Autor |
RE: Stałaś w świetle |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 13.03.2018 13:08 |
|
|
STAŁAŚ W ŚWIETLE
najbielszym. Z rozproszonych
mlecznie matowo-miękkim
Ty - Nieskończoność
czarna jak onyks
przejrzysta niby deszcz albo szklanka
Wysmuklona plecionka
zapętlona w hiperłącze -
- - - - - - - - - - - - - - -
Ósemka. Cyfra zwyczajna
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: slam? sierpień- zapatrywanie |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 13.03.2018 09:31 |
|
|
to ruletka
szczęście
miłość
i
hajs
kwiat życia
złuda niepodobna
być mieć czuć
nie bawmy się w porównania
tyle przejść
półtonów
tak
nie
tonęło w nurtach rzeki
pokus trzydzieści
cóż może być droższe
ponad
Edytowane przez Ola Cichy dnia 14.03.2018 01:09 |
|
Autor |
RE: slam? |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 13.03.2018 08:29 |
|
|
Okey, zagrajmy w liczby.
Dwudziesty piąty sierpnia.
Czyżby -
pyta się krępa
pielęgniarka -
urodziła się wam zdrowa dziewczynka, sir and madame?
A miał martwa
po serii cierpień.
Data łatwa:
dwa plus pięć równa się siedm
przesunąć o jedn -
sierpień.
adaszewski |
|
Autor |
RE: slam? - parafraza nachalna- Lotta |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 13.03.2018 08:01 |
|
|
zagrajmy w liczby
16 lipca
lipca szczęsne dni
minuty i godziny
położone tak blisko
nieba
wschody
słodkie uczucia
cisnięte do duszy
nie do wyrzeczenia
pierwsza nuta
obłędu
dziwna zaprawdę
czymże bez niej
potęga anioła
głupota
niepodobna
skupia się na niezasypywaniu
piaskiem
Edytowane przez Ola Cichy dnia 13.03.2018 08:07 |
|
Autor |
RE: W rodzinie Króla Dawida. Kobiety |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 10.03.2018 08:31 |
|
|
I. Abiszag
Szunemitka mówi:
Nieprawda że król do niczego -
nie patrzyłby na mnie aż z taką miłością
Tylko to babsko tłuste
wypacykowana Batszeba
pachnidłem cuchnąca mdlącym
wciąż sępim kinolem
węszy i jadowicie jątrzy -
*
a ja piersią go grzeję
dmucham w kreseczkę warg
uczę pieszczoty trzepotem
rzęs długich i ciemnych bardzo
I jeszcze w me łono popłynie
nasieniem lawa wrząca
bo nie Batszeba ale ja -
Abiszag - królowi zrodzę
Proroka-pogrobowca
II. Królowa Saby
Jak błogo z Mędrcem obcować
Oblubieńcem-Królem o pachnących
policzkach śniadej Judei
jak grzędy balsamu na stokach
złotego Jeruzalem
Onyksami tęczówek go słuchać
pereł potrząsać sznurami
podzwaniać bransoletami -
A wonnościami Arabii
tą purpurową nitką
owinąć sobie wokół
małego palca u nogi -
syna naszego pępowiną
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: Dwoistość |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 08.03.2018 14:13 |
|
|
Ola Cichy napisał/a:
siedem lat nieszczęścia
w odłamkach
jednym spojrzeniem pod żebro
potem płynnie w lewo
wbrew powszechnym opiniom
nie wylewa się
gęstnieje
pomiędzy słowem
błękitne krzywe odbijają
przy ostrej krawędzi
wychodzą poza kolor
czerwonej szminki
Z flakonu perfum
jak życie kanciastego
kropla wonności ostatnia -
A wtedy panią jesienną
podmienia odbicie w lustrze
na zielono ubrana dziewczynka
i z warkoczykiem lnianym
Lecz te wspomnienia nie kolą
bo zranić nie potrafią
gdy Czas rozkwita Czerwcem
różą stulistną Dobrej Przemiany
Dlatego z perfum flakonu
niby życie obłego
smuga wonności pierwsza
I choć jesienną dziewczynkę
w lustrze odbicie podmienia
będzie nim zawsze wiosenna
słonecznie radosna pani
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: slam? wiwisekcja |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 08.03.2018 09:44 |
|
|
