. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.09.2011 22:05
Jacek Madynia - to dla mnie miłe zaskoczenie, dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.09.2011 22:05
Obie wskazane literówki usunąłem.
Pozdrawiam. |
dnia 14.09.2011 22:19
cała polska młodo-stara wydana osmętnicy ;) |
dnia 14.09.2011 22:21
Panie Moderatorze - bardzo przepraszam, że tak na raty, ale nie od razu zauważał błędy, pomimo kilku czytań. proszę jeszcze o poprawienie literówki, i tak : w chłodną jesień, a nie w chłodna jesień. dziękuje bardzo za poprawienie tekstu. |
dnia 14.09.2011 22:26
Robert Furs - być może, nie zastanawiam się pisząc teksty, czy są modne czy nie. nowe, czy stare. często to nie ode mnie zależy, co mi w duszy gra. może moje pisanie jest niszowe, może nudne, ale nie mogę być kimś innym niż jestem. staram się być uczciwa wobec czytelnika. najwyżej pominie mój wiersz milczeniem. ma do tego prawo. za komentarz bardzo dziękuje i pozdrawiam. |
dnia 14.09.2011 23:17
marylko, ale bez trzech ostatnich wersów,
to wierszyk. płynie, dudni, liściem dżdżyście,
pewno, może być ale takim też pozostanie,
bez urazy proszę,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 14.09.2011 23:19
kropku - dziekuję, za cenne sugestie. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.09.2011 23:21
Panie Moderatorze - proszę o usunięcie także ostatnich trzech wersów. dziękuję. |
dnia 14.09.2011 23:25
Na prośbę Autorki trzy ostatnie wersy wiersza:
to że miłość nie stała zagubiona i mała
bezimienna daleka że nikt na nią nie czeka
<i>płakała</i>
zostały usunięte. |
dnia 14.09.2011 23:27
Panie Moderatorze - dziękuje bardzo.pozdrawiam. |
dnia 15.09.2011 00:05
Super klimacik, dobre do czytania, coś jakby ględźba wietrzna, troszkę straszna, baśniowa.
Zaraz potem trzeba się zakryć pierzyną, bo nie wiadomo co jeszcze może się zdarzyć.
Brawo! |
dnia 15.09.2011 00:20
Alicjo Wysocka - stawiam na kobiecą wyobraźnię i wrażliwość. lubię się bać. stąd może takie wiersze zakręcone. dziękuję serdecznie i pozdrawiam. |
dnia 15.09.2011 00:25
A czy w 4. wersie od dołyu nie powinno być: "chłoną"? Przepraszam! - Wiersz ujmujący, lecz o smutnym nastroju! Przeczytałem chętnie! Pozdrawiam! |
dnia 15.09.2011 00:33
lechkidzior - bardzo dziękuję za uwagę. powinno być w chłodną jesień. pisząc na laptopie, jakoś tak się dzieje, ze nie mogę napisać poprawnie liter ę, ą . jakaś wada techniczna, tak myślę, bo zawsze muszę pisać te wyrazy dwa razy lub więcej, aby były napisane poprawnie. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.09.2011 00:35
Panie Moderatorze4 proszę o poprawienie wyrazu w 4 wersie od dołu i tak: winno być w chłodną jesień, a nie w chłodna jesień. pozdrawiam i dziękuję. |
dnia 15.09.2011 00:43
Dołączyłem ów brakujący "ogonek".
Dobrej nocy życzę. |
dnia 15.09.2011 06:58
Nastrojowo-jesiennie, ładnie płynie, śpiewnie, podoba mi sie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 15.09.2011 08:44
A u nas też jesień, królestwo również do nas należy.
Jak w piosence.
