Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 13.04.2020 18:06 |
|
|
dla Aleksandra z parafrazy
pewna dama z Czarnych Stóp
nim zdążyła zebrać w dziób
zdrowo łyczyła
balet zrobiła
potem skalpowała czub |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 13.04.2020 11:37 |
|
|
w kwietniu wnuczek z miasta Łodzi
wśród lilaków z dziadkiem chodził
i tu jest puenta
w kądziel zaklęta
zapach bzu wspomnie rodzi
pani kiedy była mała
świat skakanką przemierzała
wśród bzów pląsała
płatki strącała
zapachem się bzu stawała
zamiast chodzić na balety
pani wyrwała sztachety
chłop się odważył
patrzył i marzył
ślubów właśnie trawił dietę
Edytowane przez Alfred dnia 13.04.2020 11:42 |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 12.04.2020 23:01 |
|
|
pewna pani by mieć chcenie
czytała ze zrozumieniem
fraszki alfredki
limki i fredki
pojęła czym jest natchnienie
cisza tańczy z pewną damą
gdy pojęła że jest samą
czasem wspomnienia
użyczą cienia
śpija krople rosy rano
pewien wirus spod tałroga
na próbę wystawił boga
w centrum uwagi
bosy i nagi
czci i chwały się domaga
pewna pani z niepamięci
jaj nie mogła kurzych święcić
z kuli wirusa
w kropidłach susza
bezsilni są wszyscy święci
nie pomogli apostoły
jeno wirus bosy goły
nikt go nie widzi
z świętości szydzi
opróżnił z wiernych kościoły
kiedy bierze cie pokusa
zważać trzeba na wirusa
żyć wstrzemięźliwie
nawet cnotliwie
nim w cudze łoże dasz susa
czy jakoś tak... 😇😈😭🐣
Edytowane przez Alfred dnia 13.04.2020 11:19 |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 11.04.2020 23:11 |
|
|
pewna dama z wezuwiusza
zad z pieleszy nie chce ruszać
krater wciąż warczy
i lawą charczy
lawa pochłonie wirusa
kiedy Noe wszedł do arki
gawiedź dbała o swe szparki
jedli i pili
wzajem żenili
potop mościł morze siarki |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 11.04.2020 21:40 |
|
|
pewna dama z samotraki
opróżnianiała czteropaki
była wstawiona
rozochocona
przyczyną niejednej draki
pewna dama z samossiery
testowała żółte sery
nieco przytyła
zaokragliła
dziś ma żółty odcień cery
pewna dama z carbonary
potraw sporzadzała czary
ich aromaty
jak wonne kwiaty
ona jadła chłop mył gary |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 11.04.2020 11:17 |
|
|
-:)))))
sukcesami wciąż się chwalą
wciąż pompują zasług balon
gdy to glebnie
kraj pogrzebie
złożą wieńce swym ofiarom
-:)))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 06.05.2020 13:40 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 10.04.2020 18:02 |
|
|
-:))))
grzybiareczce z Białych Gąsek
trafił się nie lada kąsek
młody zdrowy
pan borowy
dziś już w trybie obowiązek
-:)))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 10.04.2020 20:01 |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 10.04.2020 16:11 |
|
|
pastereczce z Białych Gąsek
zdobił lica mały pąsek
kiedy leśniczy
strzelanie ćwiczył
smakowity byłby kąsek
Edytowane przez Alfred dnia 13.04.2020 11:40 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 10.04.2020 13:02 |
|
|
-:))))
cała para idzie w gwizdy
wniosek z tego oczywisty
pociąg stęknie
stanie pięknie
a to w końcu dom ojczysty
-:))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 10.04.2020 14:22 |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 10.04.2020 11:20 |
|
|
pewna dama z Terebintu
nałykała się absyntu
który w nadmiarze
zwidy pokaże
czyś z Krakowa czy z Koryntu
pewna dama z Jeruzalem
przystroiła ciało szalem
dręczona była
całun stworzyła
twarz schowała za woalem
pewna pani kłopot miała
w domofon się spowiadała
wirus się mnoży
pomysły tworzy
pokutę od ręki miała
pani co potrzebę miała