siedem lat nieszczęścia
w odłamkach
jednym spojrzeniem pod żebro
potem płynnie w lewo
wbrew powszechnym opiniom
nie wylewa się
gęstnieje
pomiędzy słowem
błękitne krzywe odbijają
przy ostrej krawędzi
wychodzą poza kolor
czerwonej szminki |
|
Autor |
RE: Wróżba niedoskonała ;) |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 17.02.2018 22:57 |
|
|
Żeby choć raz się spełniło - zrealizowało - dokonało
na beton i mur - na sicher - pewne na sto procent
całe moje życie niby ten kompost lub po kawie osad
co na dnie filiżanki malowanej w fiołki
szkicuje smoka lub rozgwiazdę wśród motylich czułek -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Po to by natychmiast wypłukane wrzątkiem
zamienić się na czas przyszły o słodkawej woni
z lizolem balsamicznych traw i aptecznej aury
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: slam? tki tli |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 11.02.2018 10:51 |
|
|
ma babka zioła na dobry sen
ma napary na miłość
na pocałunki
i różowy świt
dlaczego mam ukrywać uczucia
przecież ona kocha cały ten cyrk
wlentynki
misie
pysie
i
dobrze wiedzieć że
ma serce
oddałem jej kartę
kredytową
ślub na plaży
mam nadzieję
na jej rychły powrót
ma przecież babka zioła
na- |
|
Autor |
RE: slam? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 03.02.2018 19:06 |
|
|
Ola Cichy napisał/a:
Wyciąg z chmielu koi nerwy. A z melisy
ułatwia zasypanie.
Życie pomniejszone o vat.
Od zeszłego roku.
Na wyższych poziomach wig wzrósł
o trzy i pół procenta.
Na liście wszechczasów
chabrowo.
Piszę wiersz.
Zielone listki, rubinowe płatki
oplecione żywiołami słów.
Darowizna tych,
które jeszcze nie-
"Z vademecum medycyny ludowej"
Czy sen bez snów zawiąże
serdecznik na supeł - smutek
bądź melisa z zielem świętojańskim?
Słonecznie i cytrynowo pachnie rojownik
podobnie jak utarty korzeń imbiru
co parzy spierzchnięte wargi
nie naparem. Pocałunkiem.
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: :) Zielnik |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 03.02.2018 11:56 |
|
|
Wyciąg z chmielu koi nerwy. A z melisy
ułatwia zasypanie.
Życie pomniejszone o vat.
Od zeszłego roku.
Na wyższych poziomach wig wzrósł
o trzy i pół procenta.
Na liście wszechczasów
chabrowo.
Piszę wiersz.
Zielone listki, rubinowe płatki
oplecione żywiołami słów.
Darowizna tych,
które jeszcze nie-
Edytowane przez Ola Cichy dnia 03.02.2018 15:35 |
|
Autor |
RE: slam? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 31.01.2018 17:12 |
|
|
Ola Cichy napisał/a:
To tylko złudna myśl.
Kropki, duże litery. Inne narodzone znaki
interpunkcyjne. Skutki twardej spacji.
Amatorszczyzna.
Improwizuję. Linijka długa,
krótka.
Nie mam wątpliwości. Prowizorki
trzymają się najdłużej.
Chciałabym wystartować w Igrzyskach.
Zaczynają się piątego lutego.
Według nieoficjalnych doniesień
lista uczestników jest już zamknięta.
Tradycyjnie piszę piórem.
Biorę odpowiedzialość
za słowo.
Bez rezerwacji.
Siewca wyszedł siać ziarno (...) gdy siał (...) padło na ziemię żyzną (Łk 8, 4.8)
a ono
SŁOWEM zakiełkowało
To SŁOWO Boże
w przemianie serca -
listeczkiem się stało
Liścia rozetka
łodyżkę kieruje -
ku Światłu
Pączka kopułka
strzela zielenią -
na biało
Zapachem
czterech żywiołów -
piszę wiersz
wiersz zadedykowany 17 września 2005 roku Księdzu Bogdanowi Korduli w podzięce za podpowiedzenie tematu :)
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: slam? z radości? |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 31.01.2018 15:51 |
|
|
To tylko złudna myśl.
