 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: ***(Wsiadłem do pociągu) |
|
|
Wsiadłem do pociągu, rozłożyłem kartkę
zasypaną tytoniem (mówiłaś, że już
nie palisz, niczego) i czytam jeszcze raz.
Że u ciebie po ludzku, inaczej być nie może, że Warszawa
ulepiona ze światła. Spodziewasz się dziecka,
ale za cholerę nie przypomnisz sobie, czy jest moje.
Stacje straszą nazwami, czuję że mógłbym teraz stać się
którąś z nich i też postraszyć, ale brak mi sił.
Powinienem wrócić, rzucić wyzwanie, ciebie
i niedokończone wiersze. Coraz zimniej i coraz bardziej
gniotę ten list, dzwonię.
Wysiądę w Ostrowie, wybacz, przyjadę
kiedyś o lepszej porze. Musi taka być, skoro
ją pamiętam.
Dodane przez Pan A
dnia 21.10.2008 19:04 ˇ
22 Komentarzy ·
1022 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.10.2008 19:09
Wysiądę w Ostrowie, wybacz, przyjadę kiedyś o lepszej porze.(koniec)......
To Twój najlepszy tekst, jak dotąd, ...//stacje straszą nazwami//
Coraz lepiej i coraz liryczniej!
pozdrawiam |
dnia 21.10.2008 19:26
Solidny tekst. Pozbyłbym się 'niczego' z nawiasu.
i niedokończone wiersze. - to mi w tym tekście trochę nie leży. Widziałbym bardziej 'niedokończone sprawy'. Te 'niedokończone wiersze' od razu spychają podmiot liryczny na tory cierpiącego poety. A moim zdaniem lepiej dla całości byłoby, gdyby był on zwykłym facetem. Żeby nie mieszać do tego wiersza wątku poezji (nawet jeśli te niedokończone wiersze są metaforą czegoś innego).
Całość mi się spodobała.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.10.2008 19:36
Wsiadłem do pociągu, rozłożyłem kartkę
zasypaną tytoniem (mówiłaś, że już
nie palisz) i czytam jeszcze raz.
Że u ciebie po ludzku, i że Warszawa
ulepiona ze świateł. Spodziewasz się dziecka,
ale nie przypomnisz sobie, czy jest moje.
Stacje straszą nazwami, brak mi sił.
Powinienem wrócić, rzucić wyzwanie, ciebie;
gniotę list, dzwonię.
Wysiądę w Ostrowie, przyjadę
o lepszej porze.
Tak sie przeczytał.
)))
Pozdrawiam. |
dnia 21.10.2008 20:04
o. jak Daniel J powiedział - solidny. |
dnia 21.10.2008 20:12
Spodobał się bardzo, panie Marcinie, chociaż smutny. Lubię jednak takie klimaty. Uwaga p. Daniela moim zdaniem słuszna, ale to w istocie drobiazg. Pozdrawiam z serdecznością:) |
dnia 21.10.2008 20:16
moją opinię już znasz:) |
dnia 21.10.2008 20:39
Dobre,ale Wiersz z Wrocławiem w tle bardziej przypadł mi do gustu.
Pozdrawiam. |
dnia 21.10.2008 20:45
całkiem zgrabnie, przekonuje;
J.S |
dnia 21.10.2008 21:28
Jerzy Beniamin Zimny - bardzo mnie to cieszy. Myślałem że po Wierszu z Wrocławiem w tle już żaden inny mój Pana nie ruszy.
Daniel Jeżow - słuszne uwagi, przemyślę je.
Fenrir - okroiłaś mi wiersz, że ho ho! Łatwiej się go wchłania. : )
hiroaki - danke schon!
Marcin_25 - ech, chciałbym następnym razem napisać coś wesołego. ; / Dzięki za komentarz!
zniczek - znam? : P
Baribal - ciężko mi będzie zadowolić teraz. : P
jaceksojan - miło. : ) |
dnia 21.10.2008 22:00
znaczy nie wiem czy znasz... ale dłoń ściskałeś:D |
dnia 22.10.2008 08:42
Niezłe.
Pozdrawiam. |
dnia 22.10.2008 09:02
Tak - niezły, chociaż szczerze mówiąc gdy przeczytałem o papierosach na początku, pomyślałem sobie, że zaraz będzie kawa, może jakiś alkohol - i cały zestaw tych wyświechtanych rekwizytów. Ale mile się zdziwiłem. Popłynąłem, aż miło. W tekście jest kilka naprawdę bardzo ciekawych i sprytnych momentów - całość przykuwa uwagę na dłużej, na pewno będę do niego wracał. Czyta się. |
dnia 22.10.2008 11:01
roy - lakonicznie, ale miło. : )
Rafał B - papierosy? Skręty! ; ] Dzięki za komentarz, to miłe. |
dnia 22.10.2008 16:14
Dla mnie ok:-) zwłaszcza zakończenie |
dnia 22.10.2008 16:17
Witam, niezly wiersz. Chociaz po mlodych gniewnych moze spodziewalbym sie wiecej drapieznosci i mniej sentymentow. Zyciowe rekwizyty jakby zbyt oczywiste. Tym niemniej widze wiele dobrego. Zycze sukcesow. |
dnia 22.10.2008 17:23
Jacom Jacam - o, zakończenie też jest moje ulubione. : )
zenon63 - ja młody gniewny? Nie w tym życiu, jestem grzeczny jak aniołek. : ] |
dnia 22.10.2008 21:45
Po ludzku napisane. Dobre. Pozdrawiam. |
dnia 23.10.2008 09:26
Lanica - thx!
Fenrir - zapomniałem wytłuścić. Wybacz! : ) |
dnia 24.10.2008 18:26
ciekawy tekst. Ale bardzo nierówny. |
dnia 25.10.2008 10:42
Tzn.? Chodzi o słowa, czy o treść? |
dnia 25.10.2008 11:20
Jak dla mnie wiersz sprawnie napisany i to pod każdym względem. Miło się czytało, chociaż treść jest smutna.
Pozdrawiam ciepło:) |
dnia 25.10.2008 11:53
Dziękuję! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 4
Użytkownicy Online: Olgierd J
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)