poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Wiersz - tytuł: list do nieba
wybacz co nie zatracę nigdy w sobie
ten pyłek wieczności któremu nie oddałem nieba
gryzący pyłek co powił cieniem sumienie
a odszedł wraz z Tobą nie oszklony
rozbłysnęły szczyty błękitu uwieńczone brylantem jasności
wybacz księciowi małych spraw
uśmiechem dźwigającemu świat w jednorazowych rękawiczkach
co upadł wraz z szatami krępującymi ciało
przemijanie ominęło duszę
zdmuchnij ten pył co broczy łzy

pomóż mi uwierzyć

przywróć mnie we śnie do bram Twego łona
pobrać barwy ludzi niezmącone poznaniem
źródło podmuchów wiatru odkryć
na nowo poczuć poczuć
dłoń Twą namacalną i nienamacalną
co ścieliła mi świat
dłonie w zmarszczkach ukrytym cieple
co wznosiły mnie do koron jabłoni marzeń
po najwznioślejsze wytwory na sznurkach z bajek
i ze słoiczkiem małym po promyki słońca na złe dni

pomóż mi uwierzyć

serafinowie przecudni w połowie
jak przecudny jest Bóg co stworzył Szatana
niech grają na złotych runach harfach apollińsko pieśni
chóry alb niebieskich w płowo-złotych koronach
niech palą wszystkie pergaminy łez dusz ariami powitalnymi
rogaci niech rogami wybiją na bębnach Mendelsona radości
gdy zbudzisz się po jednodniowym śnie
a moim całym życiu
na piedestalnym zapiecku boskim spotkam Cię
i wypowiem co niewypowiedziane

pomóż mi uwierzyć

koncepcja thrumańska
ocean odautorskich kul macierzy stworzenia
i tłumy śpiących w nieskończonym pomieszczeniu śledzących
każde skinienie wątłej gałązki w podmuchu
żyjący nie żyjąc życiem obcym

gospodarze świata
moc dłoni rozumu serca i duszy
moce wyższe ukryte
i dookoła wszystko dookoła
co pchniesz w harmonijny wir nicości
błysk na osi nieśmiertelności
miliony błysków jednocześnie
a jeden obcy drugiemu
cztery kolory
zieleń błękit złoto biel
i czerwień serca
i szarość duszy
nachodzące na siebie ramy seansów
małe jezuski niezmartwychwstałe z krzyżyków
paciorki rozbite o nieprzebytą skałę błysku
mała apokalipsa okruchów wieczności

pomóż mi uwierzyć
w następstwa ciągłości wybuchów
i jedną kulę
bez ognia co wieńczy marny proch ułudy

dźwigam krzyż swego życia przez rozpadający się most
przecieram cierniste krzaki szlaków
ty zawsze podnosisz mą krew gdy upadam
przestworza znaczeń
powiedz zastygłym symbolom
przeciwstawnym biegunom słońc
że nieźle to wygląda
prócz Rosji Raskolnikowa
i innych jąder ciemności
nad którymi Rogacz siedzi na łożu
a Starzec na podłodze
równo roześmiani małmazjami bezkresnymi
przegrane rozdania Starca w wojnę
talia wytartych oblicz obrazów
i żaden ascetyzm nie naruszy boskich proporcji
wszechmocnych sił co przenoszą tylko
ropiejące jądra zła
a człek ślepy wchodzi na słup zamieszkać

pomóż mi uwierzyć

złóż pokłon za moce wyższe i podmuchy duszy
nimfy gorące mego wnętrza
a jedna siła powszechnie znana
rozszarpywana jak padlina przez zaschłe sępy
splugawiona męczona fałszywa krwawiąca
skrywana obrażająca niszcząca patologiczna
czarna w czerni
przefarbowana pastelą na czerwono
ludzie odwracający głowy od nieba
bo słońce razi deszcz pada i ptaki załatwiają swe potrzeby
szepnij by przejrzeli
pozbieraj pełne jeszcze szkło

spraw bym uwierzył
wstaw się za skrajną ambiwalencją

daj mi wiarę
że rękopisy nie płoną
a pomniki przybiorą szatę monumentalności w teatrze ognia

forestowym krokiem
za świetlikami nadziei zrzuconymi z góry
kieruj mnie na przystań odpływów za morze lazurowej kurtyny
do Twej łodzi zacumowanej kotwicą modlitwy
jedynego świadka podróży między stronami
na rzece bielą brukowaną broczącą mgłą ciepłą
w której zanurzony przywdziewam koronę księcia
tam już nie biegam
wiem, że nie chowasz się przede mną

pamiętam ostatni Twój pochód w białej todze
z zakapturzonym orszakiem promieni słońca do przystani
posłyszałem hałas niestworzony chaos nut
nieświadomość boskich palcy
i te surmy rozbrzmiałe tak dumnie

pozwól mi spoglądać na rozgwieżdżone niebo
z tej ziemskiej stancji przy rzece krawędzi
pomóż mi uwierzyć
w całnową kurtynę firmamentu nieba
zapalaną co noc świecami do modlitwy
nad tymi co zostali
nad tymi którzy płaczą


ósma świeca Dnia Mamy
bez Mamy
dla Mamy
Dodane przez nevrar dnia 12.06.2008 20:32 ˇ 1 Komentarzy · 512 Czytań · Drukuj
Komentarze
vigilante dnia 13.06.2008 13:53
wiersz 'neverending story' - takie wrazenie podczas czytania na ekranie :)
wroce z czasem, jak sie ulozy pierwsze przeczytanie. pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67188241 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005