poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: może sierpień
"każde zwierzę jest smutne po stosunku"
-cytat niedokładny

sczepiamy się jak muchy przysiadając na ciałach, trudno
nas odgonić, łatwo zabić. jeden ruch - i może w końcu
stąd wyjedziemy. do Peru, tam pokażesz mi swój ulubiony bar,
albo most na zielonej rzece. rozszerzysz uda jak kiedyś świat -
o pogląd, wskażesz horyzont, za którym ginie się tylko dla żartu
ze słońca, na każdym zakręcie. poznamy ludzi. najpierw nas
zmiażdżą, potem strzepną na ziemię. ich krew będzie mieć zapach
padliny. mój lśniący kawałku skóry, moje skrzydło, nie wątpię,
że można żyć po rozłączeniu, że tak rzeczywiście można, już
mamy pierwsze objawy. latem będziemy malarią, która nie zaraża.
Dodane przez Agnieszka Smołucha dnia 31.05.2008 12:13 ˇ 10 Komentarzy · 984 Czytań · Drukuj
Komentarze
Ućko dnia 31.05.2008 12:43
Może nim zaczną się zachwyty:)... zapytam : co ma sierpień do "wiatraka"?
Agnieszka Smołucha dnia 31.05.2008 12:47
bo mi się życie dwa lata temu w sierpniu skumulowało, i teraz wszystko się wokół tego wije. poza tym to tekst z jednego źródła wypływający wraz z kilkoma innymi, i wspólnie tworzą ten sierpień. o, może tak :)
mauricjo dnia 31.05.2008 15:55
wyraziście,soczyście,przyjemnie i twardo
parę brawurowych obrazów :

"sczepiamy się jak muchy przysiadając na ciałach, trudno
nas odgonić, łatwo zabić"
Peru wnosi element egzotyki- ogółem wiersz jest jak gorąca czekolada z chilli pita u podnóża Machu Picchu w słoneczny dzień -
tak to mogę opisać :)

serdeczności chasydzkie i zapraszam do mnie
Wojciech Roszkowski dnia 31.05.2008 18:06
Interesujący wiersz.

Pozdrawiam.
natare dnia 31.05.2008 18:10
pokłony.
Christos Kargas dnia 31.05.2008 19:41
Zacznę od tego, że skoro ktoś kusi się na cytat, to moim zdaniem winien potrudzić się, by przytoczyć dokładnie, a po drugie winien podać źródło.
Ućko ma rację, co do tytułu, który może i ma znaczenie dla autorki, ale nie dla czytelnika.
Tekst nie jest taki zły, tylko dwa miejsca są w nim dość wątpliwej jakości:
1. "najpierw nas
zmiażdżą, potem strzepną na ziemię. ich krew będzie mieć zapach
padliny" nas zmiażdżą itp. ale ich krew itd. hmmm...
2. Końcówka. Co to za niezakaźna malaria, która wyskakuje jak Filip z konopi? po co?
Tak jakoś.
Agnieszka Smołucha dnia 31.05.2008 20:21
cytat zasłyszany przez osobę trzecią na zajęciach, nie jestem w stanie przytoczyć autora, żałuję. dlatego jest w takiej wersji.
malaria, jako choroba którą się zaraziliśmy i na którą teraz będziemy wspólnie chorować, ale jest hermetyczna, nikogo poza nami nie dotyczy. sami ją sobie przenieśliśmy.

dziękuję wszystkim :)
baribal dnia 31.05.2008 21:59
Dobry tekst.Nie tylko mocny,ale i głęboki.
Pozdrawiam.
baribal dnia 31.05.2008 22:01
Choć gdybym chciał się na siłę doczepiać,to też bym znalazł parę kontrowersyjnych momentów.
Nie jestem czepialski :)
ovoc_ziemii dnia 01.06.2008 15:28
Jest kilka niezrozumiałych dla mnie momentów (ale pewnie kwestia skojarzeń), ale myśl przewodnią rozumiem. Ten wiersz jest właśnie tym, który dziś mnie trochę uderzył w gębę :) Pierwsza część o wiele bardziej do mnie trafiła niż druga połowa. Niemniej jednak czytało się znakomicie. Różne skojarzenia są konsekwentnie ze sobą połączone. Myśli bardzo gładko przechodzą w siebie. np.

trudno
nas odgonić, łatwo zabić. jeden ruch - i może w końcu
stąd wyjedziemy. do Peru, tam pokażesz mi swój ulubiony bar,


pozdrawiam serdecznie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67196832 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005