poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Dolna Wilda: WARIACJE LISTOWE “VISCHER ODCHODZI”



1

Wskaż drogę żałobie, jeśli sama jej nie zna.
Inaczej ugrzęźnie i na jednej częstotliwości
będzie nadawać swój program z ponurego
studia.

Na deskach werandy swą werystyczną
mordę położy jak wyleniała suka, w jej uszach
dźwięk fletu będzie bezustannym żalem.

Och i żadnego tao ni nirwany, żadnych
fajerwerków w gwiazdkową noc, tylko
ta chwila wyłuskana jak groch brzęcząca
w upiornej grzechotce.
Poznałem ten cytat z nagich gałęzi
to zimowe jabłko oblodzone całkiem,
na tle bezchmurnego nieba.

Błysk zrozumienia przed nagłą śnieżycą.



2

Kim jesteś Vischer to
Niejasne i twoje idylliczne
życie też jest ciemnością.
Stadko­ synogarlic
nawołuje cię lekko
i trznadle pazurkami
chwytają nieobecność.
Smog też chce pewności,
że jesteś gdzieś w pobliżu
węszy, ale nie znajduje.
W gnieździe wilg
twój wilgotny ślad
okazał się fałszywym tropem.
Wisisz być może między
słowem a jego cieniem
w decrescendo ostatnich głosek,
bo przypomina taniec pliszek
to er rozwibrowane na końcu języka.
A co ze zwierzęciem
które kochałeś? Jaką roślinę
wybrało twoje serce?
Czy kiedyś na scenie
zmuszał cię do dygnięć
reżyser amator i pchał na
skraj, gdzie ciemność widowni
peszyła cię jak pierwszy raz
widziany ocean?
Tego nie wiem i mostu nie znam
który przekraczałeś, nawet ulicy,
nie mówiąc o domu
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00 ˇ 1438 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66805906 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005