Pozdrawiam, kazik1 |
dnia 15.09.2011 09:22
zapachniało kwaśnym dymem od lasu
wiatr zagrał na wierzbowych witkach
skrzypnęły wrota w mig bose stopy
załomotały werblem po klepisku
dziewczyńska trwoga uciekła do boga
albo tylko się tak zdawało
pozdrawiam |
dnia 15.09.2011 10:29
Idzi - bardzo dziękuje za komentarz z jesiennym poszumem i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.09.2011 10:33
kazik1 - no cóż, każdy ma swoje królestwo. jego cząstkę, którą nie odda za nic w świecie. no chyba za kolorowe szkiełka z dzieciństwa. były towarem handlowym. za nie się dostawało nawet chleb ze śmietaną i cukrem. pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz. |
dnia 15.09.2011 10:36
sterany - pięknie to ująłeś, tak poetycznie. ileż w tych słowach nastroju i obrazów. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.09.2011 15:07
podoba mi się, choć forma dość dziwna, ale ciekawa,
dwie środkowe strofki nadają dynamiki, sterujesz tempem.
pozdrawiam:) |
dnia 15.09.2011 16:35
Niedzisiejszy wiersz, w pozytywnym znaczeniu. Po prostu - piękny, pozdrawiam. |
dnia 15.09.2011 18:10
slicznie! |
dnia 15.09.2011 18:41
amasztybrutalu - bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz.pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.09.2011 18:43
Bogdan Piątek - dziękuje bardzo Bogdanie,zupełnie nie spodziewałam się od Ciebie takiego komentarza. tym bardziej jest mi przyjemnie. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.09.2011 18:44
winter - wielkie dzięki za czytanie i miły komentarz. jest mi przyjemnie, nie będę udawała, że nie. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.09.2011 22:08
Jak mi przyjdzie maszerować - a zdarza się często - będę sobie podśpiewywać - tę piosneczkę wdzięczną - wdzięczne nogi mnie poniosą z rytmem tego rymu - będę mogła maszerować - Marylo do Rzymu ;) |
dnia 15.09.2011 23:10
Alutka - dzięki za taki komentarz. uśmiałam się, z tum Rzymem udało Ci się. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 16.09.2011 07:23
Uśmiech jest najważniejszy :)
buź |
dnia 16.09.2011 07:39
Nostalgicznie. trafia do mnie Marylo, tym bardziej ze ze szpitalnego okna:)Pozdrawiam ciepło! |
dnia 16.09.2011 08:11
chrzęści twaróg trwogi
w kalorie nieubogi.. |
dnia 16.09.2011 19:43
Alutko - i tak mi mów. i 100 buź, tysz. pozdrawiam. |
dnia 16.09.2011 19:49
Jarku - dziękuję za czytanie i komentarz. przykro mi,że jesteś w szpitalu. pomyślę jak Cię rozweselić następnym wierszem. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 17.09.2011 12:36
Ależ forma, ho! ho! powinna zaspokoić najwybredniejszy gust.
A dziewczyna całkiem sympatyczna.
A ile w niej Maryli? |
dnia 17.09.2011 13:03
w maryli jest wiele kobiet, właśnie je wszystkie wypisuję. a jak odejdą nie wiem jak będę nocą, kiedy zostanę sama bez nich? |
dnia 17.09.2011 13:08
makstach - tak się zamyśliłam nad sobą, że zapomniałam Ci podziękować za to pytanie. i w ogóle czytanie, patrzenie, przyswajanie. a tak na prawdę to jestem szczęśliwą kobietą, wystarczy mieć własne pasje, kochać to co się robi.przez to patrzeć łaskawszym spojrzeniem na świat dookoła. i ludzi, ale to przecież wszystko wiesz. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 17.09.2011 16:08
Grzegorz Ósmy - a niech mnie gęś kopnie, że pominęłam z rozpędu. bardzo Ci dziękuje za komentarz i odwiedziny. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.09.2011 08:30
- bajkowo.... banalnie napiszę - pięknie:) ....bo ja... właśnie takie, wierszydła, podbarwione prostotą lubię:)
- ech... uśmiechnęłam się i bardzo serdecznie pozdrawiam. |
dnia 22.09.2011 10:25
pola45 - bardzo Ci dziękuję za wizytę, komentarz i pozdrawiam cieplutko. pa. |