w lekarzu się zakochała
z respiratorem
kontakt z doktorem
czułej diagnozy czekała
😊🌷 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 09.04.2020 18:47 |
|
|
-:))))
mają wszystko nie musząc się trudzić
brak im już tylko serca do ludzi
szczerej miłości
przyzwoitości
bo tego się wciąż nie da wyłudzić
-:)))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 10.04.2020 11:57 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 09.04.2020 11:30 |
|
|
-:))))
,,życie to forma istnienia białka''
raz mówi prawdę czasami nałga
jeśli nie wiecie
powiem w sekrecie
ten łże nam częściej im wyższa ranga
-:))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 09.04.2020 12:11 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 08.04.2020 17:35 |
|
|
-:))))
idzie kura przez ogródek
śledzi za nią pan kogutek
a z przedsionka
chłopek chrząka
też nie widział takich udek
-:)))))
autor |
|
Autor |
RE: Na Wielkanoc |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 464
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 08.04.2020 14:02 |
|
|
ale jaja
dziwi się kogut
patrząc z góry na kury
drapią dziobią
nic innego tu nie robią
kwoka kwocze
potem siedzi
czekając na żółtodzioby
a ja z płotu sobie patrzę na te nieroby
stracił głowę
rozmyślając nad kurami
teraz się w rosole pławi |
|
Autor |
RE: limeryki |
Alfred
Użytkownik
Postów: 630
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 06.11.14 |
Dodane dnia 08.04.2020 11:57 |
|
|
łaziła kura jak struta
bo zmniejszała chłopu utarg
jaj nie znosiła
samotna była
chłop naraił jej koguta
baba wciąż wymówkę miała
obowiązków nie spełniała
chłop się odgrażał
czasem wyrażał
w końcu w pralce go wyprała
pyskatej babie z Poręby
chłop w amoku wybił zęby
dentysta sprawił
zęby naprawił
znowu nie zamyka gęby
Edytowane przez Alfred dnia 08.04.2020 19:40 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 07.04.2020 20:03 |
|
|
-:))))
stres ją dusi więc nie uśnie
dzień za dniem przelata gnuśnie
w kwarantannie
pannie annie
się przytyło całkiem słusznie
-:))))
autor |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 07.04.2020 19:05 |
|
|
Raz pewien fryzjer z blokowisk Ursusa
zbył na Allegro kryształ i kaktusa,
opylił za niezłą kwotkę
także rodziną paprotkę;
bo punkt mu zamkli z powodu wirusa.
Raz pewna fryzjerka z samego Łasku
wydarła duszę sprawnemu żelazku,
i diabłu sprzedała ją w Sieci,
bo zakład jej jacyś faceci
zamkli z powodu koronazarazków.
Raz pewien fryzjer z przedmieścia Kordoby
sprzedał dwie całkiem zdrowiutkie wątroby -
szwagierki i teściowej,
bo zakład mu rajcowie
zamkli z powodu globalnej choroby.
adaszewski |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 07.04.2020 18:56 |
|
|
-:))))))
dialog u fryzjera
panie na co wam te dłutka
czemu pan tym młotkiem stuka
poko spoko
to pinokio
ważny klient (strugam głupka)
-:))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 08.04.2020 18:43 |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 07.04.2020 17:48 |
|
|
-:))))
wprost składała się ze cnót
pierś ten tego tył i przód
deklinacje
mają rację
romans teraz próżny trud
-:)))))
autor |
|
Autor |
RE: ,, limeryki" |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 07.04.2020 17:39 |
|
|
Pan kucharz kaczkę starannie
piekł, jak należy w brytfannie,
a gdy już ją upiekł,
wyrzucił jak rupieć,
bo utknął na kwarantannie.
Niejaki Diapanazy Nibek
wstał z łóżka, do ogrodu wybiegł,
gonił widmo małżonki,
lecz związano mu członki
więc tłuk się jak mucha o szybę.
Schlastany słowami Tuwima,
że krzyża jak miecz się nie trzyma,
napełnił wodą wannę,
prał skrzętnie w niej sutannę
i, sorry, lepszy mamy klimat.
adaszewski |
|