Milczy Szczecin, milczy Gdynia,
zamilkł nawet stary Gdańsk;
zniknął w statkach dym z komina,
wre tam robotniczy strajk.
Sopot, Elbląg dołączyły
i fabryczna stara Łódź,
ciężkie dłonie się złączyły,
by za nimi poszedł lud.
Sygnał dała znów Warszawa,
żeby Lublin nie był sam;
nad przepaścią Polska stała,
lecz robotnik dźwignię miał
Znów te same w górze ręce
i te same biją serca
przekonane znowu święcie,
że zobaczą uśmiech dziecka.
Mrągowo, 21 sierpnia 1980 r.
Dodane przez Jan Majowski
dnia 15.06.2008 07:01 ˇ
10 Komentarzy ·
586 Czytań ·
|