Kropki, duże litery. Inne narodzone znaki
interpunkcyjne. Skutki twardej spacji.
Amatorszczyzna.
Improwizuję. Linijka długa,
krótka.
Nie mam wątpliwości. Prowizorki
trzymają się najdłużej.
Chciałabym wystartować w Igrzyskach.
Zaczynają się piątego lutego.
Według nieoficjalnych doniesień
lista uczestników jest już zamknięta.
Tradycyjnie piszę piórem.
Biorę odpowiedzialość
za słowo.
Bez rezerwacji.
Edytowane przez Ola Cichy dnia 31.01.2018 16:08 |
|
Autor |
RE: slam? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 29.01.2018 12:58 |
|
|
Kazimiera Szczykutowicz napisał/a:
śmierć jest kropką
na końcu życia
w żałobnych kirach
zrodzony krzyż
narodzenie Maleńkiego
rozpoczyna się wielką literą Radości
zob.: http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=35635
Oj działo się wtedy; podziało ;-) Przecież w Bożym Narodzeniu i to w jego samym centrum tkwi "znak, któremu sprzeciwiać się będą".
:)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: slam? |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 541
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 29.01.2018 01:39 |
|
|
śmierć jest kropką
na końcu życia
w żałobnych kirach
zrodzony krzyż
narodzenie Maleńkiego
rozpoczyna się wielką literą Radości |
|
Autor |
RE: :) |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 24.01.2018 11:15 |
|
|
Dziękuję.
Słowo ma zawsze wagę i moc.:)
O.
Edytowane przez Ola Cichy dnia 24.01.2018 11:32 |
|
Autor |
RE: slam? |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 23.01.2018 18:38 |
|
|
narodził się Chrystus dla Przybosia
mruga
jedna linijka bardzo długa
kolejna tak krótka, że bez jednej nawet spacji
narodził się jakby się kto dosiadł
mimo rezerwacji
------------------------------------------------------------------------------------------------
Olu, bardzo dziękuję za piękną odpowiedź. Wybacz moja ubogą, ale lepsze to, niż milczenie. Chyba...
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 23.01.2018 18:43 |
|
Autor |
RE: slam? |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 22.01.2018 19:27 |
|
|
Narodził się Chrystus dla Filipa. I dla mnie.
Leży w szopce na rynku. W białym sweterku.
Mruga niebieskimi oczkami.
Da pani piątaka na wino? Daję dychę.
Noga Filipa cała w strupach.
Chcę ci powiedzieć, że moc truchleje.
I gwiazda betlejemska.
Że czasami zmarli
budzą mnie nocą. Że ta kropka,
to właśnie ta kropka.
Że z tej samej Księgi jesteśmy.
Słyszę, korzenie
ciągną krew- jak wodę.
Edytowane przez Ola Cichy dnia 23.01.2018 17:42 |
|
Autor |
RE: slam? |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 541
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 22.01.2018 09:32 |
|
|
Dlaczego
(ze zbioru prozy poetyckiej "Wzdłuż rozdarcia" - wydane 2017)
Gdzie człowiek stoi, tam środek jego świata. Kręcą się wokół niego gwiazdy i całe niebo. On sam także kręci się wokół siebie. Wyrasta, doskonali na wzór, gromadzi i postrzega.
Ile ma zmysłów? - to zależy od wrażliwości.
Własne ego - woli siebie niż kogoś innego.
Człowiek - PAN.
Tylko... dlaczego musi umierać (chociaż tego nie chce)?
Edytowane przez Kazimiera Szczykutowicz dnia 23.01.2018 14:02 |
|
Autor |
RE: slam? |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 20.01.2018 20:50 |
|
|
Chrystus - tylko w szopkach
wina - nie mniej, niż liter
kropka.
Mimo braku wielkich liter.
Co się dzieje?
Jaki sens ma ten twój upór?
Nie jedz
trupów...
adaszewski |
|