*** Piękna pani z pieknym panem
Piękna pani z pięknym panem
Upili się kiedyś szampanem
Tańczyli dzień cały
Aż noce nastały
A oni tak sobie śpiewali
Bawmy się, pijmy
Bo gdy nastanie czas zimy
Grzańca pić tylko będziemy
Świadomość zabijmy
Oczy zamknijmy
Usta nićmi zaszyjmy
Za dłonie się złapmy
Biegnijmy wzdłuż skarpy
Do morza szarego się rzućmy
I płyńmy bezwiednie
Aż noc nam zblednie
Do brzegu, do cudownego
Nadzy usiądźmy na plaży
A rozum niech się nie waży
Drwić z nas, kpić i się śmiać
Siebie dotknijmy
W pocałunku zamknijmy
Świat cały, brzydki i złudny
Tak napojeni
Dziwnie natchnieni
W pożądaniu trwajmy do końca
Bo gdy szampan ucieknie
Mało namiętnie
Pani w twarz Pana uderzy
Wzrokiem go zmierzy
Że nie ma odzieży
I powie mu -
Do widzenia
Dodane przez bejbe7
dnia 16.07.2008 06:24 ˇ
5 Komentarzy ·
626 Czytań ·
|