poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Nikt z przydomkiem: TEN CIERŃ. TEN SZMER. TEN BETON.

Oli i Szymonowi

ten cierń lęgnie się i rozgałęzia pod powierzchnią.
autostrada numer cztery; zgorzelec; sytuacja graniczna
na krawędzi mordobicia przed przekroczeniem; poranek
biuralisty przełykającego koniec lontu, tlący się między zębami.

ta zadra nie zostawia śladów na nadgarstkach; nie pełga
w po-światach początku listopada. szemrze piaskiem
po dębie, sośnie toczonej przez korniki; zakwita mądrością
że Tybetańskie Księgi nie dotyczą tych, co pozostali.

biuralista na znak protestu pcha pod dziurkacz dłonie, puste
jak rozgrzebane gniazda drzew. miały zakląć siostrę, na palcu
wskazującym, który się nie waha, dyndającą jak pacynkę wspak
już nigdy dość bliźniaczych ramion brata.

zaklinacz papierowego absurdu dłubie bezsilnie
pod lewym bokiem. usiłuje wydobyć coś swojego
ale chociaż ćwiczony we współczuciu - obce te łzy

a cierń rozrasta się pod betonem autostrady numer cztery,
przerasta rozpacz, z której tylko drzazga świerzbi pod paznokciem.
i nie przebije tego betonu, tego szmeru na wieku z sosny czy dębu
systematycznego mozołu robactwa; suchości w ustach

która się lęgnie

we wszystkich lustrach.
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00 ˇ 1338 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67040439 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005